Anime Revolution Sprites

You are not connected. Please login or register

Idź do strony : 1, 2  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 1 z 2]

1Insuperable Empty Insuperable Nie Wrz 16, 2012 4:58 pm

Jata

Jata
Moderator
Moderator
A więc tak... Miał byś komiks, jednak doszedłem do wniosku, że na dłuższą metę nie wypali... Jednak wszyscy, którzy się zgłosili - pojawią się w ficku.
Historia jest osadzona w świecie podobnym do tego z PBFa. Jako, że wymyślanie mi nazw własnych sprawia mi wyjątkowe problemy, pozwoliłem sobie nawet na zapożyczenie ich z niego (mam nadzieję, że GTW nie będzie miało nic przeciwko). Mapę jednak mam własną, choć również podobnie zbudowaną. Zresztą, sami się przekonacie...

Insuperable 99361824103759682817

Prolog
Spoiler:

Rozdział I: "Do ostatniej kropli krwi"
Część 1.
Spoiler:

Część 2.
Spoiler:

Część 3.
Spoiler:

Część 4.
Spoiler:

Część 5.
Spoiler:

P.S. W przyszłości mam zamiar zrobić portal, taki jak Yoh czy Viego, ażeby było to bardziej czytelne.



Ostatnio zmieniony przez Woogy dnia Sob Paź 20, 2012 2:14 pm, w całości zmieniany 5 razy

2Insuperable Empty Re: Insuperable Nie Wrz 16, 2012 6:55 pm

Yoh

Yoh
Site Admin
Site Admin
Przede wszystkim, zaskoczyłeś mnie długością prologu – jest odpowiednia. Nie został on napisany słabo. Poznajemy również głównego bohatera powieści i już na samym początku domyślamy się, że będziemy mieli tutaj do czynienia z powieścią w której postaci mają nadprzyrodzone moce. Nie tylko Ty pomyślałeś o osadzeniu świata swojego opowiadania w uniwersum PBFa – „Interdimensional Adventures” zawdzięcza swoje powstanie właśnie Naszemu PBFowi. Miejscami opisujesz akcję zbyt dokładnie. Staraj się nie przesadzać, wszak może to lekko odstraszać czytelnika. Poza tym, nie widzę większych błędów. Do ortografii oraz interpunkcji się nie przyczepiam, bowiem liczy się dla mnie głównie fabuła powieści. Wyjątkami są naprawdę słabe prace. Ogólne wrażenie? Prolog napisałeś bardzo ładnie, czekam więc na pierwszą część ficka. Czy będzie równie dobra? Byłbym wdzięczny za krótki komentarz w moim temacie z O-S-W.

KP: 2
/Feli

3Insuperable Empty Re: Insuperable Nie Wrz 16, 2012 8:31 pm

Katayachi

Katayachi
Logia User
Logia User
A mi się podobało !
Prolog ma znakomitą długość , mogę powiedzieć szczerze ,że nawet no może nie wciągnęło , ale zachęciło do tego , aby przeczytać więcej. A to dobrze. Nie mam się do czego przyczepić : ). Ładnie , czekam na część pierwszą .

4Insuperable Empty Re: Insuperable Nie Wrz 16, 2012 8:36 pm

Ketsu

Ketsu
Notowany
Notowany
Prolog, tak jak napisał Yoh jest idealny - nie napisałeś za dużo, ani za mało. Wystarczająco abyśmy przeczytali z ciekawością następną część.Zakończenie pozostawia wiele pytań i to wg mnie jest świetne. Co to hakkai? Jak Woogy obronił kulę? Żeby wiedzieć, trzeba przeczytać następny part. Ja z ciekawością przeczytam. Fajnie opisujesz daną akcje - potrafię sobie ją wyobrazić i czuję ten klimat. Do ortografii i interpunkcji nie mogę się chyba doczepić, zresztą tak jak Yoh - fabuła liczy się dla mnie najbardziej. Prolog na 5 z +, oby tak dalej.

