Yoh pojawił się gdzieś w mieście niedaleko szpitala - właściwie, planował się tu pojawić od początku, by jeszcze chwilę się nad wszystkim zastanowić gdy będzie u Silvii. Gdy spojrzał w niego, jak kilku innych ludzi, lekko się przeraził widząc dwie ogromne istoty - jednak poznał po energii że to Viego i uspokoił ludzi, kierując się następnie do szpitala.
482 Re: Miasto Emina - temat ogólny Czw Sie 11, 2011 8:45 pm
Mr.Bercikovsky
KOX
Dziewczyna wylądowała w mieście. Powoli ruszyła w stronę domku. Nie obchodziło ją jak patrzą na nią ludzie czy co o niej mówią - jeśli ktoś z obecnych w mieście przeżył jej atak. Szła przed siebie ze spuszczoną głową i z rekami w kieszeniach.
483 Re: Miasto Emina - temat ogólny Sob Sie 27, 2011 12:30 pm
Michass
Lieutenant
Chłopak pojawia się w mieście. Idzie w kierunku tablicy ogłoszeń.
484 Re: Miasto Emina - temat ogólny Sob Sie 27, 2011 1:36 pm
Rayem
KOX
Ray spokojnie zaczął spacerować po mieście. Ludziom przechodzącym obok niego mogło się wydawać dziwne, że wokół chłopaka nie pada deszcz. Cóż... Chciał, żeby zrobiło się chłodniej, a nie, żeby zmoknąć.
(Hmm... Nic się nie dzieje. Może powinienem sprawdzić, czy są jakieś ciekawe ogłoszenia?)
Chłopak spokojnie poszedł w stronę tablicy ogłoszeń.
(Hmm... Nic się nie dzieje. Może powinienem sprawdzić, czy są jakieś ciekawe ogłoszenia?)
Chłopak spokojnie poszedł w stronę tablicy ogłoszeń.
485 Re: Miasto Emina - temat ogólny Sob Wrz 03, 2011 9:38 pm
Michass
Lieutenant
Chłopak pojawił się w mieście. Zaczął iść w kierunku tablicy ogłoszeń.
486 Re: Miasto Emina - temat ogólny Wto Wrz 27, 2011 6:53 pm
Mr.Bercikovsky
KOX
Shigeru spacerował z Mayu, grzecznie leżącą w wózku po Eminie. Miał do załatwienia jeszcze kilka spraw.
(W sumie dawno tu nie byłem.)
Szedł rozglądając się. Nagle spojrzał na córeczkę.
- A jak tam moja księżniczka się bawi? - zapytał nie oczekując odpowiedzi.
Miał ruszać dalej gdy wyczuł energię Ykma i Rayema gdzieś w pobliżu. Uśmiechnął się.
(Niezbyt mam ochotę na bardziej poważną walkę ale to jedyna dobra okazja na sprawdzenie się skoro nie ma Yoha i Viega. No cóż, zobaczy się co z tego wyniknie.)
- Wracamy do mamy? - zapytał córkę z uśmiechem na twarzy.
Zaczął pchać wózek w stronę domu Yoha.
(W sumie dawno tu nie byłem.)
Szedł rozglądając się. Nagle spojrzał na córeczkę.
- A jak tam moja księżniczka się bawi? - zapytał nie oczekując odpowiedzi.
Miał ruszać dalej gdy wyczuł energię Ykma i Rayema gdzieś w pobliżu. Uśmiechnął się.
(Niezbyt mam ochotę na bardziej poważną walkę ale to jedyna dobra okazja na sprawdzenie się skoro nie ma Yoha i Viega. No cóż, zobaczy się co z tego wyniknie.)
- Wracamy do mamy? - zapytał córkę z uśmiechem na twarzy.
Zaczął pchać wózek w stronę domu Yoha.
487 Re: Miasto Emina - temat ogólny Sob Paź 08, 2011 9:46 am
Aki
Jounin
Aki wyszedł z portalu // https://anrevosprites.forumpl.net/t3511-dom-sakurina#50675 // i po chwili zauważa zniszczone miasto i jakiś przeogromny latający statek nad nim.
-Co do jasnej... - urwał zdanie i zaczął szukać rannych osób, jeśli takie znajduje to zbiera je w jedno miejsce i zaczyna ich leczyć techniką Kyūbikku kaifuku.
Jeśli nie znajduje nikogo, to szuka kogoś kto by mu powiedział co się tu stało, jeśli ludzie są w szoku, bądź wszyscy się kryją i nikt nic nie chce powiedzieć to wzlatuje do statku nad miastem i szuka jakiegoś wejścia czy coś.
-Co do jasnej... - urwał zdanie i zaczął szukać rannych osób, jeśli takie znajduje to zbiera je w jedno miejsce i zaczyna ich leczyć techniką Kyūbikku kaifuku.
Jeśli nie znajduje nikogo, to szuka kogoś kto by mu powiedział co się tu stało, jeśli ludzie są w szoku, bądź wszyscy się kryją i nikt nic nie chce powiedzieć to wzlatuje do statku nad miastem i szuka jakiegoś wejścia czy coś.
