No więc.. już od 2 miesięcy dopuszczałem taką możliwość. Dziś postanowiłem was oficjalnie poinformować o tym, że odchodzę.
Były i przykre momenty..takie jak pożegnanie Bileta (co jak co ale tylko ":lamp:" opisuje, to co czułem, ale i tak dało mi to do myślenia)Było kilka kłótni.. także niemiłych. Ale to nic w porównaniu z świetnie spędzonym tu czasem.
Były i przykre momenty..takie jak pożegnanie Bileta (co jak co ale tylko ":lamp:" opisuje, to co czułem, ale i tak dało mi to do myślenia)Było kilka kłótni.. także niemiłych. Ale to nic w porównaniu z świetnie spędzonym tu czasem.
Ostatnio zmieniony przez Wzol dnia Sro Gru 28, 2011 8:14 am, w całości zmieniany 1 raz