KP: 1
/Feli

5Insuperable Empty Re: Insuperable Nie Wrz 16, 2012 9:08 pm

Aki

Aki
Jounin
Jounin
Łuuugi, Ługiiii, Łuuugiiii, teraz będziesz to pisał, a ja ci nie dam spokoju, jeśli to jakoś dupnie porzucisz... Mówiłeś, że to strasznie krótkie, a nieprawda, jak dla mnie wystarczająco na prolog. Oczywiście mam nadzieję, że za to rozdziały będą o wieeele dłuższe. Nie wyłapałem żadnego błędu interpunkcyjnego ani ortograficznego, może jakieś były, ale przeoczyłem, nieważne. Czyta się dobrze, bo masz dobry styl, a historia zaczyna się ciekawie. I nie zgadzam się z Johem, że opisujesz miejscami zbyt szczegółowo, jak dla mnie jest idealnie wszystko przedstawione. W sumie to tylko mi nie pasuje to, że piszecie(czyt. Joh czy ty) przed wypowiedzią, która postać to mówi, większości łatwo się domyślić, a jak nie, to można by było to zastąpić myślnikiem za wypowiedzią i napisać wtedy 'odpowiedział napakowany bezmózg, trzymający kij od baseballa' etc.
No to na tyle, liczę, że szybko nie skończysz ficka i że będziesz często dodawał nowe rozdziały 2 .

KP: 2
/Feli

6Insuperable Empty Re: Insuperable Sro Wrz 19, 2012 5:58 pm

Jata

Jata
Moderator
Moderator
Łuuugi, Ługiiii, Łuuugiiii, teraz będziesz to pisał, a ja ci nie dam spokoju, jeśli to jakoś dupnie porzucisz...
Ok, w takim razie ogłaszam wszem i wobec, że następna część jak Adrian wróci do gry na PBFie 26.

Ok, tymczasem dodaję część pierwszą, rozdziału pierwszego pt. "Do ostatniej kropli krwi".
Spoiler:

Zachęcam do wyrażania swojej opinii i wskazanie ew. błędów 4.

7Insuperable Empty Re: Insuperable Sro Wrz 19, 2012 6:27 pm

Maximus

avatar
Dragon Slayer
Dragon Slayer
Pierwszy rozdział i już mowa o jakimś 'turnieju', ciekawe...
Nauczycielka 'sex bomba' - u mnie w szkole tylko jedna taka :( Szkoła, nielegalne turnieje, mafia, może być fajnie. Sytuacje w miarę dobrze opisane, nie wnikałem w błędy ortograficzne czy interpunkcję, dla mnie ważna jest fabuła. Te błędy pewnie Yoh lub ktoś inny Ci wypomni. Nie było to zbyt długie, ale w miarę ciekawe, już na początku prawie dochodzi do jakiejś 'akcji', z mafią na dodatek. Mam nadzieję, że następny rozdział będzie równie ciekawy, fajnie byłoby się dowiedzieć coś więcej o tym turnieju :)

KP: 1
/Feli

8Insuperable Empty Re: Insuperable Sro Wrz 19, 2012 7:04 pm

Ketsu

Ketsu
Notowany
Notowany
Fajnie opisujesz postacie. Nie piszesz o nich za dużo, tylko to co najważniejsze - łatwo można je sobie wyobrazić. Fabuła, powiem Ci, że wciąga i oby tak dalej. Mam nadzieję, że w następnym odcinku dowiemy się co to Hakkai bo nie mogę się doczekać Xd Ogólnie błędów ortograficznych i interpunkcyjnych tak jak poprzednio - nie było. Jak już mówiłem, fajnie opisujesz miejsca i postacie. Rozwalił mnie tekst Zeta, którego nie będę cytował :D Oby tak dalej!

