Anime Revolution Sprites

You are not connected. Please login or register

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 1 z 1]

1Saoze - temat ogólny. Empty Saoze - temat ogólny. Sob Sie 27, 2011 12:35 pm

Michass

Michass
Lieutenant
Lieutenant
Wioska znajdująca się na pustyni.

//

Chłopak pojawił się w wiosce. Zaczął się rozglądać za kimś od kogo mógłby dowiedzieć się szczegółów dotyczących wojowników.

2Saoze - temat ogólny. Empty Re: Saoze - temat ogólny. Sob Sie 27, 2011 1:27 pm

NPC

NPC
NPC
NPC
Początkowo nie dostrzegałeś nikogo podejrzanego - ludzie przechadzający się spokojnie główną dróżką w wiosce nie byli już zaskoczeni widokiem takich osób jak Ty.
Nagle podszedł do Ciebie mężczyzna w średnim wieku - zaciągnął Cię troszkę dalej od ludzi w wiosce i usiadł na ziemi.
- Nazywam się Jikite Katto. Jesteś tu z powodu tych dwóch debili? - zapytał spokojnie, oczekując szczerej odpowiedzi.

3Saoze - temat ogólny. Empty Re: Saoze - temat ogólny. Sob Sie 27, 2011 1:36 pm

Michass

Michass
Lieutenant
Lieutenant
- Em.. tak - odpowiedział chłopak na zadane pytanie.
- Możesz mi powiedzieć coś więcej ? Kiedy zazwyczaj się pojawiają ? - zapytał chłopak.

4Saoze - temat ogólny. Empty Re: Saoze - temat ogólny. Sob Sie 27, 2011 1:55 pm

NPC

NPC
NPC
NPC
Mężczyzna spojrzał na Ciebie nieco poważniej gdy odpowiedziałeś na jego pytanie.
- Cóż, aktualnie na końcu wioski - zapewne dopiero tu zmierzają. Pojawiają się co drugi dzień, akurat trafiłeś na ten w którym przychodzą. - wyjaśnił spokojnie.

5Saoze - temat ogólny. Empty Re: Saoze - temat ogólny. Sob Sie 27, 2011 1:59 pm

Michass

Michass
Lieutenant
Lieutenant
- A to szczęście, dobrze. Gdy się pojawią dam im porządną nauczkę. Na razie pozostaje mi czekać. - powiedział uśmiechnięty chłopak. Zaraz po tym usiadł sobie na piasku i zaczął czekać na wojowników.

6Saoze - temat ogólny. Empty Re: Saoze - temat ogólny. Pon Sie 29, 2011 11:26 am

NPC

NPC
NPC
NPC
Nagle znikąd pojawiło się cienkie, długie ostrze lecące od pustyni. Wbiło się w ścianę niedaleko Michassa, mijając jego głowę o cal. Wtedy rozpętała się burza piaskowa, która trwała kilkanaście sekund. Gdy się skończyła, ostrze wbite w ścianę zniknęło, a przed wioską pojawiło się dwóch mężczyzn. Jeden trzymał to ostrze.

1: Hej ludziska! Tęskniliście?
2: Zgłodnieliśmy. Co macie?

//Powiem w stylu Heroes: 1 to Might, 2 to Magic.
A ja prawie napisałem "burza pisakowa".

It's raining flamasters... alleluyah!//

7Saoze - temat ogólny. Empty Re: Saoze - temat ogólny. Pon Sie 29, 2011 11:43 am

Michass

Michass
Lieutenant
Lieutenant
Chłopak widząc że wojownicy się pojawili, wstał , otrzepał się z piasku i zaczął iść w ich kierunku.
- Dla was nic tu nie ma. Lepiej się stąd wynoście - powiedział chłopak dalej idąc w ich kierunku. Gdy jest już blisko staje przed nimi i czeka na odpowiedź. Jeśli , któryś wojownik próbuje zaatakować chłopaka ten znika i pojawia kawałek dalej.

8Saoze - temat ogólny. Empty Re: Saoze - temat ogólny. Pon Sie 29, 2011 12:34 pm

NPC

NPC
NPC
NPC
Żaden z przeciwników Cię nie atakuje. Spojrzeli jedynie na siebie i... Wybuchli śmiechem.
#1: Świetny żart...
#2: Ta!