488 Re: Miasto Emina - temat ogólny Sob Paź 08, 2011 8:33 pm
Mr.Bercikovsky
KOX
Arisa pojawiła się na dachu jakiegoś wyższego budynku. Miała doskonały widok na to co pozostało z większości miasta. Nie było ono doszczętnie zniszczone jednak śmiało można było powiedzieć, że jest w opłakanym stanie. Dziewczyna widząc jakiegoś chłopaka starającego się pomóc rannym ludziom teleportowała się do niego. Stanęła obok niego i zaczęła się rozglądać.
- W tych zniszczonych budynkach też mogą być ludzie. Jednak przeszukanie wszystkiego trochę nam zajmie.
Wiedziała, że młodzieniec nie jest zwykłym człowiekiem w końcu czuć było od niego energię. Arisa pomaga Akiemu w leczeniu rannych używając Treatment of Astral. Gdy wszyscy są uleczeni dziewczyna zaczyna szukać poszkodowanych wśród gruzów.
- W tych zniszczonych budynkach też mogą być ludzie. Jednak przeszukanie wszystkiego trochę nam zajmie.
Wiedziała, że młodzieniec nie jest zwykłym człowiekiem w końcu czuć było od niego energię. Arisa pomaga Akiemu w leczeniu rannych używając Treatment of Astral. Gdy wszyscy są uleczeni dziewczyna zaczyna szukać poszkodowanych wśród gruzów.
489 Re: Miasto Emina - temat ogólny Nie Paź 09, 2011 3:47 am
NPC
NPC
Aki, wychodząc z portalu, dostrzegł właściwie to czego obawiał się najbardziej podczas swojej egzystencji na Terrze - nigdy nie angażował się w walki innych wojowników, bowiem zakazywał mu tego jego mistrz, podczas nauki. Chłopak stał w centrum zniszczonego przez walkę terenu; wokół jedynie walał się gruz, stały zniszczone budynki oraz leżeli martwi lub ciężko ranni ludzie. Ów młodzieniec postanowił skupić się właśnie na nich. Kiedy, używając hirenkyaku, szukał i zbierał w jedno miejsce rannych, do miasta przyleciała Arisa. Stanęła na dachu jednego z największych, póki co stojących budynków, mając doskonały widok na to, jak w rzeczywistości wygląda miasto. Ujrzała to samo co Aki - kratery w ziemi, zniszczone budynki, gruzy i nieprzytomnych, ciężko rannych lub zupełnie martwych ludzi. Ujrzawszy chłopaka z niecodzienną energią, podleciała do niego. Stwierdziwszy że mu pomoże, rzeczywiście to zrobiła.
Leczenie rannych ludzi nie było prostym zadaniem, głównie przez ilość ofiar. Połowę rannych, które znaleźliście, już wyleczyliście. Nie macie jednak pojęcia co dzieje się pod gruzami budynków, o czym słusznie pomyślała Arisa.
---Kolejna tura; zakończycie leczenie zebranych ludzi.---
Leczenie rannych ludzi nie było prostym zadaniem, głównie przez ilość ofiar. Połowę rannych, które znaleźliście, już wyleczyliście. Nie macie jednak pojęcia co dzieje się pod gruzami budynków, o czym słusznie pomyślała Arisa.
---Kolejna tura; zakończycie leczenie zebranych ludzi.---
490 Re: Miasto Emina - temat ogólny Nie Paź 09, 2011 11:57 am
Aki
Jounin
Gdy Arisa pojawiła się obok młodzieńca, ten tylko na nią spojrzał i przytaknął na to co powiedziała. Zauważył również, że dziewczyny nawet nie zdziwiło zrujnowane miasto, co mogło oznaczać, że brała udział w walce, która się tu toczyła, bądź była jej światkiem. Odezwał się dopiero, gdy już zgromadzili i uleczyli wszystkich rannych.
-Ty wiesz co tu się stało, prawda? Możesz mi powiedzieć o co chodzi? - zapytał się dziewczyny, spoglądając na nią.
-I co robi ten ogromny statek nad miastem, on ma coś z tym wspólnego? - dodał po chwili i spojrzał w górę.
- Przepraszam, zadaję ci pytania, a nawet się nie przedstawiłem. Jestem Aki, Aki Kimura.
-Ty wiesz co tu się stało, prawda? Możesz mi powiedzieć o co chodzi? - zapytał się dziewczyny, spoglądając na nią.
-I co robi ten ogromny statek nad miastem, on ma coś z tym wspólnego? - dodał po chwili i spojrzał w górę.
- Przepraszam, zadaję ci pytania, a nawet się nie przedstawiłem. Jestem Aki, Aki Kimura.
491 Re: Miasto Emina - temat ogólny Nie Paź 09, 2011 12:08 pm
Mr.Bercikovsky
KOX
Lecząc kolejnych ludzi Arisa zaczęła się zastanawiać kim jest młodzieniec, który przybył tu przed nią. Nie chciała go o to pytać, w końcu to on był facetem i powinien pierwszy się przedstawić. Co prawda nie kojarzyła wszystkich obrońców Terry z imienia jednak go wśród nich nigdy nie widziała. Zaczęło się jej wydawać to dziwne, że ktoś taki pojawia się dopiero gdy wszyscy opuszczają wymiar. Wiedziała jednak, że nie ma on złych zamiarów bo gdyby tak było nie pomagałby rannym. Gdy ten w końcu się odezwał pytając o to co tu się stało Arisa spojrzała na niego.