KP: 1
/Feli

9Insuperable Empty Re: Insuperable Sro Wrz 19, 2012 7:19 pm

Mr.Bercikovsky

Mr.Bercikovsky
KOX
KOX
Ja pieprze. Jest mi strasznie przykro i smutno. Mam tak zawalony tydzień, że ledwo wyrabiam. Wiem, że obiecałem ci to ocenić, ale zwyczajnie nie miałem chęci. Wiem, że nie trwałoby to jakoś szczególnie długo, ale jednak... tak, tak wiem, na pbf czas znajdywałem. Jestem okropny ;< Masz prawo mnie już nie kochać. Zrozumiem to. Jednak dalej będę zabiegał o twoje względy. Tak czy inaczej miałem po umyciu ocenić prolog, póki jeszcze nie pojawił się pierwszy part. Wracam. I co widzę? Pierwszy part, no wiesz ty co? Wielkie dzięki. Teraz czuje się jeszcze gorzej. A dobiło mnie to, że moja postać się tam pojawiła. Wywołujesz na mnie wyrzuty sumienia? Mniejsza. Odrabiając pracę domową z angielskiego postaram się to ocenić. Tak więc - koniec offtopu.

Jeżeli nie czytałeś opowiadania, nie czytaj mojej oceny!

Bercikovsky Theme!
Prolog.
Początek niby tajemniczy, a jednak osoby wtajemniczone powinny wiedzieć o co chodzi. Jak mniemam 'główny bohater' ma kłopoty. Oh, jak fajnie. Przynajmniej tutaj rozwiązanie nie jest aż tak banalne - chodzi mi o chociaż minimalną 'brutalność'. W większości tego typu akcji zakończyłoby się tylko na przekierowaniu pocisków o 180 stopni i trafieniu w broń. Tu jednak dowiadujemy się, że ów nastolatek potrafi wyrządzić krzywdę. Co mi się bardzo podoba. No i akcja kończy się "Macie szczęście, że trafiliście na mnie…". Co ja odbieram bardzo pozytywnie. Bohater nie jest grzecznym chłopczykiem, ale są gorsi od niego. No i po akcji dostajemy sms'a i wiadomość jak się domyślam o turnieju. Co bardzo przypomina mi motyw z "Never Back Down". Teraz inna sprawa. Nie będę się przyglądał interpunkcji i składni, ale... Polegli na ziemię? Serio? Tak można? Nie, pytam się poważnie. Nie wiem czy to zdanie jest poprawne, czy nie. Poza tym to długość jest dobra.

Rozdział I
Hej, skądś znam ten opis! Tak, to Shigeru! Yay! I love this!
Zaczyna się rozmowa, z której ja wnioskuję, że młody Nakatoni przeskrobał coś u braciszka i jego przydupasów Dowiadujemy się też nieco o samym Shigeru. Chodzi mi o jego charakter. Bardzo rozbawiła mnie kwestia Zeta:
"Hakkai? Jaja sobie robisz? To dla małych ćpunów, którzy myślą że są lepsi, niż reszta małych ćpunów."
Nie wiem czy naprawdę jest śmieszna, ale mnie rozbawiła xd. Przy okazji wyłapałem literówkę "Zniesmaczoną miną" - powinno być minę ^^
I jak przystało na Shigeru - tego dobrego - ucieka od walki. Przenieśmy się jednak w inne miejsce. Trochę humorku i śmiesznych scenek i na koniec dowiadujemy się, że:
Pucek nie ma adma! To znaczy... Toshi się nie dostał! Smutno mi z tego powodu ;< Ale jak się mówi o rzeczach nielegalnych przy nauczycielach to taka jest kara.

Co do całego opowiadania większych błędów nie widzę. Fabuła opiera się na turnieju - takie są najlepsze. xd
No i cóż, to chyba tyle. Czekam na dalsze party.

