Anime Revolution Sprites

You are not connected. Please login or register

Co mam zrobić z mym darem literackim?

Historia o słupie 123a1025%Historia o słupie 123c10 25% [ 1 ]
Historia o słupie 123a1025%Historia o słupie 123c10 25% [ 1 ]
Historia o słupie 123a1050%Historia o słupie 123c10 50% [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 4


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 1 z 1]

1Historia o słupie Empty Historia o słupie Pią Sie 24, 2012 10:45 am

pawsonek33m

pawsonek33m
Super Saiyan
Super Saiyan
Dawno dawno temu....parę miesięcy temu,kiedy byłem jeszcze młody.napadło mnie na zrobienie strasznej opowieść.A jakoż iż wtedy nie miałem talentu.Zrobiłem to! XD
Historia o slupie str.1

Jest to historia pewnego Amerykańskiego mężczyzny,Alex'a.Alex'owi zgineła matka kiedy miał zaledwie
5 lat,od tej chwili przychodził ciągle na grób matki,lecz 2012 na dzień matki wszystko się zmieniło...
Była ciemna,deszczowa noc,Alex (ma 18lat) chciał szybko pomodlić się przed grobem i sobie pójść,Cmentarz
był ciemny i Pomniki na grobach wyglądały w cieniu koszmarnie.Alex szukał grobu swojej matki bgdz nagle
piorun strzelił w słub do którego była przywiązana linia telefoniczna,spadł na jakiś grub.
Alex przez chwile się wachał,myślał że skoro są pioruny to lepiej iść,i tak mało może poradzić z
tym słupem.Ale jak się przyjrzał...To był grub jego matki,podbiegł z łzami w oczach,pomyślał że jutro
zadzwoń po kogoś i naprawią a dzisiaj się pomodli.Więc pełny łez zaczął składać modlitwe a potem jeszcze
coś od siebie.
"Mamo,tak mi przykro za to co się stało...chciałbym żebyś wróciła...Tęsknie za czasami jak wracałem
o 22,A ty się nie martwiłaś...siedziałaś na fotelu przed kominkiem i czekałaś,A jak wróciłem poszłaś
ze mną do łóżka i opowiadała bajkę..."
Zakoniczył modlitwe i poszedł do domu,położył się do łóżka i spał.O północy zadzwonił do niego
telefon,patrzy kto dzwoń "mama",Alex był przerażony,że najpierw histria na cmentarzu a teraz telefon
od matki,ale uznał że ktoś ukradł matkce kartę albo telefon i odebrał,usłyszał jedynie głośne powolne
oddychanie,i jęki przypomiające głosem jego matke,Alex nigdy nie zapomniał jej głosu.Ale słysząc
to nie wiedział co ma zrobić,krzyknął "Z kim rozmawiam?!"Ale odpowiedziął było tylko powolne sapanie,
Alex był człowiekiem który bardzo lubił horror'y i czuł się jakby rozmawiał z zombie.Ale był też
trochę ogarnięty wiedział że matka nie wydostała by się z trumny a nawet gdyby była zombie to by nie
znała jego numeru.Ale jęki i oddeech przeszkadzały mu w myśleniu.Wkurzył się i z nerwóch wykrzyczał
-Czego kurwa chcesz skuriwelu?!
Po tym jęki ucichły,Alex miał mieszane uczucia,zaczął bać się ciszy i się nią cieszyć,poszedł spać.

