Zapraszam do obejrzenia siódmego odcinka Dragon Ball Super!
Odcinek #7
„Jak śmiałeś uderzyć moją Bulmę! Mutacja Vegety wywołana gniewem?!”
„Jak śmiałeś uderzyć moją Bulmę! Mutacja Vegety wywołana gniewem?!”
A nie Krillin? Gdy wszyscy dostali wpierdol, Chichi i Yamcha chcieli wysłać go do walki.Zbir napisał:2. To nie Buu, czy Mystic Gohan jest teraz wyznacznikiem siły, tylko Piccolo
5. Vegeta gdy zaatakował Beerusa był na ssj. Początkowo miałem nadzieję, że zapomnieli chwilowo o piorunach, jednak sam koniec odcinka wyjaśnia Nam, że zapomnieli o czymś znacznie gorszym.
Tytuł „Jak śmiałeś uderzyć moją Bulmę! Mutacja Vegety wywołana gniewem?!” oraz pojawienie się piorunów na sam koniec odcinka wyjaśnia, że twórcy kompletnie zapomnieli, że Vegeta kiedykolwiek ssj2 osiągnął i dopiero teraz go nim obdarowali.
Matematyka leży ziomeczku. Bo zero razy dwa to nadal zero ;/ Choć fakt, nie jest już aż tak tragicznie.Hesher napisał:Miała 2x lepszą kreskę niż Goku vs. Beerus na planecie Kaio ;-)
A tu jego wspaniałe prace - http://shieldseadb.deviantart.com/gallery/Shieldsea napisał:dostalem propozycję zostania animatorem, będem robić filmy animowanem
Wait, what? Gdy przybył potraktowali go normalnie. Ba! Chyba nawet uznali go za słabszego od siebie - Yamcha mówiący, że zebrała się tu "śmietanka wojowników". Okej, odrobinę ich pocisnął, to fakt. Ale przypomnijmy sobie wszystkich poprzednich przeciwników z DB. Nigdy aż tak nie przeżywali, bo wtedy jeszcze mieli jakąś rolę. Teraz po prostu są zapychaczami miejsca, które ma okazywać jakiekolwiek reakcje(nawet te przesadzone). Najlepiej zostawmy wszystko Goku i Vegecie. Jedynymi słusznymi bohaterami w tym odcinku byli Buu i Bulma.Hesher napisał:Całkiem dobrze podtrzymany klimat, wszyscy bali się Beerusa ale jest to przecież uzasadnione.
Teraz po prostu są zapychaczami miejsca,
#LunchHesher napisał:Trudno, żeby nie byli, ale co Toryiama miałby zrobić. Usunąć te postacie? Z czasem odejdą na tak daleki plan, że o nich zapomnimy, ale trzeba to robić powoli.
Hesher napisał:A co do Vegety, to tak samo trząsł portkami przy Brollym.
Od początku moja opinia była subiektywna. Twoja także. Wiec wyciąganie takich wniosków na koniec... eh.Hehehehser napisał:Kinówka z Brollym przecież nie jest fillerem. A to, że Tobie się coś nie podobało podchodzi pod opinię subiektywną.
Tien trzymający przez Cella w szachu przez dłuższy czas. Tien "bez żadnych obawień" starający się pomóc Gohanowi w walce z Buu. To nadal inne olewanie postaci, niż trzęsienie spodniami bez sensu.Yoh napisał:nie mam zamiaru przypierdalać się do postaci, które i tak były coraz bardziej olewane nawet przed osiemnastoma laty.
Yup, mój błąd. Za bardzo się zagalopowałem. Nie zmienia to jednak faktu, że kinówka ni jak się ma do anime na podstawie mangi. Dodatkowo chodziło mi o "A co do Vegety, to tak samo trząsł portkami przy Brollym". Dlatego powiedziałem, że nie lubię tej kinówki. I mówię to głównie dlatego, żebyś nie pomyślał, że wkurza mnie trzęsienie portkami Vegety tylko w DBS.Hehehesher napisał:Kinówka z Brollym przecież nie jest fillerem.
Dodatkowo mogę się założyć, że każdy przyszły przeciwnik nie wzbudzi nawet połowy takiego strachu wśród bohaterów, jak Beerus.
Przypomnijcie sobie Buu Sagę i walkę Piccolo vs Supreme Kai na Tenkaichi Budokai. Piccolo też zwątpił i poddał się bez walki. A więc coś w tym, że przed bogami odczuwa się większy strach, może być.Może dlatego, że Beerus to bóg, a taki Golden Freeza, to po prostu Freeza?
Hesher napisał: A co do Vegety, to tak samo trząsł portkami przy Brollym, o ile nie gorzej, bo przy Beerusie postanowił szybciej go zaatakować niż wspomnianego.
Zauważyłem to niedociągnięcie. Piccolo po fuzji z Kamim powinien wyczuć aurę Beerusa i zdawać sobie sprawę z tego, iż może on być boską istotą. Podobnie jak było to w przypadku Kaioshinów. Zamiast tego, musi dopytywać się Dende, kim jest rozszalały przybysz.Mr.Bercikovsky napisał:Ale gdy wspomniałeś o boskiej aurze, to możesz mieć w sumie racje. Choć z drugiej strony, Piccolo też jest/był bogiem jakby nie patrzyć. No mniejsza.
Similar topics
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach