Anime Revolution Sprites

You are not connected. Please login or register

Idź do strony : 1, 2  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 1 z 2]

1Wysoka skała przy jeziorze Empty Wysoka skała przy jeziorze Czw Cze 17, 2010 1:47 pm

Wzol

Wzol
Paramecia User
Paramecia User
Wzol doleciawszy do jeziora przypomniał sobie, jak w dzieciństwie kąpał się w zalewie z innymi dziećmi.
[Kurde, jak bardzo chciałbym cofnąć czas]
- Już nie ma dla mnie takich radości z życia, jak kiedyś - powiedział po cichu do siebię, po czym zdjął koszulkę, spodnie i buty i wskoczył z wysokiej skały.
Długo nie wypływał, ale gdy to wkońcu zrobił krzyknął:
- Chyba ku*wa rekord ! - po czym wyszedł na brzeg trochę się poopalać.
Jako, że zawsze wolał być czujny, ciągle nasłuchiwał czy ktoś nie idzie, bądź szukał jakiejś obcej mocy.
[Ochh.. mogła by tu wpaść przez przypadek jakaś fajna laseczka.]

2Wysoka skała przy jeziorze Empty Re: Wysoka skała przy jeziorze Czw Cze 17, 2010 2:07 pm

NPC

NPC
NPC
NPC
Z dołu było widać ludzi. Wielu się opalało, a raczej młodsi się kąpali.
Było słychać, pluski, rozmowę ludzi, i szum morza.
Nawet paru młodzieńców spostrzegło jakiegoś człowieka na wysokiej skale.

3Wysoka skała przy jeziorze Empty Re: Wysoka skała przy jeziorze Czw Cze 17, 2010 2:16 pm

Wzol

Wzol
Paramecia User
Paramecia User
Wzol wszedł na skałę, po czym zaczął oglądać, jak to młodzież się bawi.
[A ja myślałem, nad tym, jak ten świat jest zły... Chyba do nich pójdę, może spotkam kogoś miłego. W końcu przydało by się poznać tu kogoś, poza sprzedawcą]
Po czym uśmiechnął się, wziął swoje rzeczy pod pachę i poszedł w stronę ludu.

4Wysoka skała przy jeziorze Empty Re: Wysoka skała przy jeziorze Sob Cze 19, 2010 9:46 am

NPC

NPC
NPC
NPC
Ludzie, raczej byli zajęci swoimi sprawami. Jedni się opalali, drudzy pływali. Było też paru wędkarzy. Jednak tylko parę osób, zwróciła uwagę na Wzola.

5Wysoka skała przy jeziorze Empty Re: Wysoka skała przy jeziorze Sob Cze 26, 2010 8:29 pm

SmokuXD

SmokuXD
Observer
Observer
Smok Usiadł na tej skale i obserwował poczynania Yoh'a, jako że była noc miał bardzo dużą przewagę nad każdym zebranym tam wojwnikiem.

6Wysoka skała przy jeziorze Empty Re: Wysoka skała przy jeziorze Sob Cze 26, 2010 9:38 pm

SmokuXD

SmokuXD
Observer
Observer
Jeszcze zaczekam, Viego i Souji powinni dać sobie radę...wkroczę przy trzecim ogonie

7Wysoka skała przy jeziorze Empty Re: Wysoka skała przy jeziorze Wto Sie 10, 2010 2:13 pm

Wzol

Wzol
Paramecia User
Paramecia User
Wzol po dość długim treningu który miał na celu opanowanie wszystkich mocy (włączając w to ciemną stronę) udał się do domu.

8Wysoka skała przy jeziorze Empty Re: Wysoka skała przy jeziorze Wto Sie 10, 2010 4:01 pm

mikidius

mikidius
Shaman King
Shaman King
Mikidius przyleciał na wysoką skałe i powiedział
-Tutaj jest najlepsze miejsce do medytacji.Położył 2 wódki i zaczął medytować.

9Wysoka skała przy jeziorze Empty Re: Wysoka skała przy jeziorze Wto Sie 10, 2010 4:33 pm

mikidius

mikidius
Shaman King
Shaman King
Wiem mam pomysł!-natychmiast wstał i poleciał nad ocean zapominając o butelkach.

