A więc potrzebuje logo na fanpage do facebooka.

Wymiary są dowolne, dobrze by było gdyby pasowały do zdjęcia w tle na fb. Proszę o wybranie jakiegoś tła związanego z muzyką, może być jakiś mikser. (O ile się da firmy gemini). Napis "DJ HAZE". Z góry dziękuje.

Hahaha.
(Żeby post nie był za krótki to napiszę to, co teraz piszę i sztucznie go wydłużę. No co? Uważam, że tamte 7 znaków wyczerpuje temat)

/V
Nie wiem, o co ci chodzi, przecież ten post jest dość długi.
Budyń to świetny deser, ale nie sprawdza się jako sanki.
Trzecie prawo Keplera mówi o tym, że iloraz trzeciej potęgi długości wielkiej półosi orbity planety do kwadratu okresu jej obiegu jest równy stałej grawitacji pomnożonej przez sumę mas ciała centralnego oraz planety, podzielonej przez cztery razy pi do kwadratu. W większości przypadków masa planety jest pomijana, gdyż jest o kilka rzędów wielkości mniejsza od masy gwiazdy.
Milion Chińczyków poszło budować mur- dobra, to już by była przesada.
Ale wiesz, pomimo, że wyczerpałeś temat, może akurat by się znalazł ktoś, kto absolutnie nie ma nic swojego do roboty i wykazałby się na tyle altruizmem, że by się tego podjął.

Mam wrażenie, że sam nie wierzysz w to, co mówisz...
Btw, tak. Usunąłem posta i wkleiłem całą jego zawartość w drugiego, żeby wyświetlił Ci się jako nowy i żebyś mógł to przeczytać. Ależ ja jestem przebiegły, mwahahahahah.

I po co?

Tak, nudzi mi się...
Nie, nie aż tak... if u know what i mean.

Może ty dałnie nie chcesz, ale ktoś inny się zgodzi. Nie widzę w ogóle celu twojego komentarza w tym poście.

Hahaha.

"Dałnami" możesz rzucać do kolegów.
Ja za to widzę sens mojego posta w tym temacie (chyba o to Ci chodziło, nie?). Dałem Ci jasno do zrozumienia, że nie widać sensu Twojej prośby na tym forum. Spróbuj, wytęż się i spróbuj, przez chwilę pomyśleć logicznie. Wpadasz z dwoma postami na jakieś forum, nikt nic o Tobie nie wie, piszesz, że potrzebujesz logo (bo nie widzę tam nawet prośby o logo - jest tylko związana z tym, jak ma być wykonane), rzucasz jakimiś wymaganiami, podajesz niepełne informacje i liczysz na to, że jakaś wybitnie altruistyczna osoba zechce wykonać dla Ciebie zlecenie w zamian za "z góry dziękuję"? Żeby to było chociaż forum, którego przewodnią tematyką jest taka grafika lub po prostu takie, które oferuje spełnianie podobnych życzeń.
Tak, to wszystko zawierało się w krótkiej metaforze "hahaha", którą niejedna osoba potrafiła odebrać. A niektórzy nawet odważyli Ci się to powtórzyć.

Tyle ode mnie, życzę Ci tylko powodzenia w poszukiwaniu ludzi, którzy chętnie zrealizują Twoje zamówienie, choćby z nudów.
(Nie no, serio mu tego życzę.)

Woogy ,Royalz ,ale z was kurwa debile. Ogarnijcie się.

Ryso88 Radziłbym poszukać gdzieś indziej pomocy. To forum nie tętni życiem tak jak to było kiedyś ,a na dodatek ma raczej mało wspólnego z tego typu grafiką. Może zajrzyj na jakieś forum poświęcone gimpowi ,czy photoshopowi ... ,czy gdzie tam się robi tego typu prace.

Zbir napisał:Woogy ,Royalz ,ale z was kurwa debile. Ogarnijcie się.

