Anime Revolution Sprites

You are not connected. Please login or register

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 1 z 1]

1Coloseum Empty Coloseum Czw Sie 26, 2010 2:41 pm

Bercik6c

Bercik6c
Zbanowany
Zbanowany
Wielkie Coloseum znajdujące się poniżej poziomu reszty ruin. Długie, kamienne siedzenia wyglądały na zaniedbane. Wszystko było zniszczone. Metalowe kraty od cel pokryte rdzą. Na środku znajdowało się mnóstwo miejsca pokrytego piachem.
Coloseum 62669013350830421458

__________________________________
Shigeru stanął na skale nad Coloseum.
- Jest piach, przyzwyczaję się trochę do warunków pustynnych. - Po tych słowach zjechał ze skały jak na desce.
Rozejrzał się uważnie po czym usiadł na samym środku placu. Skupił się i uwolniłogromną ilość energii.
(Z tego co wiem ruiny blokują przepływ energii na zewnątrz wiec mogę dać z siebie wszystko.)
- Dać z siebie wszystko? Znam cię ty się nawet nie przemienisz! Hahaha!
Wstał gwałtownie.
- Blue Arrow! - krzykną po czym teleportował się i pojawił przed pociskiem. Zatrzymał go robiąc z rąk "X" po czym rozprostował je odbijając pocisk.
- Ice Ball. - zrobił to samo co poprzednio tylko tym razem kiedy pocisk był przy nim aktywował Ice Shield.
Tarcza zatrzymała pocisk po czym wyparowała.
- Rety, to wszystko jest nudne, mam jeszcze trzy dni więc po co już się męczę?
Nagle z celi wydobył się przeraźliwy ryk.
- A to co do cholery? - zapytał zaskoczony chłopak.
Zza krat wybiegł paskudny potwor z wielkimi łapami i pazurami. Z paszczy zwisał mu wielki jęzor a po nim ściekała zielona ślina. Jego czarna łuskowata skóra odbijała światło.
Coloseum 36481748574162901075
//Opis wyglądu podobnego do Venoma i niektórych userów tego forum jest przypadkowy//
- Ty kretynie! Obudziłeś go swoją mocą!
- Ja?! A kto chciał abym się przemienił?!
Stworzenie rzuciło się na chłopaka próbując go zranić szponami. Shigeru odskoczył ale zbyt późno. Potwór zranił go trzema pazurami - w tors. Nakatoni chwycił się za ranę.
- Nie mam zamiaru walczyć, to nie w mojej naturze.
- Że co?! Samym uciekaniem nic nie zdziałasz to jest piekielnie szybkie!
Potwór pojawił się nagle za chłopakiem z zamiarem wbicia go w ziemię ten jednak teleportował się kilka metrów przed atakującego.
- Od tyłu się nie atakuje.
Stworzenie wyglądało na rozwścieczone, ruszyło biegnąc na czterech łapach. Kiedy było już przy Shigeru ten podskoczył w górę. Potwór zatrzymał się kiedy nie trafił w cel, podskoczył na te samą wysokość co Nakatoni po czym walnęło go łapą tak iż ten wbił się w ziemię. Chłopak wstał i otrzepał się.
- I ja mam zamiar iść im pomóc skoro nie daje rady z tym czymś?
Stworzenie otworzyło paszczę i załadowało czerwony pocisk o wielkiej sile rażenia. Coś zupełnie jak Cero.
Shigeru ledwo uskoczył przed atakiem.
- Nie mam wyjścia, zaczynajmy! Ice beam... - Powiedział po czym jego ręce pokryły się lodem a on sam wystrzelił z nich lodowy strumień energii. Bestia jednak zrobiła unik.
(Preferuję walkę w zwarciu ale z takim przeciwnikiem nie ma co.)
- Ice Sword.- W jego ręku pojawił się miecz.
Chłopak ruszył an bestię z zamiarem odcięcia jej którejś kończyny. Skończyło się tylko na języku.
(Dobre i to)
Potwór zaryczał. Ruszył na Shigeru z ponownym zamiarem rozszarpania go, tym razem chłopak zablokował szpony mieczem. Na twarzy Nakatoniego pojawił się uśmiech.
- Ice Cut. - z miecza wystrzelił pocisk lodowej energii odpychający stworzenie w górę. Jego tors został pokryty lodem. Stworzenie wyglądało an bardzo wkurwione. Wylądowało an czterech łapach po czym ruszyło na Shigeru łapiąc jego miecz w zęby i rozwalając go. Chłopak odskoczył.
- Taioken! - Krzykną, światło oślepiło bestię. Chłopak otworzył w oczy, jednak wpadł w pułapkę gdyż łuski potwora zaabsorbowały światło i wystrzeliły je gdy Nakatoni otworzył oczy. Oboje byli oślepieni.
- Nie pokonam tego czegoś! - Krzykną. Bestia korzystając z chwili gdy chłopak jest jeszcze oślepiony podbiegłą do niego i odgryzła mu lewe ramię.
- K***a! - Krzykną.
- Nie wygląda to najlepiej, może pomóc?
Shigeru otoczył lód wydostający sie z podłoża. Kiedy opadł bestia ujrzała El Señor de la helada.
Ten natychmiastowo ruszył an potwora unikając jego wszystkich ciosów. Złapał go za łapę po czym jedna ręką urwał ją.
- Jesteśmy kwita! Muhahaha! Lanza de hielo! Hahaha! - stąło sie to samo co podczas tworzenia miecza.
Coloseum 35328622859132005946
Shigeru machał bronią tak jak śmigło helikoptera. Odcinał bestii wszystko co się dało. Fioletowa krew tryskała. Kiedy stworzenie było wykończone chłopak rzucił bronią w głowę - stworzenie zdechło.
- La regeneración inmediata - Rany Shigeru zagoiły się, a eka powoli odrastała. Kiedy się zregenerował jego transformacja spadła.
- A teraz mi dziękuj.
- Ratowałeś tylko swoje dupsko. - Powiedział po czym udał się an trybuny Coloseum i siadł na nich.
(Więc to była tutejsza rozrywka? Co za chora cywilizacja. Ale przynajmniej potrenowałem, muszę też przyzwyczajać się do El Señor de la helada.)
Położył się na siedzeniach i zasnął.



