Sezon Anime na rok 2011 na wiosnę zapowiada się całkiem ciekawie. Dość dużo tytułów powinno zaspokoić większość fanów anime.

'Nichijou' może być ciekawe ze względu na to jakie studio odpowiada za produkcje. Zobaczę na pewno, czy mi się spodoba nie wiem.
'Oretachi ni Tsubasa wa Nai' zapowiada się po opisie całkiem ciekawie. Ekranizacja Visual Novel'ki? Kusząca propozycja.

'X-Men' to kolejna produkcja rdzenno-amerykańska przeniesiona pod japoński ołówek. Nie wiem czy spodziewać się po tym za wiele.
'30-sai no Hoken Taiiku' to totalna niewiadoma. Jeżeli kreska będzie podobna do tej na obrazku, odpuszczę sobie serię na miejscu jak było z FMA.

No, a co Wy sądzicie na ten temat?

Kampfer fur die Liebe, po alfabecie wnioskuje że to jakaś Niemiecka produkcja. Jednak myślę że napisy będą bo po opisie i nie tylko XD, brzmi całkiem ciekawie.

Hyouge Mono, również wygląda fajnie. W sumie już się nie mogę doczekać.

Z tego sezonu zacząłem oglądać:
Ao no Exorcist
Deadman Wonderland
Hoshizara e Kakaru Hashi
Koe de Oshigato
A zastanawiam się nad:
Denpa Onna to Seishun Otoko

Feli i Yoh, a co do tych, które wy wybraliście. Warte obejrzenia?

Ja na peno obejrze
Yu-gi-oh zexal
Appleseed XIII
Black lagoon Roberta blood trail
i może jeszcze na coś się skusze

Kampfer fur die Liebe, jak na razie 1 odcinek; nie wiem czy będzie w ogóle więcej. Kreska jak na Anime które wyszło w 2011 mogła być nieco lepsza ale da się oglądać. Miejscami Harem jest zbyt uciążliwy i częsty, czasami nie da się tego wytrzymać. Spodziewałem się czegoś więcej.