No ale człowieku zrozum, nagle przychodzi ktoś, ni z gruchy ni z pietruchy i chce, by mu zrobić BEZPŁATNIE logo do facebooka.
I tu my jesteśmy debilami ? _/

Woogy ,Royalz ,ale z was kurwa debile. Ogarnijcie się.

Chciałoby się rzucić Shunowe "UDOWODNIJ". Nie no, ale tak serio - uzasadnij. Dlaczego z nas "kurwa debile"?
Gość walnął temat bez jakiegokolwiek przemyślenia, a to my jesteśmy nazywani debilami. Niepotrzebnie pisałem? Nie będę milczał, gdy ktoś popełnia takie głupstwo.
Naprawdę, staram się używać delikatnego słownictwa.

BOŻE TO BYŁA PROŚBA, JAK KTOŚ NIE CHCE ROBIĆ, ANI PRÓBOWAĆ TO NIECH PO PROSTU NIE NABIJA SOBIE POSTÓW...

To była tylko i wyłącznie prośba. Jak was gówno to obchodzi to darujcie sobie bycie kutasami i mu nie odpowiadajcie. Nie przemyślał chłopak posta - i co ? Trzeba go od razu za to 'zjebać' ? Jak ktoś z Was potrzebuje pomocy np w szkole i mówi "Stary weź pomóż jakoś ,bo kurwa nic nie umiem" to spotykacie się brechtą? Albo pytacie się kogoś o godzine na ulicy ,bo z różnych powodów nie macie przy sobie zegarka i ten ktoś was wyśmiewa argumentując to słowami : "powinieneś był wziąć zegarek z domu ,a nie szukać u innych pomocy".
Trochę wyrozumiałości i cierpliwości.

Ciekawa sytuacja. Szczególnie, że poruszamy tutaj dość subiektywne koncepcje, jak np. zaufanie.

Zacznijmy więc od końca. Poprzez samą formę posta nie nazwałbym tego prośbą tylko dlatego, że kilka postów później coś takiego się pojawia w zacapslockowanym tekście. To jest zlecenie, nic poza tym.
I ciężko zaprzeczyć, że Woogy i Royalz mają tu rację - user pojawia się praktycznie znikąd, nikt nie ma właściwie pojęcia, co to za jeden, nawet się nie zaczął w ogóle udzielać. Gdyby to było forum dotyczące stricte pomocy w takich kwestiach bądź prośba specyficznie o pomoc w czymś takim, zrozumiałbym.

Zbir, rozjechałeś się tutaj z metaforami. Porównaj nakład pracy, jaki trzeba włożyć w podanie aktualnego czasu z nakładem pracy potrzebnym do zrobienia porządnej pracy graficznej. Pomoc w szkole? Tam (zazwyczaj) choć odrobinę tych ludzi znasz i masz z nimi często do czynienia, więc pomoc może działać w obie strony - dzisiaj ja tobie pomogłem z tym, jutro ty mi z czymś innym, jest jednak ta świadomość, że z dużym prawdopodobieństwem możesz na taką wzajemność liczyć. Jak mówiłem, zaufanie.

A najlepsza część tego wszystkiego? Spójrzmy na profil tego, kto to rozpoczął.

Używane programy: Paint, Ega, Adobe photoshop cs3

Tak naprawdę, swoim drugim postem Woogy jeszcze bardziej wyczerpał cały temat, bez konieczności obrażania innych rozmówców, jak autor tematu czy Zbir w swoich dwóch następnych postach. Mogłyby w sumie za to pójść już jakieś ostrzeżenia słowne, ale tym razem może się obejdzie, po obu stronach.

Ryso, odpowiedz sobie na pytanie, czy sam w takiej sytuacji rzuciłbyś się do bezwarunkowej pomocy? Ja w to szczerze wątpię.

O ile ktoś jasno tutaj nie oznajmi, że jest gotów poświęcić trochę cennego czasu prośbie kompletnego nieznajomego, w tym temacie nie ma więcej do dodania.

