Anime Revolution Sprites

You are not connected. Please login or register

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 2 z 6]

26Skrzydło szpitalne - Page 2 Empty Re: Skrzydło szpitalne Pią Wrz 03, 2010 8:59 pm

Versil Perihelion

Versil Perihelion
Site Admin
Site Admin
Spokojnie. Proszę, uspokójcie się. Z resztą, jestem holograficzną projekcją, nie fizyczną osobą, a jak uszkodzicie statek, tym gorzej dla was. No i tylko wykonałam polecenie Viega, bo wygląda na to, że ma plan, o którym wie tylko on i może sam Yoh. Chodźcie na mostek, stamtąd będziemy mogli obserwować wszystko.
W tej chwili holo-Damensaya zniknęła.

27Skrzydło szpitalne - Page 2 Empty Re: Skrzydło szpitalne Pią Wrz 03, 2010 9:00 pm

Rayem

Rayem
KOX
KOX
Chłopak znowu zacisnął zęby i pięści. Zaczął się coraz bardziej denerwować. Jednak w pewnym momencie się trochę "rozluźnił" i wybiegł na mostek.

28Skrzydło szpitalne - Page 2 Empty Re: Skrzydło szpitalne Pią Wrz 03, 2010 9:01 pm

Yoh

Yoh
Site Admin
Site Admin
Dziewczyny pobiegły na mostek za Rayem'em.

29Skrzydło szpitalne - Page 2 Empty Re: Skrzydło szpitalne Pią Wrz 03, 2010 10:28 pm

Max

Max
Human Interface
Human Interface
Max pojawił się w skrzydle szpitalnym.
-Zajmijcie się nim, chyba jest ranny.
Max położył Ryuu na podłodze po czym wybiegł ze skrzydła szpitalnego.

30Skrzydło szpitalne - Page 2 Empty Re: Skrzydło szpitalne Czw Wrz 09, 2010 1:23 pm

Niss

Niss
Zbanowany
Zbanowany
Po dłuższym czasie regeneracji, Ryuu wstał z łóżka - ubrał się, następnie poprawiając bandanę na głowie, zniknął - teleport.

31Skrzydło szpitalne - Page 2 Empty Re: Skrzydło szpitalne Wto Wrz 21, 2010 8:28 pm

Rayem

Rayem
KOX
KOX
Horor wbiegł do sektora medycznego. Rzucił Ray'em na jakieś przypadkowe łóżko, a następnie poleciał po bandaże. Gdy opatrzył głowę chłopaka, przykrył Ray'a kołdrą. Chowaniec się uspokoił, zwłaszcza, że Ray zasnął. Obrócił głowę w bok i zobaczył kolejne łóżko.
- JA CIE POD KOŁDERKĘ!!! ;D - krzyknął głośno, szczęśliwy i wskoczył na łóżko, wsuwając się pod kołdrę. Po chwili Horor, też zasnął.

32Skrzydło szpitalne - Page 2 Empty Re: Skrzydło szpitalne Sro Wrz 22, 2010 2:47 pm

Rayem

Rayem
KOX
KOX
Po długim śnie Ray się obudził. Rozciągnął się, a następnie usiadł na łóżku.
- Haha. Sen to najlepszy lekarz. :) - powiedział wesoło do siebie i zaczął się rozglądać.
- A gdzie jest Horor? Nie ma go tutaj. Na 100% już gdzieś poszedł. Przynajmniej jest gdzieś blisko, bo może się ode mnie oddalić na góra kilometr...
Chowańca faktycznie nigdzie nie było. Ray próbował wyczuć jego nietypową energię, ale nic to nie dało.
- Pewnie wrócił do "świata chowańców"... - powiedział wstając.
- Zasłużył sobie na odpoczynek. Jak każdy zresztą... Dobra. Czas poszukać Yoh'a. Bóg Wojny mówił, że może mi pomóc w nauce boskich mocy...
Po tych słowach chłopak użył Instant Transmission i zniknął.

33Skrzydło szpitalne - Page 2 Empty Re: Skrzydło szpitalne Nie Kwi 03, 2011 9:53 pm

Versil Perihelion

Versil Perihelion
Site Admin
Site Admin
Ayano i Damensaya przyniosły Rayema i położyły go na jednym z łóżek. Uruchomiła się aparatura medyczna.

