4 strony na tydzień:
 - poniedziałek
- środa
- piątek
- niedziela

Zapowiedź

1
2
3
4
5
6
7

Ciężko cokolwiek powiedzieć, ale biorąc pod uwagę, kto to wrzuca, można się spodziewać czegoś ciekawego. Niezły harmonogram sobie ustaliłeś. Powodzenia.

Yohowi na pewno się spodoba ta postać z okładki, nie Yoh?

No cóż, zaczynasz już chyba kolejny raz. Mam nadzieję, że w końcu uda Ci się zrobić coś więcej . Póki co niewiele można powiedzieć. Powodzenia!

Viego, I see what u did there.

No cóż, czas zacząć
1

Nie spieszysz się z akcją. I słusznie.

Z takich szczegółów:
Nie przykładasz wagi do tła - ok, nikt nie mówił, że musi być. Może dzięki temu lepiej uwydatnisz, co robią postacie.
Myślę, że jeśli starcie dwóch postaci aż utworzyło lej, to powinny stać pośrodku tego leja. To by było mniej więcej... (szybkie rozrysowanie w myślach wielkiej i małej półosi elipsy) jedną ich wysokość na dół i nieco ponad szerokość jednej postaci na prawo. Pęknięcia raczej też po przedłużeniu powinny się spotykać w tym miejscu.
Kamienie są masakrycznie regularne, niemal jakby to były jakieś porządnie ociosane kryształy. Jasne, muszą być kanciaste, ale z racji swojej genezy znacznie mniej foremne.
Postacie rysujesz w swój sposób i raczej tego nie zmienimy per se. Domyślam się, że to Yoh i Viego, tak? Obaj wyglądają, jakby mieli okulary przez te kości policzkowe pod oczami. Przesadziłeś też z tymi bodajże żyłami (Yoh pracuje w szpitalu, on to jakoś poprawnie nazwie, ale chyba to są jakieś krwionośne) idącymi pod kątem przez szyję. Ich linie raczej nie powinny sięgać aż do mostka. Do obojczyka owszem. Nie wiem też, po co Yoh ma takie przypakowane bary, że koszulka staje się nieróżniczkowalna na styku torsu i barku.
...czy ja naprawdę napisałem "nieróżniczkowalna"?... Ma tam "kant".
I malutka wskazówka do Viega - czerwony pasek na górnej części koszulki sięga od kołnierza wzdłuż ramienia do końca rękawa, na którego końcu idzie wokół całej krawędzi. Mniej więcej taka wysokość, jak jest widoczna na lewym ramieniu jest czerwona nad krawędzią.

Goodluck Jonathan, czekamy na więcej.

@Yoh: „Oceniam Kreatywnie” - 3 KP

Ten, to zawsze dokładnie opisze.
Jak teraz mówisz, że są kanciaste kamienie, to ciekawe co powiesz jak zobaczysz na kolejnych stronach  
Co do kości policzkowych pod oczami, to myślałem, ze dobrze wyglądają :/
Co do kantów na koszulce, to taki styl :p
Mam już kilka stron i narysowałem własnie na nich taką koszulkę, nie pogniewasz się jak będzie taka?

Jak teraz mówisz, że są kanciaste kamienie, to ciekawe co powiesz jak zobaczysz na kolejnych stronach 

Powiem, że są kanciaste kamienie xd

Mam już kilka stron i narysowałem własnie na nich taką koszulkę, nie pogniewasz się jak będzie taka?

Jasne, że nie. To była tylko taka wskazówka. Przecież nieraz narzekałem na to, że na LSW nie da się pomieścić wszystkich szczegółów.

Fajnie, że zacząłeś robić ten komiks, mam nadzieje, że nie porzucisz projektu tak szybko. Co do pierwszej strony, to tak jak wspomniał Versil, nie przykładasz zbyt dużej uwagi do tła, a szkoda. Nie mówię że mają być jakoś super szczegółowe ale przydałoby się je jakoś urozmaicić. Co do postaci, to strasznie nie podobają mi się te kości policzkowe pod oczami. Do tego prawy bark Yoha wydaje mi się strasznie nienaturalny. Jest kilka niedociągnięć, ale z chęcią poczytam kolejne strony.

@Yoh: „Oceniam Kreatywnie” - 1 KP

To już trzecie czy czwarte podejście do jakiegokolwiek komiksu? Z jednej strony mam nadzieje, ze nie skończy się jak poprzednie a z drugiej wręcz przeciwnie. Nie zrozum mnie źle, sądzę, że na komiksy jest trochę za wcześnie. Ale co ja się tam znam... Osobiście poćwiczyłbym rysowanie przed jakimś większym projektem. Powiem szczerze, ze kreska wcale nie przypadła mi do gustu. Postacie są średnie, takie "surowe". Nie wiem jak to określić.
Może z czasem się to zmieni i nabierzesz wprawy, a teraz nie pozostaje mi nic innego jak śledzić rozwój komiksu.

@Yoh: „Oceniam Kreatywnie” - 1 KP

Dzięki za komentarze
2

Dude, te twarze. Nie wiem, czy Yoh to "I'm so freaking high right now" czy może He-Man. W pierwszym panelu musiałem się chwilę zastanowić, które to usta.

Proporcje ciała, widoczne u Yoha, są ok. Ale ta twarz jest po prostu epicko dziwna.

A może Yoszu to masochista.

To już nie jest śmieszne - dafuq?
Nie. Serio. O co chodzi z tą dziwną twarzą Yoha? Pomniejsze błędy można wybaczyć, ale ten ostatni kadr przeraża nawet kogoś takiego jak ja.
Kiedy zaś przeraża mnie wygląd własnej postaci w cudzym wykonaniu, to wiedz, że coś się dzieje.

Ale to jest śmieszne. Look, Max nawet to wyciął i dodał napis, żebyś mógł przyzywać Potęgę Posępnego Czerepu xd

Po przeczytaniu posta V, zobaczeniu animacji, a później wyciętego kadru, nie mogłem przestać się śmiać
Jak pisałem ten post to ciągle się śmiałem  
Sorry Yoh, ale to jest śmieszne

Może Bercik miał rację, że jeszcze nie czas na komiks, ale zobaczymy jak spodobają si wam kolejne strony, jak rzeczywiście nie będą się wam podobać, to wrzucę to co mam i trochę może więcej potrenuję

Yoh napisał:To już nie jest śmieszne - dafuq?
Nie. Serio. O co chodzi z tą dziwną twarzą Yoha? Pomniejsze błędy można wybaczyć, ale ten ostatni kadr przeraża nawet kogoś takiego jak ja.
Kiedy zaś przeraża mnie wygląd własnej postaci w cudzym wykonaniu, to wiedz, że coś się dzieje.

To jest fhuj śmieszne xD Z całym szacunkiem dla Maximusa, ale to heyyeyaaeyaaaeyaeyaa tu tak wybitnie pasuje xD...

Co do reszty - wydaje mi się, że wszystko odrobinę zbyt kanciasto rysujesz. Ale wg mnie nie przestawaj. Nawet, jeśli będzie za wcześnie - zrób z tego po prostu jakiegoś krótkiego one shota, taką krótką, 1/2/3-rozdziałową historię.
Powodzenia!

Ok, postaram się rysować mniej kanciaście, ale mam już kilka stron, więc te będą kanciaste ;p

3

Viego Inslenderman. No, seriously, przyjrzyj się. Nieduża głowa i niesamowicie wysoki, myślę, że dałoby się upakować z 17 par żeber.

Tutaj jednak twój brak tła nie wychodzi na dobre, bo niby mamy onomatopeję wskazującą, że Yoh w coś przywalił, ale w co? W powietrze? Szczególnie, że tam u góry pierwszego panelu to wygląda jak chmury. Czyli przywalić przeciwnikowi tak mocno, że uderzy w nic i je przebije. Zupełnie jak Arc Gurren Lagann.

Na trzecim panelu trochę nie pojmuję perspektywy, bo wydaje się, jakby ten kamień na środku był - no właśnie - na środku, czy nie na obrzeżu krateru, ale wewnątrz niego, na wierzchu. Tak jakby gruz i inne nadzienia czekoladowe powinny się rozlatywać na zewnątrz.

...a ja chyba przypadkiem dałem Bercikowi sposób na nauczenie się pisać, jak mój OC się nazywa. Well.

@Yoh: „Oceniam Kreatywnie” - 2 KP

W drugim kadrze są góry na horyzoncie :/
Kamień na środku leży na innych kamieniach których nie widać, bo jest pod środkową skałą za ciemno, dlatego wokół niej jest czarny kolor ;p

4

Na pierwszym kadrze, gdyby nie drugi, nie domyśliłbym się, że to słupy wystrzeliwującej energii. Na drugim zaś nie do końca wiem, co miałyby przedstawiać te zafalowania na gruncie. Chyba że to woda. Bo jeśli to miał być jakiś pył zmiatany z epicentrum, to za bardzo go nie przypomina.

DAT FACE.
HOLY BALLS DAT FACE.

Połączenie Jokera, Igora z Persony, maski Guya Fawkesa i grom wie, czego jeszcze.

Btw, nie używaj takiej czcionki do tekstów. Tekst ma być czytelny. Jakąś wymyślną czcionkę lepiej stosować, jeśli chce się podkreślić, że postać mówi w jakiś inny sposób, np. zawodzi jak duch, ma absurdalnie niski głos, bełkocze albo posługuje się jakimś dziwnym językiem lub dykcja jest niepojmowalna.

DO CIĘŻKIEJ CHOLERY KOMENTOWAĆ MU KOMIKS.

@Yoh: „Oceniam Kreatywnie” - 2 KP

Dzięki za komentarz
Przy Twoim to zawsze się mogę pośmiać ze strony
Tak, to miał byś kurz/dym, myślałem, że dobrze to zobrazowałem, jak widać nie bardzo ;p

DO CIĘŻKIEJ CHOLERY KOMENTOWAĆ MU KOMIKS.

Szczerze powiedziawszy, przy eksplozji energii, kamienie nie wyglądają jak kamienie, a raczej Diglett po wpisaniu kodu na zrobienie z niego GODa i nadanie odporności na wodę.


Nie używaj takiej mało czytelnej czcionki do dialogów, bądź jakiejkolwiek rozmowy pomiędzy postaciami. To co mówią powinno być zrozumiałe dla osób komentujących. Mam również szczerą nadzieję na to, że z czasem wykonanie twarzy będzie ci lepiej wychodziło. Po prostu, trochę za wcześnie zabrałeś się za tworzenie komiksu ale to dobrze, że wykazujesz chęci do jego tworzenia. Czekam na więcej, aczkolwiek nie licz na długie komentarze z mojej strony ; )

Widzę, że z tego komiksu to więcej nabijania się jest, niż odbioru go w taki sposób jaki chciałem. Rzeczywiście za wcześnie na komiks :/

Czy ja wiem czy wcześnie. Może tak, ale co to za problem. Wciąż możesz go kontynuować i przy okazji krok po kroku poprawiać swoją kreskę.

Dałbym tu jako przykład Nuzlocke'a, ale on nigdy nie planował robić naprawdę poważnego komiksu... chociaż tam ewolucja stylu jest niesamowita. Chociaż nieadekwatna do tej sytuacji.

Na razie będę kontynuował