10Wysoka skała przy jeziorze Empty Re: Wysoka skała przy jeziorze Pią Gru 24, 2010 2:11 pm

Rayem

Rayem
KOX
KOX
Rayem w boskiej formie pojawił się nad jeziorami. Niebo automatycznie się ściemniło i rozpętała się burza. Tym razem padał także deszcz. Energia młodzieńca była bez problemu wyczuwalna na całej planecie i jej okolicach, ale jak to było za pierwszym razem, nie dało się określić, czy jest wyższa, czy niższa od energii innych.
Chłopak spokojnie wylądował i usiadł na skale przy jeziorze. Przymknął powieki, przez co wyglądał jakby był zaspany i prawdopodobnie zaczął rozmyślać. Tymczasem jeziora "hucznie" odnawiały swoje zasoby wody.

11Wysoka skała przy jeziorze Empty Re: Wysoka skała przy jeziorze Pią Gru 24, 2010 7:20 pm

Rayem

Rayem
KOX
KOX
Po kilku godzinach, chłopak zamknął i otworzył oczy. Stał i wzbił się w powietrze. Zaczął lecieć na swoich skrzydłach w stronę Eminy. Towarzyszy mu burza.

12Wysoka skała przy jeziorze Empty Re: Wysoka skała przy jeziorze Pon Sty 24, 2011 1:38 pm

Rayem

Rayem
KOX
KOX
Chłopak pojawił się na wysokiej skale. Usiadł po turecku i zaczął medytować.

Świat wewnętrzny
Chłopak jak zwykle pojawił się na mglistym pustkowiu. Położył się i zaczął rozmyślać, zamykając co jakiś czas oczy jakby robił sobie drzemkę. W każdym razie... Nic się tam nie działo...

13Wysoka skała przy jeziorze Empty Re: Wysoka skała przy jeziorze Wto Sty 25, 2011 1:54 pm

Rayem

Rayem
KOX
KOX
Świat wewnętrzny
Po kilku godzinach takich wewnętrznych przemyśleń, Ray szybko otworzył oczy. Chłopak się wystraszył, choć nic nie czuł. Przeczucie? A jednak... Nad chłopakiem otworzyły się znikąd oczy demona. Mgliste pustkowie zamieniło się w czarną rzeczywistość, a po chwili zaczęły się tam ukazywać sceny niesamowitych rzezi.

Świat realny
Rayem dłużej nie mógł tego wytrzymać. Otworzył oczy, jednocześnie wybudzając się z medytacji. Zaczął szybko oddychać i przyśpieszył mu puls. Kiedy po paru minutach się uspokoił wstał i popatrzył na jeziora.
Co to było? Czyżbym znowu stał się od kogoś słabszy mimo moich starań? Ale to bez sensu... Kiedy? Kto?
Chłopak przyłożył 2 palce do czoła i starał się wyczuć każdą energię na planecie i nie tylko.
- Dziwne... Niczego nie czuję... Więc czemu znowu ta wizja..?
Chłopak zmartwiony postanowił dalej szukać sposobu na odnowienie ogona.
- Chwila, chwila... Ostatnio wyciągał mi go Yoh... Muszę go znaleźć!
Ray wciąż z przyłożonymi palcami, próbował wyczuć energię Yoha.
Po dłuższym czasie chyba coś znalazł. Niestety nie był pewien, czy to na pewno on i czy da radę się tam precyzyjnie teleportować. Sorry... Czy w ogóle mu się to uda na taką odległość...

//Tu liczę na odpowiedź NPC. W końcu postać nigdy nie była w Zaświatach.//

14Wysoka skała przy jeziorze Empty Re: Wysoka skała przy jeziorze Wto Sty 25, 2011 2:07 pm

NPC

NPC
NPC
NPC
Wyczułeś energię Yoha w Zaświatach, to było pewne. Ale nie wiedziałeś czy nigdzie Cię 'nie zniesie' podczas teleportacji. Spróbowałeś jednak na własną odpowiedzialność, bowiem Ci zależało i.... Udało Ci się. Przeniosłeś się centralnie do Yoha choć nie wiedziałeś gdzie jesteś i kto jest tam z nim.