34Skrzydło szpitalne - Page 2 Empty Re: Skrzydło szpitalne Pon Kwi 04, 2011 12:34 pm

Rayem

Rayem
KOX
KOX
Chłopak się obudził po wielu godzinach i od razu się poniósł.
- Co się stało? - zapytał, rozglądając się po pomieszczeniu. Przyłożył prawą rękę do twarzy, ale od razu pojawiła się biała substancja, która chciała przybrać formę maski. Ray odruchowo cofnął rękę. Zrobił jeszcze parę testów i spróbował lewą. Nic się nie działo.
- Uff... - westchnął, robiąc facepalma. Ale po chwili zaczęło się dziać to samo co z drugą ręką. Chłopak odruchowo ją cofnął.
- Rany, nawet facepalma teraz nie zrobię... Moment... - przerwał, gdy przypomniał sobie 1 obraz.
- Gdzie... Gdzie jest to bydle, które mnie tak urządziło?! - krzyknął, najwyraźniej nie pamiętając nic, prócz Destroyera.

35Skrzydło szpitalne - Page 2 Empty Re: Skrzydło szpitalne Pon Kwi 04, 2011 12:54 pm

Versil Perihelion

Versil Perihelion
Site Admin
Site Admin
Pojawia się Damensaya.
Spokojnie, Rayem. Proces leczenia się nie skończył, więc nie rób niczego pochopnie, dopóki nie będziesz w pełni formy. A i wtedy nie powinieneś. Przy okazji, ta przemiana w Visoreda sprawiła, że straciłeś świadomość albo pamięć? Bo wydajesz się nie pamiętać okoliczności tego zajścia.

36Skrzydło szpitalne - Page 2 Empty Re: Skrzydło szpitalne Pon Kwi 04, 2011 1:03 pm

Rayem

Rayem
KOX
KOX
Chłopak się uspokoił, ale to dlatego, że nie miał zielonego pojęcia o czym mówi Damensaya.
- Visoreda? Jakaś przemiana? O czym ty w ogóle mi mówisz? -pytał, kiedy przypominał mu się kolejny obraz. Obraz kiedy akurat stał na równinie i nic nie robił. Ray ponownie się wnerwił.
- Zabiję go... Zaatakował mnie bez powodu, kiedy sobie stałem na jakiejś polanie... Gdzie on kurde jest?! - zapytał zdenerwowany. Chwilowo odwrócił głowę gdzieś na bok i zobaczył Ayano.
- Cześć. - powiedział spokojny i uśmiechnięty. Następnie ponownie popatrzył na Damensaye.
- No?! - krzyknął ponownie zdenerwowany. Zmieniał zachowanie jak neurotyk jakiś...

37Skrzydło szpitalne - Page 2 Empty Re: Skrzydło szpitalne Sro Kwi 06, 2011 8:10 pm

Versil Perihelion

Versil Perihelion
Site Admin
Site Admin
Visored. No wiesz, polaryzacja energii się zmienia na odpowiadającą Reiatsu - tej, którą mają Shinigami, nad świadomością przejmuje kontrolę wewnętrzny Pusty, a z białej substancji tworzy się na twarzy maska. W sumie nieco to uprościłam, bo Visored by był w stanie kontrolować tą przemianę, ale nie ma krótkiej nazwy na "przejęcie kontroli przez Pustego". A przy okazji, z tego, co mi mówił i co widziałam, nie zaatakował cię bez powodu. Będąc w tym nieświadomym stanie zniszczyłeś mu niezwykle cenne urządzenie, które Yoh próbuje teraz odbudować wraz z Viegiem. Nie wiem, jak zareagują na przeszkodzenie im, więc na chwilę obecną się odpręż, odzyskaj spokój. Dajmy im popracować, Yoh już teraz wydaje się dużo spokojniejszy niż kiedy się tu teleportował. Wtedy wydawał się nawet być gotowym zabić, taki był wkurzony. Może sobie pooglądacie jakieś kosmiczne widoki, w końcu nie codziennie ma się okazję być po drugiej stronie galaktyki. Przez akurat to okno będziecie mogli zobaczyć słynne Filary Stworzenia, akurat przelatujemy dość blisko i na szczęście jeszcze istnieją.*
Damensaya pstryknęła i otworzyło się okienko w ścianie, odsłaniając barek z napojami bezalkoholowymi. //Ekhm. To skrzydło szpitalne. Żadnych procentów.//
Może soczek?

