Chłopak pojawił się na polu walki.
Popatrzył co wyprawiają inni po chwili zamknął oczy.
Jego włosy zaczęły falować, moc wzrosła.
Otworzył oczy i po chwili znikł.
Pojawił się przed Shad'em zaczął okładać go po twarzy, znikł za chwilę zjawił się nad nim wystrzelił ki blast o dość duzej mocy. Odsunął się a kiedy kula wybuchła znów podleciał do demona tym razem od dołu kopiąc go w podbrudek. Pojawił sie za nim, i kopnął go w plecy, potem znów znikł i pojawiając się przed nim udeżył go w twarz złapał za głowę i kopnął kolankiem.
Następnie odskoczył gdzieś, i był gotowy na unik.
//Patrząc na to iż ja jestem na Transcendental, a Saske na Powerful, to powinien nieźle oberwać.//
Popatrzył co wyprawiają inni po chwili zamknął oczy.
Jego włosy zaczęły falować, moc wzrosła.
Otworzył oczy i po chwili znikł.
Pojawił się przed Shad'em zaczął okładać go po twarzy, znikł za chwilę zjawił się nad nim wystrzelił ki blast o dość duzej mocy. Odsunął się a kiedy kula wybuchła znów podleciał do demona tym razem od dołu kopiąc go w podbrudek. Pojawił sie za nim, i kopnął go w plecy, potem znów znikł i pojawiając się przed nim udeżył go w twarz złapał za głowę i kopnął kolankiem.
Następnie odskoczył gdzieś, i był gotowy na unik.
//Patrząc na to iż ja jestem na Transcendental, a Saske na Powerful, to powinien nieźle oberwać.//