Rzuciłbym w tym momencie morałem w stylu "będzie to pewną lekcją dla nas wszystkich", ale raczej nie wierzę, że ktokolwiek by jakiekolwiek wnioski z tego wyciągnął.

A piłkarze są dobrzy w karate, bo są wysportowani.
Mniej więcej tyle podobieństwa mają te sytuacje, co sensu jest w tym zdaniu. Tak, porównujesz zupełnie inne sytuacje, stosując bardzo duże wyolbrzymienie i mocno naciągając interpretację moich słów.
Ale nieważne, jeśli komukolwiek na tym zależy - ja mogę skończyć dyskusję na ten temat. Na prawdę, nie czuję potrzeby spowiadania się Wam z moich decyzji.

@edit
V mnie ubiegł w odpowiedzi. To miało polecieć przed jego postem, więc wybaczcie xd.

O jakim Ty zaufaniu tutaj piszesz. Nie potrzeba mieć zaufania do kogoś w pomocy stworzenia jakiejś pracy graficznej. To o czym piszesz to chęć zyskania u kogoś przysługi ,jakiegoś zysku niematerialnego. Zaufaniem darzy się kogoś komu powierzasz tajemnicę ,samochód ,dajesz pod opiekę dziecko ... Zaufaniem możesz darzyć przyjaciela ,że w potrzebie Cię nie opuści ,czy chociażby zaufaniem darzysz kogoś komu powierzasz pieniądze ,czy jakoąś rzecz materialną ,np. samochód. Cóż nieważne. Istnieje też coś takiego jak bezinteresowność - kiedy pomagasz komuś i nawet nie przyjdzie Ci do głowy ,aby później czerpać z tego jakieś profity.
Jeżeli mamy być też tacy dokładni co do formy jego postów to chciałbym zwrócić uwagę na fakt ,że zawarł w swoim poście swoło "Proszę" i skwitował go zwrotem "Z góry dziękuję". Mimo braku proszę na samym początku,to mi wystarczy ,aby odebrać tą wiadomość jako prośbę ,nie rozkaz.

EDIT
A to miało polecieć porzed twoim postem.

A więc potrzebuje logo na fanpage do facebooka.

Wymiary są dowolne, dobrze by było gdyby pasowały do zdjęcia w tle na fb. Proszę o wybranie jakiegoś tła związanego z muzyką, może być jakiś mikser. (O ile się da firmy gemini). Napis "DJ HAZE". Z góry dziękuje.

Z marszu od razu co ma być, od razu potem szczegóły, proszę wrzucone mimochodem przy jednym ze szczegółów, a na koniec takie urocze Haruhi zapłać mogące równie dobrze oznaczać, że gdy dostanie, czego chce, zniknie bez śladu.

Btw, bezinteresowności nie ma - nawet największy altruizm wywodzi się z tego, że nie chcemy oglądać smutnych ludzi.

I ten, kto by się zgodził, powierzyłby czas i nie dostałby go z powrotem w żadnej formie. Czas jest wart więcej niż pieniądze czy dobra materialne.


Strasznie ci się Zbir podoba drążenie tematu, w którym się popisałeś wystarczającą kulturą, by móc dostać nową cyferkę pod avatarem.

Przedstawił sytuację ,problem z jakim się zmaga ,czego potrzebuje ,nie ,że "zgwałci Ci siorę" ( cyt. nagły atak spawacza ) jak nie zrobisz czego on chce. Miło by było zobaczyć "proszę serdecznie" na samym początku zdania ,ale może po prostu był zakręcony ... co by też tłumaczyło zbyt małą ilość informacji do czego wcześniej sie też ktoś doczepił.

Viego napisał:
Btw, bezinteresowności nie ma - nawet największy altruizm wywodzi się z tego, że nie chcemy oglądać smutnych ludzi.

Znowu się czepiasz szczegółów. Jakbym napisał ,że biały jest kolorem ,to Ty byś napisał ,że nie ,bo to barwa podstawowa ... albo ,że kolory w ogóle nie istnieją ,bo różne częstotliwości oko przedstawia w charakterystyczny dla nas sposób ,żebyśmy odróżniali ołówek od długopisa ... ,ale kolory nie istnieją.

