Anime Revolution Sprites

You are not connected. Please login or register

Idź do strony : 1, 2  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 1 z 2]

NPC

NPC
NPC
NPC
Gigantyczne pomieszczenie.
Nie tyle ozdobione jakimiś rzadkimi materiałami czy czymś w tym stylu, ale po wejściu do niego poczuliście się jak w kosmosie.
Wszędzie były namalowane gwiazdy, planety czy układy słoneczne. A co najdziwniejsze, bardzo realnie odwzorowane.

~~~~

Wyglądało to tak, jak byście patrzyli na prawdziwy kosmos. Zdziwiliście się po wejściu do pomieszczenia, ale zachowaliście czujność na najwyższym poziomie, bowiem dwa poprzednie pomieszczenia, nauczyły Was pewnych rzeczy.
Nikogo nie było widać, było tylko słychać jakiś głos.
- Czy chcecie przejść..? - powiedział jakiś donośny, męski głos.

Ykmo

Ykmo
Sniper
Sniper
-Oczywiście że chcemy... Cóżza głupie pytanie.

NPC

NPC
NPC
NPC
- Każda zła odpowiedź będzie ciągnęła za sobą karę w postaci, jakiej Ja ją wybiorę. - powiedział jeszcze donośniej.
- Czy aby na pewno chcecie iść dalej i zgadzacie się na to? - zapytał.

Ykmo

Ykmo
Sniper
Sniper
-Jak dla mnie może być, ale co inni o tym sądzą to nie wiem...

mikidius

mikidius
Shaman King
Shaman King
Oczywiscie ze chcemy przejsc.Haha...co ja mówie to oczywiste że przejdziemy.-powiedział Mikidius szukający miejsca z którego dochodzi głos.

Akagi Shigeru

Akagi Shigeru
Genin
Genin
-If that's the rule to get past to next room, very well.

Maximus

avatar
Dragon Slayer
Dragon Slayer
- Dziwne. Mogą zablokować nasze bardzo silne formy, a strażników dają jakichś słabych. Coś tu nie gra... Myślę, że oni sprawdzają tylko nasze poziomy mocy, których nam nie zablokowali.

mikidius

mikidius
Shaman King
Shaman King
Może i masz racje Maximus.Możliwe że nas sprawdzają.Ten niby głos zapytał nas czy chcemy przejść...powiedzieliśmy mu że chcemy.Teraz to już sie nie zabawie z klonami.Zobaczymy czy ten głos potrafi bronić swoich wrót.-Mikidius po tych słowach poszedł w strone wrót.

Versil Perihelion

Versil Perihelion
Site Admin
Site Admin
- Każda zła odpowiedź oznacza karę... I pytasz, czy chcemy iść i się na to zgadzamy... Skoro zła odpowiedź to kara, to udzielę ci mojej, poprawnej: nie. Do tej pory kantowaliście ile się dało, a teraz nam próbujecie ustalić jakieś reguły. Szczerze, w dupie je mam. Jeden z waszych już poznał, co naprawdę znaczy chłodne powitanie. Moja odpowiedź brzmi: Przejdziemy, ale to ty będziesz podlegał naszym zasadom i jak coś spróbujesz, to wymierzymy ci karę, którą wybierze jeden z nas. W końcu na chwilę obecną jesteśmy zdolni ci wywalić na powierzchnię ten grajdołek. Pasuje ci to? Jeśli nie, słucham twojej propozycji, ale licz się z tym, że będziemy się targować. Destrukcja całego multiwersum i tobie...eee...wam...eee... Waszej Wkurwialności nie będzie na rękę.
Ton wskazywał na to, że Viego naprawdę oczekuje odpowiedzi.

Ykmo

Ykmo
Sniper
Sniper
-Oj Viego daj spokój, "oni" dobrze wiedzą że mają raczej marne szanse.
Mówiąc to lekko się podeśmiewał,

NPC

NPC
NPC
NPC
- Heh.. HAHAHAHAHAHAHA!! Śmiesz mi rozkazywać? Spróbuj go wysadzić w powietrze, a nie mówisz od rzeczy. Podlegacie moim zasadom, tak samo jak chłopak i dziewczyna w pierwszym pomieszczeniu. To nie Wy ustalicie zasady, ale Ja. Pytanie pierwsze. Co mają ze sobą wspólnego, poświęcenie i brutalność? - odpowiedział i zapytał na koniec.

mikidius

mikidius
Shaman King
Shaman King
Mikidius sie zatrzymał.
