Anime Revolution Sprites

You are not connected. Please login or register

Idź do strony : Previous  1, 2, 3

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 3 z 3]

51Green District 2 - Page 3 Empty Re: Green District 2 Pon Cze 24, 2013 12:57 pm

Versil Perihelion

Versil Perihelion
Site Admin
Site Admin
F: Niestety, Woogy stwierdził, że po balu kończącym turniej. A właśnie trwa pierwszy półfinał. Ale mogę cię już podrzucić, mój transport jest na zew... Pewnie i tak latasz szybciej niż ja z Nightwingiem, nie?...

52Green District 2 - Page 3 Empty Re: Green District 2 Nie Cze 30, 2013 5:13 pm

Yoh

Yoh
Site Admin
Site Admin
Gdy Fis poruszyła temat szybkiego przemieszczania się, na twarzy Ayano zagościł uśmiech.
- Tak mi się wydaje. W każdym razie, znam znacznie szybszy sposób niż latanie. Będę wdzięczna, jeżeli powiadomicie mnie o końcu turnieju. Wtedy po prostu przeniosę się na Latające Miasto. Chyba, że wolisz tutaj zaczekać i porozmawiać w spokoju.

53Green District 2 - Page 3 Empty Re: Green District 2 Nie Cze 30, 2013 5:38 pm

Versil Perihelion

Versil Perihelion
Site Admin
Site Admin
F: Muszę się przyzwyczaić do tej maszyny. Bo cokolwiek powie Damensaya, zatrzymuję ją dla siebie. Skoro o Damensayi mowa, pewnie już dawno włamała się do sieci i wydobyła numery kontaktowe do wszystkich nie mających WDG, więc zadzwonimy. Ewentualnie damy znać Silvii. Ja wrócę na arenę, zobaczymy, jak pójdzie naszemu kapitanowi. Arrive'. //'derci//
Fis dopiła wodę i odłożyła szklankę, po czym wyszła z domu rodziny Atsuko i gwizdnięciem przywołała Nightwinga, który ją zgarnął z powietrza i zabrał w stronę wyspy.
F: [Nightwing? Nie, nazwę cię Vesper.] //Od łacińskiego vespertilio, nietoperz. Dałbym nazwę Murciélago, ale przywoływałaby za bardzo na myśl pewnego gościa z Egiptu, który na to nie zasługuje. To, że jest na V, jest zbiegiem okoliczności.//

54Green District 2 - Page 3 Empty Re: Green District 2 Sro Lip 03, 2013 3:45 pm

Versil Perihelion

Versil Perihelion
Site Admin
Site Admin
Jeśli telewizor w ich domu był wyłączony, włącza się sam. Jeśli nie był, kanał się przełącza.
Teraz w telewizji widać kobietę w eleganckim stroju, siedzącą za biurkiem. Ma ona czarne, spięte włosy //think Inoue jak udawała Shinigami// i okulary.
- Saraya Maneda, Beralza News Network. //BNN// Przerywamy jakikolwiek program leciał w telewizorze w Noitulover przy Green District 2, by nadać ważną wiadomość. Więcej o tym nasza specjalna reporterka na wyspie Hakane.
Obraz się przełącza na widok z dachu Epsilona, na którym stoi Damensaya. //Efekty specjalne. Damensaya jest w środku.//
- Dziękuję bardzo. Jak widzimy, walka trwa w najlepsze, jednak chwilę temu doszło do niecodziennego odkrycia.
Wtedy na ekranie pojawia się widok z oczu Viega zarejestrowany w chwili, gdy Viego odkrywał prawdziwy cel Gyokusho oraz jego mocodawców. Gdy scena się kończy oberwaniem Viega z belki, widok znów się przełącza na komputerowe studio wiadomości.
- Dziękujemy za relację. Wygląda na to, że organizacja znana jako Daishi wciąż funkcjonuje i może obrać sobie za cel kogokolwiek, pod warunkiem że zapewne może być jednym z oglądających to specjalne wydanie wiadomości.
Damensaya zdjęła okulary.
- Silvia, Ayano, wiem, że to się wiąże z pewnym człowiekiem, o którym w tej chwili wolałybyście pewnie nie myśleć... Ale miejcie się na baczności. Oni wzięli w swoje szeregi wiceimperatora Gidayu. Wróćmy teraz do relacji z pierwszego Tenkaichi Budōkai. Jeśli chcecie, możecie już wyłączyć telewizor, oddaję wam nad nim kontrolę. Chyba że chcecie się upewnić, czy Gyokusho zostanie pojmany i zdołamy wycisnąć z niego jakiekolwiek dodatkowe informacje.

