Anime Revolution Sprites

You are not connected. Please login or register

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 1 z 1]

1Dom Sakurina Empty Dom Sakurina Sob Paź 08, 2011 9:45 am

Aki

Aki
Jounin
Jounin
Nie wielki domek na odludnej polanie. Mieszkał w nim Sakurin, a później również Aki. Po śmierci starca, Aki odziedziczył domek. Posiada on jeden pokój przedzielony na dwie części, łazienkę i kuchnię.
---
Dom Sakurina Dom2i
1a - Pokój główny/Salon;
1b - Mini sypialnia z dwoma łóżkami, oddzielona od reszty pokoju segmentem;
2 - Kuchnia i jadalnia;
3 - Łazienka;
___________________________________________

Aki stoi przed domem. Jak co miesiąc Aki otwiera portal,żeby dostać się do Eminy, sprawdzić co się dzieje w mieście i kupić zaopatrzenie. Miał już wejść do portalu, kiedy spojrzał na grób mistrza, na chwilę stanął bez ruchu, potem otrząsnął się i wszedł do portalu.

// https://anrevosprites.forumpl.net/t1497p480-miasto-emina-temat-ogolny#50676 - ciąg dalszy//

2Dom Sakurina Empty Re: Dom Sakurina Czw Paź 27, 2011 4:44 pm

Aki

Aki
Jounin
Jounin
Chłopak wyszedł z portalu, który otworzył się tuż przed domem. Wszedł do środka, rozpakował torby z zakupami, które wcześniej przetransportował za pomocą portalu. Przygotował sobie posiłek i poszedł się położyć. Leczenie rannych przez kilka godzin trochę zmęczyło Akiego, więc postanowił, że trening rozpocznie dopiero następnego dnia.

3Dom Sakurina Empty Re: Dom Sakurina Pią Paź 28, 2011 3:26 pm

Aki

Aki
Jounin
Jounin
//Skoro NPC nie uwzględnił mnie w tamtym time skipie napiszę swój :P, który był zatwierdzony //

Timeskip

Aki przez półtora roku trenował energię, szybkość i wytrzymałość. Nie miał zamiaru pozostać w ukryciu i znów się martwić, że tajemniczy wojownik zniszczy wszystko na czym mu zależy, chciał się wzmocnić na tyle by to była ostateczna walka, tak sobie postanowił. Poza samotnym treningiem polował na Hollowy by mieć styczność z jakimkolwiek przeciwnikiem i móc komuś pomóc. By stać się jeszcze silniejszy zaczął eksperymentować nad hollowikacją, gdy miał pewność, że eksperyment się uda, zrobił z siebie królika doświadczalnego. Początkowo nie udawało mu się panować nad pustym wewnątrz siebie. Jednak po jakimś czasie szło mu to coraz lepiej, choć dalej nie jest w stanie stuprocentowo go kontrolować.

Teraźniejszość

Chłopak trenuje niedaleko domu opanowywanie energii pustego i przekładanie jej na łuk Quincy.
Dom Sakurina Treningl

4Dom Sakurina Empty Re: Dom Sakurina Sob Paź 29, 2011 5:20 pm

Aki

Aki
Jounin
Jounin
Aki zerwał maskę chwilę przed końcem limitu czasowego.
- Coraz lepiej idzie... Jeszcze kilka miesięcy temu nie potrafiłem nawet pokonać wewnętrznego pustego... - wyszeptał zdyszany chłopak do siebie.
[Nie przyzwyczajaj się, jeżeli kiedykolwiek będziesz u kresu swoich sił i będziesz zdychał, a na pewno się tak kiedyś stanie , to bądź pewny, że wykorzystam tą chwilę, by przejąć kontrolę nad twoim ciałem.]
- Jasne, gadaj zdrów...
Chłopak położył się na trawie by odpocząć. Po kilkunastu minutach naszła go pewna myśl.
[Ostatnim razem, gdy byłem w Eminie widziałem tablicę z jakimiś zadaniami. Może warto by było spojrzeć.]
Chłopak wstał i otworzył portal, który prowadził wprost do tablicy ogłoszeń, która znajdowała się w Eminie.