KP: 3
/Feli

10Insuperable Empty Re: Insuperable Czw Wrz 20, 2012 1:05 am

Yoh

Yoh
Site Admin
Site Admin
Właśnie na to czekałem – pierwszy rozdział powieści! Nie powiem, historia rzeczywiście wciąga. Wszystko opisujesz w taki sposób, a żeby czytelnik mógł sobie wyobrazić przestrzeń lub postać, o której aktualnie czyta. Miejscami są oczywiście pewne niedociągnięcia w tej kwestii, ale z czasem zacznie Ci lepiej iść. A teraz przejdźmy do fabuły… Hakkai. To prawdopodobnie jakiś zakazany turniej w którym wojownicy z jakimkolwiek pojęciem na temat kontrolowania energii, chcą brać udział. Zgadłem? Pomysł ogólnie bardzo ciekawy, ale nie mogę się doczekać samego turnieju. Interdimensional Adventures również na początku kręciło się wokół turnieju sztuk walk, jednak zrezygnowałem z tego pomysłu. Mam nadzieję, że Ty tego nie zrobisz, bo póki co całość zapowiada się naprawdę nieźle. I mam również nadzieję, że opowiadanie nie jest jakimś spontanem, jak pierwsza wersja IA xd W każdym razie, czekam na drugi rozdział.

KP: 2
/Feli

11Insuperable Empty Re: Insuperable Pią Wrz 21, 2012 2:30 pm

Aki

Aki
Jounin
Jounin
Miałem ci ocenić wczoraj, a nawet przedwczoraj i tak jakoś wyszło, że nie oceniłem... Wybacz Ługi, że dopiero teraz, no ale no.. zrzućmy to na moje lenistwo.
A tak w ogóle to tym razem liczyłem na coś dłuższego... Ja tu się wczytuje, zaciekawiam, a tu się nagle kończy. Przynajmniej zakończyłeś to w odpowiednim momencie dla danej akcji, ale rly pisz dłuższe części c: . I to byłoby jedyne chyba, co miałbym ci do zarzucenia.
To teraz plusy. Opisujesz wszystko dobrze, tak jak Joh już napisał, robisz to tak, że łatwo sobie wyobrazić świat przedstawiany w twojej powieści. Podoba mi się również humor zawarty w tej części, jest taki zwykły, normalny, nie jest wymuszony. Btw. mnie też najbardziej rozbawiło zdanie o Hekkai i ćpunkach xDD, a tak w ogóle, to skoro już jestem przy nim, to przed 'niż' nie powinno być przecinka.
Używasz słownictwa, które jest popularne i uniwersalne, nie wzbogacasz tego na siłę jakimiś nie wiadomo, co oznaczającymi słowami, to też jest bardzo dobre w twoim ficku.
Podsumowując, jeszcze bardziej utwierdziłeś mnie w tym, że jeśli to byś porzucił, to ci wkopię... Dobra, to jest mało prawdopodobne, że mógłbym ci wkopać, ale cię zamęczę na śmierć.

KP: 3
/Feli

12Insuperable Empty Re: Insuperable Pią Wrz 21, 2012 10:02 pm

Max

Max
Human Interface
Human Interface
Ładnie mnie poprosiłeś więc ci ocenie, od razu ostrzegam, że będzie krótko. :(
Długość prologu jest idealna, nic dodać nic ująć. Opisy są dokładne i bardzo ułatwiają wyobrażenie sobie postaci jak i miejsca, w którym aktualnie się ona znajduje. Rozdział pierwszy ma dobrą długość i kończy się odpowiednim momencie tak by zachęcić osobę czytającą do poznania dalszej części fabuły. Jeżeli chodzi o samą fabułę to jest ciekawa i wciągająca, a miejscami nawet żartobliwa. Co do błędów interpunkcyjnych i ortograficznych to nie będę się wypowiadał, ponieważ sam nie jestem z tego najlepszy. Mam nadzieję, że nie porzucisz tego ficka po trzeciej części, albo coś, tak jak to lubi robić Bercik. Czekam na następne rozdziały. Hejos! ;3

KP: 1
/Feli

13Insuperable Empty Re: Insuperable Nie Wrz 23, 2012 11:22 am

Katayachi

Katayachi
Logia User
Logia User
Naprawdę pierwszy part mnie wciągnął, tylko szkoda że taki krótki :<.
Tematyka nielegalnych walk,mafia i seksownej nauczycielki to coś na co czekałem. Kurde szkoda ,że nie mogę już uczestniczyć w twojej powieści 6 .
Czekam na więcej Ługi !