//Haha. Szkoda, że Gyokusho nie został pojmany. W sumie, to dobrze. Musiałbym się nim zajmować całą wycieczkę. Chyba że by się go zostawiło w Geofroncie...
Gdzie Silvia by go pewnie zamordowała.
Morton's Fork.

(streszczenie dla nielubiących czytać. Morton's Fork [brak polskiego odpowiednika znanego mi] to sytuacja, gdy ktoś ma dwie możliwości do wyboru. Jak wybierze A, dzieje się coś złego. Jak wybierze B, dzieje się coś złego, ale z innego powodu)

THE MORE YOU KNOW~~
//

55Green District 2 - Page 3 Empty Re: Green District 2 Czw Lip 04, 2013 1:31 pm

Yoh

Yoh
Site Admin
Site Admin
Wampirzyca spędzała czas wolny ze swoją córką, kiedy w pokoju małej włączył się odbiornik telewizyjny – to samo nastąpiło w salonie oraz większości pomieszczeń, w których znajdował się owy sprzęt. Haniko oraz Ayano z zaciekawieniem przyglądały się na „wybryk” Damensayi, zaś Silvia, dostrzegając znajomą Wyspę Hakane, chciała wyłączyć telewizor i wrócić do wcześniej wykonywanej czynności – nie mogła tego zrobić. Po kilku minutach okazało się, dlaczego. Żona między-wymiarowego zacisnęła prawą pięść, mając ochotę zniszczyć wszystko, co znajdowało się dookoła. Dlaczego ostatnio dzieją się rzeczy, które nigdy nie powinny mieć miejsca? Kto mógłby przypuszczać, że życie jednej osoby może spieprzyć się w ciągu dwóch dni? Co jeszcze się wydarzy? Ayano na dole miała podobne odczucia, co wampirzyca – tutaj jednak nic jej nie powstrzymywało przed wyjściem na zewnątrz, gdzie odbiła się od podłoża i poleciała w kierunku wyspy Hakane, na której aktualnie rozgrywał się turniej sztuk walk.
- Mamo… co się stało?...
- Nic kochanie… Po prostu denerwuję się ostatnimi wydarzeniami i myślę nad tym, co jeszcze Nas spotka…
(Gdyby nie Yuki, zapewne zareagowałabym podobnie jak Ayano… Rzeczywiście, dobry powód do rozmyślań. Co jeszcze spieprzy się w moim życiu?…)
Gemmei nie zwróciła większej uwagi na telewizor, który włączył się w jej pokoju. Była zbyt pochłonięta czytaniem książki. Haniko widziała, w jaki sposób zareagowała Ayano – niestety, nic nie mogła z tym zrobić. Informacja otrzymana od Damensayi nie powinna dostać się do Morioki ze względu na jej nieco wybuchowy charakter. Daishi wyrządziło jej zbyt dużo krzywd, a żeby przeszła obojętnie obok możliwości unicestwienia owej organizacji.
Saya dolała jedynie oliwy do ognia.

56Green District 2 - Page 3 Empty Re: Green District 2 Sro Lip 10, 2013 6:57 pm

Versil Perihelion

Versil Perihelion
Site Admin
Site Admin
Do Gemmei przyszła wiadomość.
Hej Gemmei, tu Kaylin. Pewnie widziałyście cały zapieprz z Fate, Gidayu i Daishi. Jesteśmy teraz w lobby Latającego Miasta razem z Akim, Woogym i resztą ich ekip, czekamy aż może ktoś jeszcze przyjdzie i się zastanawiamy nad planem działania. Dowiedzieliśmy się od naszego "ochotnika", że odtwarzające się Gidayu zbiera ludzi z Dokuohtei i Tesseraktu. Z racji twojej mało przyjemnej przeszłości zaczęliśmy się zastanawiać, czy nie próbowali się z tobą skontaktować. A, nie myślałyście, żeby może tu do nas wpaść? Skoro oni praktycznie się szykują do rozłamu i wojny domowej, nasz brak zorganizowania by nas jeszcze dobił.