Poza tym co Cię obchodzi ,że ktoś traci czas ... to nie Twój czas ,nie Ty go tracisz - w czym problem ? Każdy nim dysponuje jak chce. Jeżeli ma zamiar zrobić coś z czego nie będzie nic miał prócz satysfakcji ,to niech to robi.

Jeżeli to MI się podoba drążenie tematu ,to co Ty robisz w tej rozmowie ?

EDIT
A nieważne xd

Znowu się czepiasz szczegółów. Jakbym napisał ,że biały jest kolorem ,to Ty byś napisał ,że nie ,bo to barwa podstawowa ... albo ,że kolory w ogóle nie istnieją ,bo różne częstotliwości oko przedstawia w charakterystyczny dla nas sposób ,żebyśmy odróżniali ołówek od długopisa ... ,ale kolory nie istnieją.

...co? Czy ktoś tutaj rozumie, o czym on mówi, jak się to ma do altruizmu i do czego ma prowadzić metafora mająca może nawet mniej sensu niż wywód o Onixie?

Jeżeli to MI się podoba drążenie tematu ,to co Ty robisz w tej rozmowie ?

Dobre pytanie. Może dlatego, że jestem adminem założycielem tego forum i w przeciwieństwie do moich odpowiedników na niektórych poprzednich forach staram się być za nie odpowiedzialnym nawet, jeśli moja obecność się tu już od dawna praktycznie nie liczy?

Nie, skądże. Bycie adminem nie ma nic do włączania się do tematów na tym forum. Cholera ci wie, co ja robię w tej rozmowie.



Coś jeszcze chcesz dodać istotnego dla tego tematu, na przykład jako jego największy obrońca zamierzasz może się zgłosić do zlecenia? Czy jednak wolisz się ze mną spierać, rzucając dziwacznymi przenośniami?

Nie chce mi się wierzyć ,że nie zrozumiałeś co tam napisałem ... Najpierw coś stwierdziłem ,a potem podałem przykład dla innej fikcyjnej sytuacji ,w której ja bym coś stwierdził ,a Ty zachowałbyś się w taki ,a nie inny sposób - czyli na siłe szukał małych duperelek ,które udowodniłyby ,że nie mam racji. Ta sytuacja dobrze by opisywała charakter niektórych Twoich odpowiedzi.

Włączyłeś się do rozmowy jako użytkownik forum ,nie admin ! Powinnością admina jest kontrolowanie porządku ,nie wtrącanie się w dyskusje ( zapomniałem ostatnim razem napisać ,wstaw mi to ostrzeżenie ,a nie narzekasz na charakter mojego pierwszego postu - zrób to jako admin ).
Jako użytkownik wypowiedziałeś się i przedstawiłeś swoje racje ,więc nie zasłaniaj się powinnościami admina.

A co do ostatniego zdania to tak.
Gdyby to był stały ,dobrze znany użytkownik tego forum i napisałby dokładnie taki sam post z prośbą ,to nikt nie miałby odwagi go wyśmiać ,a przecież to taki sam człowiek jak każdy z nas. Należy mu się szacunek ,chyba ,że ewidentnie bez powodu jest chamski wobec innych.
5 post ,a ja w dalszym ciągu nie odpowiedziałem dokładnie na zadane mi pytanie -" czemu debile "?
Bo człowiek dojrzały psychicznie i emocjonalnie na widok kiepsko wykonanego postu w którym nie zostały zawarte wszystkie informacje nie zachowałby się tak. Pewnie nie rzuciłby też od razu kurwą ,ale za swoje już dostałem ( czyt. czekam na warna ).

Cóż z Ciebie za chojrak, czekasz na ostrzeżenie.
Powiedz mi tylko za kogo Ty się masz, że próbujesz mi wmówić, że nie jestem dojrzały psychicznie i emocjonalnie?
Lub też inaczej: ja uważam, że osoba dojrzała psychicznie i emocjonalnie z pełną słusznością mogłaby tak zareagować. Moje słowo przeciwko Twojemu. I co teraz?