5Dom Sakurina Empty Re: Dom Sakurina Czw Lis 10, 2011 7:41 pm

Aki

Aki
Jounin
Jounin
Aki wyszedł z portalu, który prowadził prosto do salonu. Od razu poszedł do małej sypialni i położył się spać. Nie minęło pięć minut, a chłopak spał, jak suseł.

6Dom Sakurina Empty Re: Dom Sakurina Pią Lis 11, 2011 3:52 pm

Aki

Aki
Jounin
Jounin
Chłopak się obudził. Przez kilka minut tylko leżał i rozmyślał nad czymś, następnie wstał i się przeciągnął. Poszedł do kuchni wyjął miskę, nasypał pełnoziarnistych płatków i dolał do nich mleko. Zaczął jeść. Po posiłku wziął prysznic i przebrał się w ubranie codzienne, pod podwinięty rękawek fioletowej koszuli zapiął pasek z ampułkami Ginto. Po czym wyszedł z domu i pomodlił się przy grobie mistrza. Gdy skończył modlitwę poleciał w stronę Eminy.

7Dom Sakurina Empty Re: Dom Sakurina Wto Lut 07, 2012 9:26 am

Aki

Aki
Jounin
Jounin
Aki wracał z plaży do domu, chłopak był trochę zmęczony i postanowił wypocząć we własnym łóżku, w sumie było jeszcze widno, ale po prostu był zmęczony. Nazajutrz sobie postanowił, że rozpocznie trening nad kontrolą wody. Tak pragnął się coraz bardziej polepszyć, by mógł dogonić choć trochę "Obrońców Terry" w sile. Jeszcze niedawno wykrył dwie niesamowite energie ze strony jezior Rakai, wolał jednak to zignorować, nie chciał się wtrącać w walkę, wiedział, że byłby zbędnym balastem.
Chłopak położył się na łóżku i po chwili zasnął.

8Dom Sakurina Empty Re: Dom Sakurina Pią Lut 10, 2012 10:35 am

Aki

Aki
Jounin
Jounin
Chłopak obudził się, trochę sobie pospał dochodziło już do późnego popołudnia, nie był to jeszcze wieczór. Pewnie jeszcze by spał, ale śnił mu się koszmar, lecz gdy wstał, za nic nie mógł sobie przypomnieć o czym był. Wiedział, że się obudził, bo się wystraszył czegoś, ale czego, sam nie wie. Gdy wstał, poczuł potężną energię dochodzącą z równin i kilka mniejszych, aczkolwiek również były duże. Chłopak się chwilę zastanowił, czy tam nie iść. W końcu postanowił, że pójdzie, raczej nie będzie się wdawał w walkę, ale pójdzie. Otworzył portal na równiny i do niego wszedł.

9Dom Sakurina Empty Re: Dom Sakurina Sob Paź 27, 2012 3:44 am

NPC

NPC
NPC
NPC
Aki Kimura
Kiedy tylko przeszedłeś przez portal do swojego domu, ujrzałeś dość duże zniszczenia. Na Twoje szczęście, chatka nie była tak mocno uszkodzona i w łatwy sposób można było naprawić ewentualne szkody. Kiedy lekko zdruzgotany chodziłeś po okolicy rozmyślając nad tam w jaki sposób to wszystko przywrócić do poprzedniego stanu, dostrzegłeś młodego, nieprzytomnego chłopaka leżącego na ziemi. Kilkanaście metrów dalej zauważyłeś jakiś plecak – prawdopodobnie należący do dzieciaka. Sam nie wiedziałeś co masz teraz zrobić…

10Dom Sakurina Empty Re: Dom Sakurina Sob Paź 27, 2012 9:41 am

Aki

Aki
Jounin
Jounin
Chłopak, po wyjściu z portalu, lekko przerażony patrzył na zniszczenia w swoim małym domku.
- Chyba nie wezmę tak szybko ciepłego prysznica... - powiedział smętnym głosem.
Obchodząc dom i patrząc na niego z różnych stron, zauważył młodego chłopca, który był dość pokiereszowany. Aki podszedł do niego i westchnął.
- Czyżby sprawca całego zdarzenia... - ponownie powiedział do siebie.
Chcąc czy nie chcąc, Aki poprzysiągł chronić innych, więc usiadł koło leżącego chłopca i zaczął go leczyć, używając techniki Cube of Treatment - wokół dzieciaka wytworzył się sześcian, a wypełniająca go w środku energia przyspieszała leczenie się ran.

