Witam.
Dziś chciałem pokazać wam mojego pierwszego gifa zrobionego na tle (mapce) Mimo mojej skrupulatności dostrzegłem parę błędów dopiero po tym jak gif znalazł się już w internecie za co przepraszam. Chciałem zaznaczyć, że przejrzałem poradniki i dopiero po zapoznaniu się z nimi wykonałem tego gifa, nie jest on zbyt długi ale zawiera chyba jedne z najpotrzebniejszych elementów tej sztuki.
Liczę na wasze uwagi i krytykę bo tylko w ten sposób nauczę się czegoś nowego ;]
Pozdrawiam, Maxwell.

http://iv.pl/images/53526613369847158810.gif

Przepraszam za brak creditów, wstyd się przyznać ale zapomniałem ;p

Credit for :
- bax
- Freak of Nature

Skoro udało się wyplenić błędne użycie "WIP" oraz "-OTW", czas na "mapkę" i dobrze, ze samodzielnie to zacząłeś. Mapy robią kartografowie, w gifach się używa teł.

Widać, że poradniki zostały porządnie przeczytane, treści przyswojone, może nawet parę gifów innych userów się obejrzało. W znacznej większości prace wrzucane jako pierwsze są gówniane, a tu miłe zaskoczenie. W większości płynne, na tle, użyte coś więcej niż MS Paint.

Zastrzeżenia mam do strumienia pod koniec. Trzy dokładnie.
1: Frieza przestaje się poruszać płynnie. Typowe przy próbie zsynchronizowania czegoś szybszego i wolniejszego. Skoro już chciałeś zrobić takie przyspieszenie względem Friezy, trzeba było mimo to na każdej klatce dać Friezie przemieszczenie, o połowę mniejsze od zamierzonego i ustawić czas tych klatek na o połowę mniejszy.
2: Strumień ścięty po prawej na końcu (liczę, że załapiesz - normalnie strumień energii nie zachowywał się, jakby pchał przed sobą niewidzialną ścianę). Efekty tego typu trzeba wykorzystywać rozważnie, z uwzględnieniem ich rozmiarów, bo nie są tak łatwe w obróbce, jak te paintowe, które łatwo wydłużyć. Tu trzeba skalować, rozmywać albo najlepiej - dokładnie planować ich uzycie.
3: Strumień tańczy na rękach Vegety. Pracujesz pewnie w programie obsługującym warstwy, zrób z nich użytek, żeby coś takiego się nie zdarzało.


Do wszystkich userów próbujących się zasłaniać wymówką "słabe, bo moja pierwsza praca":
MOŻNA? MOŻNA.
Są niesamowite ilości poradników, jest mnóstwo dobrych prac, które można zobaczyć i brać z nich przykład. Czasy DBZAF, gdy nawet cieniowanie prac raczkowało i było trudno o spisane informacje dawno minęły. Nie chcę więc więcej słyszeć tej głupoty.

Ach, Maxwell, jeszcze coś. Credity za sprity. Jak najszybciej.

KP: 3 /Feli

Dzięki za bogatego w uwagi posta.
Jeżeli chodzi o przeskakiwanie frezy, to szczerze mówiąc nie wiem dlaczego to tak wyszło, następnym razem będę częściej oglądał klatki by tego uniknąć co do fali energetycznej, kiedy zmniejszałem jej obszar znacznie zmniejszyłem również jej długość i zreflektowałem się dopiero w połowie prowadzenia fali ;s
Co do przeskoków przy strumieniu to nie wiedziałem jak podkładać warstwy by nie było przeskoków, podkładałem strumień z czarnym tłem pod "przesianą" wcześniej warstwę i układałem ją wzorując się na początku fali przy rękach.

Uwagi są dla mnie cenne jeszcze bardziej ponieważ się dopiero uczę i nie mam doświadczenia to co napisał Viego sprawiło mi satysfakcję ponieważ ogólna ocena mojego gifa była pozytywna i motywuje mnie do dalszej pracy, dziękuje i proszę o więcej odpowiedzi ;]

Pozdrawiam, Maxwell.

Autor Vegety to Freak of Nature.

Co do przeskoków przy strumieniu to nie wiedziałem jak podkładać warstwy by nie było przeskoków, podkładałem strumień z czarnym tłem pod "przesianą" wcześniej warstwę i układałem ją wzorując się na początku fali przy rękach.

O to właśnie chodzi, ale zabrakło precyzji.