- Od czego tu zacząć. Pewna grupka potężnych wojowników z innego wymiaru przybyła tu z zadaniem porwania dwójki dzieci Terrańskich wojowników. Jak się domyślasz wynikła z tego walka. Nasi jednak przegrali więc Mayu i Yuki, córki wojowników, zostały porwane. Wszyscy udali się do innego wymiaru z zamiarem ich odzyskania. A co do statku... to jest Latające Miasto, jeden z wojowników często tam urzęduje.
Gdy chłopak zorientował się, że jeszcze się nie przedstawił Arisa uśmiechnęła się.
- Miło mi, jestem Arisa Tomoyuki. To może dla odmiany zadam ci pytanie? Czemu nigdy wcześniej cie tu nie widziałam? Nie jesteś zwykłym człowiekiem a w walkach chyba nie uczestniczyłeś.
- Od czego tu zacząć. Pewna grupka potężnych wojowników z innego wymiaru przybyła tu z zadaniem porwania dwójki dzieci Terrańskich wojowników. Jak się domyślasz wynikła z tego walka. Nasi jednak przegrali więc Mayu i Yuki, córki wojowników, zostały porwane. Wszyscy udali się do innego wymiaru z zamiarem ich odzyskania. A co do statku... to jest Latające Miasto, jeden z wojowników często tam urzęduje.
Gdy chłopak zorientował się, że jeszcze się nie przedstawił Arisa uśmiechnęła się.
- Miło mi, jestem Arisa Tomoyuki. To może dla odmiany zadam ci pytanie? Czemu nigdy wcześniej cie tu nie widziałam? Nie jesteś zwykłym człowiekiem a w walkach chyba nie uczestniczyłeś.
492 Re: Miasto Emina - temat ogólny Nie Paź 09, 2011 12:33 pm
Aki
Jounin
Aki wysłuchawszy całej historii zdarzenia jakie miało tu miejsce usiadł opierając się o ścianę jednego ze zniszczonych budynków i gestem pokazał by Arisa zrobiła to samo.
- Masz rację nie uczestniczyłem w walkach, w każdym razie nie w walkach o obronę Terry. Mój mistrz mi tego zabraniał. Mieszkam w małym domku na wyspie Guran, a w Eminie pojawiam się raz na miesiąc, gdy mój mistrz jeszcze żył pojawiałem się tu pod pretekstem kupienia zaopatrzenia, jako, że na Guran nie ma żadnej większej wioski, w której można by takie zdobyć. A tak naprawdę pojawiałem się tutaj by sprawdzić to miasto, ponieważ jest ono jednym z największych zbiorowisk energii na kontynencie Palan. A ty Ariso, jak wnioskuję jesteś jedną z tej grupy "Terrańskich wojowników", zgadza się?
-A i jeszcze mam jedno pytanie, czemu ty nie poleciałaś razem z innymi wojownikami? - po chwili zrozumiał, że pytanie nie miało sensu, nie można by, przecież zostawić bezbronnej Terry.
- Masz rację nie uczestniczyłem w walkach, w każdym razie nie w walkach o obronę Terry. Mój mistrz mi tego zabraniał. Mieszkam w małym domku na wyspie Guran, a w Eminie pojawiam się raz na miesiąc, gdy mój mistrz jeszcze żył pojawiałem się tu pod pretekstem kupienia zaopatrzenia, jako, że na Guran nie ma żadnej większej wioski, w której można by takie zdobyć. A tak naprawdę pojawiałem się tutaj by sprawdzić to miasto, ponieważ jest ono jednym z największych zbiorowisk energii na kontynencie Palan. A ty Ariso, jak wnioskuję jesteś jedną z tej grupy "Terrańskich wojowników", zgadza się?
-A i jeszcze mam jedno pytanie, czemu ty nie poleciałaś razem z innymi wojownikami? - po chwili zrozumiał, że pytanie nie miało sensu, nie można by, przecież zostawić bezbronnej Terry.
493 Re: Miasto Emina - temat ogólny Nie Paź 09, 2011 1:18 pm
Mr.Bercikovsky
KOX
Arisa nie zrobiła tego co Aki. Stanęła przed nim z założonymi rękami i wysłuchała tego co ma do powiedzenia.
- Co do przynależności do "Terrańskich wojowników"... Można tak powiedzieć. Pomagam w obronie Terry jednak nie raz przysporzyłam także problemów. Można powiedzieć, że jestem świerzakiem a poza tym wolę pracować w mniejszej grupie.
Arisa rozejrzała się, widok, który ją otaczał się do najprzyjemniejszych nie należał.
- Chciałam iść z nimi, by się zrehabilitować. Zawiodłam w obronie dziewczynek... Jednak jeden z ojców poprosił mnie abym została ze względu na jego żonę. Ta jednak chyba czuje się już lepiej wiec postanowiłam sprawdzić co z ludźmi w mieście.
Dziewczyna odeszła kawałek i zatrzymała się. Stała tyłem do Akiego.
- Koniec odpoczynku, musimy przeszukać gruzy. W budynkach na pewno byli jacyś ludzie. - powiedziała ruszając w stronę, najbliższego, zawalonego budynku.
