Nie zaciekawiłeś mnie - praca zainteresowała mnie na Vortexie kiedy zobaczyłem ją tam po raz pierwszy - teraz jest nieco nudniejsza. Ale i tak, jedynie po to żeby podziękować za komentarze w moim temacie, skomentuję Ci i Hank McCoy'a i Wolverine'a.
Zacznę jednak od tego na tej stronie.
Wolverine wyszedł na pierwszy rzut oka bardzo fajnie. Górna część ciała jest pocieniowana bardzo ładnie, proporcje są odpowiednie. Szpony również wyszły bardzo fajnie i tu masz za nie ode mnie dużego plusa. Nie są to patyczki, a ładnie zrobione szpony ^^ Mięśnie lewej ręki OPAR'a natomiast mogłyby być trochę lepsze. I jeżeli chodzi o.. górną część pracy to tyle. Dolna wyszła mniej ciekawie. Zawsze tak ładnie wychodziły Ci mięśnie nóg, a Tym razem coś chyba poszło nie tak. Jak na lewej nodze, zaznaczenie mięśni wyszło niemalże idealnie, tak po spojrzeniu na prawą zrobiłem facepalm'a. Nieco mniej średniego odcienia na samej nodze, więcej przy zaznaczaniu mięśni. Sam ciemny odcień nie wystarczy żeby czasem uzyskać ciekawy efekt. Do butów nie mam zastrzeżeń.
Poza bardzo pomysłowa, wykonanie również nie najgorsze.
Beast - pozwolisz że będę tak go nazywał? Okey..
Zacznę od najmniej potrzebnego elementu - książki. Na początku myślałem że to są puszki piwa albo coś w ten deseń które on komuś przyniósł. Po przybliżeniu pracy w Paint'cie specjalnie dla tej oceny, wreszcie dostrzegłem jak bardzo się myliłem. Ale dostrzegłem również to, jak bardzo Ty tą książeczkę spieprzyłeś. Rada - lepiej byłoby bez niej. Głowa.. W tym przypadku nie pasuje mi tutaj tylko ten uśmiech, dziwnie poszerza głowę ^^ Ale to już Twoja decyzja że go tu dałeś, widocznie bez uśmiechu wygląda gorzej. Włosy spoko.. Klatka piersiowa i nogi - niemalże idealnie. Lewa noga wygląda troszkę, troszkę dziwnie kiedy już dojdzie do X-majtek ^^' Na klatce piersiowej widzę jeden mały błąd, ale to już taki szczegół że nie będę Ci głowy zawracał ^^ Najbardziej zdenerwowała mnie jednak ta prawa ręka. Lewa wyszła idealnie, prawa to przeciwieństwo. Jest zbyt sztywna, zbyt... Nieruchoma. Twoje prace mają to do siebie że w pewnym sensie zawsze są.. Żywe? Nie potrafię znaleźć na to idealnego określenia, ale wiesz chyba o czym mówię, prawda? Tą ręką całkowicie spieprzyłeś pracę. Gdyby ją jakoś odchylić albo coś, jakieś skrzywienie..? Teraz ręka jest zdecydowanie za sztywna.
Ogółem.. Prace bardzo fajne, ale starałem się wyłapać każdy, nawet najmniejszy błąd. Nie po to żeby Cię podrażnić czy zdenerwować, a po to żebyś te błędy poprawił. Prace są bardzo fajne, gdyby nie miały błędów albo miałyby ich znikomą ilość byłoby naprawdę super.