14Insuperable Empty Re: Insuperable Nie Wrz 23, 2012 1:58 pm

Ykmo

Ykmo
Sniper
Sniper
Możesz. W Naborach Ługi wyraźnie napisałem, że jeżeli ktoś jeszcze chce wziąć w tym udział to niech wyśle mu zgloszenie na pw.
A co do powieści to bardzo przyjemnie mi się to na razie czyta, czekam na więcej ; )

15Insuperable Empty Re: Insuperable Nie Wrz 23, 2012 7:17 pm

Jata

Jata
Moderator
Moderator
Wow, jestem na prawdę pozytywnie zaskoczony ilością komentarzy ^^. Oby tak dalej :>.

Tymczasem - kolejna część pierwszego rozdziału! Jest mniej-więcej takiej długości, co jedynka, ale miałem spore problemy z napisaniem tej części. Mam nadzieję, że nie wyszła gorsza.
Do rzeczy:
Spoiler:

Zapraszam do czytania i komentowania 4!

P.S. Te błędy, o których wspomnieliście, że są w jedynce, poprawię następnym razem.

16Insuperable Empty Re: Insuperable Nie Wrz 23, 2012 7:50 pm

Mr.Bercikovsky

Mr.Bercikovsky
KOX
KOX
Dobra, lecimy od początku. Zaczniemy od... błędów. Zarówno tych językowych jak i skryptowych.

Podczas rozmowy Woogy'ego z Shigeru dwa razy pojawia się [i]. Przed "No właśnie. Ja też nie." i "Okej, ale co chcesz zrobić?". Wyłapałem podczas czytania też jedną literówkę, którą za chwilę znajdę. Poczekaj chwilkę. O mam! Shigeru nie może czekać do juta. Chyba chodziło do "jutra". I to tyle z takowych błędów. Teraz przejdę jak ja to mówię 'streszczenia' całego opowiadania. Tak więc, jeśli ktoś nie czytał 3 partu niech skończy czytanie mojej oceny właśnie tutaj.

Wszystko zaczyna się w szkole. Możemy zauważyć, że jest ona prawdopodobnie biedniejsza od tej w Eminie. Opisałeś to w taki sposób, że ja osobiście odebrałem, że chodzą tam w większości slumsy, wyrzutki i cwaniaczki, nie zapominając o małych ćpunkach. Początkowo myślałem, że w opowiadaniu pojawił się błąd dotyczący Saia Hayate. Myślałem, że w połowie zmieniłeś mu imię. Dopiero potem zrozumiałem, że Hayate to zapewne nazwisko, czyż nie? Wchodzący mają pierwszeństwo? Pierwsze słyszę. Będę musiał przeprosić moją wychowawczynię, że walnąłem ją z bara przy wychodzeniu z szkoły, gdy ta się pchała do środka. Cała akcja od momentu mierzenia się wzrokiem w drzwiach do wyjścia Woogy'ego z tłumu jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu o nizinach społecznych szkoły. A może to moja wyobraźnia czytając ten moment tak to sobie wyobraziła? Dialog między dwoma... koxami? Shigeru proszący o pomoc. Jak słodko. I nareszcie misiek ma swój biały bezrękawnik, o którym zapomniałem wspomnieć wcześniej. Ale wracając do dialogu. Przyznam, że się trochę uśmiałem z reakcji Woogberta. Zauważałem także, ze Shigeru często klnie. No ale taka sytuacja. Dobrze, że nie boisz się używać wulgaryzmów w opowiadaniu. Po dialogu wnioskuję także, że bohaterowie dobrze się znają. Ba! Może nawet są przyjaciółmi. Choć nie podoba mi się, gdy Nakatoni pyta się o to czy Woogy widział Sandrę. No w sumie niby karteczka mogłaby być podpuchą, ale mógł ją pierw pokazać a potem Woogy by powiedział, że rzeczywiście jej nie widział. No ale to moje zdanie. Przenieśmy się jednak w inne miejsce, gdzie poznajemy kolejnych dwóch bohaterów. I teraz to czuje. Przeskakujemy z marginesu społeczeństwa do bogactwa, przepychu i bogatych gnojów. Świetnie to podkreśliłeś w opowiadaniu, że ja czytając to czuje ogromną różnice. Dowiadujemy się także troszkę o jednym z nich. W tym opowiadaniu Scorpius wydaje mi się takim pieprzonym bananowcem, rozpieszczonym dupkiem, który ma praktycznie wszystko gdzieś. Uważa się za najlepszego, co to nie on i no... Tuffle natomiast ma cel, który chce osiągnąć i wie za co walczy. Ogólnie fajnie się czyta, czekam na więcej i więcej i więcej!

