Mam zamiar odejść już na stałe. Z forum. Dla nieinteligentnych: na CB bd wbijał (ale z innego linku). Powód? Olanie adminów. Po co się wchodzi na CB, żeby afczyć? Napisałem PW do każdego z GTW - odpowiedzi nie otrzymałem (jeżeli odczytali PW to wiedzą o co chodzi). W każdym razie atmosfera na forum całkowicie się zepsuła. Pomysły z ożywieniem SR i DBEvS były dobre, do czasu utraty przeze mnie moda (nawet nie otrzymałem wyjaśnienia, oprócz wiadomości od Feliego "przeczytaj najnoweszego newsa" co też uczyniłem, ale wyjaśnienia tam nie znalazłem). Tak więc nieco się narobiłem na ARS, a że tak niegrzecznie powiem - gówno z tego wyszło. GIFy i ogólnie LSW porzuciłem już dawno ale z postami też koniec, po co się trudzić. W każdym razie (Viego, pozwól, że użyję tego zwrotu), hasta luego. Bo jeszcze się spotkamy (na CB). Salve.
2 Re: Na stałe (mam nadzieję) Pon Lip 25, 2011 7:46 pm
Coolt
Zasłużony
(...)do czasu utraty przeze mnie moda (nawet nie otrzymałem wyjaśnienia, oprócz wiadomości od Feliego "przeczytaj najnoweszego newsa" co też uczyniłem, ale wyjaśnienia tam nie znalazłem).
Akurat mi nikt nie napisał, że jest jako taki news. Tylko Yoh, że grozi mi degradacja, ale to znacznie wcześniej.
Wbijam na ARS, jak zawsze, zjeżdżam w dół, patrzę, o, nie widzę modowni i wtedy już sam się domyśliłem, że zostałem zdegradowany. Potem myślę sobie: "Uff, dobrze, że został mi oparator, przynajmniej z tłumu się będę wyróżniał xD".
A kilka osób pewnie mnie też nawet zapamięta
Nawet może dobrze, że wszystko tak się potoczyło. Teraz liceum i nie wiem czy znalazłbym czas i chęci (to nie żadna głupia wymówka).
Szkoda też, bo nie wiem, kto będzie kolejnym BMem, a GBMem to w to już wątpię. Kto by mnie zastąpił?
W każdym razie pozostaję na ARS, na forum sporadycznie się będę odzywał.
CB - w zasadzie jak zawsze.
Na koniec.
Dase, miło mi było cię poznać i żegnaj
Napisz czasem na gg xD Pogadamy o DIR EN GREY lub ogólnie o muzyce xD
3 Re: Na stałe (mam nadzieję) Pon Lip 25, 2011 8:07 pm
Ykmo
Sniper
Płacz off. Jakbyś wchodził częściej, i bardziej angażował sie w pisanie postów lub robienie czego kolwiek to pewnie byś moda nie stracił. A co do nieodpisania przez GTW. Pozwól Viego że wytłumaczę się za ciebie:
Viego say:"Nie wiem kiedy pisałes do mnie wiadomość, ale wyjechałem dużo wczesniej niż zostałeś zdegradowany. for you."
A co do Yoha i Feliego to nie wiem. Feli też ostatnio jakoś mało się angażuje.
W każdym bądź razie see'ya.
Viego say:"Nie wiem kiedy pisałes do mnie wiadomość, ale wyjechałem dużo wczesniej niż zostałeś zdegradowany. for you."
A co do Yoha i Feliego to nie wiem. Feli też ostatnio jakoś mało się angażuje.
W każdym bądź razie see'ya.
4 Re: Na stałe (mam nadzieję) Pon Lip 25, 2011 8:43 pm
Feli
Zasłużony
Czyli jak straciłeś moda to nagle ARS nie ma klimatu tak?Dase napisał:Pomysły z ożywieniem SR i DBEvS były dobre, do czasu utraty przeze mnie moda
https://anrevosprites.forumpl.net/t3322p30-stare-dobre-czasy-hDase napisał:(nawet nie otrzymałem wyjaśnienia, oprócz wiadomości od Feliego "przeczytaj najnoweszego newsa"
Komuś się nie chciało całego wątku przeczytać.
