Anime Revolution Sprites

You are not connected. Please login or register

Idź do strony : Previous  1, 2

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 2 z 2]

26Baza główna Demon Hunters - Page 2 Empty Re: Baza główna Demon Hunters Czw Kwi 14, 2011 11:37 am

SmokuXD

SmokuXD
Observer
Observer
- Ta..nie ma to jak ciche zabicie przeciwników, pewnie ich przyrządy wariują z powodu UWOLNIENIA TWOJEJ MOCY, DEBLIU ! Smok wystawił palec przed siebie, zaczął strzelać małymi, szybkimi i skoncentrowanymi promieniami w każdego strażnika //Technika podobna do Freezera.//
- Mamy ich wykończyć szybko i bez hałasu. Smok spojrzał na Kogamaru - Idziemy...?

27Baza główna Demon Hunters - Page 2 Empty Re: Baza główna Demon Hunters Czw Kwi 14, 2011 12:03 pm

Ykmo

Ykmo
Sniper
Sniper
Ojtam ojtam... Nie przesadzaj i tak musimy wykosić praktycznie całą bazę.
Chłopak zeskoczył na normala. Popatrzył na sufit.
-Z czego to jest zrobione ? Bo można by się przebić.

28Baza główna Demon Hunters - Page 2 Empty Re: Baza główna Demon Hunters Czw Kwi 14, 2011 8:25 pm

NPC

NPC
NPC
NPC
Ykmo bez zastanowienia i zbędnego losowania ruszył przed siebie, nacierając na każdego ze strażników. Ciskanie ciałami o ścianę, rozsadzanie głowy za pomocą energii KI. Kogomaru był co prawda zadowolony. W końcu to właśnie Toshi teraz zabijał ludzi którzy tu po prostu pracują i zarabiają. Na rękę było mu to że nie zagłodzi cudzych dzieci. Dla Toshiego natomiast nie było to nawet rozgrzewką. Przeszedł on w formę SSJ i zaczął dalej rozwalać strażników nie zważając na nic. Stwarzając niewielkie i niezbyt mocne kule energii, zaczął rzucać nimi w każdego żywego jeszcze strażnika. Kiedy Smoku chciał zareagować i dobić tych którzy jeszcze żyją, okazało się że nie ma czego. Pomieszczenie całkowicie wyczyścił Toshi, zostawiając na ścianach, podłodze, a nawet suficie ogromne ilości krwi..
Jak na złość, słowa Smoka dotyczące tego że przyrządy na statku zaczną szaleć z powodu uwolnionej mocy sprawdziły się. Niemalże od razu rozległ się alarm. Kogomaru wytłumaczył że jest to znak iż więźniowie uciekli i teraz rzeczywiście muszą się pośpieszyć.
Z tego wszystkiego największy spokój zachowywał Yoh, stojąc nieco z tyłu.

Droga wolna, widzicie przed sobą windę i schody na wyższe piętro. Kogomaru po sprawdzeniu windy stwierdził że została ona zablokowana, możecie iść tylko schodami.

Niestety, przebić się nie możecie. Cały statek jest zbudowany z dziwnego i niewyobrażalnie mocnego materiału, przez którego nawet w formie SSJ3 byście się nie przebili.

29Baza główna Demon Hunters - Page 2 Empty Re: Baza główna Demon Hunters Pią Kwi 15, 2011 12:38 pm

SmokuXD

SmokuXD
Observer
Observer
- No to schody ! Kogamaru, prowadź dalej.

30Baza główna Demon Hunters - Page 2 Empty Re: Baza główna Demon Hunters Pią Kwi 15, 2011 12:42 pm

Ykmo

Ykmo
Sniper
Sniper
-No dobra może to nie było jakieś dobre... ale jakoś musimy wrócić, a jestem pewien że nie przepuścili by nas z uśmiechem na twarzy.
Szybko podszedł do schodów i otarł pot z czoła.
Choć nie było po nim widać martwił się trochę o losy dzieci tychch ludzi.
(Zazwyczaj rozwalam jakichś strasznych zbirusów a nie prawie bezbronnych ludzi, ah ta moja pieprzona porywczość...
Poczekał trochę na kumpli i Kogomaru a potem poszedł razem z nimi na górę.