Ostatnio zmieniony przez Bercik6c dnia Pon Sie 30, 2010 1:28 pm, w całości zmieniany 1 raz

2Coloseum Empty Re: Coloseum Czw Sie 26, 2010 11:39 pm

Bercik6c

Bercik6c
Zbanowany
Zbanowany
Chłopak przebudzał się kilkukrotnie, prawie za każdym razem odchodził odrobinę od miejsca gdzie spał i załatwiał się - zwyczajnie robił siku. Po czym wracał do krainy snów.

3Coloseum Empty Re: Coloseum Pią Sie 27, 2010 3:23 pm

Bercik6c

Bercik6c
Zbanowany
Zbanowany
Chłopak porządnie się wyspał. Obudził się, wstał i zaczął się rozciągać. Nagle zauważył coś na podobieństwo mównicy na środku trybunów. Zaciekawiony podszedł tam. Na kamiennym blacie znajdowało się kilka przycisków z różnymi symbolami.
(W takim miejscu technologia? Ale nie ma się co dziwić, te drzwi wchłaniające energie i inne rzeczy. Sprawdźmy do czego to jest)
Shigeru klikną przycisk z niebieskim symbolem

Coloseum 07674540911044818338

Nagle na krańcach Coloseum pojawiły się kolumny a w nich turkusowe kamienie emanujące niezwykłą energią.