57Green District 2 - Page 3 Empty Re: Green District 2 Czw Lip 11, 2013 8:09 am

Yoh

Yoh
Site Admin
Site Admin
Kiedy Gemmei otrzymała wiadomość, wyjęła telefon by ją przeczytać oraz odpowiedzieć.
Nie próbowano się ze mną skontaktować w żaden sposób.
Krótko i na temat – cała Gemmei.
Po upływie kilku minut, blondynka udała się do wampirzycy, która bawiła się ze swoją córeczką w jej pokoju. Dzięki temu nie musiała myśleć o wydarzeniach, które miały miejsce w ostatnim czasie – nie da się ukryć, że głównie chodzi jednak o odejście jej męża z przestrzeni Genao.
- Co się stało, Gemmei?
- Problem.
Kobieta przekazała telefon żonie między-wymiarowego złodzieja. Kiedy Silvia odczytała wiadomość od Kaylin, westchnęła.

- Dostosuję się do Twojej decyzji.
- Mamo… Kiedy wróci Yoh i ciocia Ayano?
- Kochanie, nie wiem. Twój ojciec wyruszył w długą podróż i nie mam zielonego pojęcia, kiedy do Nas wróci… A ciocię Ayano zdenerwowała pewna informacja i zapewne zniknęła na chwilę, by trochę odreagować.
- A w co nie chcesz się angażować?
Po tym pytaniu, wampirzyca wyraźnie się skrzywiła.
- W ratowanie świata, moja droga…
- Jak Ty nie uratujesz świata, to polecę do Mayu i same to zrobimy!
Na twarzy Silvii ponownie zagościł uśmiech.
- Wątpię, by rodzice Mayu zgodzili się na Twoją propozycję, kotku.
- Jakoś sobie poradzimy!
- Gemmei, otwórz przejście na Latające Miasto. Nie zamierzam specjalnie się w to wszystko angażować, ale chętnie wysłucham nowości, o których nie mam zielonego pojęcia. Nie chcę popaść w depresję przez tego kretyna, który zostawił mnie samą z dzieckiem.
Blondynka pstryknęła palcami, otwierając przejście prowadzące bezpośrednio do reszty obrońców Terry, zebranych de facto w jednym miejscu. Jak zwykle, Yuki była pod wrażeniem tego, jak wygląda portal stworzony przez Gemmei – wszystkie trzy udały się na Latające Miasto.

Haniko, która karmiła Onixa na zewnątrz, spojrzała się na ogromną rezydencję, kiedy energie Silvii, Gemmei oraz Yuki zniknęły - szybko zlokalizowała je na Latającym Mieście. Postanowiła jednak dokończyć wykonywaną aktualnie czynność i dołączyć do reszty później - Pokemon nie może przecież umrzeć z głodu, nawet w obliczu zagłady świata!

//Well… Napisałbym to lepiej, ale jestem po dobie, a w nocy zdrzemnąłem się zaledwie na 3h. Jeszcze nie spałem po powrocie do domu i z pewnością te wiadomości są mniej przemyślane, niż po odpowiednim odpoczynku.//

