Temat zamykam i przenoszę do śmietniska.
Ketsu - jak dostaniesz moda, decyduj.
A miałeś go Ketsu, mogłeś nie rezygnować. Tak to by nie wiadomo jak by się to potoczyło. /CT.Maly - 10 głębokich oddechów i się uspokój.
Mikro - kup słownik języka polskiego.
I skoro już wiem, jak się ma sprawa, to to trzeba przyznać.
Wyzywanie kogoś na walkę w kategorii korzystnej dla siebie, wybitnie niewygodnej dla przeciwnika, to jest lamerstwo. Masz jaja? Wyzwij kogoś w jego dziedzinie. Nie masz? Wybierz jakąś neutralną albo ustalcie sobie jakąś z przeciwnikiem.
Co do tego że oceniam jak krytyk to :czy nie prawda że każdy ma prawo oceniać osoby leprze od siebie? Po prostu ocieniam i tyle i za przeproszeniem HUJA cie to powinno obchodzić kogo i co ja oceniam
Wystarczy jednak odrobina rozsądku, żeby zrobić sobie proste porównanie. Bierzesz:
- swoją wiedzę na dany temat
- wiedzę na dany temat tego, czyją pracę komentujesz
Zestawiasz oba.
Na wyniku opierasz swoją wypowiedź. Ocena od kogoś, kto nie ma pojęcia o danej kwestii jest po prostu gówno warta.