Zaczęła przerzucać gruzy w poszukiwaniu rannych. Używała do tego energii. Gdy znajdzie jakiegoś poszkodowanego zaczyna go leczyć.
- Co do przynależności do "Terrańskich wojowników"... Można tak powiedzieć. Pomagam w obronie Terry jednak nie raz przysporzyłam także problemów. Można powiedzieć, że jestem świerzakiem a poza tym wolę pracować w mniejszej grupie.
Arisa rozejrzała się, widok, który ją otaczał się do najprzyjemniejszych nie należał.
- Chciałam iść z nimi, by się zrehabilitować. Zawiodłam w obronie dziewczynek... Jednak jeden z ojców poprosił mnie abym została ze względu na jego żonę. Ta jednak chyba czuje się już lepiej wiec postanowiłam sprawdzić co z ludźmi w mieście.
Dziewczyna odeszła kawałek i zatrzymała się. Stała tyłem do Akiego.
- Koniec odpoczynku, musimy przeszukać gruzy. W budynkach na pewno byli jacyś ludzie. - powiedziała ruszając w stronę, najbliższego, zawalonego budynku.
Zaczęła przerzucać gruzy w poszukiwaniu rannych. Używała do tego energii. Gdy znajdzie jakiegoś poszkodowanego zaczyna go leczyć.
494 Re: Miasto Emina - temat ogólny Nie Paź 09, 2011 2:43 pm
Aki
Jounin
Aki po wypowiedzi dziewczyny wstał i się otrzepał. Po czym używając hirenkyaku stanął przed Arisą i spojrzał jej w oczy.
-Nie powinnaś mówić, że zawiodłaś. Choć poznaliśmy się dopiero przed chwilą, trudno nie zauważyć, że zawsze dajesz z siebie wszystko. Jestem pewny, że to nie twoja wina, gdy się mierzy z silniejszym to wiadome, że się przegra, lecz teraz powinnaś wierzyć w swoich przyjaciół, że wrócą cali zdrowi i uda im się uratować dziewczynki, a nie się obwiniać, że nie mogłaś nic zrobić.
- A teraz tak, jak mówiłaś koniec odpoczynku
Aki jeszcze raz użył hirenkyaku, wszedł do jednego ze zniszczonych budynków i zaczął przewalać gruzy w poszukiwaniu innych ludzi, jako że słabo mu szło z wyszukiwaniem osób o mniejszych energiach nie mógł począć tego co Arisa.
Gdy kogoś znajdzie robi to samo co wcześniej, czyli układa wszystkich w jedno miejsce i stosuje Kyūbikku kaifuku.
Po obszukaniu jednego zniszczonego budynku przemieszcza się do innego i powtarza to co poprzednio i tak w kółko.
Jeśli jakieś gruzy są za ciężkie do podniesienia to tworzy łuk i za jego pomocą umiejętnie niszczy gruzy, ale tak by ludzie pod nimi nie oberwali.
-Nie powinnaś mówić, że zawiodłaś. Choć poznaliśmy się dopiero przed chwilą, trudno nie zauważyć, że zawsze dajesz z siebie wszystko. Jestem pewny, że to nie twoja wina, gdy się mierzy z silniejszym to wiadome, że się przegra, lecz teraz powinnaś wierzyć w swoich przyjaciół, że wrócą cali zdrowi i uda im się uratować dziewczynki, a nie się obwiniać, że nie mogłaś nic zrobić.
- A teraz tak, jak mówiłaś koniec odpoczynku
Aki jeszcze raz użył hirenkyaku, wszedł do jednego ze zniszczonych budynków i zaczął przewalać gruzy w poszukiwaniu innych ludzi, jako że słabo mu szło z wyszukiwaniem osób o mniejszych energiach nie mógł począć tego co Arisa.
Gdy kogoś znajdzie robi to samo co wcześniej, czyli układa wszystkich w jedno miejsce i stosuje Kyūbikku kaifuku.
Po obszukaniu jednego zniszczonego budynku przemieszcza się do innego i powtarza to co poprzednio i tak w kółko.
Jeśli jakieś gruzy są za ciężkie do podniesienia to tworzy łuk i za jego pomocą umiejętnie niszczy gruzy, ale tak by ludzie pod nimi nie oberwali.
495 Re: Miasto Emina - temat ogólny Pią Paź 14, 2011 9:13 pm
Mr.Bercikovsky
KOX
Sandra z Hanako pojawiły się w mieście, obok uleczonych już ludzi. Jednak pod gruzami zawalonych domów nadal znajdowali się poszkodowani. Arisa wraz z Akim nadal szukali po czym leczyli ludzi. Gdy Tomoyuki zauważyła przybyłych podeszła do nich.
- Co ty sobie wyobrażasz? Zostawiłam cię tylko dlatego, że chciałam abyś odpoczęła w ciszy. A ty w takim stanie pojawiasz się tutaj?
- Przybyłyśmy ci pomóc. Stwierdziłam, że nie ma co się nad sobą użalać. Trzeba pomóc tym ludziom.
- I co zrobisz? Niedawno rodziłaś więc nie powinnaś się przemęczać a przesuwanie tych gruzów do pracy lekkiej nie należy. Przypuszczam też, że nie opanowałaś żadnej techniki leczącej.
