Anime Revolution Sprites

You are not connected. Please login or register

Idź do strony : 1, 2  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 1 z 2]

1Meigaas-temat ogólny. Empty Meigaas-temat ogólny. Sro Sie 10, 2011 1:22 pm

Ykmo

Ykmo
Sniper
Sniper
Niewielka wioska na równinach, położona przy samym półwyspie Zyonaf. Utrzymuje się głównie z turystyki.
_______________________________________________
Ustał przed przybyłym wojownikiem.
-Czy to ty jesteś tym który zakłóca spokój tych ludzi ?
Zapytał z dość poważną miną przyglądając się wojownikowi.
Był gotów na unik i szybki kontratak. Wiedział że przybysz może go od razu zaatakować.

2Meigaas-temat ogólny. Empty Re: Meigaas-temat ogólny. Sro Sie 10, 2011 5:36 pm

NPC

NPC
NPC
NPC
I słusznie - wojownik nie udzielając odpowiedzi ruszył na Ciebie, a Ty dzięki swojej szybkości, z niewiarygodną szybkością unikałeś jego uderzeń. Zaczęło go to denerwować, więc ku Twojemu zaskoczeniu stworzył w ręku kulę energii. Zdetonował Ci ją prosto przy twarzy - wyleciałeś z niewielkiego kłębu dymu, przez co zgubiłeś swojego przeciwnika. Czułeś że jest gdzieś w pobliżu, ale nie mogłeś go zlokalizować po energii.

3Meigaas-temat ogólny. Empty Re: Meigaas-temat ogólny. Sro Sie 10, 2011 8:46 pm

Ykmo

Ykmo
Sniper
Sniper
-A więc to jednak ty...-powiedział zdenerwowany, ocierając swoją twarz rękawem bluzy.
-Bardzo, ale to cholernie bardzo przesadziłeś...-choć był zdenerwowany to lekko się uśmiechnął wypowiadając to zdanie.
Chłopak nie zastanawiając się długo rozproszył dym aktywując swoją aurę i przechodząc w formę Super Wojownika pierwszego poziomu.
-Gdy z tobą skończę nie zostanie po tobie nawet pył.-zaczął się trochę przechwalać, widać geny Sayian wzięły nad nim górę.
Rozejrzał się do około, gdy zobaczył wojownika szybko ruszył w jego stronę. Będąc nieopodal niego zniknął pojawiając się za nim i chcąc wymierzyć uderzenie w tył głowy... znów zniknął, i gdy już miał uderzyć ponownie zniknął chcąc zdezorientować przeciwnika. Po trzech takich próbach pojawił się obok niego uderzając go mocnym kopnięciem w rękę, to było dość taktyczne posunięcie, bowiem przeciwnik ze złamaną ręką nie może być aż tak waleczny. Jednak gdyby przeciwnik uniknął tego ataku i próbował zaatakować chłopaka z zaskoczenia ten znów znika i pojawia się za nim wbijając mu kolano w kręgosłup, gdy wojownik odruchowo odchyla się do tyłu, chlopak atakuje go potężnym kopnięciem w nos. Toshi jest prawie pewny że jego oczy zalały łzy, w końcu po uderzeniu w nos łzy same płyną. Dlatego odskakuje gdzieś dalej i wystrzeliwuje w przeciwnika serię dziesięciu ki blastów. Następnie w spokoju czeka na atak przeciwnika, w pełnej gotowości do uniku.

4Meigaas-temat ogólny. Empty Re: Meigaas-temat ogólny. Czw Sie 11, 2011 3:29 am

NPC

NPC
NPC
NPC
Kiedy tylko przemieniłeś się w Super Saiya'jina, przeciwnik lekko się zdziwił. Starał się walczyć jednak dalej. Bawiąc się w ciągłe znikanie, w końcu pojawiłeś się po jego prawej stronie i wymierzyłeś niewiarygodnie mocne kopnięcie - mężczyzna go jednak uniknął. Dopiero teraz kiedy go zaatakowałeś, spostrzegłeś że ma przy pasie katanę, ale nie zamierza jej wyjmować. Biały strój niestety nic Ci nie mówił. Przeciwnik nie odskakuje, ani nie zamierza znikać unikając Twojego uderzenia - po prostu podskoczył będąc w powietrzu i znalazł się nad Twoją nogą gdy wykonywałeś kopniaka. Mimo to, Ty i tak postanowiłeś działać i zacząłeś atakować go ponownie, wymierzając mu tym samym mocnego kopniaka w podbródek - odskoczyłeś i zacząłeś strzelać w niego pociskami KI. Pojawiła się dość duża ilość dymu, jednak nie przestawałeś. Dopiero gdy nie byłeś w stanie zobaczyć na ziemi niczego, stwierdziłeś że pora przestać.

