- Hmm... Chyba nikogo niema. - powiedział i podszedł do jednej z szaf. A w samym pomieszczeniu było ich kilkanaście.
- Nie.. Też nie.. Nie.. Nosz kur.. O! Jest! - powiedział i wyjął jakiś przedmiot przypominający kryształ. Kiedy chłopak wziął go do ręki, przedmiot przybrał czarny kolor.
- Jeżeli coś zrobię źle, zostanę dosłownie wchłonięty.. - powiedział.
- W tej formie jednak, nie powinno być tak źle. - dodał.
Chłopak usiadł po turecku, a przed sobą położył dziwny przedmiot.
- Do dzieła. - powiedział do siebie.
Nagle z przedmiotu wyskoczyło kilkanaście ciemnych nici, które przebiły chłopaka na wylot. Następnie, każda z nich zmieniła kolor. Czy to złoty, czy czerwony, czy zielony, a nawet biały.
Yoh w normalnej formie pojawił się w jakimś dziwnym miejscu, świecie złożonym z kryształów. Wszystkie były jednak czarne, czarne jak smoła.
- Yoh? Nie wiedziałem że do mnie zawitasz. Co Cię tu sprowadza?
- Cóż.. Nigdy tu nie byłem. Więc tak wygląda twój świat?
- Zawitałeś do mnie by rozmawiać o tym jak wygląda mój świat? Nie żartuj sobie. O co Ci naprawdę chodzi.
- Musisz mi pomóc. To pierwszy raz gdy Cię o to proszę.. Chciałbym byś odpowiedział mi na jedno pytanie.
- Cóż.. Nie mam większego wyboru, prawda?
- Prawda. Chce wiedzieć jedno. Co się stanie, jeżeli moc ApocDestroyer'a połączę z inną energią, dajmy na to, Kyuubiego bądź Saiya'jin'a?
- Nic. Nie byłbyś zapewne w stanie kontrolować takiej mocy. Samo przejście na poziom ApocDestroyer, pozwoliłoby Ci zwiększyć moc do 12.000.000.000j. Prawdopodobieństwo że stracił byś nad nim kontrolę jest naprawdę wielkie, a biorąc pod uwagę fakt że chcesz go połączyć z inną mocą.. Cóż.. Nie umiał byś nad tym zapanować.
- Co mam zrobić bym nie stracił kontroli nad ApocDestroyerem i połączył go z resztą mocy, także bez utraty kontroli, nie powodując Seven Swell, a wywołując OmegaDestroyer'a?
- Umarłbyś.
- Co?
- OmegaDestroyer nie jest istotą która może stąpać po tym świecie. Seven Swell powinno być ogólnie zjawiskiem wywołanym przez połączenie wszystkich energii. Pozwoliłeś jednak ApocDestroyerowi, aby przejął nad Tobą kontrolę choć raz. I to wystarczyło, by połączyć się z Tobą.
- Co masz na myśli mówiąc że nie powinien on stąpać po tym świecie? I jak to połączył się ze mną?!
- OmegaDestroyer jest ostateczną formą tego czym możesz się stać. Seven Swell jest potężnym zjawiskiem, którego użycie skutkuje połączeniem wszystkich twoich mocy. W efekcie, podczas wykonywania tej techniki, twoja moc wzrasta do prawie 100mld. Jednak, właśnie w tym czasie, kiedy łączysz ze sobą wszystkie energie, ApocDestroyer przemienia się w OmegaDestroyera. Wtedy już musisz polegać na własnej sile woli, aby On nie przejął nad Tobą kontroli. Jeżeli tak się stanie, nastąpi dosłownie koniec świata.
- Ko..Koniec?!
- Tak. Koniec. ApocDestroyer jest tym o czego istnieniu człowiek nawet nie powinien się dowiedzieć. Istnieją jeszcze cztery istoty, tak potężne jak On, jednak o istnieniu ich nic mi nie wiadomo.
- Cóż.. Dziękuję.
Nagle wszystkie nici wyszły z ciała Yoh'a i zmieniając kolor z powrotem na czarny, zniknęły. Kryształ znów stał się jak zwykłe szkło.
- Na wszelki wypadek, muszę go zabrać. - powiedział i schował kryształ do kieszeni.
Chłopak wyszedł przed posiadłość, odbił się od ziemi i poleciał w stronę Eminy.
Portal