Przez chwilę było Ci głupio. Z drugiej strony, Ci dwaj nie wyglądali na tak silnych jak mogło się wydawać. Od niższego, ubranego w brązowe szaty emanowała energia jakby czysto magiczna. Od drugiego natomiast w ogóle jej nie czułeś.

Niższy wojownik miał na plecach dwa kostury - jeden jakby emanujący tęczowym kolorem, drugi przypominający nieco większy stalowy kij. Był ubrany w brązowe szaty - nie wiedziałeś co ma pod nimi.
Wyższy wojownik miał na sobie jakby mechaniczną zbroję oraz duży miecz o fioletowym ostrzu.

9Saoze - temat ogólny. Empty Re: Saoze - temat ogólny. Pon Sie 29, 2011 12:51 pm

Michass

Michass
Lieutenant
Lieutenant
- Tak to was śmieszy? - zapytał wkurzony chłopak. Po czym przyjął pozycję bojową. Nagle energia chłopaka gigantycznie wzrosła , a on sam znikł. Pojawił się za niższym wojownikiem i uderza go kolanem w tył głowy tak żeby wbił się w ziemię. Szybko zaczyna zbierać energię w prawej ręce, znika i pojawia się przed wojownikiem z mieczem. Wystrzeliwuje mu prosto w twarz silny promień ki. Gdy mężczyzna zachwieje się po ataku chłopak kopie go z całej siły z kolanka w brzuch a następnie wykonuje cios w podbródek. Po zakończonym ataku chłopak staje kilka metrów przed nimi i czeka na atak wojowników. Gdy , któryś z nich zaatakuje chłopak znika/blokuje i próbuje kontratakować.

10Saoze - temat ogólny. Empty Re: Saoze - temat ogólny. Pon Sie 29, 2011 2:41 pm

NPC

NPC
NPC
NPC
Kiedy zamierzałeś kopnąć niższego przeciwnika w tył głowy, zwinnie się uchylił narażając Cię na atak wyższego - z mieczem. Niemalże nie odciął Ci ręki - jedynie zwinny unik Ci ją uratował. Znikasz i pojawiasz się kilka metrów przed nimi - to było dosyć dziwne, że przeciwnik bez problemu uniknął Twojego ciosu.
Doszedłeś jednak do dosyć ważnego wniosku - obaj są świetnie zgrani - musisz naprawdę uważać.

Nagle wyższy dosłownie zaczyna biec w Twoją stronę, taranując przy tym stojących na jego drodze ludzi. Pamiętaj że jesteście w miasteczku pełnym przerażonych mieszkańców. Kiedy dobiegł do Ciebie, chciałeś zatrzymać jego ostrze ręką, ale coś podpowiedziało Ci że musisz tego uniknąć - słusznie, bowiem ostrze to nie było wykonane ze zwykłego materiału - przebiłoby się przez Twoją rękę jak przez masło. Gdy natomiast uniknąłeś ataku, zauważyłeś przy swojej twarzy kostur który połyskiwał tęczą. Nim się zorientowałeś, dostałeś jakimś tęczowym pociskiem i odleciałeś kilka metrów dalej - zdążyłeś osłonić się ręką, jednak... Nie czułeś specjalnego bólu, po prostu Cię to odepchnęło. Kiedy spojrzałeś na swoją rękę, była cała pokryta jakby kolorami tęczy. Nie wiedziałeś czy to coś znaczy czy nie, jednak uśmiech kolesia który Ci to zrobił, mówił że trzeba na to uważać.

