Niewielkie miasto, ogólnie zadupie. Od południa Góry Dabezhia. Od wschodu rzeka Garrik. Od północy i zachodu zatoczka oddzielająca miasteczko od zalesionego półwyspu.

~~~~

Nagle otworzył się portal między wymiarowy z którego wyłoniła się dziwnie znajoma istota, szczególnie dla nieobecnego Yoh'a i Viega będącego na Unicornie, nowym księżycu.
- Czemu Shigen'owi tak zależy na tym wymiarze? - zapytał sam siebie mężczyzna. Był sam.. Wzbił się w powietrze.
- Ale ta nowa moc którą mi dał.. Cudowne uczucie. W swoim wymiarze zginąłem.. Mimo to, Shigen przywrócił mnie do życia. Dobrze więc, zbadam ważniejszych osobników w tym wymiarze. - powiedział i wyjął z kieszeni coś przypominającego kalkulator.
- Shigenowi nie podoba się szczególnie rozwój w tym wymiarze. Kiedy zbiorę odpowiednią ilość informacji, wrócę do wymiaru Shigen'a.. - rzekł i ruchem dłoni obrócił niewielką mieścinę w pył.
- A ciekawe jak tam zbieranie danych przez resztę.. Madara ma szczęście.. Wyruszył do wymiaru w którym zginął. - powiedział i zniknął.

W wiosce przeżyło kilka osób. Po ugaszeniu pożaru niezwłocznie zaczęli go gasić i budować miasto od nowa po dłuższym zastanowieniu się.

Jiro pojawił się niedaleko miasta.
Muszę się pozbyc tego gnoja..
_____________________________________
Umysł Ketsa:
Ketsu ciągle leżał nieruchomy.Jiro patrzył na niego zezłoszczony.
Mam już Ciebie dosyc, przez Twoje pieprzone ograniczenia przegrałem.
Ketsu uśmiechnął się przez co Jiro się zezłościł i kopnął na prawdę mocno chłopca w brzuch.
Jesteś po prostu pierdolo*nym gnojem..
Ketsu wstał jakby nigdy nic, miał opuszczoną głowę..Demon był zaskoczony, że w ogóle udało mu się wstac.Ketsu momentalnie pojawił się przed demonem i zadał uderzenie który Jiro poczuł na całym ciele.
To koniec..napełniłeś mnie nową mocą..
Demon odchylił się trochę i zrobił zdziwiono-przestraszona minę//taka jak w animkach xd//
Pojawił się przy demonie.
..MIŁOŚCIĄ!!
Zaczął uderzac demona.Nie przestawał był wyraźnie zdenerwowany.
Wcześniej nie miałem co stracic..Ty o tym wiedziałeś, wiedziałeś, że walczyłem dla rozrywki i znalazłeś moment w którym naprawdę uwierzyłem, że ze mną współpracujesz.Nie wiedziałem co mówiłeś o Ayami.Teraz to zrozumiałem.Gdy prawię ją zabiłeś, pojąłem, że ją kocham.Nigdy Ci tego nie wybaczę! ZABIJE CIĘ !
Demon był przerażony mocą oraz słowami chłopca.Jiro czuł uderzenia chłopca.W pewnym momencie zatrzymał Ketsa i uderzył go z główki a następnie kopnął.Odskoczył.Otarł krew z twarzy.
Hahahahahahahaha!To ty ją zabiłeś ! To Twoje ręce wystrzeliły promień który miał trafic w serce ! ZABIŁEŚ OSOBĘ KTÓRĄ KOCHASZ...Nie..którą kochałeś, wraz z jej zranieniem, zginąłeś!
Ketsu spojrzał na swoje dłonie.Upadł na ziemię.Teraz demon już prawie zyskał ciało.Chłopiec był na prawdę załamany, bo wiedział, że to prawda.Lecz w sercu dalej trzymał urazę do demona.
KURWWWWWWWWWWWWWWAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA*AAAAAAA!
Ketsu pojawił się przy demonie i zaczął go szaleńczo okładac.Jiro nie miał szans na unik i był skazany na porażkę.Ketsu w jednej chwili wyrwał demonowi ręce i rzucił je na bok.Kopnął go a demon upadł.
Ty..ty..TY GNOJU!
Ketsu wystawił rękę w stronę demona i zaczął ładowac promień.
NO DALEJ ! ZABIJ MNIE !
Ketsu popatrzył się na demona..
Chętnie..
Wystrzelił w niego promień.
Ketsu przejął ciało z powrotem.
___________________________________
Świat rzeczywisty:
Ketsu dalej wyglądał jak demon i dalej posiadał tą samą moc co on lecz panował całkowicie nad ciałem.
Cholera..Ayami..
Teleportował się tam skąd pochodziła energia Ayami.