Przeciwnik jak się okazało, cały czas był na górze.
- Dobra, koniec zabawy. - spojrzał na Ciebie, następnie zniknął. Dla Ciebie zniknięcie to wyglądało jak zniknięcie Rayema czy Maxa w formie Shinigami. Mężczyzna pojawił się przy Tobie i zaczął dosłownie szarżować na Twoją osobę - jego ciosy były jeszcze szybsze niż wcześniej, to też nie byłeś w stanie już ich wszystkich uniknąć - choć zrobiłeś to ze znaczną większością. Na koniec, mężczyzna zniknął i pojawił się za Tobą, a nim się zorientowałeś, miał na końcu palca wskazującego, niewielką małą kulkę w czerwonym kolorze.
- Cero. - pod wpływem tego uderzenia spadłeś na jakiś dom mieszkalny w wiosce i chwilkę jeszcze przejechałeś po ziemi. Nic poważnego Ci nie było, jednak lekko przypalił Ci prawą dłoń którą chciałeś się w ostatniej chwili zasłonić.

5Meigaas-temat ogólny. Empty Re: Meigaas-temat ogólny. Czw Sie 11, 2011 1:20 pm

Ykmo

Ykmo
Sniper
Sniper
Wstał i otrzepał się z kurzu.
-Nie wyglądasz mi na Shinigami, jednak widzę w tobie pewne podobieństwa do nich.-zdjął bluzę i się przeciągnął.
-Nie zamierzam się z tobą bawić. Nie mam na to czasu ani ochoty.
Rozstawił nogi dość szeroko, nastąpił błysk a od chłopaka zaczęła emanować ogromna energia. Zmienił się on bowiem w formę SSJ4. Pojawił się przed przeciwnikiem i oślepił go techniką Taiyoken. Następnie złapał przeciwnika za włosy i wbił mu kulę Ki w klatkę piersiową. Odskoczył do tyłu i wystrzelił w niego Optimus Bomber. Następnie pojawił się za nim i wbił mu kolano w kark. Po tej kombinacji odskoczył na bok i był przygotowany na kontratak przeciwnika.

6Meigaas-temat ogólny. Empty Re: Meigaas-temat ogólny. Czw Sie 11, 2011 7:51 pm

NPC

NPC
NPC
NPC
Kiedy wspomniałeś o Shinigami, wojownik splunął na ziemię i spojrzał na Ciebie z miną oznaczającą tyle co... „To godne pożałowania”.

Nie zwlekając, zmieniłeś się w Super Saiya'jin 4 i niewyobrażalnie szybko ruszyłeś w stronę wojownika, szybko go oślepiając. Następnie kulka KI, Optimus Bomber i kilka celnych kopnięć oraz uderzeń, przesądziło sprawę. Gdy tylko Twój przeciwnik odzyskał wzrok, nie zamierzał żartować. Wyciągnął swój miecz, który do złudzenia przypominał Ci Zanpakuto - był nim.
- Wydaj dźwięk, Marfil Trabo! - krzyknął. W pewnym momencie nastąpiła eksplozja energii, a rany na ciele mężczyzny po tym jak się skończyła, zniknęły. Sam nie wiedziałeś co właściwie teraz się wydarzyło. Dla Ciebie to było jakby przejście do formy Bankai, imho to już wiedziałeś czym jest. Ale wiesz że komenty używa się głównie przy uwolnieniach form Shikai, a tu jest po prostu zbyt duża moc.