Doskonale widać że korzystałeś tu z poradników - już za to masz u mnie na początek bardzo dużego plusa. Jeżeli chodzi o animację, jak na początek wygląda to bardzo fajnie. Jeżeli chodzi o zastrzeżenia to sądzę podobnie jak Viego:

1: Frieza przestaje się poruszać płynnie. Typowe przy próbie zsynchronizowania czegoś szybszego i wolniejszego. Skoro już chciałeś zrobić takie przyspieszenie względem Friezy, trzeba było mimo to na każdej klatce dać Friezie przemieszczenie, o połowę mniejsze od zamierzonego i ustawić czas tych klatek na o połowę mniejszy.
2: Strumień ścięty po prawej na końcu (liczę, że załapiesz - normalnie strumień energii nie zachowywał się, jakby pchał przed sobą niewidzialną ścianę). Efekty tego typu trzeba wykorzystywać rozważnie, z uwzględnieniem ich rozmiarów, bo nie są tak łatwe w obróbce, jak te paintowe, które łatwo wydłużyć. Tu trzeba skalować, rozmywać albo najlepiej - dokładnie planować ich uzycie.
3: Strumień tańczy na rękach Vegety. Pracujesz pewnie w programie obsługującym warstwy, zrób z nich użytek, żeby coś takiego się nie zdarzało.

Tu dodatkowo jednak warto jeszcze wspomnieć o mało zauważalnych błędach, albo takich które dostrzeżesz tylko wrzucając animację do jakiegoś programu do tworzenia gifów. Między 43, a 44 klatką promień stoi w miejscu, natomiast Freeza się porusza w bok. Między 45, a 46 klatką promień natomiast leci do przodu, a Freeza stoi w miejscu.

Jeżeli chodzi o mnie, to na tyle. Więcej błędów tu raczej nie ma. Proponuję zabrać się za coś mającego fabułę. Dla Ciebie będzie to doskonały sposób na to by poćwiczyć wyobraźnię i umiejętności tworzenia animacji, dla innych, ocena go będzie sposobem na zdobycie KP ^^
Ogółem.. Dobra robota.

KP: 3 /Feli

No naprawdę jak na pierwszą pracę to doskonale ci wyszło. Widać że dobrze przestudiowałeś poradniki i starasz się coś osiągnąć. Mam nadzieję że na tym się nie skończy i co jakiś czas zobaczymy twoje nowe prace.
Błędów nie będę wymieniał bo Grupa Tęczowych Wojowników ci już wszystko objaśniła. Teraz czekam na jakiś gif z fabułą który mnie zaciekawi ;p

KP: 1 /Feli

Oto kolejny gif mojego wykonania, niestety nie jest to jeszcze fabuła lecz sama walka. Stosowałem inną metodę wykonania i czekam na wasze opinie.

http://iv.pl/viewer.php?file=03687569527003366572.gif

Credit for:
- Legendary Super Warriors Revolution.
- WallsofHell

Zaprawdę nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.
A co tu jest nadgorliwością? Nadużywanie fade.
Fade to dobry efekt, bez wątpienia. Ale tylko, jeśli używasz go umiejętnie i z umiarem.

Przemiana w Super Saiyana. Absolutnie niepotrzebne, jedynie wprowadziło chwilę, gdy NIC SIĘ NIE DZIEJE. Jeśli sprite ma taką przemianę, to jest po to, żeby właśnie uniknąć potrzeby używania fade.

Drugi przypadek to ten wybuch. Akurat ten konkretny ma tylko trzy wersje - mały, średni i duży, a nie ma znikania. Powinieneś był przynajmniej wrzucić rośnięcie tego wybuchu, a dopiero przy dużym jakoś pokombinować z jego rozpłynięciem się. I mam nawet kilka pomysłów, jak to zrobić bez takiego użycia fade. Jeden z nich zakłada konieczność użycia samego painta.

Poza tym gif całkiem dobry. Płynny, żwawy i nie miałeś w nim okazji zrobić tańczącego strumienia.

A, jedna rzecz. Przyjrzyj się tłu, w miejscu, gdzie pojawia się na początku Trunks. Nie wydaje ci się, że coś jest na niej dziwne, nienaturalne?
Oczywiście chodzi mi o pionowe ucięcie gruzu.

Nie ma błędów do wytykania... Skąd my weźmiemy KP... xd

KP: 2 /Feli

Ehh.. Myślałem, że będę fajny jeżeli użyje fade, jednak znowu się pomyliłem ;P teraz tak na serio, faktycznie masz rację teraz gdy na to patrze po wysłuchaniu Twoich uwag to trwa to zdecydowanie za długo, myślałem, że taki pomysł na efekt będzie ciekawy ale jest to zbędny przestój.

Przy wybuchu miałem spory dylemat, nie wiedziałem jak zrobić go by wyglądał w miarę efektownie, ale teraz gdy wspomniałeś o paincie myślę, że już wiem jak będę rozwiązywał takie problemy ;P

Co do gruzu to owszem rzuca się oczy xD Przypomina mi to coś w stylu "znajdź element nie pasujący do reszty"

Kreatywne pkt to też nie problem, ponieważ mam zamiar być bardzo aktywnym, dużo tworzyć i uczyć się, wiem że moje prace nie są jeszcze zbyt dobre i mają sporo błędów ale jestem ambitny i będę wykonywał co raz lepsze animacje ;] więc będzie co komentować i oceniać ^.-

Teraz trochę z innej beczki może przy następnych komentarzach, ktoś mógłby mi powiedzieć w jaki sposób mogę wykonać trzęsienie ziemi i zbliżenie (efekt walki jest wtedy o wiele lepszy)
Oczywiście próbowałem samemu już to robić ale nie wiem czy idę w dobrym kierunku i chcę porównać inne techniki ;P

Jeszcze raz wielkie dzięki za komentarze i spostrzeżenia, wszystkie biorę pod uwagę by stać się lepszym animatorem ;]

Pozdrawiam, Maxwell.