Arisa miała rację we wszystkim tym co powiedziała.
- Shigeru poprosił mnie abym się tobą opiekowała więc nie utrudniaj mi zadania. A co do Hanako... co może zrobić siedmioletnie dziecko? Jedyne co możecie zrobić aby nie przeszkadzać to tylko się przyglądać.
Lekko zdenerwowana Arisa wróciła do wyciągania rannych spod gruzów i leczenia ich. Sandra nie spodziewała się takiej reakcji na jej pojawienie się. Po tym co powiedziała Tomoyuki nie wiedziała co ma robić. Postanowiła jakoś "ogarnąć" uleczonych już ludzi aby nie przeszkadzali Akiemu i Arisie lub nie zrobili sobie ponownie krzywdy. Przekierowywała ich do bezpieczniejszej strefy.
- Co ty sobie wyobrażasz? Zostawiłam cię tylko dlatego, że chciałam abyś odpoczęła w ciszy. A ty w takim stanie pojawiasz się tutaj?
- Przybyłyśmy ci pomóc. Stwierdziłam, że nie ma co się nad sobą użalać. Trzeba pomóc tym ludziom.
- I co zrobisz? Niedawno rodziłaś więc nie powinnaś się przemęczać a przesuwanie tych gruzów do pracy lekkiej nie należy. Przypuszczam też, że nie opanowałaś żadnej techniki leczącej.
Arisa miała rację we wszystkim tym co powiedziała.
- Shigeru poprosił mnie abym się tobą opiekowała więc nie utrudniaj mi zadania. A co do Hanako... co może zrobić siedmioletnie dziecko? Jedyne co możecie zrobić aby nie przeszkadzać to tylko się przyglądać.
Lekko zdenerwowana Arisa wróciła do wyciągania rannych spod gruzów i leczenia ich. Sandra nie spodziewała się takiej reakcji na jej pojawienie się. Po tym co powiedziała Tomoyuki nie wiedziała co ma robić. Postanowiła jakoś "ogarnąć" uleczonych już ludzi aby nie przeszkadzali Akiemu i Arisie lub nie zrobili sobie ponownie krzywdy. Przekierowywała ich do bezpieczniejszej strefy.
496 Re: Miasto Emina - temat ogólny Pią Paź 14, 2011 11:07 pm
Max
Human Interface
Hanako była trochę zła na Arisę za to co powiedziała. Nie była w końcu zwykłą siedmiolatką. Podbiegła do jednego z zawalonych budynków i zaczęła odkopywać gruzy co niezbyt jej to wychodziło, lecz nie poddawała się. Po pewnym czasie gdy była już zmęczona, usiadła na chwilę. Odpoczywała jakieś 10 minut, po czym wstała i podeszła do Arisy.
-Ariso, ja muszę cię o coś zapytać. Bo widzisz... zauważyłam, że ostatnio ty i mój brat zachowujecie się w stosunku do siebie trochę inaczej niż zwykle, i chciałam wiedzieć dlaczego.
-Ariso, ja muszę cię o coś zapytać. Bo widzisz... zauważyłam, że ostatnio ty i mój brat zachowujecie się w stosunku do siebie trochę inaczej niż zwykle, i chciałam wiedzieć dlaczego.
497 Re: Miasto Emina - temat ogólny Sob Paź 15, 2011 12:43 pm
Mr.Bercikovsky
KOX
Sandra kontynuowała swoje zadanie. Arisa także nie miała zamiaru przerwać. Gdy podeszła do niej dziewczynka ta nie odwracając wzroku od rannego, którego właśnie leczyła wysłuchała jej.
- Lepszego momentu to nie mogłaś wybrać, nie? Czy nie widzisz, że trzeba pomóc tym ludziom? Jak tak cie to interesuje to zapytaj Maxa. - dziewczynie wyraźnie coś nie pasowało od kiedy Sandra z Hanako się tu pojawiły.
- Idź i nie przeszkadzaj. Shiranui został sam w domu. Chyba się nie zgubisz po drodze, nie?
Dziewczyna odeszła i zaczęła przeszukiwać kolejne zawalone budynki. Sandra była na tyle daleko, że nie słyszała rozmowy pomiędzy dziewczynką a Tomoyuki.
- Lepszego momentu to nie mogłaś wybrać, nie? Czy nie widzisz, że trzeba pomóc tym ludziom? Jak tak cie to interesuje to zapytaj Maxa. - dziewczynie wyraźnie coś nie pasowało od kiedy Sandra z Hanako się tu pojawiły.
- Idź i nie przeszkadzaj. Shiranui został sam w domu. Chyba się nie zgubisz po drodze, nie?
Dziewczyna odeszła i zaczęła przeszukiwać kolejne zawalone budynki. Sandra była na tyle daleko, że nie słyszała rozmowy pomiędzy dziewczynką a Tomoyuki.
498 Re: Miasto Emina - temat ogólny Sob Paź 15, 2011 7:14 pm
Aki
Jounin
Aki właśnie wychodził z jednego z budynków, kiedy zauważył jak Arisa potraktowała Hanako.
[Auć... Jest trochę...]
[...podobna do kogoś?]
[Rzeczywiście, jest dziewczyną i... Nie widzę podobieństwa...]
[Naprawdę? Jest przywódcza, nadopiekuńcza i lubi się zamartwiać...]