Coloseum 68857839230401894471

Nagle zaczął padać śnieg a podłoże Coloseum zamarzło.
(Dziwne, lód mi odpowiada ale an pustyni będzie gorąco)
Kiedy pomyślał o ów upale na środku placu pojawił się odpowiednik pustyni.
(To dziwne, ciekawe co jak pomyśle o deszczu)
Podłoże stało się betonowe a nad nim padał deszcz.
- To jest dobry patent, tak mogę trenować. Trzy godziny na pustyni a potem co godzinę zmieniam warunki. - Powiedział po czym zbiegł z mównicy na plac i zaczął trenować.
Trening wyglądał następująco:
- Rozgrzewka: bieganie, pompki, pajacyki, uderzanie w powietrze
- Kontrola Ki: strzelanie pociskami itp.
- Walka wręcz.

Trenował tak prawie przez cały dzień:
3 godziny na pustyni
1 godzinę na lodowcu
1 godzinę na deszczu
1 godzinę w dżungli
3 godziny na pustyni

Kiedy miał już dość wrócił na siedzenia, przed mównica.
(Odsapnę chwilę i sprawdzę po co są inne przyciski)

4Coloseum Empty Re: Coloseum Pią Sie 27, 2010 4:02 pm

Bercik6c

Bercik6c
Zbanowany
Zbanowany
- Dobra sprawdźmy kolejny przycisk. - Powiedział wstając z trybun.
Tym razem padło na czerwony przycisk.
Coloseum 49449657616031422260
- Ciekawe co ten robi. Pomyślmy o... nie mam pomysłu.
- Myśl o ciężkości albo o tym, że brak tu powietrza. nie wiem wymyśl coś.
Shigeru myślał o tym co podpowiadał mu jego wewnętrzny kompan.
- To na nic. Nie wiem co ten przycisk robi. Masz jakiś pomysł?
- Nie wiem, skup się na byle czym.
Chłopak myślał o najróżniejszych rzeczach od broni po pogodę.
- A może zwyczajnie przemienisz się w El Señor de la helada i potrenujesz normalnie?
(El Señor de la helada powiadasz?)
Na środku pojawiła się osoba o której myślał Shigeru.
- Jak... jak to zrobiłeś?
- Ja nic nie zrobiłem, to pewnie ten przycisk.
Nakatoni gwałtownie włączył poprzedni przycisk - niebieski - i pomyślał o pustyni. Warunki te nie odpowiadały ani jednemu ani drugiemu. Shigeru ruszył na swojego przeciwnika.
- Lanza de hielo.
// Hmm tym będę oznaczał coś co mówią osoby pojawiające się na arenie.//
W ręce La helada pojawiła się broń. Wymachując nią ruszył na Shigeru. Ten jednak uskoczył.
- Wiesz takie coś to możesz zrobić nawet u mnie, ja ci też stworze kogo zechcesz.
- Nie... to nie będzie to samo, tu mogę zostać zraniony na serio a tam? Ice Beam!
W stronę przemiany wystrzeliła lodowa fala energii jednak została zatrzymana przez wirującą broń.
Walka trwała bardzo długo, Obaj odnieśli przerażające rany. Wtedy Przemiana znikła.
- Co?!
Na placu pojawiła się Sandra
- Chyba ktoś pomyślał, ze jak tu zginie już nigdy jej nie zobaczy. Jakie to wzruszające - haha!
- Zamknij się!
Rany chłopaka były poważne więc spadł na ziemię i stracił przytomność. Dziewczyna zniknęła a koloseum stało się znowu normalne.
- Rety, bez przemiany się nie uleczy a jest zbyt uparty aby zjeść to nasionko od Raya. Chyba muszę ja go uleczyć ale to trochę potrwa.
Shigeru otoczył lodowy kokon.

5Coloseum Empty Re: Coloseum Sob Sie 28, 2010 4:14 pm

Bercik6c

Bercik6c
Zbanowany
Zbanowany
Regeneracja dobiegła końca. Shigeru wstał z ziemi po czym udał się w stronę skały z której zjechał. Wleciał na nią po czym odszedł w stronę centrum ruin.

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 1 z 1]

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach

 

© 2009-2018 Anime Revolution Sprites. All rights reserved.
Design by Yoh. Thanks for Zbir and Safari.