Nie mam w zwyczaju komentować prologów, wstępów itp., dlatego zacznę od krótkiego nawiązania właśnie do niego.
Napisany jest w bardzo fajny sposób, trzymający czytelnika w napięciu, zwłaszcza, jeśli chodzi o jego zakończenie.
Powróćmy do najnowszej części, czyli rozdziału 1:
Również jest napisany w fajny, ciekawy sposób. Zabrakło mi w nim jednak tego trzymania w napięciu, jakie miało miejsce w prologu, tej przedstawianej wcześniej brutalności. Widzę, że rozdział poświęcony jest głównie nawiązaniu do fabuły, nie to co w przypadku IA, czy Crasha, gdzie zaczynamy akcję od spraw bardziej pobocznych. Coś jak pierwsze odcinki Fairy Taila? XD
Ekhem... W każdym razie zaskoczył mnie opis wyglądu Shigeru, który różni się od tego, znanego nam - "śmiertelnikom". Czekam na kolejny rozdział, który mam nadzieję ukażę się niedługo