31Baza główna Demon Hunters - Page 2 Empty Re: Baza główna Demon Hunters Pią Kwi 15, 2011 4:31 pm

Yoh

Yoh
Site Admin
Site Admin
Yoh podszedł ze złożonymi rękoma do reszty. Kiedy Smoku wspomniał o schodach, ten pojawił się przed samym wejściem na nie.
- Tym razem ja wolę się tym zająć. Nie wiem jak Wam, Smoku i Kogomaru, ale mi metody Pana Toshiego nie zbyt przypadły do gustu. Jeżeli są tam jacyś strażnicy, postaram się skutecznie ich ogłuszyć, nie zabić. - wyjaśnił i jako pierwszy ostrożnie wszedł na schody. Jeżeli ktoś był wyżej, chłopak założył maskę pustego, stając się Vizardem. Używając Shunpo, podleciał do każdego ze strażników i uderzając z niezbyt wielką siłą, starał się każdego ogłuszyć pojawiając się za nimi i waląc w kręgosłup w okolicach szyi. Kiedy każdy leży ogłuszony, nie martwy, chłopak ściąga maskę.
Jeżeli nikogo tam nie ma, woła resztę i idzie dalej.

32Baza główna Demon Hunters - Page 2 Empty Re: Baza główna Demon Hunters Pią Kwi 15, 2011 5:03 pm

NPC

NPC
NPC
NPC
Na twarzy Toshiego po jakimś czasie od rozwalenia wszystkich strażników zawitał lekki smutek. Prawdopodobnie zrozumiał co zrobił, ale niewiele osób się nim teraz przejmowało.
Gdy wszyscy chcieli wejść na schody, przed Wami pojawił się Yoh. Zasugerował on że pójdzie tym razem jako pierwszy. Lepiej żeby nikomu "prawie" bezbronnemu wyżej nie stała się krzywda w postaci utraty głowy czy uderzenia o ścianę. Na górze było o wiele więcej strażników zmierzających w Waszą stronę niż na dole. Yoh po przemianie w Vizarda zniknął i pomagając sobie Shunpo, pojawiał się za każdym ze strażników ogłuszając ich niezbyt mocnym, ale wystarczająco silnym uderzeniem w kręgosłup szyjny. Co prawda, trwało to nieco dłużej niż w przypadku Toshiego, ale tu po wejściu do pomieszczenia nie było nawet śladów krwi, a po prostu nieprzytomni strażnicy.
- No.. Nieźle. - powiedział Kogomaru po wejściu na górę. W przeciwieństwie do Toshiego, tu rzeczywiście odwalono kawał dobrej roboty.

Lepiej jest OGŁUSZYĆ niż ROZWALIĆ o ścianę.
- Myślę że teraz będzie już trudniej. Szef nie jest głupi.. Zapewne Nas obserwuje. Nie chce Nas zatrzymać bo walka z kimś więcej niż strażnikami pewnie spowodowałaby duże zniszczenia bazy. - odezwał się Kogomaru i poszedł dalej. Przed Wami tym razem prosty korytarz. Najwyraźniej piętro to przeznaczone jest do odpoczynku. Lepiej nie robić tu zadymy. Idąc dalej doszliście do windy.
- Dotrzemy nią na wymagane piętro, ale bądźcie gotowi. Mogą na Nas czekać. - powiedział chłopak, po czym wszedł do windy. Wy zrobiliście to zaraz po nim.
Jedziecie na górę.

//Mówiąc prościej, możecie sobie teraz turę poświęcić na jakąś rozmowę.
Tura = od tego posta, do kolejnego posta NPC.//

33Baza główna Demon Hunters - Page 2 Empty Re: Baza główna Demon Hunters Pią Kwi 15, 2011 6:04 pm

Yoh

Yoh
Site Admin
Site Admin
Chłopak jadąc windą spojrzał się na Kogomaru. Czuł że ten wie dlaczego zostali tu ściągnięci, ale wolał siedzieć cicho. I tak chłopak im naprawdę dużo pomógł.
- Hm.. Po tym wszystkim zamknę się z Silvią w sypialni. Ona wynagrodzi mi każdą odniesioną podczas walk ranę.. - powiedział, lekko się rumieniąc i uśmiechając. Planował również podświadome zachęcenie Smoka do zabawy z Chisato przypominając mu o tym że również ma taką możliwość.
Co innego Toshi, który nie mógł za bardzo się udzielać w temacie.