Mężczyzna miał teraz stopy zakończone niczym łapy słonia - były jednak białe i były to mimo wszystko twarde jakby kości. Z maski którą koleś wcześniej miał na ustach, wyrosły jakby dwa dosyć duże, ale nie ogromne kły. Sama energia podskoczyła niewyobrażalnie, jednak w formie Super Saiya'jin 4 bardziej Cię to podniecało i napędzało do walki, niźli zaczynałeś odczuwać jakiś lęk. Koleś stał spokojnie, wyraźnie czekał na to aż zaatakujesz.

7Meigaas-temat ogólny. Empty Re: Meigaas-temat ogólny. Czw Sie 11, 2011 8:15 pm

Ykmo

Ykmo
Sniper
Sniper
-A więc nie Shinigami, hę ?-przeciągnął się, towarzyszył mu przy tym szeroki uśmiech.
-Zapewne domyślasz się że nie dam ci się pokonać ?! Bo niby jak JA SYN SAMEGO YAMATO AKAMURY MIAŁBYM PRZEGRAĆ Z KIMŚ TAKIM JAK TY ?!-wykrzyknął, uśmiechając się szyderczo. Zwiększył swoją energię do maximum. Chociaż był cholernie napalony na walkę zachowywał trochę zdrowego rozsądku, próbował obmyślić jakiś dobry plan na takiego przeciwnika.
(Ma miecz... I na pewno nim znakomicie włada. Ma stopy jak słoń... Atuty słonia ? No to chyba siła i wytrzymałość ?)
Rozmyślał przez chwilę. Doszedł do wniosku że musi uważać na jego katanę.
Użył teleportacji na krótki dystans pojawiając się nad przeciwnikiem. Gdy tylko zauwazył że przeciwnikowi chociaż drgnie katana od razu znikał i pojawiał się gdzieś indziej. Starał się zadać jak najwięcej obrażeń, a nie zostać trafionym przez przeciwnika. Pojawił się gdzieś dalej i posłał w przeciwnika kilkanaście szybkich kul ki aby sprawdzić jego szybkość. Następnie czekał w spokoju aż przeciwnik ruszy na niego. Każdy atak próbował blokować a zaraz po tym kontratakować.

8Meigaas-temat ogólny. Empty Re: Meigaas-temat ogólny. Pią Sie 12, 2011 7:11 pm

NPC

NPC
NPC
NPC
Kiedy unikałeś każdego cięcia katany lub uderzenia przeciwnika, doszedłeś do wniosku że jest on dosyć wolny, jednak jeżeli oberwałbyś przynajmniej raz - złamałby Ci kości. Nie mogłeś dać się mu trafić więc odleciałeś kilka metrów dalej i wysłałeś w przeciwnika salwę pocisków KI o średniej mocy - które po zetknięciu się z celem eksplodowały. Niestety, nie odniosło to większego skutku. Koleś stał spokojnie, ledwo draśnięty. Wystawił obie ręce przed siebie.
- Diez Cero. - powiedział spokojnie. Nagle jego słoniowe łapska jakby się odsłoniły, ukazując kilka ostro zakończonych kości, przy czubkach których ładowało się po pięć fioletowych kule. Wszystkie nagle wystrzeliły w postaci promieni - co Cię mocno zaskoczyło. Uniknąłeś uderzeń trzech, może czterech Cero, jednak większa część po prostu była zbyt szybka i po zetknięciu z Tobą choćby jednego promienia, pojawiała się eksplozja - uderzenia reszty gdy oberwałeś jednym to była tylko kwestia setnych sekundy. Mężczyzna nawet się nie ruszał, pomimo tego że mógł Cię bez problemu wykończyć. Wiedział że jest za wolny dla Ciebie nawet gdy jesteś w tak opłakanym stanie. Całe Twoje ciało jest poparzone, na dłoniach i twarzy widać liczne zadrapania. Nie widzisz na prawe oko, na prawe ucho także ledwo słyszysz.