11Saoze - temat ogólny. Empty Re: Saoze - temat ogólny. Pon Sie 29, 2011 4:04 pm

Michass

Michass
Lieutenant
Lieutenant
Co ty mi do cholery zrobiłeś ?! - zapytał zdenerwowany , zauważając że jego ręka przybrała kolory tęczy.
Dobra sami tego chcieliście , koniec zabawy - powiedział chłopak po czym stanął w pozycji bojowej a następnie bardzo szybko zaczął zwiększać swoją energię , włosy chłopaka zaczynały się podnosić oraz przybierać złoty kolor. Chłopak był na poziomie Super Saiya'jina lecz dalej zwiększał swoją energię. Energia chłopaka była gigantyczna, otoczyła go złota aura i zaczęły pojawiać się wyładowania elektryczne. Chłopak jedynie się uśmiechnął i od razu znikł. Pojawił się za wojownikami z naładowanymi pociskami. Wystrzelił 2 silne promienie KI , zniknął pojawił się z przodu i znowu wystrzelił 2 promienie KI. Gdy dym opada , chłopak teleportuje się koło przeciwników łapie ich za ramiona i wszyscy trzej znikają poza wioskę.

12Saoze - temat ogólny. Empty Re: Saoze - temat ogólny. Wto Sie 30, 2011 2:21 pm

NPC

NPC
NPC
NPC
Kiedy zamieniłeś się w Super Saiya'jina, zaskoczyłeś swoich przeciwników - jednak widocznie już coś takiego gdzieś widzieli, bowiem nie byli zdezorientowani. Kiedy pojawiłeś się za nimi z dwoma naładowanymi pociskami energii, niższy się jedynie uśmiechnął i lekko przechylił. Pociski wystrzeliłeś w stalowy kostur, który... Zaabsorbował energię. Zdziwiony, odskoczyłeś kilka metrów dalej i przyglądałeś się na przeciwników teraz już z lekkim przerażeniem.

Zastanawiałeś się czy nie wejść na wyższy poziom - mimo że Super Saiya'jin powinien w zupełności wystarczyć do pokonania ich, to mimo wszystko zastanawiasz się czy nie lepiej będzie to zakończyć naprawdę szybko.

13Saoze - temat ogólny. Empty Re: Saoze - temat ogólny. Sro Sie 31, 2011 9:02 am

Michass

Michass
Lieutenant
Lieutenant
- Dobra , koniec zabawy. Nie mam czasu tu się z wami bawić. - powiedział uśmiechnięty chłopak. Energia chłopaka bardzo szybko wzrastała, otoczyła go złota aura oraz wyładowania energetyczne. Nagle chłopak zaczął krzyczeć a energia gigantycznie wzrosła, on sam unosił się lekko nad ziemią. Piasek w około niego zaczął wirować. Nagle nastąpił wybuch światła, w epicentrum stał chłopak w formie Super Saiya'jina 3.
Saoze - temat ogólny. 87677484333259058499
- Ta transformacja zużywa dużo energii. Muszę zakończyć to szybko.
Chłopak znikł i momentalnie pojawił się przed wyższym wojownikiem kopiąc go z kolanka prosto w twarz. Od razu wykonuje obrót i podcina niższego, jeśli podskakuje to chłopak wystrzeliwuje mu w twarz pocisk KI. Gdy obaj odlecieli, chłopak stanął w rozkroku wystawił rękę przed siebie i zaczął ładować jakiś atak. Po chwili w dłoni chłopaka znajdowała się duża kula energii o niebieskiej barwie.
- Big Bang Attack ! - wykrzyczał chłopak a następnie posłał kulę w stronę przeciwników. Teleportował się za nich i zaczął ładować tą samą technikę, tym razem gdy kula się uformowała chłopak od razu wystrzelił. Znikł i pojawił się nad nimi i zaczął ładować kolejną technikę.
- Ka
- Me
- Ha
- Me

W dłoniach chłopaka pojawiła się kula energii. Młodzieniec wystawił ręce w stronę przeciwników i wypuszczając silną falę wykrzyczał - Haaa!. Po zakończonym ataku chłopak staję kilka metrów przed wybuchem jaki powstał po 3 atakach.

14Saoze - temat ogólny. Empty Re: Saoze - temat ogólny. Sro Sie 31, 2011 9:15 pm

NPC

NPC
NPC
NPC
#1: Zabawa to się dopiero zaczyna, przyjacielu.