KP: 3
/Feli

17Insuperable Empty Re: Insuperable Pon Wrz 24, 2012 12:53 am

Yoh

Yoh
Site Admin
Site Admin
No, w końcu doczekałem się kolejnego rozdziału na którym się nie zawiodłem. Cała historia idzie powoli do przodu, Hakkai zbliża się dość wielkimi krokami. Na jaw wychodzą nowe fakty dotyczące nie tylko turnieju, ale również bohaterów. Nie ma co się rozpisywać, bo nie lubię pisać „spoilerów” dla fabuły poszczególnego dzieła. Ogólne wrażenie? Dobre, jak w przypadku RAA Bercika. Dobrze opisujesz bohaterów, ich poczynania oraz miejsca w których przebywają. Czekam na kolejny rozdział, bo jest co czytać – naprawdę 4

KP: 1
/Feli

18Insuperable Empty Re: Insuperable Pon Wrz 24, 2012 5:24 pm

Aki

Aki
Jounin
Jounin
Zastanawiałem się, od czego zacząć, no i chyba zacznę od tego, że fajnie, że tak wrzucasz co 3-4 dni tego ficka. Mam nadzieję, że ten przedział czasowy we wrzucaniu nowych części się nie zwiększy.
Podoba mi się nutka humorystyczna w twoim ficku, co już pisałem w poprzednim komentarzu. Zauważyłem, że jakoś tak trochę zacząłeś nadużywać myślników. Może się trochę niepotrzebnie czepiam, ale według mnie w niektórych miejscach są one zbędne lub można byłoby je zastąpić przecinkami. Raz zjadłeś literkę, ale to Berciak już wspomniał.
Dobra, spójrzmy na to pod względem fabularnym.
Poznajemy nowe miasto, po znacznie różniących się opisach szkół - tej z Eminy oraz tej ze Setirps - można powiedzieć, że Setirps jest o wiele biedniejsze, no chyba że to tylko tak ta szkoła się prezentuje.
Btw.
tutaj nikt nie nosił żadnych mundurków. Każdy uczeń, czy uczennica ubrani byli tak, jak im się to żywnie podobało.
Zazdroszczę im ;__;.
Przejdźmy do nowych osób, poznajemy dwóch uczniów tej szkoły. Jeden z nich przypomina zwykłego dresa jotpe jotpe. Tyle że ten ma nawet włosy, w naszym świecie byłoby to niespotykane, widać tę fikcję literacką. Charakteru drugiego chłopaka - Saia - już nie możemy zbytnio opisać, wygląda on na jakiegoś mniej ważnego wojownika, w każdym razie w tej chwili nie wygląda na kogoś, kto odgrywa ważniejszą rolę. Następnie mamy do czynienia z wejściem Shigeru, początkowo myślałem, że się tu pochwalę znajomością savoir-vivre, a jednak to była specjalna pomyłka Nakatoniego z tym pierwszeństwem. Rozmowa Ługiego z Shigeru. Szatyn próbuje wszystko na spokojnie i racjonalnie przemyśleć, ale niestety nie udaje się mu przetłumaczyć koledze w białym bezrękawniku, nad którym górę biorą emocje i zapewne leci wprost w pułapkę brata.
Znów przenosimy się do bogatszego miasta, jakim jest Noitulover. Poznajemy kolejnych dwóch bohaterów. Jeden wydaje się być kimś, kto chce dojść do wszystkiego ciężką pracą i jest honorowy, drugi zaś jest aroganckim typkiem, który myśli, że jest niesamowiciehiperultra świetny i nikt mu nie dorównuje. (Chyba nikt nie lubi takich ludzi, Bercik)
Na koniec dodam to co zawsze, czyli że... nie daruję ci, jeśli to porzucisz.