9Meigaas-temat ogólny. Empty Re: Meigaas-temat ogólny. Pią Sie 12, 2011 8:28 pm

Ykmo

Ykmo
Sniper
Sniper
Pożałujesz tego...-chłopak wyprostował się, wpatrywał się w przeciwnika.
Zaczął krzyczeć niewyobrażalnie głośno, jego ciało zaczęło "pęcznieć" jego mięśnie stawały się coraz większe. Nagle nastąpił błysk który mógł oślepić przeciwnika, a wisiał w powietrzu w swojej diamentowej formie.
(To jest bardzo dobra okazja do wypróbowania możliwości tej formy.)
Leciał wolno w stronę przeciwnika.
(Przydałby się jakiś miecz żeby walczyć z tym dupkiem...)-gdy tylko chłopak pomyślał o ostrzu poczuł ból prawej ręki, po chwili zmieniła się ona w średniej długości diamentowy miecz. Druga zaś zmieniła się w tarczę przypominającą kształtem koło.
Zwiększył swoją szybkość do maximum, będąc już przy przeciwniku zaczął atakować, cięcia były coraz bardziej precyzyjne. Próbował wybić przeciwnikowi katanę z ręki ale nie zapominał o obronie. Gdy tylko przeciwnik będzie starał sie wycofać on coraz bardziej napiera.
-Nie przegram z jakąś podróbka Shinigami !
Wzleciał lekko do góry i wziął niesamowicie silny zamach uderzając mieczem od góry. Następnie zaatakował od dołu kopiąc przeciwnika w brzuch. A następnie przywalił mu z ręki która wyglądała jak tarcza prosto w twarz. Gdy przeciwnik odlatuje kawałek dalej ten go dogania i kopie w bok głowy próbując go ogłuszyć.

10Meigaas-temat ogólny. Empty Re: Meigaas-temat ogólny. Sob Sie 13, 2011 2:19 pm

NPC

NPC
NPC
NPC
Przeciwnik zdziwił się Twoją formą, a jeszcze bardziej zaskoczyło go kiedy Twoja ręka zamieniła się w ostrze. Zacząłeś nacierać ze wszystkich możliwych sił na swojego przeciwnika, nie dając mu szansy do ataku. Chcąc się Ciebie pozbyć, wystrzelił nagle z gęby fioletowe cero. Zdziwiło go jednak kiedy atak ten nic nie dał, a odbił się od Twojego ciała i uderzył w swojego twórcę. Co więcej, wyleciałeś z dymu, a kiedy ten zniknął, przeciwnik był nieco ranny. Dalej nic nie robił.

11Meigaas-temat ogólny. Empty Re: Meigaas-temat ogólny. Sob Sie 13, 2011 3:11 pm

Ykmo

Ykmo
Sniper
Sniper
(Odbijam ataki ? Cool.)
Tarcza zniknęła z ręki chłopaka. Podleciał on w pełnej szybkości do przeciwnika i tworząc na ręce trzy pazury starał się wbić je w wojownika. Jeżeli się udaje to dobija go aby ten się nie męczył. Jeżeli nie to ręce przybierają naturalny kształt. Chłopak wtedy z całych sił uderza przeciwnika. Wciąż uważając na jego miecz.

12Meigaas-temat ogólny. Empty Re: Meigaas-temat ogólny. Nie Sie 14, 2011 3:12 pm

NPC

NPC
NPC
NPC
Pazury wbiły się lekko, ale odbiły zaraz po tym, jakby przeciwnik był z gumy. Gdy Toshi próbował uderzać, przeciwnik wykonał pierwszy ruch. Udawał, że upada do przodu od uderzenia, a gdy jego ręce były już przy ziemi, zaparł się o nie i obracając, zadał naprawdę solidne kopnięcie, odrzucające Toshiego. Zaraz po tym uderzył stopą o ziemię, tworząc pęknięcie przebiegające zaraz pod Toshim. Toshi nie zdążył zareagować i w nie wpadł, ale trzyma się krawędzi. Przeciwnik podszedł i stanął mu na ręce całym ciężarem.

13Meigaas-temat ogólny. Empty Re: Meigaas-temat ogólny. Nie Sie 14, 2011 7:10 pm

Ykmo

Ykmo
Sniper
Sniper
Z ręki którą miał wolną stworzył kilof i wbił go w stopę przeciwnika. Następnie wciągnął się na górę i tworząc dwa miecze z obu rąk zaczął atakować przeciwnika, tak aby go jak najbardziej zranić.