//*Jako że światło trochę czasu potrzebuje, widzimy Filary takimi, jakie były miliony lat temu. Astronomowie przypuszczają, że w chwili obecnej te struktury mogą już nie istnieć. Serio.//

38Skrzydło szpitalne - Page 2 Empty Re: Skrzydło szpitalne Sro Kwi 06, 2011 8:38 pm

Rayem

Rayem
KOX
KOX
Chłopak wstał z łóżka mimo bólu jaki odczuwał. Podszedł do okna, trzymając się za brzuch, który bolał najmocniej. Obserwując Filary Stworzenia, zastanawiał się nad tym, co się z nim działo, o czym opowiedziała mu Damensaya. Po jakimś czasie Ray przyłożył dłoń do twarzy. Biała substancja błyskawicznie uformowała się w maskę, a następnie chłopaka na parę sekund otoczyła czarna energia, formując kulę. Ray ponownie emanował energią z nieznanego nikomu źródła i miał o wiele ciemniejsze ubranie.
1... 2... 3... 4... 5... 6...
Po kilku kolejnych sekundach zaczęła pulsować mu głowa. Nie dosłownie... Chłopak uderzył palcem w maskę, która się rozpadła, pozostawiając jeszcze na parę minut oczy pustego i mroczne ubarwienie. Energia jednak wróciła do normy błyskawicznie.
- 12 sekund - powiedział krótko. - Tyle wytrzymam w tej formie świadomy. Po tym czasie pojawia się dziwny ból głowy i tracę kontrolę.
Ray postał tak jeszcze chwilę i podszedł do barku. Wybrał sobie jakiś nieduży sok w butelce i wrócił do okna.
- Za ładny widok - powiedział, podnosząc na chwilę butelkę, jakby wznosząc toast. Choć w jego głosie było słychać lekkie przybicie, czy przygnębienie.
Rayem siedział dalej cicho. Obserwował kosmos i od czasu do czasu popijał sok, czekając na Yoha i Viega.

39Skrzydło szpitalne - Page 2 Empty Re: Skrzydło szpitalne Sro Kwi 06, 2011 9:08 pm

Yoh

Yoh
Site Admin
Site Admin
Ayano podeszła do okna wraz z chłopakiem, pijąc soczek i obserwując Filary Stworzenia.
- Piękne.. - skomentowała krótko dziewczyna, kładąc głowę na ramieniu chłopaka.

40Skrzydło szpitalne - Page 2 Empty Re: Skrzydło szpitalne Pią Kwi 08, 2011 6:55 pm

Rayem

Rayem
KOX
KOX
Chłopak spokojnie dopił sok. Wyrzucił butelkę do jakiegoś kosza i podszedł do Ayano, odwracając głowę w stronę okna.
- Wiesz... Na Terrze robi się coraz większy zamęt... Nie wiem, czy powinienem, ale... Zresztą... Jesteś silna, poradzisz sobie... - powiedział, po czym chwytając dziewczynę za rękę, przyłożył 2 palce do czoła.
Skoro mogę chodzić to i walczyć dam radę... Nie ważne, że boli, trzeba to się robi.
Po chwili oboje zniknęli.

41Skrzydło szpitalne - Page 2 Empty Re: Skrzydło szpitalne Sob Wrz 10, 2011 8:47 am

Versil Perihelion

Versil Perihelion
Site Admin
Site Admin
//Przyspieszenia ciąg dalszy.//
Damensaya już tu była, gdy cała reszta przyszła. Sprawdzała wszystkie przyrządy pokazujące stan Maximusa.
- Jaki stan?
- W jednej chwili zrobił się bardzo niestabilny.
- Sprawdzalne obrażenia fizyczne?
- Nie, nie ma nic, co można by fizycznie naprawić. Problem stanowi niestabilność jego energii w tym momencie przez genetyczną podatność na tamtą toksynę. Hiperoperacja nie przyniesie rezultatu. //hiperoperacja - tak określiłem operację wykonaną w hiperczasie (używając Clock Up, Hyper Clock Up lub The World) lub w hiperprzestrzeni (używając Puerta del Mundo)//
- Silvia, potrzymam Yuki, ty użyj jakichś leczących Kidō. Viego, może być potrzebna defibrylacja, zgromadź napięcie. Damensaya, coś jeszcze?
- Alister, Toshi, pilnujcie tamtych ekranów.
- Toshi, Silvia, znacie kogoś jeszcze, kto mógłby pomóc w leczeniu? Ja sobie przypomnę, kogo panującego nad lodem mogę sprowadzić przez JigenRide.

42Skrzydło szpitalne - Page 2 Empty Re: Skrzydło szpitalne Sob Wrz 10, 2011 9:12 am

Ykmo

Ykmo
Sniper
Sniper
-Jasne. Na co mam dokładnie zwracać uwagę ?
Zaczął przyglądać się ekranom.

43Skrzydło szpitalne - Page 2 Empty Re: Skrzydło szpitalne Sob Wrz 10, 2011 9:44 am

Versil Perihelion

Versil Perihelion
Site Admin
Site Admin
- Jeśli te linie zaczną wariować, powinieneś o tym powiedzieć. Na razie jeszcze jest w porządku.
- Viego, przypomniałeś sobie kogoś?
- Nie. Będę musiał to zrobić sam, jeśli będzie potrzeba.
- Od kiedy możesz zamrażać?
- Od zawsze. Wystarczy, że przejmę całe ciepło z danego obiektu. Nie tak skuteczne i szybkie jak zamrożenie jakąś lodową umiejętnością, ale działa.