KP: 3
/Feli

19Insuperable Empty Re: Insuperable Sro Wrz 26, 2012 3:14 pm

Michass

Michass
Lieutenant
Lieutenant
Tyle czasu się zbierałem do przeczytania ficków ale w końcu się udało. Ogólnie fick mi się bardzo podoba, przyjemnie się go czyta. Błędów nie widziałem, może dlatego, że ich nie szukałem, lecz może dlatego, że sam popełniam ich dużo :D. Prolog jest odpowiedniej długości, wprowadza nas do świata "Insuperable". Poznajemy głównego bohatera oraz dowiadujemy się o turnieju Hakkai. Pierwszy rozdział jest świetny, są komiczne sytuacje ale jest też trochę powagi. Nie wiem czemu ale denerwuje mnie to uśmiechanie i drapanie się po głowie "Nastolatek zaśmiał się głupkowato i podrapał po głowie", mam wrażenie jakby było w każdym ficku i już mi się przejadło xd. Nauczycielka ze szkoły średniej to chyba ideał większości uczniów, szkoda że istnieje tylko w ficku :awesomeface: Druga część pierwszego rozdziału przedstawia nam uczniów w Setirps, jestem ciekaw czemu Bestia ustąpił tak Shigeru, czyżby w przeszłości dostał od niego :D Ciekawi mnie również jak poradzi sobie Shigeru, jest w końcu sam. Tak jak wspomniał Bercik, Scorpius wydaje się rozpieszczonym dzieckiem uważającym się za najlepszego na świecie, mam nadzieję, że na hakkai dostanie porządnie po mordzie :D.
Czekam na następne rozdziały bo bardzo fajnie mi się czytało.

/V
KP+3

20Insuperable Empty Re: Insuperable Nie Wrz 30, 2012 7:55 pm

Rayem

Rayem
KOX
KOX
Już na początek powiem, iż bardzo przyjemnie czyta się twoją opowieść. Poszczególne części nie są ani za długie, ani za krótkie. Nie dostrzegłem błędów albo po prostu nie chciałem tego spostrzec. Jedynie w części drugiej pojawiły się widoczne "[i]". Sama fabuła wygląda ciekawie, przedstawiony świat i bohaterowie niezwykle zróżnicowani. Tak trzymaj, Woogy! Czekam na twoje dalsze dzieła ;D

KP: 1
/Feli

21Insuperable Empty Re: Insuperable Nie Wrz 30, 2012 9:18 pm

Tuffle

Tuffle
First Child
First Child
Kozackie bardzo się cieszę że ja też jestem w tej histori chociaz w pbfa nie grałem ,oczywiście zdania poukładane idealnie historia trzyma się wysokiego poziomu czekam na kolejną część

22Insuperable Empty Re: Insuperable Sro Paź 10, 2012 5:54 pm

Jata

Jata
Moderator
Moderator
Wiem, wiem. Straszliwie długo to trwało... Mam jednak ostatnio dosłownie masę spraw na głowie, przez co miałem mało wolnego czasu. Jednak zdanie po zdaniu udało mi się w końcu napisać kolejną część. Ponadto zgrałem sobie wszystko na drugiego kompa, co pozwoli mi częściej pisać w chwili wolnej, przynajmniej po kilka zdań.
Cóż... Miało być w niej więcej, jednak wyszłoby za długo w stosunku do pozostałych części, więc postanowiłem ją rozłożyć. Przez to niewiele w tej nowego. Zresztą sami się przekonajcie.

Do ostatniej kropli krwi: część trzecia!
Spoiler:

Zachęcam do komentowania!

P.S. Znów nie poprawiłem błędów w poprzednich. Postaram się to zrobić później.