15Wysoka skała przy jeziorze Empty Re: Wysoka skała przy jeziorze Wto Maj 03, 2011 12:54 pm

Rayem

Rayem
KOX
KOX
Chłopak wylądował na skale. Zawsze, trenował tu swoje boskie moce i rozmyślał. Tym razem rozejrzał się po okolicy. Wydawało mu się, że widzi Yoha, ale to był taki mały punkcik stąd, że uznał, iż mu się wydawało.
Chłopak zacisnął obie pięści. Rękawy się rozerwały, a opaska na prawym ramieniu pękła. Na prawej ręce zaczął się "wypalać" tatuaż z góry na dół. Następnie na lewej od dołu do góry. Na końcu pojawiły się symbole pod oczami. Ray krzyknął, a niebo momentalnie się ściemniło i w chłopaka uderzył piorun, rozrywając koszulkę i powodując jego przeminę w boga.
Chłopak będąc wysoko na niebie, obserwował otoczenie. Jako bóg bez problemu zauważył i rozpoznał Yoha. Machnął ręką, powodując, że niebo nad nim się rozjaśniło, a chmury rozeszły. Ray tymczasem usiadł na skale pod ciemnym niebem i rozmyślał.

16Wysoka skała przy jeziorze Empty Re: Wysoka skała przy jeziorze Sro Maj 04, 2011 7:31 am

Versil Perihelion

Versil Perihelion
Site Admin
Site Admin
Epsilon dolatuje gdzieś nad Rakai i zatrzymuje się niedaleko najwyższej energii.
- Ciemne niebo... Jak Rayem spierdzieli nam pogodę, to znajdę ten pręt, którym się bawił i...
- Uwaga, obniżamy lot.
Epsilon zaczął obniżać pułap, aż znalazł się kilkaset metrów nad ziemią. Tu dało się już spokojnie otworzyć drzwi. Viego to zrobił i wyskoczył do Rayema.

- Hej, Rayem. Chyba nie zamierzasz tutaj tak siedzieć, gdy szykuje się impreza? Złaź no z tej formy i wsiadaj do wozu.

17Wysoka skała przy jeziorze Empty Re: Wysoka skała przy jeziorze Sro Maj 04, 2011 7:39 am

Yoh

Yoh
Site Admin
Site Admin
Yoh wyskoczył z pojazdu, podlatując do Viega.
- Hm.. Wybacz że to mówię, ale wolę czuć we włosach wiatr kiedy latam. Pozwól że usiądę sobie na dachu. - powiedział spokojnie i usiadł na dachu pojazdu, niczym Piccolo.
Jeżeli Viego go zrzuci, leci normalnie. Jak nie, przekazuje trochę energii podczas siedzenia pod siebie żeby "przyczepić" się do pojazdu i nie spaść w czasie lotu.

18Wysoka skała przy jeziorze Empty Re: Wysoka skała przy jeziorze Sro Maj 04, 2011 1:26 pm

Rayem

Rayem
KOX
KOX
Chłopak spojrzał na Viega. Uśmiechnął się, wstał i wrócił do normalnej formy. Niebo zresztą podobnie, przez co znowu było jasno i słonecznie. Spojrzał na Yoha na dachu. Zrobił "eSowatą" minę.
- Hopsa! - krzyknął, wskakując na dach.
Ray wygodnie sobie usiadł i popatrzył na Yoha.
- Widziałem jak biegasz w kółko wokół ogniska. - powiedział do niego głupio i dość zagadkowo. Następnie zwrócił się do Viega:
- Tylko uważaj na kaczki i inne ptactwo.

19Wysoka skała przy jeziorze Empty Re: Wysoka skała przy jeziorze Sro Maj 04, 2011 1:35 pm

Mr.Bercikovsky

Mr.Bercikovsky
KOX
KOX
Z każdym postojem Tsuji zatrzymywał się w powietrzu nad pojazdem. Arisa trzymając kota cały czas wyglądała przez okno, najwyraźniej nad czymś myślała. Keisuke z twarzą opartą o rękę siedział z zamkniętymi oczami. Cała trójka się nie odzywała.