34Baza główna Demon Hunters - Page 2 Empty Re: Baza główna Demon Hunters Pią Kwi 15, 2011 8:26 pm

NPC

NPC
NPC
NPC
Kogomaru jedynie się uśmiechnął, zapewne dobrze wiedział o co chodzi chłopakowi. Po kilku minutach wjechaliście na wskazane piętro. Oczywiście, jak przystało na Bazę wrogów, spotkaliście przed Wami nie armię strażników, a jednego mężczyznę w saiyańskiej zbroi.
Baza główna Demon Hunters - Page 2 Tsukashinomito
- Cholera.. Tsukashi. Mówiłem Ci przecież jakie plany ma szef. Dlaczego dalej jesteś po jego stronie?! - krzyknął jednocześnie pytając, Kogomaru.
- Bo Ci nie wierzę. Zresztą, nie tylko ja. Szef nigdy Nas nie okłamał, dlaczego miałby zrobić to teraz? - zapytał z uśmiechem wojownik, składając ręce.
- Nie rozumiesz. Nie wiesz co Wam do cholery grozi! - krzyknął Kogomaru. Smoku wyczuł, jako że to jego brat że tym razem jest szczery. Nie brzmiało to jak kłamstwo, przynajmniej właśnie dla Smoka.
- Jesteś żałosny, Kogomaru. To nie Nam coś grozi, ale Tobie, Twojemu braciszkowi i tym jego rzekomym przyjaciołom! - powiedział i przybrał pozycję bojową.
- Nie musisz mi wierzyć. Ale kiedy wszystko wyjdzie na jaw, postaram się mimo wszystko o to, by nic Wam się nie stało. Pamiętaj.. - powiedział spokojniej Kogomaru. Pora zakończyć tą rozmowę i zacząć działać.
- Ja zajmę się panelem sterowania i teleporterami, Wy zajmijcie się Tsukashim. - wyszeptał do Was dosyć cicho, po czym zniknął i pojawił się przy panelu. Kiedy Tsukashi zamierzał na niego ruszyć, Smoku odruchowo zniknął i uderzył lecącego wojownika z kolanka w twarz w odpowiednim czasie. Ten odleciał kawałek dalej z uśmiechem. Wiedział co to oznacza.

Pomieszczenie w przeciwieństwie do innych jest ogromne, możecie tu latać bez obawy o to że uderzycie o sufit.

35Baza główna Demon Hunters - Page 2 Empty Re: Baza główna Demon Hunters Pią Kwi 15, 2011 10:04 pm

Yoh

Yoh
Site Admin
Site Admin
Chłopak się uśmiechnął i stanął obok Toshiego.
- Teraz dopiero możemy się zabawić. Nastawienie odpowiednich współrzędnych zajmie chwilę Kogomaru. My możemy ten czas wykorzystać na pokonanie tego kolesia. Zyskamy chwilę czasu i się pobawimy. - powiedział chłopak, po czym jego włosy zaczęły zmieniać kolor na srebrny, a skóra stawała się bladsza. Oczy młodzieńca zmieniły kolor na krwisto czerwony.
- Jedyna transformacja w której nie niszczę terenu.. Co innego, gdyby dodać tu pocałunek Silvii, ale mniejsza o to. - odezwał się, po czym zniknął. Pojawił się tuż przed przeciwnikiem z zamiarem wymierzenia mu silnego ciosu w twarz. Jeżeli ten został zablokowany, uderza z główki w nos wojownika z zamiarem złamania go. Następnie wymierza przeciwnikowi uderzenie z kolanka w podbródek i kawałek odskakuje pozostając w formie Wampira. Jeżeli rozwalił mu nos, to odzywa się:
- Hmm.. Wspaniała krew. Muszę jej spróbować.
Jeżeli nie, nic nie mówi.