Nasza posada wiąże się udoskonalaniem forum przez cały czas.Dase napisał:Tak więc nieco się narobiłem na ARS,
Jeżeli ktoś takowy będzie, to na pewno z rangą którą każdy zauważy.Coolt napisał:Szkoda też, bo nie wiem, kto będzie kolejnym BMem, a GBMem to w to już wątpię. Kto by mnie zastąpił?
Nie wiem w ogóle dlaczego ktoś tutaj ma pretensje, przecież ostrzegaliśmy kilka razy. W dodatku co ja będę tutaj dodawał wszystko w temacie do którego podałem link O,o.
5 Re: Na stałe (mam nadzieję) Wto Lip 26, 2011 7:38 am
Maximus
Dragon Slayer
GIFy i ogólnie LSW porzuciłem już dawno
Słucham? To po jaki chuj zawracałeś dupę tym ARS Movie?
6 Re: Na stałe (mam nadzieję) Wto Lip 26, 2011 9:28 am
Hesher
Zasłużony
Ach, wiedziałem, że ktoś coś takiego powie.Słucham? To po jaki chuj zawracałeś dupę tym ARS Movie?
Przecież nie miałem robić tam animacji, tylko muzykę i efekty, prawda? Najpierw pomyśl, zanim coś takiego napiszesz.
8 Re: Na stałe (mam nadzieję) Wto Lip 26, 2011 11:10 am
Ykmo
Sniper
Z tym ARS Movie to MAximus ma racje. Nawet jeżeli tylko dźwięki to i tak ty byłesz głównym pomysłodawcą. A teraz po prostu wyje***eś.
@Mały.
Są wakacje... Dase tylko nie olej sobie teraz szkoły.
@Mały.
Są wakacje... Dase tylko nie olej sobie teraz szkoły.
Ostatnio zmieniony przez Ykmo dnia Wto Lip 26, 2011 12:37 pm, w całości zmieniany 1 raz
9 Re: Na stałe (mam nadzieję) Wto Lip 26, 2011 12:27 pm
Maly
Second Child
Jak wy sracie po kontach odszedł to jego decyzja. ARS movie dał propozycje jak jeszcze był na forum a, że teraz odchodzi i nie weźmie w tym udziału to jego sprawa. Zrobić coś bez niego to taki problem? Jak chcecie to zrobicie. Choć z waszych opinii wynika, że niech oleje szkołę/pracę, dziewczynę, kolegów itd dla jakiegoś projektu za który w sumie nawet nic nie dostanie.
10 Re: Na stałe (mam nadzieję) Wto Lip 26, 2011 2:12 pm
Hesher
Zasłużony
Jeżeli chcecie, abym nadal kontynuował ARS Movie Proj. to niema problemu, ale kontaktujcie się w tej sprawie do mnie na gg, lub skype'a (jeżeli chcecie komunikacje głosową). Odszedłem z forum, nie z montowania w Sony Vegasie czy AE. Uczestniczący w projekcie znają kontakt do mnie więc zapraszam, ale temat ma służyć informacji, że nie napiszę tu w sumie nic więcej i raczej mnie tu już nie ujrzycie. W sumie od tego jest ten dział...
11 Re: Na stałe (mam nadzieję) Wto Lip 26, 2011 3:16 pm
Mimie
Second Child
Narka
Pogadamy jeszcze na gg czy coś mam nadzieję :>
Pogadamy jeszcze na gg czy coś mam nadzieję :>
12 Re: Na stałe (mam nadzieję) Sro Lip 27, 2011 7:08 am
Death
First Child
I tak tu wrócisz, przemyśl sobie parę spraw i do zobaczenia!
13 Re: Na stałe (mam nadzieję) Czw Lip 28, 2011 3:53 pm
Yoh
Site Admin
W sumie, o Twoim odejściu dowiedziałem się leżąc na łóżku, na działce - dostałem SMS'a.