[Od kiedy stałeś się taki rozmowny? Przypomniałeś sobie coś?]
[Nie, nic sobie nie przypomniałem...]
[No to czemu?]
[Nie wiem, jakoś ci martwi... Budzą w tobie odrazę?]
[Tak, z resztą jak wszyscy inni martwi.]
[No właśnie, w tym problem, ani teraz, ani gdy wszyscy ze szkoły dla Benjinów leżeli martwi, nie czuję odrazy i przerażenia... Tak, jakbym przed pojawieniem się w twojej podświadomości, miał styczność ze śmiercią na poziomie dziennym.]
[Może miałeś.]
Aki położył dwójkę ludzi, których wynosił z gruzów i podszedł do Hanako.
-Witaj młoda damo - Aki po wypowiedzeniu tych słów się uśmiechnął - jestem Aki, a ty?
-Arisa może mieć trochę racji, powinnaś iść do domu, niezbyt przyjemny jest tu widok. Może chciałabyś przenieść się tam szybciej?
Aki otworzył portal // Portale, które otwiera Aki działają tak, że może otworzyć najpierw jeden portal, a później drugi, dzięki temu może zamknąć nawet kogoś na jakiś czas w przejściu pomiędzy portalami. Oczywiście nie chcę użyć tego teraz , chciałem to tylko objaśnić//
-Więc dokąd panienka chce iść?
[Auć... Jest trochę...]
[...podobna do kogoś?]
[Rzeczywiście, jest dziewczyną i... Nie widzę podobieństwa...]
[Naprawdę? Jest przywódcza, nadopiekuńcza i lubi się zamartwiać...]
[Od kiedy stałeś się taki rozmowny? Przypomniałeś sobie coś?]
[Nie, nic sobie nie przypomniałem...]
[No to czemu?]
[Nie wiem, jakoś ci martwi... Budzą w tobie odrazę?]
[Tak, z resztą jak wszyscy inni martwi.]
[No właśnie, w tym problem, ani teraz, ani gdy wszyscy ze szkoły dla Benjinów leżeli martwi, nie czuję odrazy i przerażenia... Tak, jakbym przed pojawieniem się w twojej podświadomości, miał styczność ze śmiercią na poziomie dziennym.]
[Może miałeś.]
Aki położył dwójkę ludzi, których wynosił z gruzów i podszedł do Hanako.
-Witaj młoda damo - Aki po wypowiedzeniu tych słów się uśmiechnął - jestem Aki, a ty?
-Arisa może mieć trochę racji, powinnaś iść do domu, niezbyt przyjemny jest tu widok. Może chciałabyś przenieść się tam szybciej?
Aki otworzył portal // Portale, które otwiera Aki działają tak, że może otworzyć najpierw jeden portal, a później drugi, dzięki temu może zamknąć nawet kogoś na jakiś czas w przejściu pomiędzy portalami. Oczywiście nie chcę użyć tego teraz , chciałem to tylko objaśnić//
-Więc dokąd panienka chce iść?
Ostatnio zmieniony przez adrianz25 dnia Wto Paź 18, 2011 2:18 pm, w całości zmieniany 1 raz
499 Re: Miasto Emina - temat ogólny Pon Paź 17, 2011 9:38 pm
Max
Human Interface
Hanako odeszła kawałek od Arisy, była na nią troszeczkę zła. Zauważyła jednak, że w jej stronę zmierza Aki, więc nie dała tego po sobie poznać. Dziewczynka nie miała teraz zbytnio ochoty na poznawanie nowych ludzi lecz grzeczność nie pozwalała jej na zignorowanie Akiego.
-Cześć, nazywam się Hanako i jestem księżniczką, fajnie prawda?
Chłopak oczywiście nie mógł mieć najmniejszego pojęcia o jej prawdziwym pochodzeniu, a Hanako po prostu chciała zobaczyć jego reakcję. Jeżeli chodziło o nieprzyjemne widoki związane z aktualnym stanem Eminy, na dziewczynce nie robiły one najmniejszego wrażenia. Jakiś czas temu widziała dużo gorsze. Kiedy Aki zaproponował jej przejście przez portal, Hanako nie miała najmniejszej ochoty by przez niego przejść, od początku ich nie lubiła, a może nawet trochę bała. Tak czy siak wolała się teleportować lub po prostu polecieć.
-Dziękuję ale nie skorzystam, ładna dziś pogoda więc wolę polecieć. Do widzenia. - Mówiąc to wzbiła się w powietrze i powoli zaczęła lecieć w stronę domu na ulicy Panoramio.
-Cześć, nazywam się Hanako i jestem księżniczką, fajnie prawda?
Chłopak oczywiście nie mógł mieć najmniejszego pojęcia o jej prawdziwym pochodzeniu, a Hanako po prostu chciała zobaczyć jego reakcję. Jeżeli chodziło o nieprzyjemne widoki związane z aktualnym stanem Eminy, na dziewczynce nie robiły one najmniejszego wrażenia. Jakiś czas temu widziała dużo gorsze. Kiedy Aki zaproponował jej przejście przez portal, Hanako nie miała najmniejszej ochoty by przez niego przejść, od początku ich nie lubiła, a może nawet trochę bała. Tak czy siak wolała się teleportować lub po prostu polecieć.