Po zmianie w Super Saiya'jin 3 znowu nie udało Ci się zaskoczyć swoich przeciwników - lekko Cię to dziwiło. Nawet jeżeli znali ten poziom to kiedy go widzieli, skoro nic, a nic się nie dziwią?
Szybkość w tej formie była jednak zdecydowanym atutem - wyższy przeciwnik nie spodziewał się tego że po chwili będziesz tuż przy nim - niższy również. Udało Ci się więc jednemu wymierzyć cios w twarz i posłać kilka metrów dalej, drugiego szybko podciąć, a nim wylądował na ziemię, posłać do kolegi - gdy się zatrzymali, byli zaskoczeni. Ty już jednak ładowałeś kulę energii o niebieskiej barwie - kiedy doleciała do Twoich przeciwników, nastąpiła eksplozja - w nią od razu wystrzeliłeś ładowane chwilę później Kamehameha - nie czułeś bowiem by Twoi przeciwnicy ruszyli się z miejsca. Gdy wypuściłeś falę energii, ta rozproszyła dym - dopiero wtedy zobaczyłeś to czego zobaczyć nie chciałeś.
Niższy trzymał metalowy kostur w ręku przed sobą, będąc uśmiechniętym - dodatkowo, zaabsorbował wystrzelone przed chwilą Kamehameha. Wyższy wykonał skok kilka metrów przed siebie, znajdując się tuż przy Tobie - od razu uniknąłeś cięcia które zamierzał zadać i odskoczyłeś kilkanaście metrów dalej. Przygotowali jednak na Ciebie pułapkę - gdy byłeś w locie, niższy właśnie wystrzelił coś z kostura - nie byłeś w stanie dostrzec co to, bowiem promień był niewidzialny - jakby powietrze. Wiedziałeś jedynie że coś w Ciebie leci po tym jak spojrzałeś na piasek - coś po nim z dużą szybkością w Twoją stronę leciało. Ledwo uniknąłeś ataku, jednak dosłownie uciął Ci on lewą rękę do łokcia. Wylądowałeś kilka metrów dalej, mocno krwawiąc.

Zdjąłeś podkoszulkę i wykonałeś prowizoryczny opatrunek by zatamować krwawienie, oraz mocno zawiązałeś kawałek podartej podkoszulki nieco wyżej by zatamować lekko przepływ krwi. Mimo to, czułeś że teraz należy to zakończyć szybko ale z rozwagą.

#1: Ups, urwałem Ci rękę.
#2: Wystrzeliłeś naładowany promień z kostura, nie masz w nim już energii.
#1: Debilu, mów głośniej, na pewno Nasz przeciwnik tego nie usłyszał. Eh...
Niższy przymocował metalowy kostur do pleców jakimś zaklęciem, po czym spojrzał w Twoją stronę. Wysoki również patrzył na Ciebie, jednak nie miał specjalnej ochoty walczyć.
#2: A może pójdziemy gdzieś indziej? Po kiego okradamy ludzi?
#1: Chciałeś być zły, to jesteś zły. Co Ci jeszcze nie pasuje?
#2: Nie denerwuj mnie, jestem głodny.
#1: To nie rób z siebie debila i skup się na tej walce.

15Saoze - temat ogólny. Empty Re: Saoze - temat ogólny. Czw Wrz 01, 2011 8:42 am

Michass

Michass
Lieutenant
Lieutenant
Chłopak zaczął iść w stronę wojowników.
- Jeśli dobrze słyszałem , nie chcesz walczyć. To po co to robisz?
Gdy któryś z wojowników atakuje chłopaka ten znika pojawia się nad nim i wykonuje kilka razy technikę Rankyaku.Następnie ląduje i dalej idzie w ich stronę.