11Dom Sakurina Empty Re: Dom Sakurina Sob Paź 27, 2012 8:57 pm

NPC

NPC
NPC
NPC
Aki Kimura
Chłopak odzyskał przytomność, jednakże obrażenia były zbyt poważne, aby mógł się w ogóle ruszać. Kontynuowałeś leczenie.
- K…kim jesteś? – zapytał niepewnie.

12Dom Sakurina Empty Re: Dom Sakurina Sob Paź 27, 2012 10:50 pm

Aki

Aki
Jounin
Jounin
- Zważając na to, że ktoś mi rozpierdzielił dom i sądzę, że wiesz kto, to raczej ja powinienem spytać, kim jesteś... - powiedział chłopak, nie przerywając leczenia. - W każdym razie jestem Aki Kimura...
Chłopak westchnął i spojrzał ponownie na zniszczenia. Zaczął się zastanawiać, czy ma sens naprawa domu, może się przeprowadzić do większego miasta, sam jeszcze nie wiedział. Teraz priorytetem było uleczenie dzieciaka.

13Dom Sakurina Empty Re: Dom Sakurina Wto Paź 30, 2012 5:40 pm

NPC

NPC
NPC
NPC
Po dłuższym czasie siedzenia w ciszy, młodzieniec postanowił się odezwać. Lekko się zdziwiłeś, kiedy zamiast przedstawienia się, zaczął streszczać Ci całą, wcześniej zaistniałą tutaj sytuację. Poznałeś mniej więcej powody walki, przeciwnika… Cały czas leczyłeś chłopaka, zastanawiając się jak to wszystko naprawisz. Bolało Cię jedynie to, że owe wydarzenie miało miejsce właśnie w okolicy Twojego domu, przez co jego konstrukcja dość poważnie ucierpiała.

14Dom Sakurina Empty Re: Dom Sakurina Sro Paź 31, 2012 6:11 pm

Aki

Aki
Jounin
Jounin
// Mam nadzieję, NPC, że się nie obrazisz, jeśli przejmę już kontrolę nad chłopakiem //
Aki zastanawiał się nad tym, co teraz zrobić. Dom, który teraz stoi w rozsypce, niegdyś był domem jego mistrza. Przez głowę chłopaka przechodziły setki wspomnień związane z Sakurinem i tym miejscem. Kąciki ust Akiego się zakrzywiły, tworząc na jego twarzy szczery, choć niewielki uśmiech. Odruchowo spojrzał się na drzewo, pod którym pochowany został stary Quincy - dąb dalej stał. Stał, jakby nigdy nic się tu nie zadziało. Po policzku chłopaka spłynęła łza, niewielka, wypełniona smutkiem jak i szczęściem. Smutkiem na widok zniszczonego miejsca, szczęściem zaś, dlatego że przeżył tu niezwykle wiele radości. Mimo wszystkich nieszczęść doznanych w przeszłości, podczas momentów spędzonych z mistrzem w tym domu nigdy nie targnęła nim rozpacz. Aki szybko a zarazem dyskretnie otarł łzę.
Leczony chłopak dalej leżał na plecach, spoglądając w niebo. Nie wykonywał żadnego ruchu, tylko się patrzył nie wiadomo w co, nie wiadomo gdzie.
- Przepraszam. - powiedział, co wytrąciło Akiego z dalszych rozmyślań i skupiło jego wzrok na chłopcu. - Naprawię to wszystko.
Aki chciał jakoś odpowiedzieć na słowa chłopaka, nie wiedział jedynie co... Mógłby powiedzieć, że nie ma za co przepraszać, lecz chyba jednak gdzieś w głębi duszy, tak nie sądził. Nie obwiniał dzieciaka za zniszczenia ani nie czuł do niego żadnej urazy za to, lecz jednak zaistniały widok przyprawiał go o smutek. Mógłby również powiedzieć, że dziękuje za to, że chłopiec chce zrobić coś takiego. Tak, to chyba było stosowne do sytuacji.
-Dzię... - Aki nie dokończył. Nie zdążył.
-Nie, nie dziękuj. - niebieskooki chłopiec przerwał Quincy'emu. - Mogłeś mnie zostawić na pastwę losu, mogłeś mnie nie leczyć, mogłeś nie wysłuchiwać tego, co miałem do powiedzenia. Jednak zrobiłeś to. To ja dziękuję. - chłopak odwrócił głowę w stronę Akiego. - Mam na imię Kazuo.
-Miło mi, jestem Aki - choć już wcześniej się przedstawił, uznał za stosowne zrobić to ponownie.
Na obu twarzach pojawił się uśmiech. Zaczęli się śmiać, choć oboje nie wiedzieli z czego, nie robiło im to różnicy.