20Wysoka skała przy jeziorze Empty Re: Wysoka skała przy jeziorze Sro Maj 04, 2011 2:52 pm

Versil Perihelion

Versil Perihelion
Site Admin
Site Admin
Poleciał w górę i zawisł na chwilę w powietrzu obok Epsilona.
- Ptactwo? Na takiej wysokości? Mało prawdopodobne.
Wskoczył do środka, drzwi się zamknęły. Zajął miejsce na fotelu kierowcy i odpalił silniki poziome, Epsilon znów wrócił na swoją wysokość przelotową i poleciał.
- Widzę, że się jednak nudzicie. No to przyspieszymy podróż. Zobaczmy, jak się utrzymają ci na dachu. Przez najbliższe kilka sekund będzie was odrobinkę wciskać w fotele. Drugi i trzeci silnik, start. //mówiąc "odrobinkę", naprawdę ma na myśli "odrobinkę", a nie jakieś 20g. Serio.//
Nacisnął dwa przyciski na desce rozdzielczej. Dwa dodatkowe silniki się uruchomiły i pojazd zaczął przyspieszać. Po kilku chwilach osiągnął już dużo większą prędkość niż chwilę temu i utrzymywał ją stałą, więc nie było już czuć żadnych przeciążeń. Mimo to, tym na dachu wiatr dalej będzie klepał facjaty.

21Wysoka skała przy jeziorze Empty Re: Wysoka skała przy jeziorze Wto Maj 10, 2011 6:52 pm

Rayem

Rayem
KOX
KOX
Ray pojawił się w swoim ulubionym miejscu. Usiadł spokojnie i zaczął medytować.

Podświadomość:
Młodzieniec otworzył oczy w swoim wewnętrznym świecie. Od razu coś mu tutaj nie grało. Nie pojawił się jak zazwyczaj na mglistym pustkowiu, a na rozsypanej wyspie, którą zamieszkiwali pusty oraz Kuraisen.
- Co jest grane?
Ray był obecnie w powietrzu. Zaczął latać nad wyspą w poszukiwaniu jakichkolwiek "oznak życia".

22Wysoka skała przy jeziorze Empty Re: Wysoka skała przy jeziorze Wto Maj 10, 2011 7:45 pm

Rayem

Rayem
KOX
KOX
Podświadomość:
W pewnej chwili, Ray zauważył ogień. Poleciał więc w jego stronę, a gdy wylądował obok, zauważył 3, a raczej 4 postacie i 2 kulki energii. Postaciami byli: Białas, Kuraisen oraz tajemnicza postać w zbroi. Kulki były różne. Pierwsza była złotawej barwy, zaś druga błękitna, choć co jakiś czas lekko zmieniała swoją barwę.
- Oj... Imprezka?
- Fajowo, że jesteś. Właśnie chcieliśmy mu wkopać. Wchodzisz w to?
- Em... Ta jasne, spoko. Ale skoro jesteście tu wszyscy, to ja chyba jestem bezsilny.
- Będzie dobrze, sam też słaby nie jesteś.

Wiwern zaryczał.
- My na "napaleńca"? Jedziemy...
W tym momencie doszło do walki: Tajemnicza, czerwona postać w zbroi vs. Ray i wszystkie jego moce. Walka nie trwała nawet godziny. Na nogach mógł utrzymać się tylko "napaleniec", zresztą... Miał tylko 1, czy tam 2 niewielkie rysy na zbroi.
- Ale daliście ciała...
- Fajnie, nie? Kim ty jesteś?
- No na pewno nie przyjacielem. Wrogiem też nie. Jeszcze...
- Miło mi, Rayem jestem.


Rzeczywistość:
Ray wyszedł z wewnętrznego świata. Mimo, że zwykle medytacja odnawia pokłady energii, tym razem chłopak zużył ją i to w ogromnych ilościach. Spojrzał na wodę.
Co to za koleś?
Czekając, aż wrócą mu siły, położył się i zasnął.

23Wysoka skała przy jeziorze Empty Re: Wysoka skała przy jeziorze Sro Maj 11, 2011 1:57 pm

Rayem

Rayem
KOX
KOX
Ray obudził się po przyjemnym śnie. Odkąd ponad 2 miesiące temu spotkał "osobiście" tajemniczego "diabelnego", zaczął się normalnie wysypiać. Chłopak wziął głęboki oddech i wstał. Przeciągnął się i zaczął poranne ćwiczenia. Gdy skończył, ponownie usiadł na skale i zamknął oczy.

