Ketsu wchodzi do sklepu odzieżowego, kupuję nowe ciuchy, zapakowuje je w siatki i wybiega ze sklepu.

Arisa i Hanako pojawiły się w sklepie.
- Ach ci faceci... - powiedziała udając się do przedziału z ubraniami dla dzieci.
Zaczęła przeglądać wieszaki w poszukiwaniu czegoś ładnego.
- Może dla siebie też coś kupię.
Wyciągnęła spódniczkę, przystawiła do pasa dziewczynki patrząc czy będzie jej dobrze.
- Nie to nie to. - powiedziała odkładając ubranie na miejsce.
Szukała dalej.

Hanako rozejrzała się po półkach.
-To jest ładne.
Dziewczynka sięgnęła po zieloną spódniczkę i białą bluzkę, pokazała Arisie.

Arisa przyjrzała się ubrankom, które trzymała Hanako.
- No cóż... Skoro ci się podobają to nie widzę problemu. Gdybyśmy miały więcej czasu...
Podejdź do kasy i //zapłać?! WTF?!// powiedz, że bierzesz to. Arisa podeszła do wyjścia.

Hanako wzięła ubranka, podbiegła do Arisy i złapała za rękę.
-Dwoje do teleportacji !

Arisa teleportowała się z powrotem do domu.

Chłopak pojawił się w sklepie, wybrał jakieś kąpielówki dla siebie i nie wielki strój kąpielowy dla Hanako. Kiedy już wszystko miał, teleportował się.

Arisa weszła do sklepu, poprosiła o sukienkę z wystawy. Poszła ją przymierzyć. Wyszła z przymierzalni, podeszła do kasy i zakupiła niebieską sukienką, którą wcześniej oglądała z Hanako. Z torbą w ręku wyszła ze sklepu i ruszyła w stronę czekającej dziewczynki.