15Dom Sakurina Empty Re: Dom Sakurina Czw Lis 01, 2012 10:47 am

Jata

Jata
Moderator
Moderator
Nieopodal śmiejących się chłopców, pojawiła się nastolatka o jasnych włosach - Mari. Była zupełnie zdekoncentrowana i zaskoczona tym, gdzie się właśnie znalazła. Nie znała ani Akiego, ani Kazuo, ani tego miejsca. Najwidoczniej przerażenie, jakie towarzyszyło dziewczynie - spowodowało teleportację w to miejsce.
- Um... Gdzie ja się znalazłam?
Pytanie w zasadzie padło w pustą przestrzeń, choć z pewnością wojownicy je usłyszeli. Blondynka jeszcze uspokajała oddech, a nerwy dopiero zaczęły jej odpuszczać.

16Dom Sakurina Empty Re: Dom Sakurina Czw Lis 01, 2012 3:24 pm

Aki

Aki
Jounin
Jounin
Chłopcy przestali się śmiać i obrócili głowy w kierunku dziewczyny. Żadne z nich jej nie znało.
-Coraz więcej osób się tu pojawia. - powiedział uśmiechnięty Aki. - Jesteś na wyspie Guran w pozostałościach po moim domu. - dodał.
Niebieskooki chłopiec próbował się podnieść, by usiąść. Nic z tego. Przez całe jego ciało przeszedł przeszywający ból, mimo że jego rany goiły się w szybkim tempie, jego wcześniejszy stan był na tyle poważny, by dalej nie mógł wykonywać większych ruchów.
-Nie ruszaj się. - wyszeptał Quincy na widok próby zmienienia pozycji.
-A tak w ogóle, to gdzie moje maniery. - powiedział już głośno do dziewczyny. - Nazywam się Aki Kimura. - uśmiechnął się.
-Ja jestem Kazuo Takeda. - przedstawił się i ranny chłopiec.

17Dom Sakurina Empty Re: Dom Sakurina Czw Lis 01, 2012 5:22 pm

Jata

Jata
Moderator
Moderator
- Przepraszam, ja również się nie przedstawiłam - powiedziała, nadal roztrzęsiona, co było łatwo poznać - Mari Sakai.
Nastolatka zobaczyła, że Aki za pomocą jakiegoś typu energii leczy swojego towarzysza.
- Potraficie kontrolować energię? Jesteście wojownikami? Przepraszam, że tak pytam, ale...
Dziewczyna się trochę zarumieniła. Już nieco się otrząsnęła, więc zaczynała zdawać sobie sprawę z sytuacji w jakiej się aktualnie znajduje.
- W ogóle to przepraszam, że tak po prostu się tutaj pojawiłam. Wykonywałam pewną misję... No i spotkałam się z czymś strasznym, chciałam uciec i trochę mi to nie wyszło tak, jak zamierzałam...
Zaczęła się trochę plątać w tłumaczeniu. W zasadzie nie znała chłopaków - nie wiedziała jakie są ich intencje, jednak nie sądziła, by byli kimś złym - taka intuicja. Mimo wszystko po chwili zorientowała się, że może nie powinna mówić im zbyt dużo. Czasami pozory mylą.
- Przepraszam, może nie będę przeszkadzała... - powiedziała w końcu, łapiąc się lekko za czoło, jakby ze zmęczenia.