58Green District 2 - Page 3 Empty Re: Green District 2 Sro Lip 24, 2013 12:42 pm

Yoh

Yoh
Site Admin
Site Admin
Silvia pojawiła się obok Haniko, która karmiła Onixa na terenach ogrodów rezydencji Atsuko. Yanagimoto wyglądała na zadowoloną z czynności, którą aktualnie wykonuje – kamienny wąż również nie miał powodów do narzekania. Po kilku sekundach, blondynka odwróciła się do znacznie poważniejszej wampirzycy. Nie wiedziała o co żonie między-wymiarowego złodzieja, jednak miała złe przeczucia.
- Haniko, mam do Ciebie dwa pytania. Dopóki jesteśmy tutaj sam-…
Kobieta zerknęła na zadowolonego Pokémona.
- Dopóki jesteśmy tutaj niemalże same, chcę się czegoś od Ciebie dowiedzieć.
- Słucham. Wiesz, że nie mam nic do ukrycia.
- Żaden członek Gidayu nie kontaktował się z Tobą w kwestii odrodzenia tej organizacji?
- Nie. Zresztą, gdyby ktokolwiek próbował, odmówiłabym. Zbyt dużo nieciekawych rzeczy spotkało mnie w szeregach tej grupy, żebym teraz wróciła do nich niczym dobrze wytresowany piesek.
- Inna sprawa… Widzisz, na Latającym Mieście doszliśmy do porozumienia. Postanowiliśmy na chwilę obecną działać we większej grupie, głównie ze względu na formującą się organizację, zwaną Fate. O ile ich na razie zamierzamy ignorować, dopóki nie zrobią czegoś głupiego, tak stwierdziliśmy, iż skupimy się na próbie wyeliminowania Daishi oraz odradzającego się Gidayu. Damensaya sprawdziła dane w komputerach, w kilku domach dziecka. Okazało się, że w kilku placówkach adoptowano większe grupy. Mamy prawo podejrzewać, że kryje się za tym właśnie Daishi. Na razie jedynie ich szukamy, nie będziemy działać na własną rękę. Chodzi jedynie o informacje. Zależałoby mi na Twojej pomocy. W Noitulover mamy dwa domy dziecka, które trzeba sprawdzić.
- Nie ma problemu. Wiesz przecież, że na mnie możecie zawsze liczyć. Obydwoje, z Yohem zrobiliście dla mnie naprawdę dużo dobrego. Nie wspominając już o dachu nad głową… Więc, gdzie mam się udać?
- Postaraj się przy mnie o nim nie wspominać, jeżeli nie musisz. W każdym razie, ja wezmę na siebie Yōgo House. Ty natomiast udaj się do Jitaku House. Wymyśl coś, by wyciągnąć od nich informacje. Nie chodzi nam o nic więcej. Nie chcemy żadnych problemów, zwłaszcza, że Fate z łatwością może wykorzystać nasze błędy.
- Zrozumiałam.
Wampirzyca spojrzała na kamiennego węża, który uważnie przysłuchiwał się rozmowie obydwu kobiet.
- Jeżeli chodzi o Ciebie, to chyba będzie trzeba załatwić jakiegoś Pokéballa, żebyś nie chadzał gdzie Ci się żywnie podoba. To nie tylko nie jest bezpieczny świat, ale również ta rezydencja, ze względu na swoich mieszkańców jest dość mocno zagrożona. Porozmawiam z Kaylin…
Haniko zachichotała.
- Czyżby ktoś nie dogadywał się tutaj z Viegiem?...
- Nie gadaj głupot. Zrozumiałam jego przesłanie, podczas trwania turnieju… Wolę porozmawiać z Kaylin z dwóch powodów. Po pierwsze, jest kobietą. Po drugie, to ona ma zdolność otwierania między-wymiarowych przejść, nie jej partner. Chociaż, charaktery mają nieco podobne…
Obydwie przedstawicielki płci pięknej jeszcze chwilę porozmawiały, po czym wzbiły się wysoko w powietrze – poleciały w kierunku centrum miasta – gdzieś tam powinny być bowiem placówki, które zostały wskazane przez Damensayę.

59Green District 2 - Page 3 Empty Re: Green District 2 Sro Lip 24, 2013 1:01 pm

Versil Perihelion

Versil Perihelion
Site Admin
Site Admin
//To Silvia nie ma absolutnie pojęcia o technologii JigenRide... którą miała okazję zobaczyć chwilę wcześniej? Nawet pomijam ewokację kart kwantowymi zdolnościami.//

60Green District 2 - Page 3 Empty Re: Green District 2 Sro Lip 24, 2013 1:20 pm

Yoh

Yoh
Site Admin
Site Admin
//Sprawa wyjaśniona na GG.
Ma pojęcie, ale woli zapytać Kaylin bezpośrednio w tej kwestii. Zresztą, i tak musi wrócić na Latające Miasto po wykonaniu zadania ;)//

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 3 z 3]

Idź do strony : Previous  1, 2, 3

Similar topics

-

» Green District 1

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach

 

© 2009-2018 Anime Revolution Sprites. All rights reserved.
Design by Yoh. Thanks for Zbir and Safari.