Hej, czemu tylko on ma pisać skargi ostatnimi czasy? Może czas napisać skargę na niego, co? Tyle, że moja w przeciwieństwie do tych jego będzie miała jakiekolwiek podstawy. No cóż... Może jestem skurwielem, że to robię, ale nie obchodzi mnie to ani trochę. Nasz kochany Sebek pomimo nowego konta - Qulob. Ma też multikonto - Mor. Co chyba kwalifikuje go do bana na obu, czyż nie? Hej, Sebek, nie dziękuj. To tak po starej znajomości. Otóż, gdy pisaliśmy z w/w panem o warunkach naszej walki napisał coś ciekawego. Wyznał mi, ze miał konto o nazwie Mor, ale nie pamięta passów. Chciał przenieść sobie jakoś z niego KP na obecne konto, by grać na PBF. Postanowiłem to olać, skoro nie pamięta passów. Niech sobie będzie na forum. W końcu ja sam kiedyś dostałem bana i jestem tu znowu. Ludzie się zmieniają. No jednak chyba nie wszyscy, nie? Otóż po napisaniu posta na PBF patrze, ze coś jest w HP. Był to spam od kogoś o nicku Mor. Jaki wniosek? Sebek odnalazł passy i postanowił siedzieć na dwóch kontach. Ciekawe, czy teraz będzie mógł siedzieć choćby na jednym.

Dobra, ale czemu mielibyście mi wierzyć na słowo? Nie musicie, bo mam screeny.
- Uuuuu, to ja jestem MOR
- Naspamię sobie w HP, może nikt nie skuma

Well, tylko jedno nasuwa mi się na myśl...


Nie, nie chciałem stosować cięższych słów...

Zgadzam się co do tego, że to moje konto, ale niestety nie miałem zamiaru używać tego konta dłużej. Nie wiem sam czemu wszedłem na to konto i napisałem parę postów na HydeParku, ale myślę że za dużo tym kontem nie zrobiłem. Poddam się karze jaką będzie chciał mi dać administrator. Chętnie usunąłbym konto Mor, ale jeżeli nie mam takiej możliwości to proszę o to administratora żeby to zrobił. Mam nadzieję, że kara nie będzie odnosiła się do bana, a jeżeli to cóż... bywa.

Ja ci powiem, czemu. Z własnej głupoty. Z tej samej, która doprowadziła cię do bana trzy lata temu, do odkrycia swojej tożsamości niedawno temu i do robienia z siebie idioty przez cały czas.

Mam dość.



Był na forum w czasie pisania tego posta, nie zdecydował się na jakieś ostatnie słowo, jego strata. Ma zmienne IP, ale jeśli wróci, wpadnie znowu przez swoją głupotę.