18Dom Sakurina Empty Re: Dom Sakurina Czw Lis 01, 2012 5:48 pm

Aki

Aki
Jounin
Jounin
Chłopcy patrzeli lekko zdziwieni na dziewczynę, która nie mogła dobrze złapać oddechu i zaczynała się plątać w tym, co mówi.
-Weź dziesięć głębokich wdechów i wydechów, a potem spróbuj jeszcze raz. - powiedział, lekko podśmiewając się z zaistniałej sytuacji, Kazuo.
-Kazuo, zraz wracam. Nie kręć się. - Aki przerwał działanie swojej techniki, wstał i wszedł do ledwo stojącego domku.
Po chwili wrócił z butelką wody.
-Proszę. - podał dziewczynie napój. - Dobrze, że chociaż kuchnia trzyma się jeszcze w całości. Napij się i spróbuj jeszcze raz na spokojnie wszystko wytłumaczyć. - powiedział, siadając za Kazuo i ponownie zaczynając go leczyć.
Aki usiadł tak, by mógł być na przeciwko Mari.
-A co do twojego wcześniejszego pytania. Tak, jesteśmy wojownikami. - dopowiedział Quincy.

19Dom Sakurina Empty Re: Dom Sakurina Czw Lis 01, 2012 6:48 pm

Jata

Jata
Moderator
Moderator
Obaj wojownicy wydawali się być mili i przyjaźnie nastawieni do dziewczyny. Mimo to, głupio jej się trochę zrobiło, że sami nie są w najlepszej sytuacji, a jeszcze ona zwala im się na głowę.
- Dziękuję - powiedziała lekko zarumieniona, gdy Aki podał jej butelkę z wodą. Odkręciła ją i wzięła parę drobnych łyków.
- Jak mówiłam, wykonywałam pewną misję - chciałam zdobyć jak najwięcej informacji dotyczących ostrza Eliath. Dotarła do jakichś podziemi. Tam dostrzegłam jak... - dziewczyna na chwilę się zacięła. Najwidoczniej znów przypomniał jej się widok wysuszonych ciał poprzybijanych do ścian i diabła, wysysającego życie z jakiegoś człowieka. Postanowiła jednak kontynuować, po uprzednim łyku wody - Jak jakiś demon dosłownie wyssał życie z jakiegoś biedaka... Później wyrzucił jego ciało - było tam mnóstwo takich ciał... Mówił coś o bramie. Domyślam się, że broń za pomocą której to zrobił to było ostrze z zadania. Chciałam mu się postawić, ale jego moc... Był zbyt potężny. Nie mogłabym nawet kiwnąć palcem wobec takiej energii. Chciałam odejść i powiadomić Woogyego albo Abanaia, ale przez przypadek źle się teleportowałam i trafiłam tutaj...
Gdy skończyła mówić - znów złapała oddech i napiła się trochę wody. Spojrzała na chłopaków...

20Dom Sakurina Empty Re: Dom Sakurina Czw Lis 01, 2012 9:36 pm

Aki

Aki
Jounin
Jounin
Oboje przysłuchiwali się opowieści dziewczyny. Rozumieli, że widok, który tam zastała, musiał być dla niej straszny. Pod koniec opowieści, gdy Mari wspomniała o Woogym i Abanaiu, Aki się uśmiechnął.
-Heh, więc jesteś przyjaciółką Woogyego i Abanaia! - powiedział zadowolony, że mają wspólnych znajomych. - Jeszcze niecałe półgodziny temu się z nimi widziałem. Toczyłem sparing z Roleyo, później mu się przypomniało, że ma coś do zrobienia i się rozeszliśmy. - mówił, przy tym dalej się uśmiechając. - Z chęcią bym ci pomógł z tym demonem, ale w zaistniałej sytuacji mogę ci jedynie otworzyć przejście prowadzące, dokąd chcesz. - Aki spojrzał na Kazuo.
-Przepraszam. - Kazuo uśmiechnął się do dziewczyny i Akiego. - W nieodpowiednim momencie zostałem ranny...