„Olanie Administratorów” powiadasz? Co robiłem cały czas? Nie tylko starałem się jakoś ożywić GTW, ale także odświeżałem ciągle tą cholerną Moderatornię z myślą że ktoś się odezwie. Kto się odzywał? Feli, Viego i.... Sporadycznie, szanowny moderator Dase. Myślisz że zdegradowanie Cię nie miało żadnych podstaw? To nie my, a przynajmniej nie ja olałem swoje obowiązki, a Ty.
Nie mam zamiaru kłócić się z Tobą o to co było, ale nie zwalaj winy na Administratorów, skoro za swoją degradację odpowiadasz tylko Ty. Straciłeś Moderatora i odchodzisz? Tak. Teraz wiem co Cię tu trzymało.
Jeżeli chodzi o moją ostatnią nieobecność to odnoszę wrażenie że już pisałem w odpowiednim temacie o swojej kilkudniowej nieobecności.
Po co Użytkownicy się tu udzielają? Nie mają moderatorów więc po co się trudzić? Nikogo na siłę tu nie trzymamy. Ty po prostu olałeś swoje obowiązki, skończyłeś z LSW, a teraz kiedy zostałeś zdegradowany chcesz zrobić z siebie ofiarę - wybacz, ale takie zachowanie do mnie nie przemawia. Miałem Cię jak pisałem wcześniej za kogoś innego, pomyliłem się.
Jeżeli chodzi o moje skromne zdanie, to tyle.
Wybacz, ale żadnego PW od Ciebie nie otrzymałem. Kiedy Moderatorem byłeś oraz kiedy Cię zdegradowaliśmy z tego stanowiska.Olanie adminów. Po co się wchodzi na CB, żeby afczyć? Napisałem PW do każdego z GTW - odpowiedzi nie otrzymałem (jeżeli odczytali PW to wiedzą o co chodzi).
„Olanie Administratorów” powiadasz? Co robiłem cały czas? Nie tylko starałem się jakoś ożywić GTW, ale także odświeżałem ciągle tą cholerną Moderatornię z myślą że ktoś się odezwie. Kto się odzywał? Feli, Viego i.... Sporadycznie, szanowny moderator Dase. Myślisz że zdegradowanie Cię nie miało żadnych podstaw? To nie my, a przynajmniej nie ja olałem swoje obowiązki, a Ty.
Nie mam zamiaru kłócić się z Tobą o to co było, ale nie zwalaj winy na Administratorów, skoro za swoją degradację odpowiadasz tylko Ty. Straciłeś Moderatora i odchodzisz? Tak. Teraz wiem co Cię tu trzymało.
Jeżeli chodzi o moją ostatnią nieobecność to odnoszę wrażenie że już pisałem w odpowiednim temacie o swojej kilkudniowej nieobecności.
To ja nie mam tu szkoły, a potrafię czytać ze zrozumieniem?W każdym razie atmosfera na forum całkowicie się zepsuła. Pomysły z ożywieniem SR i DBEvS były dobre, do czasu utraty przeze mnie moda (nawet nie otrzymałem wyjaśnienia, oprócz wiadomości od Feliego "przeczytaj najnoweszego newsa" co też uczyniłem, ale wyjaśnienia tam nie znalazłem).
- Kod:
Dase oraz Coolt zostali zdegradowani ze stanowiska Moderatora z powodu olewania swoich obowiązków - rozumiem że na forum nic się specjalnego nie dzieje, ale przestaliście się angażować nawet w projekty Administracji.
Administracja cały czas pracuje nad tym by wprowadzać jakieś nowości i nie tylko - Ty jako Moderator trochę pomagałeś i nie wyszło z tego gówno - doceniamy to. Jednak, kiedy pomagałeś, a kiedy olałeś swoje obowiązki? Zastanów się proszę nad tym co piszesz - przynajmniej teraz skoro odchodzisz nie pieprz głupot. Po co się trudzić, powiadasz?Tak więc nieco się narobiłem na ARS, a że tak niegrzecznie powiem - gówno z tego wyszło. GIFy i ogólnie LSW porzuciłem już dawno ale z postami też koniec, po co się trudzić.
Po co Użytkownicy się tu udzielają? Nie mają moderatorów więc po co się trudzić? Nikogo na siłę tu nie trzymamy. Ty po prostu olałeś swoje obowiązki, skończyłeś z LSW, a teraz kiedy zostałeś zdegradowany chcesz zrobić z siebie ofiarę - wybacz, ale takie zachowanie do mnie nie przemawia. Miałem Cię jak pisałem wcześniej za kogoś innego, pomyliłem się.
Jest wielu użytkowników którzy chcieliby dostać rangę Moderatora lub Battle Moderatora - gdybyśmy organizowali jakikolwiek nabór, myślę że znalazła by się odpowiednia osoba na to stanowisko.Szkoda też, bo nie wiem, kto będzie kolejnym BMem, a GBMem to w to już wątpię. Kto by mnie zastąpił?
NOSZ KUR** MAĆ. Wybaczcie że w wakacje nie mogę wyjechać i odpocząć, tylko muszę się angażować w życie forum internetowego ¬.¬ ! Czy te grzechy zostaną mi wybaczone?!A co do Yoha i Feliego to nie wiem. Feli też ostatnio jakoś mało się angażuje.
Słucham? To po jaki chuj zawracałeś dupę tym ARS Movie?
Nie mam najmniejszego zamiaru zaśmiecać forum dodatkowymi działami. Jeżeli rozmyślasz nad tym czy projekt kontynuować czy nie, to sub-forum usuwam. Początkowo odniosłem chyba mylne wrażenie że coś z tego będzie - teraz wiem że po raz kolejny się cholernie pomyliłem. Dział zostaje do końca tego tygodnia, później go w cholerę usuwam. Macie czas na zgranie ważniejszych informacji.Jeżeli chcecie, abym nadal kontynuował ARS Movie Proj. to niema problemu, ale kontaktujcie się w tej sprawie do mnie na gg, lub skype'a (jeżeli chcecie komunikacje głosową).
Jeżeli chodzi o moje skromne zdanie, to tyle.
14 Re: Na stałe (mam nadzieję) Czw Lip 28, 2011 10:29 pm
Rizuke
Zasłużony
Yoh92 napisał:Czy te grzechy zostaną mi wybaczone?!
Niestety nie wybaczam Ci - Przepadnij!
Milcz* /Yoh |
*Nie edytuj moich wiadomości bo dam Ci warna - zrozumiano? /Yoh |
Zamilcz.
Ostatnio zmieniony przez Rizuke dnia Sob Lip 30, 2011 9:31 pm, w całości zmieniany 2 razy
15 Re: Na stałe (mam nadzieję) Pią Lip 29, 2011 12:41 pm
Vladek
Operative Director
Maly napisał:Jak wy sracie po kontach.
a nie 'kątach'?
Ykmo napisał:
Są wakacje...
Pierdolenie. Jeśli chcesz osiągnąć wyniki w konkursach, olimpiadach, turniejach etc. to trzeba zacząć o tym myśleć już teraz. Kilku ambitnych znajomych z mojej szkoły jeśli nie są na wyjeździe to czas spędzają w książnicy pomorskiej żeby nie spieprzyć czegoś.
16 Re: Na stałe (mam nadzieję) Pią Lip 29, 2011 5:42 pm
Umi
Wizard
Ah, Dase, Dase.
Kiedyś byłeś spoko i w sumie muszę przyznać, że mimo Twoich, niektórych uwag, których nie powinnam usłyszeć lub wypowiedzi w moją stronę, wskazujących na to, że na prawdę mnie nie szanujesz akceptowałam Cię takiego jakim byłeś.
Weszłam na forum i co widzę..? Zmieniony Dase. Hah, dla mnie to śmieszne. Zmieniłeś się tak, bo straciłeś moda? Życie przestało mieć smak? Miałam Cię za inną osobę. Pomyliłam się.. jak kilka osób.
