Wiem temat dość abstrakcyjny jak na to forum. W temacie piszemy co ostatnio czytaliśmy bądź nadal czytamy i czy dany tytuł jest wart polecenia czy też lepiej unikać go z daleka. Mile widziane rozbudowane posty. Piszemy co 5 postów.
Ostatnio przeczytałem dzieło rosyjskiego autora Dimitry Glukhovsky'ego pt. Metro 2033. Książka opowiada o ocalałych mieszkańcach Moskwy, którzy w czasie III Wojny Światowej ukryli się w tunelach metra przed bombardowaniem. Żyją tam w miarę normalnie od 20 lat. Każda ze stacji jest czymś na wzór małego państwa, toczą ze sobą wojny zawiązują sojusze etc. Fabuła rozpoczyna się na jednej ze stacji - WOGN, gdzie mieszka spokojnie główny bohater Artem. Żecz w tym, że stacja nie jest do końca spokojna. Jej mieszkańcy są atakowani przez nieznane monstra z powierzchni zwane "Czarnymi". Do niedawna ich ataki nie przysparzały większych problemów, lecz ostatnio nasilają się. Artem musi udać się do legendarnej stacji Polis by ostrzec ludzi przed niebezpieczeństwem... Mi osobiście dzieło to bardzo sie spodobało. Akcja powoli nabiera tępa niczym stara ręczna drezyna, po to by na końcu zapier*alać niczym pociąg w pod moskiewskim metrze. Książka reprezentuje gatunek fantasy z lekką domieszką horroru.
Ostatnio przeczytałem dzieło rosyjskiego autora Dimitry Glukhovsky'ego pt. Metro 2033. Książka opowiada o ocalałych mieszkańcach Moskwy, którzy w czasie III Wojny Światowej ukryli się w tunelach metra przed bombardowaniem. Żyją tam w miarę normalnie od 20 lat. Każda ze stacji jest czymś na wzór małego państwa, toczą ze sobą wojny zawiązują sojusze etc. Fabuła rozpoczyna się na jednej ze stacji - WOGN, gdzie mieszka spokojnie główny bohater Artem. Żecz w tym, że stacja nie jest do końca spokojna. Jej mieszkańcy są atakowani przez nieznane monstra z powierzchni zwane "Czarnymi". Do niedawna ich ataki nie przysparzały większych problemów, lecz ostatnio nasilają się. Artem musi udać się do legendarnej stacji Polis by ostrzec ludzi przed niebezpieczeństwem... Mi osobiście dzieło to bardzo sie spodobało. Akcja powoli nabiera tępa niczym stara ręczna drezyna, po to by na końcu zapier*alać niczym pociąg w pod moskiewskim metrze. Książka reprezentuje gatunek fantasy z lekką domieszką horroru.