Do tej pory miałem NOD32, ale wersję 2.7 (najnowsza to jakieś 4.2).
Od dłuższego czasu nie chce się aktualizować baza wirusów - co otworzę system program mówi mi, że potrzebna jest aktualizacja, bo baza jest nieaktualna, ale gdy włączam ręczną aktualizację, nic się nie dzieje.
Z tego, co sprawdzałem, mam wersję testową ustawioną na 16714168 dni (jakieś 45761 lat. Ach ci przezorni informatycy xd), więc może w tym jest problem - z testowej nie chce mi dalej aktualizować.
I tu jest właśnie moje pytanie:
Jakiego antywirusa byście mi polecili, żeby działał jak należy? Rozważam też najnowszą wersję NODa, ale na razie wolę się upewnić.
I drugie pytanie, dotyczące avasta:
Czy jest w jakiś sposób naprawiony błąd, na który natrafiłem dawno temu, tj. folder nie zawierał deinstalatora (dość idiotyczne, nie?)?
Od dłuższego czasu nie chce się aktualizować baza wirusów - co otworzę system program mówi mi, że potrzebna jest aktualizacja, bo baza jest nieaktualna, ale gdy włączam ręczną aktualizację, nic się nie dzieje.
Z tego, co sprawdzałem, mam wersję testową ustawioną na 16714168 dni (jakieś 45761 lat. Ach ci przezorni informatycy xd), więc może w tym jest problem - z testowej nie chce mi dalej aktualizować.
I tu jest właśnie moje pytanie:
Jakiego antywirusa byście mi polecili, żeby działał jak należy? Rozważam też najnowszą wersję NODa, ale na razie wolę się upewnić.
I drugie pytanie, dotyczące avasta:
Czy jest w jakiś sposób naprawiony błąd, na który natrafiłem dawno temu, tj. folder nie zawierał deinstalatora (dość idiotyczne, nie?)?