Co mają wspólnego poświęcenie i brutalność...a co ma debilny głos i pytanie?Mam cie już serdecznie dosyć.Pokaż sie!Teraz ty będziesz podlegał naszym zasadom.-krzyknął Mikidius na całe pomieszczenie.

NPC

NPC
NPC
NPC
Nagle Mikidius ni stąd ni zowąd stracił rękę. Zwyczajnie mu odpadła, jakby ktoś ją przeciął. Mimo to, nikt tego nie zrobił.
- Niepoprawna odpowiedź. Następny. - powiedział.

Mikidius mocno krwawi i traci mnóstwo krwi. Potrzebuje fasolki Senzu albo innej rzeczy która może go uleczyć.

Ykmo

Ykmo
Sniper
Sniper
-Poświęcenie i brutalność to cechy które powinien posiadać prawdziwy wojownik. Powinien on poświęcić się dla dobra innych ale gdy przyjdzie co do czego powinien on być brutalny i walczyć do utraty życia

mikidius

mikidius
Shaman King
Shaman King
Wszystko dobrze...a..ale chodzi o ceche...łą..łączącą te dwie.Może waleczno..ść?Można być bruta..lnym w wa..l..ce i poświecić sie w... walce.-po tych słowach Mikidius upadł ale nadal był przytomny.

NPC

NPC
NPC
NPC
- Inaczej.. Jaka cecha łączy te dwie? - zapytał, oczekując na odpowiedź Ykma który całkiem dobrze rozumował.
- Zła odpowiedź. - powiedział, a Mikidiusowi "odpadła" druga ręka.
- Jak nie jesteście pewni, nic nie mówcie. Podlegacie karze za każde słowo, które powiecie, a nie będzie ono odpowiedzią na pytanie. - rzekł głos.

//WY MU POMÓŻCIE, A NIE SIĘ GAPICIE I ZGADUJECIE DALEJ!!//

Ykmo

Ykmo
Sniper
Sniper
Toshi mocno się skupił, wycelował ręką w Mikiudusa poczym z jego ręki wyleciał czarny promień. Rany Mikiudusa się zagoiły lecz ręce nie odrosły.

mikidius

mikidius
Shaman King
Shaman King
Dobrze że chociaż moge nawalac nogami....ja z tym gosciem sie nie bawie.-po tych słowach Mikidius podszedł do reszty.

Versil Perihelion

Versil Perihelion
Site Admin
Site Admin
[Pierdoły. Zwyczajne pierdoły. I tak nie miałem zamiaru się odzywać. To tylko mi będzie przeszkadzało. Na szczęście ludzki mózg jest tak zaprojektowany, że może sobie wizualizować dłuższy fragment tekstu w bardzo krótkim czasie... Poświęcenie rodzi bezmyślną brutalność i to nie jest żadna nowość, ale jemu chodzi o jakąś konkretną cechę, niekoniecznie o ciąg przyczynowo-skutkowy. Spróbowałbym powiedzieć cokolwiek i aktywować Clock Up, żeby go zrobić w chuja i dokładnie się przyjrzeć jego sposobom ataku, ale jakoś się tym razem do tego nie palę... Kyosuke może by to zrobił... Ale ja mam jasny cel i jakoś mi się umieranie wcześniej nie widzi. Dobra, wymienię sobie możliwości: odwaga - tak, głupota - tak, miłość... brutalność z miłości to jakaś patologia. Oddanie... średnio. Zemsta? Pasowałoby. Niech pomyślę... Kto ze spotkanych przeze mnie wojowników mógł tu pasować... Kratos... Brutalny jak jasna cholera, musiał sporo poświęcić, a powodem tego wszystkiego... Własna głupota, która dała w efekcie durny przypadek nadlojalności. Albo tu chwilę posiedzimy, albo ten grajdołek wypierdala na orbitę. Przydałoby się, żeby Yoh się tam pospieszył, bo tylko ze mną sytuacja robi się zbyt gorąca, potrzebna jest równowaga. Czemu błysnęła mi w myślach żarówa?...]

//Przypominam: wy moich myśli nie słyszycie//

Akagi Shigeru

Akagi Shigeru
Genin
Genin
Tendou just stood here, he could be thinking, or he could not. However, he was sure of one thing, he enjoyed looking as others fail like idiots.

Yoh

Yoh
Site Admin
Site Admin
Yoh wleciał do pomieszczenia z Silyano na rękach.