Przedstawił sytuację ,problem z jakim się zmaga ,czego potrzebuje ,nie ,że "zgwałci Ci siorę" ( cyt. nagły atak spawacza ) jak nie zrobisz czego on chce.

Złóżmy pokłon naszemu panu, gdyż nam nie zaczął groził. Przecież to całkowicie usprawiedliwia jego zachowanie. Szczerze mówiąc też nie bardzo czaję o co chodzi w dalszej części tamtego posta. Ale nie, serio. Trochę mnie rozpraszają te spacje przed przecinkami.
Twoje argumenty są inwalidami, ale nie możesz tego przyznać.

A teraz dwa pytania dla użytkowników:
1. Kto jeszcze wie lepiej co jest obowiązkiem admina jakiegoś forum niż admin tego forum?
2. Dlaczego, do cholery, ja dalej tu odpowiadam?

1. Kto jeszcze wie lepiej co jest obowiązkiem admina jakiegoś forum niż admin tego forum?

Ja! Ja chcę odpowiadać, proszę pana!... ekhem... Po tym jak już wstałem i wystawiłem prawą rękę przed siebie, zaś lewą przyłożyłem do klatki piersiowej, mogę przemówić.
Obowiązkiem administratora forum jest pilnowanie porządku oraz dbanie o to, by użytkownicy przestrzegali ustalonego przy jego założeniu regulaminu.

2. Dlaczego, do cholery, ja dalej tu odpowiadam?

Bo to Hyde Park. W tym dziale, jak mało którym, nie przykładamy większej uwagi do dyskusji pomiędzy użytkownikami. W tym przypadku nawet nie mam zamiaru karać za przekleństwa, chociaż powinienem to zrobić przy pierwszej, lepszej okazji.

Nie mam zielonego pojęcia, po co ja się tutaj wypowiadam, ale czy nie lepiej zostawić temat samemu sobie? Jeżeli znajdzie się tutaj jakaś dobra duszyczka, która będzie chciała pomóc, to zapewne to uczyni. Jeżeli nie, to nic na to nie poradzimy i prośba autora spotka się z drugą, a później trzecią i kto wie, czy nie ostatnią stroną w dziale. Z jednej strony, rozumiem podejście Woogyego, Royalza oraz Viega do owego tematu - jego autor być może napisał swoją wiadomość na szybko. Nie znaczy to jednak, że nie mógł zrobić tego później, a co za tym idzie, również dokładniej przemyśleć to w jaki sposób stworzyć dobrze wyglądającą wiadomość. Aktualnie, pierwszy post nie wygląda jak prośba, a rozkaz dla użytkowników tego forum. Z drugiej strony, oburzenie Zbira jest uzasadnione. Przecież można było to nieco inaczej wytłumaczyć już na samym początku, przez co temat być może poszedł by w zupełnie innym kierunku. Naprawdę, nie zamierzam się w to zagłębiać, bo nie zamierzam również brać udziału w tej farsie.

Ryso88, podchodząc do tematu w taki nie inny sposób, nie uzyskasz tutaj pomocy. Twoja wypowiedź zabrzmiała raczej jako rozkaz, który trzeba natychmiast wykonać, niźli spokojna prośba, na której realizację tak czy siak potrzeba czasu. Pokazałeś się z tej mniej ciekawej strony i wątpię byś teraz uzyskał od kogoś bezinteresownie pomoc - chyba, że jak wspomniałem na samym początku tego posta, znajdzie się jakaś dobra duszyczka, która pomoże Ci w tym wszystkim. I też nie jest powiedziane, że zrobi to za darmo.

