@Maly
Problem jest inny niż myślisz - działa, ale jest ustawione na dwukrotne wyświetlanie. Dlatego widzisz pewnie tylko ostatnią klatkę... Nie zdążyłeś
@topic
Do powyższego błędu wrócę później.
Poradniki pewnie czytałeś, co widać po właściwym wygaszeniu Kamehameha.
Ale niestety albo niedokładnie, albo po pierwszych paru klatkach robiłeś już na odpieprz.
Ruch nie jest miarowy. Po kilku klatkach zmiana położenia jest już za duża. W jednej klatce Vegeta się w ogóle nie przemieszcza przy ruchu Goku, co daje zawieszenie ruchu na 0,12 sekundy. Wystarczająco, żeby to zauważyć.
W paru miejscach widać, że niedokładnie wycinałeś postaci ze spritów, brakuje konturów.
Ruch tego łuko-ostrzo-czegoś również ma za duże przemieszczenie na klatkę. To zatrzymanie go na dłużej, żeby w następnej klatce przeskoczył o JESZCZE więcej to był tragiczny pomysł. Żeby zrobić takie odbicie pocisk powinien być praktycznie tuż przy miejscu, z którego zaczyna lecieć w innym kierunku.
Wybuch jest po prostu kiepski. Robiłeś go wybitnie na odpieprz, bo wziąłeś tylko pierwszą i ostatnią klatkę. Dodatkowo w ogóle nie przemyślałeś, jak powinien się zachowywać dym po wybuchu, czyli - iść w górę. Końcowa chmura zaś jest na tym samym poziomie, dodatkowo nie wyłączyłeś białego tła wklejając tą chmurę, co dało kanciaste wycięcie w podłożu. Uszkodzenie podłoża pojawiło się poza zasięgiem wybuchu, co ma zerowy sens. Paintowa krew Goku znika w jednej chwili. Pocisk ryje ziemię, choć nawet jej nie dotyka. I kolejny wybuch, w którym wziąłeś środkową klatkę, potem pierwszą, potem ostatnią, z takimi samymi błędami oraz z jednym nowym - jeszcze przedłużyłeś czas widoczności danej klatki wybuchu, przez co wygląda to jeszcze gorzej. A chwilę wcześniej - emotikony w miejscu na dialog. Delto/Haruhi/Cthulhu (niepotrzebne skreślić) dopomóż.
I kończy się creditami dla osoby, która
nie jest autorem użytego sprita. Co powinieneś poprawić.
Nie mam zielonego pojęcia, dlaczego ustawiłeś gif na dwukrotną projekcję zamiast nieskończoną. Chciałeś, żebyśmy nie zauważyli błędów czy się pomyliłeś wybierając opcję?
Jedyny plus, jaki mimo to nie ma żadnego wpływu na końcową ocenę gifa, to fakt zostania ogarniętym przez uczucie nostalgii związane z przypomnieniem sobie, jak to wyglądały gify w LSW dobre kilka lat temu. Good times... Good times...
______
Końcowe rady:
- nie rób na odpieprz. Jeśli chcesz coś skracać, to albo to dobrze przemyśl, albo sobie daruj.
- czytaj dokładniej poradniki. Są w nich ciekawe informacje.
- oglądaj gify innych. Z tych dobrze ocenianych bierz przykład, przy tych słabych patrz na komentarze, by się uczyć na cudzych błędach.
- dawaj credity dla autorów spritów.
- myśl nad sensownością tego, co mieliby zobaczyć odbiorcy. Oglądaj swoje gify i patrz, czy to nie wygląda czasem dziwnie.
I jeszcze dwie rzeczy:
1. Dodaj tag do tematu. Chyba że chcesz wyłapać już pierwszego warna.
2.
Witam to mój 1 gif zrobiony w paincie (komp mi nawala i nie mogę korzystać z photoshopa..
) nie wyszedł mi tak jak miał być ale... dobra oceniajcie
Nie umiesz robić gifów w Paincie, więc nawet nie myśl na chwilę obecną o Photoshopie.
A gadanie "nie wyszedł mi tak jak miał być" to idiotyzm. Jeśli od razu wiesz, że jest źle, to popraw go, zanim wrzucisz. Chyba że wolisz słyszeć naprawdę ostrą krytykę. Ta moja to ledwo łagodna.