Zbir przypomniał mi o projekcie (Sherlock Holmes ofc.), a jako, że niedługo wakacje a egzaminy za plecami postanowiłem się za napisanie czegoś.
No i właśnie, koncepcji mam aż za dużo. Chciałbym abyście się wypowiedzieli o zaletach i wadach każdej z nich...
A więc:
#1 - Kontynuowanie zwykłej pracy Sherlocka. Tak jak to było w opowiadaniach (jeśli ktoś nie czytał - polecam).
#2 - Zmiana charakteru obu panów (Sherlocka i Watsona) na taki jak w filmie (Z 2009), ale dalsze wzorowanie się na przypadkach z serii książkowej.
#3 - Całkowite wzorowanie się/kontynuowanie wydarzeń z filmu (Jak wiadomo, jedynie ten nowy film wnosi coś nowego, stare to po prostu ekranizacje powieści).
#4 - Tgz. reboot. Czyli, postać Sherlocka całkowicie inna, mroczniejsza . Wydarzenia jak i charakter inne niż w książkach, choć dalej będzie rozwiązywanie zagadek. No i całkowita swoboda tworzenia (tak, tak - sugeruje, że nawet wasze pomysły, jeśli mi przypadną do gustu, mogą zostać wykorzystane).

Czekam także na wasze propozycje Jeśli ktoś chciałby pomóc ( o to trudno w tych czasach) proszę o kontakt na forum. A ! I głosujcie w ankiecie.

Oczywiście że nr. 4 Książkę czytałem a więc wiem co by sie działo w komiksie dlatego wole cos nowego :p

Jako że nie jestem obeznany w Sherlocku Holmsie, nie mogę jakoś rzetelnie Ci doradzić. Jednak, skoro książka jest wspaniała i autor wykoxił fabułę i sceny, to komiks będzie podobnie zajebisty, sam możesz sobie nie poradzić, tak będziesz miał ułatwienie. Przyznajmy, jakie ty masz doświadczenie a Jakie on.
Dlatego opcja numer trzy.

Ja stawiałbym podobnie jak Feli na 3 ,choć zatsanawiałem sie nad 4 ... ,no cóż - tak naprawdę wybór jest Twój ,więc my możemy co najwyżej doradzić.

Różnica między 3 a 4 jest ogromna. Wydaje mi się, że "kontynuowanie" filmu będzie głupie(Niedługo wychodzi 2 część). Natomiast jeśli sam bym tworzył, próbując ogarnąć postać Holmesa z książki i filmu, może by coś wyszło. Na Ale Kino leci stary serial z 85r. - oryginalna adaptacja powieści, bez większych zmian. Mam jeszcze książki, a nowy film znam na pamięć, więc mam sporą pomoc.
Robienie czegoś co zostało już zrobione (książki, serial) nie ma sensu... Dlatego myślę, że wymyśle coś opierając się o wątki z filmu i książek (czy jak kto tam woli starego serialu).