14Meigaas-temat ogólny. Empty Re: Meigaas-temat ogólny. Pon Sie 15, 2011 10:34 am

NPC

NPC
NPC
NPC
Gdy mężczyzna stał na Twoich nogach, wiedział że nie możesz latać w tej formie - nie miał jednak zielonego pojęcia że przebijesz mu nogę diamentowym kilofem. Zaczął krzyczeć i już miał wycelować w Ciebie żeby uderzyć z Cero, kiedy zorientował się że jesteś w powietrzu z dwoma diamentowymi ostrzami - w ostatniej chwili się osłonił i odskakując, wystrzelił w Ciebie dwa fioletowe Cero. Powoli zaczynał panikować.

15Meigaas-temat ogólny. Empty Re: Meigaas-temat ogólny. Pon Sie 15, 2011 5:52 pm

Ykmo

Ykmo
Sniper
Sniper
Chłopak uformował z obydwu rąk jedną wielką tarczę i odbił Cero.
Następni znów utworzył dwa ostrza i zaczął nacierać na przeciwnika. Pojawił się przy jego boku i próbował przeciąć go na pół, jeżeli się nie udaje odskakuje i wybijając się do góry próbuje zadać pionowe cięcie w głowę wroga. Jeżeli to także się nie udaje zaczyna coraz silniej nacierać aż przeciwnik się potknie lub po prostu odpuści. Atakuje on nieustannie nie dając "słoniowi" nawet przez chwilę odpocząć.

16Meigaas-temat ogólny. Empty Re: Meigaas-temat ogólny. Wto Sie 16, 2011 3:23 pm

NPC

NPC
NPC
NPC
Przecięcie na pół się nie udało, a pionowe cięcie odcięło jeden z ciosów, //wystające zęby słonia to nie kły!// który spadł na ziemię. Przeciwnik próbował się chronić przed napierającym coraz bardziej Toshim, ale było coraz trudniej. W końcu upadł. Nie wiedząc, co ma robić, zauważył swój odcięty ząb. Złapał go i spróbował zaatakować nim Toshiego, ale ten się tylko ułamał. W tym momencie "słoń" był już przerażony. Zaczął wrzeszczeć. Jednocześnie, niepostrzeżenie ładował energię i bez ostrzeżenia wystrzelił najmocniejsze Cero, o jakim mógł tylko w swoim życiu pomyśleć, w tym samym czasie wystrzeliwując Bala, jedno za drugim z rąk. Zaraz po tym próbował łapać oddech i patrzeć, co odsłoni wzbity dym.

Na jego nieszczęście rozwiany dym odsłonił Toshiego, od którego i ten atak się odbił, choć go cofnął o parę centymetrów.
//Latacie, teleportujecie się, energię wyczuwacie na drugim końcu wszechświata w zerowym czasie, ale od zasady zachowania pędu mi się odpieprzyć.//

17Meigaas-temat ogólny. Empty Re: Meigaas-temat ogólny. Sro Sie 17, 2011 6:22 pm

Ykmo

Ykmo
Sniper
Sniper
-Widzisz...-zaczął zbliżać sie do przeciwnika-...ja mam jeszcze kilka powodów by żyć. To daje mi siłę i dlatego nigdy nie przegram z kimś takim jak ty.
Będąc już dość blisko kopie przeciwnika w głowę a następnie przebija go diamentowym ostrzem. Jeżeli ten w jakiś sposób tego unika. Tworzy z obydwu rąk wielki młot i miażdży nim swojego rywala.

18Meigaas-temat ogólny. Empty Re: Meigaas-temat ogólny. Czw Sie 18, 2011 8:26 am

NPC

NPC
NPC
NPC
Przeciwnik nie miał już sił robić uniku. Został przebity diamentowym ostrzem, a zaraz po tym zaczął się rozpadać do dymu i popiołu i zniknął. Nie wiadomo, czy jego dusza została oczyszczona i trafiła do Soul Society, czy została zniszczona całkowicie, jak to się dzieje po ataku Quincych.

