Na tym poziomie każdy z członków The Fate może udoskonalić swoje umiejętności trenując w jednej z trzech sal treningowych, lub zwyczajnie ćwicząc na siłowni. Każda z sal jest identyczna pod względem wyglądu, wymiarów jak i wyposażenia. Można tu prowadzić sparingi jak i trenować samemu. Istnieje także możliwość włączenia systemów bojowych. Poziom ten zbudowany jest z znacznie wytrwalszego materiału niż reszta - z powodów oczywistych. Co jakiś czas jest także odwiedzany przez grupę nadzorującą, która natychmiastowo naprawia wszelkie uszkodzenia.

Po tym jak Keiji oznajmił reszcie swój plan Wilymask postanowił pójść za jego radą. Udał się do jednej z sal treningowych, by podszkolić swoje umiejętności. Trenował ciężko, przez spory czas. Wiedział jednak, że jeśli chce stać się naprawdę potężny będzie musiał zmienić się w Arrancara. To jednak nie jest takie proste. Wpadł na pomysł, że kiedyś może razem z Shunem ruszyć na polowanie. Teraz jednak jest czas na trening. Vasto Lord dawał z siebie wszystko wykonując najróżniejsze ćwiczenia seriami. Walczył z systemem obronnym zaprogramowanym na terenie sali. Całkiem dobrze dawał sobie radę. Po kilku godzinach samotnego treningu dołączył do niego Cineg, który zostawił śpiącą Kochiyo samą w pokoju. Obaj wojownicy rozpoczęli sparing. Każdy miał swój cel, dla którego chciał stać się silniejszy, toteż dawali z siebie wszystko. Potężne wymiany ciosów i zderzenia technik energetycznych skutecznie wygłuszane były przez specjalne ściany. W tym wypadku chodziło zarówno o dźwięk jak i energię. Przez długie godziny treningu również ich stosunek do siebie uległ poprawie. Zaczęli sobie bardziej ufać.

Horigoshi powolnym krokiem przemierzał korytarze rosmyślając jakby się wzmocnić, nagle jego oczom ukazała sala treningowa, gdzie znajdował się Wilymask oraz Cineg, wszedł do niej bez zbędnego zastanowienia. Jak, gdyby nigdy nic rozglądnął się po niej dostrzegając obydwie istoty, a następnie skrzyżował recę oraz zwiększył swój poziom Reiatsu, rozciągnął się, a potem przybrał pozę bitewną po przybraniu ów pozy wzniósł się w powietrze i zaczął trenować różne sekwencje ciosów jak i kopnięć, robił to po, to aby zwiększyć szybkość swoich ciosów.

Przez cały swój trening Horigoshi nie zwracał najmniejszej uwagi na istoty znajdujące się nieopodal. Shun skończył trening, a następnie "osiadł" spokojnie na ziemi, zacisnął pięści, a potem zmniejszył swój poziom Reiatsu, napięcie się odwrócił w stronę drzwi i wyszedł z sali treningowej.