Rano chciał myśleć że to sen,Ale pamiętał dokładnie wszystko,poszedł na cmentarz zobaczyć czy
na prawdę ta się stało.Grub jego matki był otoczony ludzimi,krewnymi i policją,przerażony podbiegł
popychając każdego kto staną mu na drodzę,uspokojił go jedynie policjant,Alex się siłował z policjantem
ale ten był silniejszy i położył Alex'a,Alex podczas gdy leżał zobaczył że w grobie jego matki jest
dziura,tak go zatkało że policjant ze strachu że zrobił mu coś poważnego puścił go.Nagle podbiegł
silny,ciemnoskóry wyglądającego na pewnego siebie komendant,spytał:
-Alex Bruce?
-T...tak....
-To grub pana krewnej?
-Tak,matki..
komendant patrzył prosto w oczy Alex'a,Alex na topiast co chwile odwracał wzrok,chwila ciszy aż
wreszcie komendant powiedział:
-Dzisiaj o 5 zadzwonił do nas że rozwalił się na to słub i jest ta dziura,przybyliśmy gdzieś o 6,
nie wiemu kto,lub co zrobiło to wszystko ale słub jest po prostu rozwalony,prawdopodobnie piorunem...
-Wiem!Wczoraj w nocy przyszedłem na cmentarz i zobaczyłem ja piorun w niego strzelił i spadł na grub
mojej matki!Byłem przerażony!Ale starałem się pójści do domu i spać przy czym chciałem dzisiaj wam
o tym powiedzieć!
Po tym Alex upadł na kolana patrzył na ziemie i płakał bez wstydu,Aż komendant odpowiedział:
-A dziura?
Alex był przażony,przestał płakać jedynie łzy mu ciekły.
-Wczoraj o północy zadzwonił do mnie telefon...było podpisane że matka...słyszałem jedynie dziwny
oddech i jęki...Ale to pewnie był żart,ktoś ukradł matce karte albo telefon,pewnie był w domu i ktoś...
Przerwał mu wypowiedzi jego wujek,Bob:
-Przecież matka była pochowana z telefonem!
-CO?!
-Słyszała tyle histori o tym jak pochowana kogoś żywego i się udusił w trumnie, że chciała żeby
ją zakopano z telefonem i w razie gdyby się okazało że jednak żyje by zadzwoniła i by ją ktoś odkopał!
-W...Więc nikt matce nie ukradł telefonu... Powiedział przerażony Alex,Nagle podbiekł policjant z
dwoma ludzimi przynąszącymi trumne,i krzyknął:
-Nie był bym tego taki pewien!
Nagle położyli trumne,była dziurawa,jakby ktoś wydrapał sobie wyjście,Policjant powiedział:
Albo to jakiś wariat wykopał ciało twojej matki i użył telefonu żeby cię nastraszyć,Albo
coś groźnięjszego...
-Co sugerujesz?! Zapytał komendant
-Zna pan może te legende o kobiecie która odbiera telefon,i słyszy jęki swojego męża A na zajutrz
okazuje się że słub z linią telefoniczną spadł na grub jej męża?
-Może mi powiesz że jest zombie,co?
-Do tego chce dojść!
komendant popatrzył chwile na policjanta,po czym policjant odszedł jakby mu się znudziło,
-Zabierzemy cię na koemende opowiesz nam wszystko.
Na komendzie Alex musiał odpowiadać na pytania czy jego matka miała jakiś wrogów i tp,Aż wreście o
21 podwieźono go do domu,policjant pocieszał Alex'a i odjechał,Alex się odwrócił i zaczął iść do drzwi,
Ale gdy się przyjrzał kompletnie go przeraziło,Drzwi były wyłamane podbiegł szybko do domu,odciski
stóp kierowału do salonu.Po chwili Alex przypomniał sobie modlitwe do matki,jednak takiej matki nie
chciał,wziął kij do golfa obok szafy na buty i tp,podszedł ostrożnie i cicho do salonu,śmierdziało tam
padlinął i na fotelu było widać ja ktoś siedzi, "Zabije cię" krzyknął lecz ten ktoś nie reagował,
Jedynie głośno powolnie oddychał jak przez telefon,Alex powtórzył "Zabije cię psycholu!" To "coś" Nadal
nie reagowało,Alex złapał pewnie kij i zaczął podchodzić zobaczył jego matke,tylko inną.Jej skóra była
zgniła,kawałki mięsa wylatywały z jej wnętrząści,włosy były oprzydliwe i miała jedno oko,Alex chciał
już zrobić zamach ale "matka" nie reagowała,Alex pomyślał że jednak coś jest nie tak,odłożył kij z
nadzieją że ona już nigdy się nie poruszy.Złapał głęboki wdech,Podszedł do telefonu domowego i zadzwonił
na policje,ku jego ździwieniu wyglądało jakby coś przegryzło kabel,odwrócił się i tuż przed nim stała
jego matka,Alex był tak przerażonu że nie mógł się ruszyć,Na tomiast "Matce" To nie przeszkadzało
ugryzła go w klatkę piersiową,Alex nagle złapał odwagę kopnął ją tak że aż jej odleciała noga,odsunął ją
od siebie i wziął kij golfowy,po czym rozwalił głowe zombie'kowi,ze zmęczenia usiadł na podłodze,Ale
To nie była zwykła rana,krew mieszała się z dziwnym zielonym kwasem,zaczął żygać krwią,Wyjął z kieszeni
komórkę i zaczął pisać 9...9...Nagle nie miał siły utrzymać komórki,strasznie go bolała klatka pierśowa,
Nagle pomyślał, że może ktoś go usłyszeć zaczął wołać -Ratunku!!- Ale nikt nie reagował,Potem zasną,
Prawdopodobnie wiecznie...CND