36Baza główna Demon Hunters - Page 2 Empty Re: Baza główna Demon Hunters Sob Kwi 16, 2011 8:18 am

Ykmo

Ykmo
Sniper
Sniper
//Kilka dni temu skończyłem 16 lat. Czy wy kutwa nie wiecie co się w dzisiejszych gimnazjach wyprawia ? Sex to temat tak powszechny że nawet z opiekunką z autobusu dzieciaki o tym gadaja...//
-Zbroja Sayinańska, przynajmniej tak wygląda a więc napewno jest bardzo wytrzymała, a wiec prawdopodobnie jest saiyanem, czyli może się transformować.-chłopak pogadał tak chwilę do siebie.
(Teraz to trzeba coś rozwalić.)

Chłopak nie zastanawiał się długo, ustał w lekkim rozkroku jego włosy zaczęły falować i unosić się w górę... Zaczęła od niego emanowac duża energia. Jednak nie przestawał energi było coraz więcej... Aż wkońcu chłopak zmienił się w formę ssj2.
-Nie chce mi się na ciebie marnować czasu. JA CHCE NA TERRĘ!
Krzyknął chłopak poczym momentalnie zniknął. Pojawiając się przed przeciwnikiem kopie go z kolanka w twarz aby poprawić to co zrobił Yoh.
Następnie kopie przeciwnika w jądra//XD//odskakuje kawałek i znów znika.
Pojawia sie za nim i mocno udeża go w kark.
Potem odskakuje stając około dwóch metrów od Yoha, aby przeciwnik nie mógł trafić ich obu na raz.

37Baza główna Demon Hunters - Page 2 Empty Re: Baza główna Demon Hunters Sob Kwi 16, 2011 2:42 pm

SmokuXD

SmokuXD
Observer
Observer
Smoku stanął przy bracie - Masz nas odesłać jak najszybciej, rozumiesz ?! Smoku pojawił się obok przeciwnika i kopnął go w twarz. - Diinkarazan ! związał go.

//Prawdopodobnie już dziś nie wbije na kompa. NPC, jeżeli chce Ci się sterować moją postacią, to steruj ją xd//

38Baza główna Demon Hunters - Page 2 Empty Re: Baza główna Demon Hunters Sob Kwi 16, 2011 9:01 pm

NPC

NPC
NPC
NPC
Kiedy Kogomaru bawił się panelem sterowania, Yoh zmienił się wampira. Zniknął. Pojawiwszy się przed przeciwnikiem, wymierzył mu potężny cios w twarz z kolanka. Mężczyzna odleciał kawałek, ale robiąc salto wylądował na nogach. Pomasował się po twarzy. W tym samym czasie Toshi przeszedł momentalnie na formę SSJ2. Emanował ogromną energią.
- Myślisz że tym mnie zask..! - nie skończył gdy dostał po raz kolejny z kolanka w nos, tym razem odlatując kawałek i uderzając o ścianę głową. Podniósł się i już miał coś powiedzieć kiedy Toshi zagrał najbardziej nieczysto jak tylko można. W formie SSJ2 pojawił się przed przeciwnikiem i robiąc nogą ślad na podłodze, uderzył nią w "jądra" Saiya'jina. Ten złapał się za swoje kule i uklęknął na ziemi.
- KU.. KUR.. RWWA.. CO ZA.. BÓLL!!! - próbował coś wykrztusić, czerwieniąc się. Koleś upadł na ziemię, a Kogomaru zakończył ustawianie współrzędnych na panelu sterowania.
- Ja.. JA CIĘ DORWĘ.. - krzyknął piskliwie wojownik, leżąc na podłodze i nie mogąc się ruszyć.
Yoh wrócił do normalnej formy i przeszedł z "bólem" obok zwijającego się mężczyzny.
Smoku niekoniecznie się namęczył, ale cios jaki zaserwował Toshi temu wojownikowi zabolał go bardziej niż cokolwiek.
Obaj złapaliście się na chwilę za wiadomo co, nie wiecie czemu, odruchowo tak jakoś.

Kogomaru wpisał odpowiednie dane, wszystko ustawił. Stanęliście w teleporterach. Zniknęliście razem z Kogomaru który krzywo przyglądał się na Waszego byłego przeciwnika.

//Nie oszukujmy się. Walka zakończona może i za szybko, ale jaki kuźwa facet przetrwa zmiażdżenie jąder przez wojownika w formie SSJ2 ._.?!//

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 2 z 2]

Idź do strony : Previous  1, 2

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach

 

© 2009-2018 Anime Revolution Sprites. All rights reserved.
Design by Yoh. Thanks for Zbir and Safari.