21Dom Sakurina Empty Re: Dom Sakurina Czw Lis 01, 2012 9:46 pm

Jata

Jata
Moderator
Moderator
Mari była zaskoczona tym, że Aki zna Woogyego i Abanaia, a jeszcze bardziej tym, że przed chwilą się sparowali. Choć może nie powinna? W końcu Woogy należał do elity wojowników Palan - mógł znać równych sobie.
Gdy Kazuo wspomniał o "nieodpowiednim momencie", dziewczyna się uśmiechnęła.
- Nie, nie. To ja w nieodpowiednim momencie się tu pojawiłam.
Spojrzała znów na Akiego.
- Na prawdę mógłbyś? Chętnie szybko znalazłabym się w Setirps.

22Dom Sakurina Empty Re: Dom Sakurina Czw Lis 01, 2012 9:57 pm

Aki

Aki
Jounin
Jounin
-Oczywiście, że mogę. - odpowiedział dziewczynie Aki.
Chłopak pstryknął w palce jedną ręką, dalej nie przerywając leczenia. Obok dziewczyny pojawiło się przejście prowadzące do Setirps.
-Do zobaczenia. Wpadaj, kiedy zechcesz. - powiedział z uśmiechem.
-Narazie. - dodał Kazuo.

23Dom Sakurina Empty Re: Dom Sakurina Czw Lis 01, 2012 10:07 pm

Jata

Jata
Moderator
Moderator
- Dziękuję, mam nadzieję że jeszcze kiedyś się zobaczymy. I w nieco bardziej sprzyjających okolicznościach - dziewczyna się uśmiechnęła, po czym spojrzała na portal. Pierwszy raz widziała coś takiego, więc początkowo była dość zaskoczona, jednak po krótkiej chwili, przeszła przez niego, lądując w Setirps.

24Dom Sakurina Empty Re: Dom Sakurina Pią Lis 02, 2012 11:43 pm

Aki

Aki
Jounin
Jounin
Rany młodego wojownika zaczynały już powoli stawać się niewidoczne. Mimo to, ból dalej dawał się we znaki. Nagle, na domiar złego, zaczął padać deszcz. Od kilku kropel szybko przerodziło się w ulewę. Aki przerwał leczenie, postanowił zabrać Kazuo do środka domu... W zasadzie pozostałości po domu. Wziął go na ręce i szybko podążył do kuchni - jedynego miejsca, które było całe - po drodze jeszcze biorąc plecak chłopca. Quincy położył dzieciaka na stole, a jego bagaż rzucił w kąt i wyszedł z kuchni, by po chwili ponownie wejść razem z łóżkiem. Mimo małej wielkości pomieszczenia, Aki przesunął stół tak, by i na łóżko było miejsce. Gdy zmieniał miejsce wylegiwania się Kazuo ze stołu na łóżko, oboje poczuli niesamowitą energię. Aki dobrze wiedział, skąd ona dochodzi...
-Lisa... - powiedział na głos. - Idiota ze mnie, zostawi... - przerwał, zauważając, że energie nagle znikają.
Quincy spojrzał na młodego chłopca, nie chciał go zostawiać tutaj samego, ale nie mógłby sobie darować tego, gdyby przez to, że opuścił statek, dziewczynie coś się stało.
-Idź to sprawdzić. - powiedział krótko chłopiec. Od razu zrozumiał, że dziewczynie, której Aki wypowiedział imię mogło zagrażać niebezpieczeństwo. - Moje rany są już w większości uleczone, muszę teraz odpocząć... - uśmiechnął się, próbując przekonać chłopaka.
Kimura kiwnął tylko głową na znak zgody i otworzył portal podobny do tego, który niedawno otworzył Mari, z tym wyjątkiem, że ten prowadził na Latające Miasto.

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 1 z 1]

Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach

 

© 2009-2018 Anime Revolution Sprites. All rights reserved.
Design by Yoh. Thanks for Zbir and Safari.