-Dziękuję ale nie skorzystam, ładna dziś pogoda więc wolę polecieć. Do widzenia. - Mówiąc to wzbiła się w powietrze i powoli zaczęła lecieć w stronę domu na ulicy Panoramio.
500 Re: Miasto Emina - temat ogólny Wto Paź 18, 2011 2:18 pm
Aki
Jounin
-Wow, księżniczką? W zasadzie to jeszcze żadnej nie widziałem. Rzeczywiście, bycie księżniczką musi być fajne.
Tak naprawdę Aki nie wiedział czy dziewczynka jest księżniczką, w końcu to jeszcze dziecko i mogło wymyślić coś takiego. Jednakże nie widział żadnego powodu by miała skłamać, więc uwierzył jej na słowo.
Gdy Hanako powiedziała, że woli polecieć chłopak skierował wzrok na portal, a ten momentalnie się zamknął.
-Do widzenia. - Aki znów przeniósł wzrok na dziewczynkę i pomachał jej na pożegnanie, a gdy już odleciała w miarę daleko wrócił do swoich poprzedniego zajęcia, czyli wyciągania rannych z budynków i ich leczenia.
Tak naprawdę Aki nie wiedział czy dziewczynka jest księżniczką, w końcu to jeszcze dziecko i mogło wymyślić coś takiego. Jednakże nie widział żadnego powodu by miała skłamać, więc uwierzył jej na słowo.
Gdy Hanako powiedziała, że woli polecieć chłopak skierował wzrok na portal, a ten momentalnie się zamknął.
-Do widzenia. - Aki znów przeniósł wzrok na dziewczynkę i pomachał jej na pożegnanie, a gdy już odleciała w miarę daleko wrócił do swoich poprzedniego zajęcia, czyli wyciągania rannych z budynków i ich leczenia.
501 Re: Miasto Emina - temat ogólny Sro Paź 19, 2011 8:03 am
NPC
NPC
Po dłużących się godzinach pracy w końcu udało się Wam odratować tych, których ratowanie miało jakikolwiek sens. Wyciąganie ludzi spod gruzów w taki sposób aby nie spowodować u nich jeszcze większego uszczerbku na zdrowiu, było dosyć trudnym i czasochłonnym zadaniem, lecz wspólnymi siłami jakoś daliście radę.
Wiele ludzi skierowaliście do szpitala, który w tym czasie przeżywał ciężkie oblężenie. Niektórych leczyliście samodzielnie za pomocą różnego rodzaju technik leczących; ostatecznie jesteście z siebie zadowoleni.
Co dalej?
Wiele ludzi skierowaliście do szpitala, który w tym czasie przeżywał ciężkie oblężenie. Niektórych leczyliście samodzielnie za pomocą różnego rodzaju technik leczących; ostatecznie jesteście z siebie zadowoleni.
Co dalej?
502 Re: Miasto Emina - temat ogólny Sro Paź 19, 2011 1:35 pm
Mr.Bercikovsky
KOX
Po skończonym zadaniu Arisa spojrzała na Akiego i uśmiechnęła się. Oparła się o jakiś gruz aby odpocząć. Chwilę później do dziewczyny podeszła Sandra, która skończyła swoją część pracy. Spojrzała na Arisę po czym przeniosła wzrok na chłopaka jej towarzyszącemu.
- My się chyba nie znamy. Jestem Sandra Nakatoni. Miło mi.
Arisa spojrzała poważnie na przyjaciółkę.
- Już się lepiej czujesz? Wracamy na Latające Miasto?
- Nie ma takiej potrzeby. Już wszystko jest w jak najlepszym porządku. - zaczęła się rozglądać - A gdzie jest Hanako?
- Nie wiem, była tu przed chwilą. Może się znudziła i gdzieś się bawi. A nie... czekaj, wysłałam ją do domu po Shiranuiego.
- To zapewne powinna zaraz wrócić. - stwierdziła.
- My się chyba nie znamy. Jestem Sandra Nakatoni. Miło mi.
Arisa spojrzała poważnie na przyjaciółkę.
- Już się lepiej czujesz? Wracamy na Latające Miasto?
- Nie ma takiej potrzeby. Już wszystko jest w jak najlepszym porządku. - zaczęła się rozglądać - A gdzie jest Hanako?
- Nie wiem, była tu przed chwilą. Może się znudziła i gdzieś się bawi. A nie... czekaj, wysłałam ją do domu po Shiranuiego.
- To zapewne powinna zaraz wrócić. - stwierdziła.
503 Re: Miasto Emina - temat ogólny Sro Paź 19, 2011 4:15 pm
Aki
Jounin
Aki również lekko się uśmiechnął i otarł pot z czoła.
-Jestem Aki Kimura, mi również miło. - przeniósł wzrok na Sandrę i lekko się skłonił w geście przywitania.
-Czy wasz dom również został zniszczony? Może w czymś wam pomóc? - powiedział trochę zaniepokojony chłopak.
-A tak ta dziewczynka poleciała do domu... Emm... Zaproponowałem, że otworzę jej portal, ale wolała polecieć. W zasadzie nic dziwnego, mi wydawałby się trochę podejrzany, dopiero co poznany człowiek, który otwiera mi portal... No nic, nie pomyślałem o tym. - Aki właśnie zauważył, że to co zrobił było niezbyt mądre.