44Skrzydło szpitalne - Page 2 Empty Re: Skrzydło szpitalne Sob Wrz 10, 2011 10:40 am

Yoh

Yoh
Site Admin
Site Admin
Silvia uśmiechnęła się do dziecka i dała ją Kaylin do trzymania, po czym podeszła do Maximusa i skoncentrowała się. Z rąk dziewczyny zaczęła emanować zielona energia.
- Nie wiem czy to coś pomoże, ale próbować nie zaszkodzi...

45Skrzydło szpitalne - Page 2 Empty Re: Skrzydło szpitalne Sob Wrz 10, 2011 11:12 am

Yoh

Yoh
Site Admin
Site Admin
W pewnym momencie, przy Silvii pojawił się Yoh - nie był uśmiechnięty jak wcześniej - widok stanu Maximusa wcale go nie pocieszał.
- Mogę Wam jakoś pomóc?

46Skrzydło szpitalne - Page 2 Empty Re: Skrzydło szpitalne Sob Wrz 10, 2011 12:22 pm

Versil Perihelion

Versil Perihelion
Site Admin
Site Admin
- O, czyli chyba wygrałeś.
- Damensaya, coś tu zaczyna skakać.
- No to Yoh jesteś w porę. Przydałoby się solidnie schłodzić Maximusa, żeby spowolnić jego metabolizm. Przy okazji, jeśli ten twój skan działa choć po części tak, jak Worldwide Reading, spróbuj przeskanować Maximusa i poszukać czegokolwiek.
Damensaya poprzez swój terminal i połączenie z systemem zaczęła swój własny skan, Viego aktywował Worldwide Reading.
- Obyście coś widocznego znaleźli, jeśli tak, będzie się dało to naprawić. Chyba mamy JigenRide dla Josuke Higashikaty albo Giorno Giovany.

47Skrzydło szpitalne - Page 2 Empty Re: Skrzydło szpitalne Sob Wrz 10, 2011 12:42 pm

Yoh

Yoh
Site Admin
Site Admin
Chłopak zaczął schładzać Maximusa, stając przy Silvii, która aktualnie go leczyła. Póki co, wolał się nie odzywać, ona także nie miała na rozmowę ochoty. Gdy Viego poprosił Yoha o przeskanowanie Maximusa, ten jedynie się uśmiechnął. Nie wiedział czy technika zadziała tak jak powinna, jednak spróbował.
- Reberu no ichi, Tenjin Ichiran.
Chłopak zaczął skanować ciało Maximusa.

48Skrzydło szpitalne - Page 2 Empty Re: Skrzydło szpitalne Nie Wrz 11, 2011 6:48 am

Ykmo

Ykmo
Sniper
Sniper
Hym...
Stał przyglądając się raz na monitor a raz na resztę. Ciekawiło go co lub kto mógł zrobić z Maximusem takie coś.

49Skrzydło szpitalne - Page 2 Empty Re: Skrzydło szpitalne Pon Wrz 12, 2011 8:07 pm

NPC

NPC
NPC
NPC
Podczas skanowania ciała Maximusa w poszukiwaniu „czegoś” odpowiedzialnego za stan chłopaka, Damensaya nic nie znalazła. Przed Worldwide Reading oraz Tenjin Ichiran jednak nic nie zdoła się ukryć - substancja, którą Maximusowi wcześniej wszczepiono wytworzyła specyficznego wirusa który zaatakował mózg młodzieńca; niestety wyleczenie chłopca z tej dolegliwości okazuje się niemożliwe, nawet przy użyciu zaawansowanej technologii medycznej lub różnych magicznych specyfików, jak Senzu Beans.
Regeneracja z użyciem technik jedynie pogorszy stan Maximusa; nie jest on bowiem ranny, a chory.

50Skrzydło szpitalne - Page 2 Empty Re: Skrzydło szpitalne Pon Wrz 12, 2011 8:12 pm

Ykmo

Ykmo
Sniper
Sniper
-Skoro nie da się go wyleczyć...-stworzył Ki Sworda-...ale nie, wkońcu jest zbyt silny aby po prostu zamknąć go w zaswiatach.
Dezaktywował technikę i przyglądał się Maximusowi.
-Jakieś pomysły ?

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 2 z 6]

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach

 

© 2009-2018 Anime Revolution Sprites. All rights reserved.
Design by Yoh. Thanks for Zbir and Safari.