16Saoze - temat ogólny. Empty Re: Saoze - temat ogólny. Czw Wrz 01, 2011 11:16 am

NPC

NPC
NPC
NPC
#2: Bo jestem głodny. Nie mamy co jeść.
#1: Rób z Nas biedaków, idioto.
Niższy usiadł spokojnie na piasku, jakby był niezadowolony na cały świat.
#1: Pieprzę to. Nie ma szans byśmy to wygrali. Temu się odechciewa walki, a ja sam nie wygram.
#2: Napadami na wioski bo jesteśmy głodni, niespecjalnie dostajemy od ludzi coś za darmo.
#1: Może to z powodu Twojej gęby?
Wyższy mężczyzna rzeczywiście był starszy i było to widać, ale również dosyć brzydki - przynajmniej w porównaniu do innych ludzi czy wojowników jakich spotykałeś. Wiek robił swoje, ale on miał wpisaną brzydotę w geny.
#2: Zamknij się!
Niższy się uśmiechnął.
#1: Spokojnie... Eh...
Spojrzał w Twoim kierunku. Z początku byłeś lekko przerażony, zwłaszcza że widziałeś jak rusza ustami - jakby coś chciał zrobić i wykonywał do tego jakąś inkantację - rzeczywiście tak było. Koleś wstał i podszedł do Ciebie zabierając po drodze Twoją oderwaną rękę.
#1: Shiroki nagare, iyashi no chikara yo... Recovery.
Nagle zacząłeś odczuwać niesamowite zmęczenie, jednak ręka zdawała się być jakby przyszywana. Opadłeś z formy SSJ3, na SSJ i byłeś zmęczony nie wiadomo dlaczego, jednak... Zaklęcie wyleczyło Twoją ranę.
#1: Jose Santiago.
#2: Gustav Ulrich.
Obaj mówili swoje imiona i nazwiska niezbyt chętnie, zważając na walkę sprzed chwili. Jednak nie znali Twoich intencji, teraz miałeś szansę ich zabić bez najmniejszego problemu. Ale czy byłoby to dobre posunięcie?

17Saoze - temat ogólny. Empty Re: Saoze - temat ogólny. Czw Wrz 01, 2011 7:51 pm

Michass

Michass
Lieutenant
Lieutenant
Chłopak zszedł z formy ssj.
- Michass Maikeru - przedstawił się zaraz po wojownikach.
- Obaj jesteście silni, możecie pomagać ludziom w wiosce a na pewno oni pomogą wam. - powiedział uśmiechnięty.
- W taki sposób będziecie zarabiać, a za to kupicie jedzenie. Wy będziecie mieli co jeść a ludzie nie będą się czuli terroryzowani.

18Saoze - temat ogólny. Empty Re: Saoze - temat ogólny. Pią Wrz 02, 2011 7:20 pm

NPC

NPC
NPC
NPC
#2: W sumie, nie zastanawiałem się nad tym w taki sposób.
#1: Mi to wisi, dostosuję się do Ciebie.

Gustav zarzucił na plecy dosyć duży miecz, Jose natomiast chwilę odpoczął. Następnie, obaj ruszyli spokojnie przed siebie.

Misja wykonana!
+150 000j
+4 reputacja
+nowi sprzymierzeńcy - Gustav Ulrich & Jose Santiago

19Saoze - temat ogólny. Empty Re: Saoze - temat ogólny. Pią Wrz 02, 2011 7:42 pm

Michass

Michass
Lieutenant
Lieutenant
Chłopak również wstał i otrzepał się z piasku.
- Powodzenia w nowym życiu! - krzyknął uśmiechnięty do wojowników. Po chwili znikł.
Chłopak pojawił się znowu w wiosce.
- Wróciłem cały, a wojownicy nie będą was już dręczyć. Nawet jeśli wrócą to nie bójcie się, wrócą w dobrym celu. - powiedział zadowolony chłopak.

20Saoze - temat ogólny. Empty Re: Saoze - temat ogólny. Sob Wrz 03, 2011 2:24 pm

NPC

NPC
NPC
NPC
Gdy tylko pojawiłeś się w centrum wioski, ludzie przyglądali się na Ciebie ze zdziwieniem. Nie musieli nic mówić żeby dostrzec na ich twarzy wdzięczność za ratunek.

21Saoze - temat ogólny. Empty Re: Saoze - temat ogólny. Sob Wrz 03, 2011 3:00 pm

Michass

Michass
Lieutenant
Lieutenant
Chłopak widząc reakcje, uśmiechnął się , pomachał i znikł.

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 1 z 1]

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach

 

© 2009-2018 Anime Revolution Sprites. All rights reserved.
Design by Yoh. Thanks for Zbir and Safari.