Adam Mickiewicz napisał:Litwo! Ojczyzno moja! ty jesteś jak zdrowie.
Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie,
Kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie
Widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie.
Panno Święta, co jasnej bronisz Częstochowy
I w Ostrej świecisz Bramie! Ty, co gród zamkowy
Nowogródzki ochraniasz z jego wiernym ludem!
Jak mnie dziecko do zdrowia powróciłaś cudem
(Gdy od płaczącej matki pod Twoją opiekę
Ofiarowany, martwą podniosłem powiekę
I zaraz mogłem pieszo do Twych świątyń progu
Iść za wrócone życie podziękować Bogu),
Tak nas powrócisz cudem na Ojczyzny łono.
Tymczasem przenoś moję duszę utęsknioną
Do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych,
Szeroko nad błękitnym Niemnem rozciągnionych;
Do tych pól malowanych zbożem rozmaitem,
Wyzłacanych pszenicą, posrebrzanych żytem;
Gdzie bursztynowy świerzop, gryka jak śnieg biała,
Gdzie panieńskim rumieńcem dzięcielina pała,
A wszystko przepasane, jakby wstęgą, miedzą
Zieloną, na niej z rzadka ciche grusze siedzą.
Wydaje mi się, że zaznaczyłem najistotniejszą część dzieła. (dla kompletnych idiotów: to sarkazm...)
Dokładnie tak można twoje gadanie, Bankrut, porównać. Jak podzielisz tort na 8 części nie dostaniesz 8 całych tortów, ale 8 mniejszych kawałków, które skończą się zanim je zauważysz. (dla kompletnych idiotów: to aluzja do tej najistotniejszej 1/8 rozmowy)
Ale tu się zgodzę, Rexio coś przesadza. Nie dość, że wchodzi "od święta", pogada chwilę na c-boxie i wyjdzie, jeszcze to pogadanie kończy się kolejną skargą... Plus, w spamieniu nie jest ważna treść, ale sam fakt spamienia. Tak samo nieważne, czy maz 1 skręta czy 5 kilo trawy, obie sytuacje w teorii gwarantują kilka lat w pace.
Sprawę Rexia przedyskutujemy w gronie adminowskim, ale nie liczcie, że rozpatrzy się 100% pozytywnie dla niego.
I Bankrut, a propos ciebie...
sam żeś napisał:Za wyzywanie osob tez jest warn
Kobieta lekkich obyczajów... Niech no sobie przypomnę, co to znaczy... czy to nie czasem eufemizm dla słów...
dziwka, k***a?
Jesteś jednym z największych hipokrytów tego forum.