Pewnie jażdy co przeczytał "chciałbym żebyś wróciła" już wiedział co się stanie : P
Wgl pewnie każdy co przeczytał o słupie wiedział co się stanie xd
Przepiwywalna opowieść czyż nie?xd
PS: "poszłaś ze mną do łóżka" Proszę tego dziwnie nie zrozumieć xd

2Historia o słupie Empty Re: Historia o słupie Pią Sie 24, 2012 6:23 pm

Ykmo

Ykmo
Sniper
Sniper
Tyle błędów, że aż mi się czytać nie chce, interpunkcja, ortografia, zjadanie liter,powtórzenia, literówki. Po prostu masakra ; )

3Historia o słupie Empty Re: Historia o słupie Pią Sie 24, 2012 7:48 pm

pawsonek33m

pawsonek33m
Super Saiyan
Super Saiyan
To pisałem parę miesięcy temu,Teraz jestem całkowicie nowym człowiekiem XD
Z ortografią teraz u mnie lepiej,gramatyką itp.A błędów nie poprawiłem bo ostatnio mało czasu mam :I

4Historia o słupie Empty Re: Historia o słupie Pią Sie 24, 2012 8:00 pm

Versil Perihelion

Versil Perihelion
Site Admin
Site Admin
pawsonek33m napisał:To pisałem parę miesięcy temu,Teraz jestem całkowicie nowym człowiekiem XD
Z ortografią teraz u mnie lepiej,gramatyką itp.A błędów nie poprawiłem bo ostatnio mało czasu mam :I
Urocza bajeczka, ale nie wydaje mi się, żeby userzy tu byli na tyle tępi, by ją kupili. Twoja wymówka byłaby o wiele bardziej wiarygodna, gdybyś dodał do niej smoki, magiczne źródło i piękną księżniczkę z Niemiec.

Z resztą, "nowy człowieku", i tak popełniasz irytujące błędy. Jeśli szkoda ci czasu żeby przejrzeć tak kiepski tekst i wywalić z niego te wszystkie błędy, to nie wiem, dlaczego chcesz marnować nasz czas.

Następnym razem, gdy będziesz coś pisał, odstaw chemikalia, które brałeś do tej pory. Jeśli z żadnych nie korzystasz, mam dla ciebie złą wiadomość.

/1KP
/@Yoh

5Historia o słupie Empty Re: Historia o słupie Sob Sie 25, 2012 7:37 am

Yoh

Yoh
Site Admin
Site Admin
Masa błędów interpunkcyjnych nie przeszkadza mi w czytaniu, jeżeli tekst jest napisany naprawdę dobrze - w Twoim przypadku, nie jest. Masa błędów ortograficznych, zbędne powtórzenia, które przecież można byłoby zastąpić innymi słowami, literówki, zjadanie literek - żadne z błędów nie zostały poprawione, ani sprawdzone przed wrzuceniem opowiadania na forum. Szkoda. Gdybyś się nieco bardziej przyłożył, być może i napisałbyś coś ciekawszego. Trening czyni mistrza, a jeżeli sprawia Ci to przyjemność, to jak najbardziej - twórz dalej.

/1KP
/@Yoh

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 1 z 1]

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach

 

© 2009-2018 Anime Revolution Sprites. All rights reserved.
Design by Yoh. Thanks for Zbir and Safari.