A oto mały spoiler, przedsmak prawdziwych wielkich batalli ;]

Spoiler

Part1

Podoba się jak tak zapraszam do wzięcia udziału w tych walkach pełny sprit w naborach albo na priv.

Przede wszystkim, zajebiście, że w końcu ktoś zaczął tworzyć komiks i odświeżył ten dział. Mam nadzieję jedynie na to, że nie odpuścisz sobie tego projektu!

Na chwilę obecną, ciężko wyłapać zarówno jakieś konkretne błędy, jak i zalety. Ale wierz mi - zrobię to. Zapowiedź pojedynku od którego rozpoczniesz - mam nadzieję - serię walk, nie reprezentuje złego poziomu, aczkolwiek... I właśnie teraz możesz nabrać powietrza w płuca, by po przeczytaniu tego komentarza zacząć kląć do monitora!
Postaraj się dobrać nieco ciekawsze napisy - nie mam zielonego pojęcia czy podczas starć, postacie będą prowadziły pomiędzy sobą jakieś dialogi, dzięki którym dowiemy się dlaczego walczą, jednakże warto byłoby zadbać przynajmniej o "tytuły". Jak chodzi o ten do "zapowiedzi" to jest mało pomysłowy. Poza tym - może nie jestem przyzwyczajony, a może to kwestia gustu - aury wyglądają dziwnie. Sądzę, że powinieneś bardziej skupić się na próbie uwidocznienia postaci, a nie jej zakrywaniu. Mimo wszystko, masz plusa za przyciemnienie tła. Pojedynek przez pierwsze pięć kadrów nie wygląda źle. Wymiana ciosów, uniki i tym podobne... Problem zaczyna się przy transformacji Nakatoniego, która... następuje zbyt szybko. Poza tym, nie rozumiem dlaczego przed przemianą Shigeru stoi w luźnej pozycji bojowej, a po przemianie... kuca. Lodowy atak wygląda całkiem dobrze, zaś efekt Yoha umieszczonego w bryle lodu jest jeszcze lepszy.

Czekam na pierwszą część, która być może rzuci na tą walkę trochę światła i nie będzie zawierała zbyt wielu błędów 

Yoh napisał:Przede wszystkim, zajebiście, że w końcu ktoś zaczął tworzyć komiks i odświeżył ten dział. Mam nadzieję jedynie na to, że nie odpuścisz sobie tego projektu!

W sumie na tym bym skończył, bo nie dużo mogę powiedzieć o samym komiksie. Powiem jedynie, że niektóre efekty bardzo mi się podobają. Tak jak Yoshi wspomniał - efekt Yoha umieszczonego w lodzie bardzo dobry. No nic, czekam na pierwszy part.
Aha i gdybyś w przyszłych częściach mógł zamienić Bercik6c na Mr.Bercikovsky byłbym wdzięczny ;p

Yoh raczej nie mam zamiaru dialogów dawać bo jestem w tym kiepski , ale zobaczę jeszcze może się to zmienić , aury postaram się jeszcze ciekawiej robić.Nie ma problemu Bercik zmienię na Mr.Bercikovsky ;]

Part1

Co o tym sądzicie ?

Co o tym sądzicie ?

Znośnie ale sądzę, że mogłoby być jeszcze lepiej. Nie śpiesz się z tworzeniem poszczególnych rozdziałów - pośpiech to zły doradca. Pracuj powoli ale tak, żeby efekty były naprawdę ciekawe.

Przejdźmy jednak do oceny...
Przede wszystkim, wydaje mi się, że kadry są zdecydowanie za duże. Gdybyś rysował komiks od zera to ich aktualny rozmiar byłby odpowiedni - dla wersji spritowych nie jest to jednak najlepsze rozwiązanie. Napisy dialogów pomiędzy postaciami mogłyby zostać napisane trochę mniejszą czcionką - w tej kwestii zdecydowanie przesadziłeś, gdyż nie widać znaczącej różnicy pomiędzy tytułem, "odgłosem efektów" oraz dialogiem prowadzonym "pomiędzy postaciami". W końcu ktoś użył Kaio-kena, którego stworzyłem tak dawno temu! Czuję się dowartościowany i spełniony.
Do samych efektów nie mam większych zastrzeżeń. Gdzieś były "napisy odgłosów" o których wcześniej wspomniałem, przeznaczone właśnie dla twórców komiksów - poszukaj. Jestem pewien, że będą one wyglądać znacznie ciekawiej, niż to co prezentujesz w pierwszej części swojego komiksu. Oczywiście, do niczego nie zmuszam! Co poza tym? Ogólnie rzecz biorąc, mamy krótką walkę Shigeru i Yoha oraz zalążek jakiejś linii fabularnej, która niekoniecznie wydaje się specjalnie skomplikowana. Bardzo rzadko wykorzystywany sprite sheet Sameya w końcu znalazł swoje zastosowanie w czyimś komiksie - to dobrze. Każda postać zasługuje na własne pięć minut w jakimś dziele, prawda? Krótka walka pomiędzy nim, a tajemniczym przeciwnikiem. Zgarniasz dużego plusa za edycję postaci i dodanie krwi po ataku energetycznym - widać doskonale, że odniósł jakiś efekt. Ze względu na trzy ostatnie kadry, czekam na kolejny rozdział. Dwie postacie z tego samego uniwersum - zapowiada się pojedynek w którym główną kartą atutową będzie doskonała współpraca. A przynajmniej takie wrażenie z początku odnosi osoba, która ocenia twój komiks. Oczywiście, jest jeszcze jeden powód oczekiwania - co się stało z Yohem, do ciężkiej cholery? xD

Good job.