Duża, trochę zniszczona, prostokątna tablica postawiona w centrum miasta. Znajdują się na niej aktualne zlecenia od ludzi z Palan.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
- Jest! - powiedział chłopak i podszedł do tablicy. Nie było jednak zbyt wielu zadań do wykonania. Rozglądał się po paru ogłoszeniach...
- Potwór w górach, zaginiony kryształ, zadyma u fryzjera... Pterodaktyl dręczący wyspę Sakshin? Hm... To może być ciekawe! - powiedział zrywając ogłoszenie.
- Zleceniodawca: Haron Suddale. A więc świetnie! Udam się właśnie tam! Informacji trzeba szukać w tawernie.
Schował ogłoszenie kieszeni w spodniach, wcześniej je niestarannie składając i już nie stwarzając żadnych pozorów wzbił się wysoko w powietrze i ruszył w stronę wyspy.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
- Jest! - powiedział chłopak i podszedł do tablicy. Nie było jednak zbyt wielu zadań do wykonania. Rozglądał się po paru ogłoszeniach...
- Potwór w górach, zaginiony kryształ, zadyma u fryzjera... Pterodaktyl dręczący wyspę Sakshin? Hm... To może być ciekawe! - powiedział zrywając ogłoszenie.
- Zleceniodawca: Haron Suddale. A więc świetnie! Udam się właśnie tam! Informacji trzeba szukać w tawernie.
Schował ogłoszenie kieszeni w spodniach, wcześniej je niestarannie składając i już nie stwarzając żadnych pozorów wzbił się wysoko w powietrze i ruszył w stronę wyspy.