Zbir, nie mam do Ciebie jakichś konkretnych uwag, ale moim zdaniem nieco miejscami przesadziłeś. Forum rzeczywiście nie świeci aktywnością, ale weź proszę pod uwagę fakt, że nie jest to wina administracji, która cały czas pracuje nad tym by wprowadzać coś nowego w życie, a użytkowników, którym pobyt tutaj zwyczajnie się znudził, jeżeli chodzi o grafikę - podtrzymuje Nas jeszcze w jakiś sposób ten nieszczęsny PBF. Dodatkowo, nie trzeba obrażać użytkownika, żeby przeprowadzić z nim stosowną dyskusję, która ma na celu przekonanie go do Twoich racji - już z pierwszym postem w tym temacie pokazałeś się z tej gorszej strony.

Woogy, Twoja pierwsza wypowiedź po prostu zasądziła o dalszych losach tego tematu. Wiadomość Royalza również sprawiła, że poszedł on w takim, nie innym kierunku. Następnym razem potraktujmy temat nieco bardziej serio i dajmy użytkownikowi w dość mądry sposób do zrozumienia, że w takowy sposób nie uzyska pomocy o którą prosi.

DAMN IT.
Kiedyś postawię Was wszystkich pod ścianą i rozstrzelam za to, że prowokujecie debila do pisania tak długich, wymyślnych oraz ciekawie sformułowanych wypowiedzi :89:

Rozstrzelać? Nie pogratulować? Pomagamy ci wydobyć ukryty potencjał. No i wypełniasz mój tajny plan. Nie, nawet tobie o nim nie powiem.

No cóż Woogy ,równie dobrze mógłbym napisać ,że próbujesz być 'cool' ,bo wstawiłeś sobie na avatarze liść marihuany. Jak ktoś mi rzyga 2 razy ,że powinien mi wstawić ostrzeżenie ,a potem jeszcze coś mówi o obowiązkach administratora ,to niech się ich trzyma i wstawi mi to ostrzeżenie.

Jak Ci przeszkadzają moje przecinki to sobie przesuń je optycznie o jedno miejsce w lewo ... Resztę postu jakoś udało ci się przeczytać mimo ,że przecinki były postawione w taki sam sposób.

Usprawiedliwienie zachowania hmmm. Chyba nie dojdziemy do konsensusu ,bo ja w dalszym ciągu czytając jego post nie odbieram go jako rozkaz. Może to kwestii mojego charakteru ,że nie próbuje szukać dziury w całym.

Moje argumenty są inwalidami ? To nie ja gadam coś próbowaniu bycia chojrakiem ,nie gadam bzdur "moje słowo przeciwko twojemu" ,czy farmazony o przecinkach.

Yoh nie miałem na myśli aby zwalać słabą aktywność forum na administratorów (ani przez chwilę).

To jest koniec mojej dyskusji w tym temacie. Życzę powodzenia reszcie.

@edit
A nie, sry. Jeszcze dorzucę swoje kilka groszy.

Viego napisał:No i wypełniasz mój tajny plan. Nie, nawet tobie o nim nie powiem.

Znam tego gościa od DBS, ale serio... zaczyna mnie przerażać.

Jak ktoś mi rzyga 2 razy ,że powinien mi wstawić ostrzeżenie ,a potem jeszcze coś mówi o obowiązkach administratora ,to niech się ich trzyma i wstawi mi to ostrzeżenie.

Uznałem, że nie będzie to konieczne, a zwrócenie na to uwagi wystarczy. Jeśli chcesz, mogę zacząć wystawiać absolutnie wszystkim warny za naprawdę byle głupotę. Szczególnie, że ktoś tu próbuje być "cool" i chce brać warny na klatę. Brzmi znajomo?

Zostawiłem ten temat otwarty tylko na wypadek gdyby ktoś się zdecydował oznajmić, że się zgadza wykonać to zlecenie. Raz, że nikt się nie zgłosił, a dwa, że w tym momencie wystarczy do tego celu PW. Szczególnie, że zrobił się masywny pierdolnik.

Makajamon. Ray bądź Max wam wyjaśnią, jeśli będą chcieli.

Btw, Woogy, zdążyłeś na styk z edycją posta.