Anime Revolution Sprites

You are not connected. Please login or register

Idź do strony : Previous  1, 2

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 2 z 2]

26Rów Kuril - Page 2 Empty Re: Rów Kuril Pią Lis 09, 2012 9:11 am

Yoh

Yoh
Site Admin
Site Admin
Gdy Kaylin wspomniała o „zmasakrowaniu” pewnej organizacji, Ayano jedynie nieznacznie się uśmiechnęła.
Rów Kuril - Page 2 113
Wyraz jej twarzy mówił sam za siebie – pomogłaby, jednak była w trakcie wykonywania pewnego zlecenia. Dodatkowo, dochodził jeszcze do tego wszystkiego fakt, iż jest to jej pierwsze samodzielnie wykonywane zadanie.
- Wybacz, ale nie tym razem. Naprawdę zależy mi na wykonaniu tego zadania, a widząc z kim tutaj jesteście… – spojrzała na pasażerów - …naprawdę, chyba bym tylko zawadzała. – stwierdziła po chwili. Owszem, jej moc nie była wcale taka mała i być może niedoceniała samej siebie. W tym przypadku jednak miała rację – na tą „imprezę” ruszają już Aki, Keiji, Woogy oraz Michass. Niekoniecznie znała każdego z chłopców, o czym świadczyło bynajmniej zachowanie Roleyo, lecz miała świadomość tego, że nie są to byle przypadkowi wojownicy zabrani dlatego, że mieli chęć coś zniszczyć. Zapewne każdy z nich miał odpowiedni powód do tego, by właśnie teraz zaatakować główną siedzibę wroga.
- W każdym razie, życzę Wam powodzenia. – powiedziała spokojnie, uśmiechając się.
- Ja… chciałam się dowiedzieć… czy mogę spokojnie zabrać tą skałę bez obawy, że te stwory mnie zaatakują? – zapytała dość niepewnie. Zależało jej jednak na szybkiej odpowiedzi, gdyż nie chciała dalej przeszkadzać zebranym. Na chwilę obecną wygląda to tak, jakby pomagali jej w wykonaniu zadania, a właśnie tego nastolatka chciała od samego początku uniknąć, porywając się samodzielnie na to wszystko. Teraz miała ochotę zwyczajnie to zakończyć.

27Rów Kuril - Page 2 Empty Re: Rów Kuril Sob Lis 10, 2012 8:14 am

NPC

NPC
NPC
NPC
Kiedy rozmawiałeś z Gyaradosami, wyglądałeś na zadowolonego z ich obecności w tym świecie. Gdy Ayano zadała pytanie, nie usłyszałeś go za pierwszym razem – byłeś zbyt mocno skupiony na Pokemonach wodnych, które krążyły wokół Ciebie. Dopiero za drugim podejściem i zareagowaniem „Twojej dziewczyny”, odzyskałeś świadomość i przekazałeś pytanie dalej, niczym w zabawie, w głuchy telefon.
- Niech bierze. – rzekł wąż morski, odpowiadając oczywiście telepatycznie. Wszak, skała jedynie wyglądała ciekawie. Dzięki jej obecności nie powstawały żadne ciekawe efekty, które wpływałyby na istoty znajdujące się wokół niej. Morioka więc osiągnęła poziom „Molecule of Nightmare”, po czym zwyczajnie przeniosła się poza pojazd. Mijając Viega oraz Pokemony, podpłynęła do wystającego kawałka skały.

Początkowo, spodziewałaś się niewielkiego odłamka skalnego wbitego w dno oceanu, czekającego na wyrwanie przez jakąś istotę – niewiele się pomyliłaś. Owszem, niewielki kawałek był widoczny, jednakże pod ziemią znajdowała się przeogromna skała wielkości trzech domów na ulicy Panoramio. Chwyciwszy więc za fragment świecącego kamienia, zaczęłaś się z nim siłować. Już po chwili byłaś zmuszona wyzwolić tak ogromne pokłady energii, że woda zaczęła dosłownie wokół Ciebie parować. Co więcej, Gyaradosy odpłynęły gdzieś w siną dal, zaś Viego musiał wrócić do pojazdu, który natomiast był zmuszony oddalić się kilkadziesiąt metrów dalej, by nie zostać uszkodzonym przez energię, którą emanowała nastolatka. Skała drgnęła – razem z nią opadł piasek znajdujący się na dnie, co mogło świadczyć o tym, że poruszyłaś całość. Kilkanaście sekund siłowania się z ogromnym, świecącym głazem przyniosło efekty. Przenosząc się pod niego, byłaś nieco zaskoczona, że za pomocą tak małego fragmentu za jaki ciągnęłaś, byłaś w stanie wyciągnąć dosłownie całość. Niespecjalnie jednak rozwodziłaś się nad owym tematem, zwyczajnie wylatując z oceanu w swojej mrocznej postaci, trzymając nad głową gigantyczną, emitującą światło skałę.

Kiedy odpływaliście od dziewczyny by pojazd nie został uszkodzony, skupiliście się nad zejściu tak nisko by w końcu odnaleźć kryjówkę wroga. Po kilku sekundach byliście świadkami unoszenia się w wodzie ogromnego, świecącego głazu, z którym Ayano wylatywała nad wodę. Kiedy wróciliście wzrokiem przed siebie, dostrzegliście niewielkie światełka w oddali. Podpływając nieco bliżej szybko zdaliście sobie sprawę z tego, że właściwie dotarliście już na miejsce.

//Ciąg dalszy: http://www.anrevosprites.net/t4037-glowna-siedziba-organizacji //

28Rów Kuril - Page 2 Empty Re: Rów Kuril Sob Lis 10, 2012 12:44 pm

Yoh

Yoh
Site Admin
Site Admin
Ayano w formie „Molecule of Nightmare” wyleciała z wody, trzymając nad głową ogromną, emitującą światło skałę. Przede wszystkim, ze względu na wagę wielkiego głazu, nie zastanawiała się nad niczym więcej niźli znalezieniu jakiejkolwiek wysepki na której mogłaby się zatrzymać i chwilę wypocząć. Poleciała więc w kierunku wysp Kuril, zatrzymując się ostatecznie na niewielkiej, wyraźnie zdewastowanej przez walki, skalistej wysepce.

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 2 z 2]

Idź do strony : Previous  1, 2

Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach

 

© 2009-2018 Anime Revolution Sprites. All rights reserved.
Design by Yoh. Thanks for Zbir and Safari.