Witam dzis rano widzialem chapter 423 w ktorym to ichigo traci juz calkowicie swoje moce i przestaje widziec rukie itd. Aizen zostaje skazany na 20 000 lat wiezienia na 8 poziomie czyli tak jak by w piekle ,nie moge go zabic poniewaz jest niesmertelny...Ichigo zegna sie z rukia a kolejny chapter za 2 tyg. jak myslicie czy to juz koniec? slyszalem cos ze Tite mowil o narysowaniu jeszcze kolejnych 2 sagach ale czy to prawda to nie wiem :PP A wy jak myslicie??

To raczej nie koniec.
Mają być jeszcze dwie "Sagi". Pierwsza podobno będzie dotyczyła Isshina, ojca Kurosakiego. Tam pewnie wszystko się wyjaśni czyli jak został Shinigami, jak stracił moce etc.. Pewnie będzie też pokazane jak je odzyskał. A co za tym idzie, koniec tej krótkiej sagi da początek innej.
Druga ma być dłuższa niż Arrancar i podobno będzie dot. Króla Dusz, ale nie dam sobie ręki uciąć. Wiem że coś będzie z nim związane w tej sadze, ale nie wiem czy będzie ona bezpośrednio go dotyczyć.

A Truskawa w przeciągu kilku chapterów odzyska swoje moce. Stary mu pokaże jak tego dokonać i nie będzie problemu. Nie wiadomo tylko czy odzyska całą swoją siłę sprzed jej straty czy zyska jakąś dodatkową moc czy co?
Osobiście strzelam, że odzyska moce pustego i Shinigami, ale na mniejszym poziomie niż podczas walki z Aizenem.
A ten z kolei spieprzy pewnie jakoś z tego "piekła" xd

Ja mam nadzieje, ze to nie koniec. Mimo, ze zaczyna się robić z tego moda na sukces. Ciekawi mnie jak stracił moce ojciec Ichigo i skad ma to na ramieniu. Oglądając dzisiejsze materiały w konkursie na komiks spostrzegłem, że Uruhara odcina Aizenowi ten znak porucznika ale gdy odpaliłem obrazek Isshina to nie wyglądało tak samo. Tak czy inaczje mam nadzieje, ze to nie koniec!