Dwa obozy - w jednym NO$GBA, w drugim DeSmuME.
NO$ działa płynniej i stabilniej, ma przyspieszenie.
DeSmuME ma savestate'y (przydatna rzecz), ale nie działa płynnie, a dźwięk idzie albo za wolno, albo za szybko w zależności od tego, ile grafiki jest w danym momencie ładowane.

HeartGold przechodzę na DeSmuME, bo savestate to przydatna rzecz (chociaż przeciwnie do tych na GBA, wczytanie save'a i powtórzenie akcji daje dokładnie ten sam rezultat, co sprawdziłem w praktyce). Chciałem zacząć Platinum i wraca dylemat.

Myślałem, że znalazłem rozwiązanie tego dylematu - w DeSmuME da się eksportować save'y z .dsv do surowego .sav i importować (w drugą stronę rzecz jasna).

Pozwoliłoby mi to przechodzić grę fajnie i płynnie na No$, a może w jakichś sytuacjach szczególnych przerzucić save do DSME. Tak, jestem dość wybredny i chętnie gram z savestate'ami, bo mogę.

Problem jednak w tym, że mimo zmiany w configu NO$ typu savów z compressed na raw, ten dalej nie otwiera (dokładniej otwiera do momentu otwarcia, wtedy wyskakuje informacja o crashu roma).

Ktoś ogarnia, jak można by naprawić ten problem?

Możliwe, że by się sam naprawił za około miesiąca czy dwóch, gdy wymienię mój obecny wysłużony piec na nowy, który może uciągnie DeSmuME jak trzeba, ale do super-cierpliwych nie należę.