Najpierw ocenię ci gifa, potem powiem co ze zbliżeniem.

@Gif
Bardzo dobry, płynny i co najważniejsze - dobrze dobrałeś ciosy Trunksa. Nie jestem tak wybredny jak Viego przez co mi osobiście Fade nie przeszkadza. Jest jednak problem z wybuchem. A raczej dymem po wybuchu. Znika powoli, może być ale... Czy tylko ja tak mam czy on znika od doły i robi się pixeloza? I to straszna pixeloza. Kontynuując, gif dobry, płynny, bez większych błędów (gruzu Ci nie daruję : ) jest naprawdę ładnie. Nie chciałbyś pomóc przy projekcie ARS Movie Project? Poszukaj takiego działu na forum. Bardzo byś się przydał.

@Przybliżanie i trzęsienie ziemi
Na przybliżenie są 2 sposoby. Jeden trudny, do gifów, drugi łatwiejszy, do video gifów. Ten 1 (trudniejszy) polega na tym aby zapisać daną klatkę, otworzyć ją ponownie i... powiększyć aby było bardziej widoczne dane miejsce. Jest to ciężkie aby przy akcji zatrzymać idealną proporcję powiększenia.
Drugi sposób (prostszy, ba, łatwizna!) to wrzucenie gifu do Sony Vegasa lub After Effects'a (rekomenduję ten drugi program) i powiększeniu obrazu w dowolnym momencie. Można to zastosować dla wielu klatek z taką samą proporcją powiększenia. Nie powiem jak to zrobić bo nie wiem jakiego programu wolałbyś użyć, ale Google pomoże.
Powodzenia!

KP: 3 /Feli

Do przybliżeń najłatwiejszym programem jest Camtasia Studio. Ale tam byłby problem z trzęsieniem ziemi, dlatego lżej będzie użyć jednego programu do dwóch efektów - Sony Vegas.

Dzięki za nowe komentarze.
Feli, Dase będę twardo próbował uzyskać jak najlepszy efekt, jakby coś nie szło będę wam spammował
Dziś nie zrobiłem ani klatki bo cały dzień sprzątam komputer, wgrałem system od nowa i jak na razie jest ładnie xD
(Głównym powodem było to, że PS oraz Sony Vegas nie chciały działać! Mam nadzieję, że teraz się to zmieni)

Co do Twojej propozycji Dase, uważam że jestem jeszcze zbyt marnym "GIFiarzem" aby pracować z tak znakomitymi Animatorami, nie dorównuję wam poziomem, jeszcze ^.-

Obiecuję, że będę intensywnie pracował i dawał z siebie wszystko by dogonić czołówkę i móc z dumą i bez kompleksów nazwać siebie prawdziwym Animatorem ;]

Co ty bredzisz, jesteś teraz na moim poziomie, jeszcze parę gifów i będziesz tak dobry jak niejeden na tym forum... to będzie dla ciebie idealna "próba". Nikt jak dotąd nie sprzeciwiał się mojej propozycji, więc sam widzisz, że nikt niema nic przeciwko. Jeżeli tylko jesteś chętny, to zapraszamy. Jeden animator więcej = szybsza praca.

Ta, Dase ma racje. Przynajmniej po części...

jeszcze parę gifów i będziesz tak dobry jak niejeden na tym forum...

Ja sądzę, że już jest lepszy niż ja. Chociaż, w sumie gdyby chciało mi się zrobić gifa może dorównałbym mu poziomem. Nie będę mówił kto jest lepszy a kto gorszy bo nie po to odwiedziłem ten dział. No przecież, miałem ocenić gifa! Ykmo nie może być jedynym bezrangowym oceniającym mu!

No więc po moich tradycyjnych niepotrzebnych pierdołach przechodzę do oceny!
Uprzedzam, nie znam się na gifach tak jak wyżej tu wymienieni więc nie koniecznie stosuj się do moich rad. To tylko moja opinia. Na poczatek... Gif naprawdę krótki. Nie musisz koniecznie na początek robić jakiś z fabułą ale jakiś dłuższy by się przydał. Pokaż pełen Skill. Kompletnie niepotrzebny efekt Fade przy transformacji, przy chmurze raczej pasuje bo domyślam się jaki efekt chciałeś uzyskać. Serio, przy SSJ spowalnia to tylko gifa i psuje cały efekt. A praca jest naprawdę dynamiczna. Walka mimo, że krótka i powtarzająca się schematem nie jest najgorsza. Staraj się zrobić dłuższą. Te błyski też są dobrym efektem. Hm.. jak mówiłem nie znam się zbytnio ale to co miałem do przekazania to ci przekazałem.

KP: 2 /Yoh

Niezle niezle xD Tylko tym moge to opisać
4/5