Widząc Mikidiusa bez rąk, oboje lekko się zaśmiali, ale i przestraszyli. Chłopak podszedł do niego i przyłożył dłonie do "kikutów". Nagle zaczęły świecić na zielono i odrastać. Tak, to ta słynna już regeneracja. Dlatego między innymi trudno zabić Yoh'a nawet kiedy nie ma Senzu.
- O co tu chodzi? Czemu On niema rąk? - zapytał. Silyano poszła spytać resztę czy nic im nie jest i każdemu dała po jednej fasolce czy to na teraz czy na później.

mikidius

mikidius
Shaman King
Shaman King
Hehe długa historia.Jakiś głos prosi nas o ceche która łączy brutalność i poświęcenie.Każda zła odpowiedź będzie karana takiego typu karami jak odpadanie kończyn albo jeszcze gorzej.Poprostu za złą odpowiedź jest kara.Tak straciłem ręce.A tak ogólnie to dzięki za "nowe ręce".-powiedział Mikidius przyglądając sie ręka.
Były jakieś problemy z tamtymi debilami?-zapytał Mikidius Yoha i Silyano.

Yoh

Yoh
Site Admin
Site Admin
- Aha.. - powiedział cicho.
[Jeżeli będę głośno myślał, mogę sam stracić kończynę. Hmm.. Brutalność i poświęcenie? Na własnych przejściach mógłbym powiedzieć że to chęć ochrony drugiej osoby. Miłość? Albo to jakieś podchwytliwe pytanie, albo stracę jedną z kończyn gdy źle odpowiem. Tu chyba gramy o własne życie.. Ehh.. Dupnie..]
- W sumie.. Żadnych. - odpowiedział.
- Hej, kimkolwiek jesteś! Moja odpowiedź to miłość! Chęć ochrony drugiej osoby, łączy te dwie cechy. A wiemy przecież wszyscy że chęć ochrony drugiej osoby bierze się z uczucia zwanego miłością! Dla drugiej osoby jesteś gotowy się poświęcić, ale niekiedy musisz być brutalny by ją ochronić! Czyż nie? - krzyknął jako odpowiedź.

Silyano usiadła przy ścianie i także zastanawiała się o co może chodzić z głupim pytaniem. Widziała że Yoh się zastanawia, więc sama chciała coś wymyślić.

Ykmo

Ykmo
Sniper
Sniper
Ja, obstawiam waleczność, chociaz miłość także może pasować.

NPC

NPC
NPC
NPC
- Hahahaha! BŁĄD i BŁĄDD!! - krzyknął, a następnie Yoh'owi odleciała lewa ręka, a Toshiemu lewa noga. Zaczęliście mocno krwawić z czego Toshi się przewrócił. Mimo to, obaj poczuliście jakby kończyn Wam nie oderwano. Poczuliście coś na wzór ostrza, jakby ją szybko ucięto.
Każdy z Wojowników przestraszył się. Dwie najbardziej oczywiste odpowiedzi i dalej nie pasują? Wydawało się Wam to co najmniej dziwne.

- Hmm.. Poświęcenie i brutalność.. Możliwe że łączy je..? Zaraz, ale to nie jest cecha.. Mimo to spróbuję. - powiedział do siebie Shigen, a następnie krzyknął:
- HEJ! TO ŚMIERĆ! CZY SIĘ POŚWIĘCISZ CZY BRUTALNIE WALCZYSZ I TAK W WALCE ZAGOŚCI ŚMIERĆ!!

Nagle usłyszeliście wszyscy jak otwierają się jakieś wrota.
- Nikt na to nie wpadł od ponad 2000 lat. Gratuluję. - powiedział.

To wydało się Wam wszystkim dziwne. Odpowiedź była taka oczywista, ale.. To nie była cecha. Normalnie, nikt by na to nie wpadł, a jednak Shigen zgadł za pierwszym razem. Toshi, Maximus i Yoh zaczęli coś podejrzewać. Reszcie wydawało się to jedynie dziwne.

Zauważyliście że przed wami otworzyły się jakieś wrota.
- Idźcie. - powiedział głos, a następnie zamilkł.

//Zapraszam do ostatniego pomieszczenia, a mianowicie - "Tunel głęboko pod jaskinią - Pomieszczenie z Hands of The God".//

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 1 z 2]

Idź do strony : 1, 2  Next

Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach

 

© 2009-2018 Anime Revolution Sprites. All rights reserved.
Design by Yoh. Thanks for Zbir and Safari.