Misja wykonana!
+130 000j
+3 reputacja

- jesteś trochę zmęczony, ale nie powinno to stanowić problemu

19Meigaas-temat ogólny. Empty Re: Meigaas-temat ogólny. Czw Sie 18, 2011 10:38 pm

Ykmo

Ykmo
Sniper
Sniper
Chlopak czuł energię dochodzące z kosmosu ale nie zamierzał się tam wybierać jak na razie.
Z chodząc z diamentowej formy udał się do swego domu.

20Meigaas-temat ogólny. Empty Re: Meigaas-temat ogólny. Pią Lis 11, 2011 9:52 pm

Aki

Aki
Jounin
Jounin
Chłopak doleciał do Meigaas, po drodze trochę się zgubił, więc trochę mu to zajęło. Gdy w końcu dotarł do miasteczka, zaczął rozglądać się za pustymi. Jeżeli ich nie widzi, próbuje wyczuć ich energię. Gdy któregoś znajdzie tworzy łuk i duchowe strzały, przy pomocy, których zabija Hollowy.

21Meigaas-temat ogólny. Empty Re: Meigaas-temat ogólny. Nie Lis 13, 2011 9:29 am

NPC

NPC
NPC
NPC
Nie zauważyłeś ani jednego pustego. Kiedy starałeś się wyczuć ich energię, kątem oka dostrzegłeś cień poruszający się pomiędzy budynkami. Kiedy wystrzeliłeś w tamtą stronę, jedną energetyczną strzałę, trafiła ona po prostu w ziemię.

22Meigaas-temat ogólny. Empty Re: Meigaas-temat ogólny. Nie Lis 13, 2011 3:12 pm

Aki

Aki
Jounin
Jounin
Aki nie zauważał żadnego pustego.
-Dziwne, przecież na ogłoszeniu było napisane Meigaas. Tym razem jestem pewny, że to tu.
Następnie chłopak kątem oka dostrzegł przemieszczający się cień. Chłopak po wystrzeleniu strzały, która trafiła w ziemię, użył Hirenkyaku i pomknął za cieniem.
-Stój! - wykrzyknął chłopak, próbując przyspieszyć, by zagrodzić drogę stworzeniu.

23Meigaas-temat ogólny. Empty Re: Meigaas-temat ogólny. Pią Lis 18, 2011 3:27 pm

NPC

NPC
NPC
NPC
Goniąc za istotą, Aki znów trafiał tylko na jej cień, aż w końcu, gdy myślał, że zagrodził jej drogę, okazało się, że niczego tu nie ma. Wyczuł jednak energię za sobą i zauważył, że stoi za nim Pusty mający ok. 3 metrów wzrostu, wyglądający na typowego Pustego.

24Meigaas-temat ogólny. Empty Re: Meigaas-temat ogólny. Pią Lis 18, 2011 11:44 pm

Aki

Aki
Jounin
Jounin
Aki obrócił twarz i zauważył stojącego za nim Hollowa. Chłopak momentalnie odskoczył na kilka metrów od potwora i stworzył swój łuk. Zaczął ładować strzałę, była ona większa od zwykłej, najwyraźniej chłopak nie chciał przeciągać walki. Gdy już miał wystrzelić, użył Hirenkyaku i pojawił się z tyłu głowy Pustego. Puścił strzałę wycelowaną w potylicę. Jeżeli potwór zablokuje strzał lub zacznie atakować, to Aki znów odskakuje od niego i wystrzeliwuje kilkanaście kolejnych strzał.

25Meigaas-temat ogólny. Empty Re: Meigaas-temat ogólny. Czw Lis 24, 2011 9:53 pm

NPC

NPC
NPC
NPC
Strzała trafiła i Pusty z typowym rykiem zaczął się rozpływać. Przez chwilę było spokojnie, ale wtedy Aki usłyszał głos:
- Uciekaj!
Wtedy zza kilku budynków wyskoczyło pięciu kolejnych Pustych, trzech wyglądało już na silniejszych. Wystrzelili on w Akiego swoje Cero, a pozostałe dwa rzuciły się na niego, atakując fizycznie zaraz po tym.

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 1 z 2]

Idź do strony : 1, 2  Next

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach

 

© 2009-2018 Anime Revolution Sprites. All rights reserved.
Design by Yoh. Thanks for Zbir and Safari.