23Insuperable Empty Re: Insuperable Sro Paź 10, 2012 6:32 pm

Mr.Bercikovsky

Mr.Bercikovsky
KOX
KOX
Dobra, nareszcie jest. W sumie ja też muszę dokończyć swoje, ale to inna bajka. Zajmijmy się oceną twojego dzieła. A więc Hakkai się już zaczyna, przyznam ci, że dość szybko, nie było większego pieprzenia się. Cała fabuła będzie się na tym opierać? Mam w sumie nadzieje, że nie i będziesz to pisał dalej. Początek jest cud, miód i malina. Gdy to czytałem miałem tą scenkę przed oczyma, gorzej z tym pomieszczeniem do Hakkai, nigdy nie byłem dobry w wyobrażaniu sobie czegoś takiego. Nieważne. Tuż przed turniejem poznajemy dwóch... dobra, trzech... no kurde czterech, a może jednak trzech nowych uczestników. Yoh, Mimie, Aki i Siczor. Tego ostatniego niby znamy, ale nie wiedzieliśmy jak wygląda. Nieważne. Tak więc wszyscy uczestnicy wreszcie się spotykają. Łączą się w 'grupki'... chodzi mi o te sieroty z Eminy. Przecież najlepszy jest duet Woogy'ego i Shigeru. O ile można ich tak nazwać. Wracając do typków z Eminy, to zdaje mi się, że Aki jest totalnie zielony i dostał zaproszenie przez pomyłkę, desperacko szuka towarzystwa. A co do Toshiego to chyba można wątpić w jego umiejętności, skoro dość późno dostał zaproszenie. Nie wiem natomiast czego spodziewać się po postaciach mi nieznanych, czyli tych, które wymyśliłeś sam. Motyw z losowaniem nieco jak z Dragon Ball'a ;3 Nie będę opisywał w sumie tego co kto mówi i co się dzieje, bo nie chcę bardziej spoilerować xd
Długość jest w miarę dobra, czekam na więcej!

KP: 2
/Feli

24Insuperable Empty Re: Insuperable Sro Paź 10, 2012 8:41 pm

Aki

Aki
Jounin
Jounin
Łojojojoj. Wreszcie. Długość odpowiednia, co nie zmienia faktu, że i tak bym jeszcze trochę poczytał, bo ponieważ przyjemnie się czyta tego ficka :p. Znalazłem tam tylko dwa błędy. Pierwszy to to, że nie dałeś dodatkowe [i] przed wypowiedzią Akiego. Drugi, że napisałeś "(...)od raz wyszli." - 'u' zjadłeś. Już Hakkai i już poznajemy jego uczestników. Fabuła widać, że się rozwija w zawrotnym tempie, ale to dobrze, przynajmniej nie będzie przeciągania i wszystko będzie działo się efektywnie - tak myślę. O no i to losowanie, przypomina mi to ostatni turniej z DBZ, gdy nastąpiła lekka pomoc Buu, bo Goku chciał trafić na Uuba. Co tam jeszcze mogę dodać? To, co zawsze, że nie mogę się już doczekać następnego partu.

Btw. Bercik, ja ci mówię, Aki tylko takiego zgrywa! Tak naprawdę, to tam tylko ukrywa swoją niezmierną, niesamowitą moc, ja go znam... Lepiej dla Shigeru, by na niego nie trafił.

KP: 2
/(_̅_̅_̅___̅_̅­(­)­­ڪ­ے­~

25Insuperable Empty Re: Insuperable Czw Paź 11, 2012 8:46 pm

Jata

Jata
Moderator
Moderator
W ramach rekompensaty za długie oczekiwanie na trzecią część - już po jednym dniu wrzucam czwórkę. Posiedziałem trochę wczoraj i dziś przed kompem, żeby powstała, więc doceńcie xd. Mam nadzieję, że nie czynię zbyt pochopnie i nie jest gorsza - oceńcie sami.

Spoiler:

Proszę o komentarze. Zachęćcie mnie do dalszego pisania tak, jak wcześniej!

P.S. Nie wspominam już o błędach xD... Ale nie martwcie się - nadejdzie ten czas!

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 1 z 2]

Idź do strony : 1, 2  Next

Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach

 

© 2009-2018 Anime Revolution Sprites. All rights reserved.
Design by Yoh. Thanks for Zbir and Safari.