Mały wstęp.
Zgodnie z moją dwuletnią "tradycją" na początek wakacji chciałem pograć sobie w THAWa przez sieć. W żadną inną porę... tylko zawsze po zakończeniu roku szkolnego. Te klimaty TH, ta muza, Miasto Aniołów... Dodam, że w wakacje z kumplami zawsze jeździłem na desce każdego wieczoru.
Ok. Koniec tego
Włączam THAWa. Wszystko jest ok. Poprawnie loguję się na GameSpy, nie pojawia się żaden błąd. Wybieram "Gra przez sieć". Czekam chwilę, a tu jeb:
Mam antywirusa "avast!". Próbowałem już wyłączać Osłonę sieciową w tymże programie. Tak samo robiłem z Zaporą systemu Windows. Zerkałem do rozdziału o rozwiązywaniu problemów. I nic...
A, oczywiście wcześniej nie miałem takiego przypadku, logowałem się bez problemów.
Może ktoś z was był w moim przypadku i udało się rozwiązać problem?
Proszę was o pomoc
Jeżeli metoda któregoś/którejś z was zadziała, to dam 20 kp.
Zgodnie z moją dwuletnią "tradycją" na początek wakacji chciałem pograć sobie w THAWa przez sieć. W żadną inną porę... tylko zawsze po zakończeniu roku szkolnego. Te klimaty TH, ta muza, Miasto Aniołów... Dodam, że w wakacje z kumplami zawsze jeździłem na desce każdego wieczoru.
Ok. Koniec tego
Włączam THAWa. Wszystko jest ok. Poprawnie loguję się na GameSpy, nie pojawia się żaden błąd. Wybieram "Gra przez sieć". Czekam chwilę, a tu jeb:
Mam antywirusa "avast!". Próbowałem już wyłączać Osłonę sieciową w tymże programie. Tak samo robiłem z Zaporą systemu Windows. Zerkałem do rozdziału o rozwiązywaniu problemów. I nic...
A, oczywiście wcześniej nie miałem takiego przypadku, logowałem się bez problemów.
Może ktoś z was był w moim przypadku i udało się rozwiązać problem?
Proszę was o pomoc
Jeżeli metoda któregoś/którejś z was zadziała, to dam 20 kp.