-Jestem Aki Kimura, mi również miło. - przeniósł wzrok na Sandrę i lekko się skłonił w geście przywitania.
-Czy wasz dom również został zniszczony? Może w czymś wam pomóc? - powiedział trochę zaniepokojony chłopak.
-A tak ta dziewczynka poleciała do domu... Emm... Zaproponowałem, że otworzę jej portal, ale wolała polecieć. W zasadzie nic dziwnego, mi wydawałby się trochę podejrzany, dopiero co poznany człowiek, który otwiera mi portal... No nic, nie pomyślałem o tym. - Aki właśnie zauważył, że to co zrobił było niezbyt mądre.
504 Re: Miasto Emina - temat ogólny Sro Paź 19, 2011 5:00 pm
Mr.Bercikovsky
KOX
Sandra spojrzała na Akiego.
- Co do naszego domu... to ten, w którym ja obecnie mieszkałam został zrównany z ziemią.
- Mój natomiast chyba stoi w nienaruszonym stanie.
Nakatoni spojrzała na Arisę. Ta widząc jej wzrok od razu się poprawiła.
- To znaczy... dom, w którym mieszkam.
- Jednak spokojnie, przez prawie dziewięć miesięcy mieszkałam w jaskiniach i lasach więc dam sobie radę. A co do Hanako... Jeśli jest... - Dziewczyna nie skończyła zdania gdyż Arisa postanowiła ją wyręczyć.
- ... Choć trochę podobna do przygłupiego brata to nie ma...
- ... Żadnej przeszkody w tym, że jesteś obcy. U nich normalne jest...
- ... Zapraszanie obcych do domu i przytulanie ich. A znając Maxa to gdyby wdali się w walkę w innym wymiarze...
- ... Z uśmiechem na twarzy przedstawiłby się przeciwnikowi i czekał na to samo z jego strony po czym bez względu na reakcję pewnie i tak uznałby go za przyjaciela.
- Taka właśnie jest ich rodzina. A Hanako czasem miewa humory, w końcu miała na usługi prawie całą planetę.
Dziewczyny wspólnie dokończyły wypowiedź.
- A właśnie. Nic o tobie nie wiem. Twój dom jest cały, czy potrzebujesz pomocy? Wiem, że nie wypada pytać... jednak chyba nie wytrzymam. Nie było mnie tu spory czas ale nigdy cię tu nie widziałam. Jesteś stąd?
- Co do naszego domu... to ten, w którym ja obecnie mieszkałam został zrównany z ziemią.
- Mój natomiast chyba stoi w nienaruszonym stanie.
Nakatoni spojrzała na Arisę. Ta widząc jej wzrok od razu się poprawiła.
- To znaczy... dom, w którym mieszkam.
- Jednak spokojnie, przez prawie dziewięć miesięcy mieszkałam w jaskiniach i lasach więc dam sobie radę. A co do Hanako... Jeśli jest... - Dziewczyna nie skończyła zdania gdyż Arisa postanowiła ją wyręczyć.
- ... Choć trochę podobna do przygłupiego brata to nie ma...
- ... Żadnej przeszkody w tym, że jesteś obcy. U nich normalne jest...
- ... Zapraszanie obcych do domu i przytulanie ich. A znając Maxa to gdyby wdali się w walkę w innym wymiarze...
- ... Z uśmiechem na twarzy przedstawiłby się przeciwnikowi i czekał na to samo z jego strony po czym bez względu na reakcję pewnie i tak uznałby go za przyjaciela.
- Taka właśnie jest ich rodzina. A Hanako czasem miewa humory, w końcu miała na usługi prawie całą planetę.
Dziewczyny wspólnie dokończyły wypowiedź.
- A właśnie. Nic o tobie nie wiem. Twój dom jest cały, czy potrzebujesz pomocy? Wiem, że nie wypada pytać... jednak chyba nie wytrzymam. Nie było mnie tu spory czas ale nigdy cię tu nie widziałam. Jesteś stąd?
505 Re: Miasto Emina - temat ogólny Sro Paź 19, 2011 5:44 pm
Max
Human Interface
Hanako zbliżała się powoli do miejsca, w którym zebrali się Arisa, Sandra i Aki. Wylądowała siadając tym samym na ramionach Arisy.
-Jej, ale stąd są ciekawe widoki. - Powiedziała rozglądając się dookoła. Shiranui zeskoczył z jej głowy i zaczął przechadzać się po okolicy, dziewczynka natomiast wydobyła z plecaka kanapki i uniosła delikatnie w górę.
-Jesteście głodni? Zrobiłam kanapki.
Shiranui, który rozpoznał Sandrę, podszedł do niej i zaczął ocierać się o jej nogi.
-Jej, ale stąd są ciekawe widoki. - Powiedziała rozglądając się dookoła. Shiranui zeskoczył z jej głowy i zaczął przechadzać się po okolicy, dziewczynka natomiast wydobyła z plecaka kanapki i uniosła delikatnie w górę.
-Jesteście głodni? Zrobiłam kanapki.
Shiranui, który rozpoznał Sandrę, podszedł do niej i zaczął ocierać się o jej nogi.
Similar topics
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach