Powiedz mi ktoś czy poprawiłem się chociaż o trochę w dialogach.
Jeżeli odpowiedź ma być szczera, a nie Cię pocieszać, to... nie. Nie widać znaczącej poprawy w dialogach.
Całość wykonana została przyzwoicie i dobrze. Walki prezentują się naprawdę ciekawie, zaś czasami mamy okazję oglądać nawet niestandardowe pozy spritów LSW w akcji - to jeszcze lepiej wpływa na ocenę główną Twojej pracy. Widać że znasz się na tym co robisz, jednakże... Dialogi, jak wspomniałem wcześniej, nie uległy znaczącej poprawie. Dalej wyglądają sztucznie i nienaturalnie.
Kinjiro: Wiedziałem że to jednak będę ja hehe. Cieszę się że zmierzę się z silnym przeciwnikiem.Kinjiro: Miałem przeczucie że teraz nastąpi moja walka. Heh... Bardzo cieszy mnie fakt, że zmierzę się z silnym shinobi.Zdanie nagle nabrało sensu. Poza tym, brak interpunkcji i niezbyt logiczny sens wypowiedzi.
Kinjiro: Ja jestem gotowy możemy zaczynaćSuryo Nara: Ja tak samo. Kto zacznie pierwszy?Kinjiro: No to może ja zacznę.Kinjiro: Jestem gotowy. Możemy zaczynać?Suryo Nara: Ja również.Kinjiro: Nadchodzę!W pierwszym zdaniu brak interpunkcji, w drugim i trzecim, również. Nie bój się stawiania przecinków. Kropek tym bardziej; pierwsze zdanie wygląda tak nienaturalnie że mam ochotę uderzyć głową o blat biurka. Brakuje jakiegokolwiek sensu tej rozmowy. Ja rozumiem że to kulturalni chłopcy, którzy nie chcą rozpoczynać pierwsi swoich walk. Ale zaraz... To świat ninja. Okrutny i krwawy. Jeżeli będą się pytali o to nawet przeciwnika, który będzie chciał ich zabić, to nie wróżę im świetlanej przyszłości.
Suryo Nara: Myślałeś że tak łatwo mnie pokonasz. Teraz ja zaatakuję.Suryo Nara: Myślałeś że pokonanie mnie, będzie czymś tak banalnym? Teraz moja kolej!Zdanie pytające zakańczać kropką? Zastanów się troszkę nad tym komiksem, jeżeli masz popełniać tak głupie błędy. Serio.
Kinjiro: Oh Shit!. Złapał mnie co powinienem zrobić teraz. Muszę się zastanowić. O już wiem. Wiem jak cię pokonać.Tego zdania nie da się nawet logicznie złożyć w jedną całość. Po pierwsze, wypowiedź „Oh Shit!”, nie ma tu prawa bytu; takie wciskanie angielskich słówek do polskiego komiksu, nie daje zbyt dobrego wrażenia. Następnie mamy zdanie pytające, ponownie zakończone kropką. Później bohater się zastanawia jak pokonać swojego przeciwnika i nagle wpada na świetny pomysł - użyje Rasengana. Cała wypowiedź nie tylko nie ma sensu. Wpieprzyłeś tu na siłę kilka zdań, które powinny być osobnymi wypowiedziami.
Dalej nie mam najmniejszej ochoty komentować. Takie same błędy jak powyżej. Nie dbasz w najmniejszym stopniu o interpunkcję. Litery, które powinny być w pewnych słowach duże, tak jak „Cię”, „Was”, „Tobie” - są małe. Większość wypowiedzi nie ma najmniejszego, logicznego sensu. Jeżeli dalej masz tak tworzyć swój komiks, to raczej odpuszczę sobie dalsze jego komentowanie - nie chcę Ciebie, a przede wszystkim siebie doprowadzić do białej gorączki.