Dase napisał:A błędy interpunkcyjne, ortograficzne i językowe zapewne wytknie mi adrianz25
A ja to niby nie wytykam błędów interpunkcyjnych? XD Dobra, nieważne. Też piszę i szczerze mówiąc, sam zaczynam mieć z tym niekiedy problemy. Tak, Yohu, będziesz mógł się z tego nabijać ile wlezie...
Wracając do
Loose Ends... Nie jestem jakimś wielkim fanem
Death Note, a właściwie przestałem go oglądać już po pierwszym odcinku... nie osądzajcie mnie, nie wiem nawet czemu... to jednak twoja kontynuacja tego anime, motywuje mnie, by naprawić mój błąd. Czyta się naprawdę przyjemnie. Akcja jest owiana tajemniczą aurą, co pozwala czytelnikowi odczuwać odpowiednie emocje. Jeżeli chodzi o drugi rozdział, to choć denerwujące są te kwadraty, to nie przeszkadza to w czytaniu. Napisany jest świetnie, ale prawdą jest, że mógłby być dłuższy. Nie ważne, czy komuś się odechciewa przez długość, chcą, to przeczytają nawet, gdyby rozdziały miały po 10 stron.
A teraz to, co najbardziej wkurza Yoha, a czym później będzie się pewnie odgrywał, czyli... interpunkcja! XD
Notatnik jaki przyniósł dziś ze sobą Mikami, to podróbka. - rzekł N kończąc to co chciał powiedzieć.
Po "notatnik" powinien się znajdować przecinek. To tak, jak gdybyś zamiast "jaki" wstawił "który". Brakuje również przecinka po "rzekł N".
- Tak Walterze?
[...]
- Dzięki Walkterze, ale mam jeszcze trochę do roboty.
Przecinek po "tak" oraz po "dzięki".
Wiesz... w sumie nie chce mi się już z tym bawić XD Treść się liczy. Kto by patrzył na błędy?! Nie ma ich dużo, a to są jedne z naprawdę niewielu. Na przyszłość pisz nieco dłuższe rozdziały, przynajmniej na 3 strony. 2 to nie dużo, a dla oddanego czytelnika stanowczo za mało.
Czekam na kolejny rozdział