Podświadomość:
Młodzieniec pojawił się w swoim wewnętrznym świecie. Tym razem wszystkie jego moce były zgromadzone tuż obok i nie szykowały się już do żadnych bójek. Chłopak podszedł do grupki.
- Już wam się znudziło? Sądziłem, że gdy tu wrócę, znowu będziecie chcieli się nawalać.
- Cały czas przecież nie możemy toczyć bojów między sobą. Nie czyni nas to wcale silniejszymi, ja jedynie pokazujemy kto, nad kim góruje.
- Powinieneś mi oddać kontrolę nad swoim ciałem. Ty byś sobie odpoczął, "poznał swoich", a ja bym się zabawiał w twoim świecie.
- Oooo... nie! Nie ma mowy, żebyśmy ci pozwolili na przejęcie tutaj kontroli! Poza tym, jak ktoś tutaj miałby przejąć kontrolę to co najwyżej i tylko ja!
- Ty? Ha! Świetny żart! Spójrz na siebie. Jesteś bladym i nienormalnym typem, który umie tylko napierać i napierać. Kawalerzysta nie może szarżować, gdy nie ma konia.
- To nie oznacza, że bez niego nie może walczyć.
- Matko... Ale wy pieprzycie... O,o Powiecie mi, dlaczego jesteście tu wszyscy i nie mogę się udać na swoje mgliste pustkowie, gdy medytuję?
- Są 3 możliwości. Pierwszy jest fakt, że już nie jesteś takim samotnikiem, jak kiedyś. Kolejny wariant, to fakt, iż denerwuje nas wszystkich obecność Lorda Piekieł. Ostatnim powodem może być żądza większej mocy. A więc? Który?
- W sumie... Mam przyjaciół i dziewczynę, ale dalej lubię przebywać sam, więc to odpada. Nie wiem o kogo ci chodzi, ale do tego czerwonego raczej nic nie mam. Co do ostatniego... Więcej mocy by się przydało, ale, żeby od razu "żądza"? Nie... To ja już wolę stawiać na umiejętności i rozplanowanie. Podsumowując... Nie wiem.
- Ty idioto. Lord Piekieł to właśnie ten czerwony pedał w zbroi!
- Wypraszam sobie. Jestem hetero.
- Em... Aha... No, a o co chodzi z...
- nie skończył, bo tu przerwał mu pusty.
- Na co się gapisz, planktonie?!
- Wiesz w ogóle co to "plankton"? I masz rację. Marny widok...
- Osz ty...


Chłopak stał i obserwował to, co robią jego moce i Lord Piekieł. Patrząc na to, cieszył się, że to on jest "liderem".

24Wysoka skała przy jeziorze Empty Re: Wysoka skała przy jeziorze Czw Maj 12, 2011 6:49 pm

Rayem

Rayem
KOX
KOX
Rayem przebywając w swoim wewnętrznym świecie, dowiedział się kilku ciekawych informacji i paru mniej. W końcu jednak miał dosyć kłótni z Lordem Piekieł, które najczęściej wywoływał pusty i wrócił do realu.
Chłopak otwierając oczy, czuł się dziwnie. Poznał bliżej swoje moce i czuł, że może dokonać więcej, niż mu się to wcześniej zdawało. Mimo, że sił mu nie przybyło, to jednak zaufanie wzrosło, a możliwe, że osiągnęło nawet maximum.
Ray wstał i przeciągnął się po długim trwaniu w 1 pozycji.
- Mam nadzieję, że niedługo znowu będzie się coś działo, bo szczerze to zaczynam się powoli nudzić. Hehehe... :) - powiedział radośnie.
Ray stał i zaczął trenować. Po dłuższym czasie, przypomniał sobie o jakiś "zastępczych duszach", dzięki którym mógłby się stawać shinigami. Chwilkę rozważał, czy warto i poleciał w stronę miasta.

25Wysoka skała przy jeziorze Empty Re: Wysoka skała przy jeziorze Sob Maj 14, 2011 1:06 am

Rayem

Rayem
KOX
KOX
Ray wylądował na skale i położył się na niej, zamykając oczy.
Jak będą mieli problemy to wkroczę, póki co... Trza się przespać...

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 1 z 2]

Idź do strony : 1, 2  Next

Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach

 

© 2009-2018 Anime Revolution Sprites. All rights reserved.
Design by Yoh. Thanks for Zbir and Safari.