Głupie pierdolenie o wakacjach, szkole i innych. Po prostu wystarczy ograniczyć forum i nie wchodzić przez jakiś czas. Proszę ja Was! Potrafiłam normalnie zdać, ale i wchodziłam na forum jak miałam wolną chwilę.
Ughm! Jak mnie to denerwuje! Dase, robisz z siebie pierdolone Emo czy co?! Udajesz, że Ci wszystko zwisa, a może i sam się oszukujesz, i okłamujesz, ale sam dobrze wiesz, że niektóre słowa będą Cię ruszać zawsze.
Zrobiłeś siebie... udajesz teraz kogoś innego lub wtedy udawałeś. Jeśli to drugie to dobrze Ci szło.
Na temat pracy Administracji i innych takich nie bd się wypowiadać, bo nie moja sprawa. W sumie mam tyle do powiedzenia.
Do zobaczenia kiedyś (może)...
Kiedyś byłeś spoko i w sumie muszę przyznać, że mimo Twoich, niektórych uwag, których nie powinnam usłyszeć lub wypowiedzi w moją stronę, wskazujących na to, że na prawdę mnie nie szanujesz akceptowałam Cię takiego jakim byłeś.
Weszłam na forum i co widzę..? Zmieniony Dase. Hah, dla mnie to śmieszne. Zmieniłeś się tak, bo straciłeś moda? Życie przestało mieć smak? Miałam Cię za inną osobę. Pomyliłam się.. jak kilka osób.
Głupie pierdolenie o wakacjach, szkole i innych. Po prostu wystarczy ograniczyć forum i nie wchodzić przez jakiś czas. Proszę ja Was! Potrafiłam normalnie zdać, ale i wchodziłam na forum jak miałam wolną chwilę.
Ughm! Jak mnie to denerwuje! Dase, robisz z siebie pierdolone Emo czy co?! Udajesz, że Ci wszystko zwisa, a może i sam się oszukujesz, i okłamujesz, ale sam dobrze wiesz, że niektóre słowa będą Cię ruszać zawsze.
Zrobiłeś siebie... udajesz teraz kogoś innego lub wtedy udawałeś. Jeśli to drugie to dobrze Ci szło.
Na temat pracy Administracji i innych takich nie bd się wypowiadać, bo nie moja sprawa. W sumie mam tyle do powiedzenia.
Do zobaczenia kiedyś (może)...
17 Re: Na stałe (mam nadzieję) Nie Lip 31, 2011 4:43 pm
Versil Perihelion
Site Admin
Hej Dase, nie dostałem żadnego PW. Nawet teraz, gdy już na swoim necie w domu przeglądam skrzynkę, nic w niej nie ma.
A co do przyczyn, to ja cię proszę, nie bądź cipą (pardon moi, Umi).
Btw, akurat gdy wbiłem w czasie wyjazdu na forum, to miałem okazję zabrać głos w Adminowni w sprawie degradacji. Myślę, że ci, którzy znają mój charakter wystarczająco dobrze domyślą się, że nie chcę wcale nikogo degradować. Ale ta sytuacja niestety nie pozostawiała innych możliwości, więc dałem Yohowi i Feliemu wolną rękę na jakiekolwiek działanie.
Jeśli nie zamierzasz już tu wrócić, to życzę miłego dalszego życia. Ale może jednak jeszcze wpadniesz od czasu do czasu.
A co do przyczyn, to ja cię proszę, nie bądź cipą (pardon moi, Umi).
Btw, akurat gdy wbiłem w czasie wyjazdu na forum, to miałem okazję zabrać głos w Adminowni w sprawie degradacji. Myślę, że ci, którzy znają mój charakter wystarczająco dobrze domyślą się, że nie chcę wcale nikogo degradować. Ale ta sytuacja niestety nie pozostawiała innych możliwości, więc dałem Yohowi i Feliemu wolną rękę na jakiekolwiek działanie.
Jeśli nie zamierzasz już tu wrócić, to życzę miłego dalszego życia. Ale może jednak jeszcze wpadniesz od czasu do czasu.
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach