Anime Revolution Sprites

You are not connected. Please login or register

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down  Wiadomość [Strona 4 z 8]

76Ocean- Gdzieś na środku - Page 4 Empty Re: Ocean- Gdzieś na środku Sro Cze 30, 2010 9:38 pm

Yoh

Yoh
Site Admin
Site Admin
- Cholera.. Wysadziła taki ładunek przed sobą, ale za cholerę nie widziałem jej "części". Taki nacisk że wszystko poszło w dół? Pieprzenie.. - mówił do siebie w miarę cicho.
- Pół miasta w wodzie, ludzie zginęli.. Cholera. - dodał.

Chłopak przyglądał się w miejsce gdzie był wybuch i hydra.

77Ocean- Gdzieś na środku - Page 4 Empty Re: Ocean- Gdzieś na środku Sro Cze 30, 2010 9:39 pm

Ketsu

Ketsu
Notowany
Notowany
Ja wam tu nie pomogę... - powiedział Butarata
Moja moc to lód...
Ketsu obserwował wszystko z góry.

78Ocean- Gdzieś na środku - Page 4 Empty Re: Ocean- Gdzieś na środku Sro Cze 30, 2010 9:40 pm

Maximus

avatar
Dragon Slayer
Dragon Slayer
- Nie mam siły dalej płynąć. Poleżę se na tych falach trochę i odpocznę.

79Ocean- Gdzieś na środku - Page 4 Empty Re: Ocean- Gdzieś na środku Sro Cze 30, 2010 9:42 pm

Versil Perihelion

Versil Perihelion
Site Admin
Site Admin
- Słuchajcie, lećmy do miasta. Zobaczymy, czy da się coś zrobić. Wy lećcie przodem, ja wezmę z wody tego gościa, który też jest pirokinetykiem. Może jakoś zmniejszymy rozmiary strat.
Podleciał do Yoha i zostawił Shane'a koło niego, po czym poleciał w dół po Maximusa.
- Chodź no tutaj. Chyba nie zostawisz całego miasta na pastwę losu, nie?
Mówił to z wyrazem twarzy, który wyrażał "inaczej my ciebie zostawimy na pastwę losu".
- A wszyscy od lodu, możecie też pomóc. Zamrażajcie wodę tak szybko, jak potraficie. Zamarzając, woda zwiększa objętość, więc jako lód będzie się rozsadzać na małe drobinki, które w tym klimacie szybko się zmienią w parę.



Ostatnio zmieniony przez Viego dnia Sro Cze 30, 2010 9:44 pm, w całości zmieniany 1 raz

80Ocean- Gdzieś na środku - Page 4 Empty Re: Ocean- Gdzieś na środku Sro Cze 30, 2010 9:43 pm

Krychu269

Krychu269
Paramecia User
Paramecia User
-Teorytycznie spieprzyliśmy to-powiedział Shane do reszty i poleciał do Eminy

81Ocean- Gdzieś na środku - Page 4 Empty Re: Ocean- Gdzieś na środku Sro Cze 30, 2010 9:46 pm

Yoh

Yoh
Site Admin
Site Admin
- Ta, spoko.. - powiedział do Viega który do niego podleciał.
- Ale mam wrażenie że to nie koniec.. - powiedział do samego siebie patrząc jeszcze chwilę na miejsce uderzenia Genki-Damy.
- Teoretycznie tak, praktycznie przecież zabiliśmy potwora. - powiedział Yoh, ale z poważnym jak na niego wyrazem twarzy.

Chłopak aktywował przy Viegu aurę, po czym poleciał do zalanego miasta.

82Ocean- Gdzieś na środku - Page 4 Empty Re: Ocean- Gdzieś na środku Sro Cze 30, 2010 9:47 pm

Maximus

avatar
Dragon Slayer
Dragon Slayer
- Dobra mam jeszcze trochę siły. Lecę do Eminy.

83Ocean- Gdzieś na środku - Page 4 Empty Re: Ocean- Gdzieś na środku Sro Cze 30, 2010 9:51 pm

Versil Perihelion

Versil Perihelion
Site Admin
Site Admin
- No, prawidłowa odpowiedź.
Viego dalej pobierał energię od Słońca, by uzupełnić rezerwy i leciał do Eminy.
[Całe szczęście, zwoje Kanshihai mają zabezpieczenie. Jak coś zacznie się dziać niedobrego, składają się w wyższy wymiar. No to jedno zmartwienie z głowy.]

84Ocean- Gdzieś na środku - Page 4 Empty Re: Ocean- Gdzieś na środku Nie Sie 01, 2010 4:54 pm

Maximus

avatar
Dragon Slayer
Dragon Slayer
Maximus z Akinarim pojawili się i zaczęli trenować.

85Ocean- Gdzieś na środku - Page 4 Empty Re: Ocean- Gdzieś na środku Pon Sie 02, 2010 7:08 pm

Maximus

avatar
Dragon Slayer
Dragon Slayer
- Super! Opanowałem tą technikę perfekcyjnie. Nie zginę od niej, ale dużo energii mnie ona kosztuje. Na pewno przyda się przy walce z obcymi :D.
- Niebezpiecznie byłoby ją stosować przy miastach.
- Tak. Trzeba z tym uważać. Teraz jak już tą opanowałem, to mam jeszcze jedną, też bardzo silną.
Maximus i Akinari pracowali nad nową techniką.

86Ocean- Gdzieś na środku - Page 4 Empty Re: Ocean- Gdzieś na środku Pon Sie 02, 2010 8:07 pm

NPC

NPC
NPC
NPC
Obaj poczuliście nagle potężnie energie pochodzące znad kontynentu. Były bardzo mroczne, z czego żadnej nie mogłeś zidentyfikować. Tak samo Akinari.
Nagle Akinari dostrzegł, mówiąc odrazu tobie, że nad kontynentem zaczynają formować się gigantyczne chmury z czerwonymi wyładowaniami elektrycznymi.

Zapowiadała się niezła walka. Takie przynajmniej miałeś wrażenie.
Energie były tak potężne że Akinariemu było trudniej oddychać.

87Ocean- Gdzieś na środku - Page 4 Empty Re: Ocean- Gdzieś na środku Pon Sie 02, 2010 8:18 pm

Maximus

avatar
Dragon Slayer
Dragon Slayer
- Ale MHOCZNA energia! Dobrze, że zdążyłem opanować tą technikę.
- (Kaszle) Kurde potężna ta energia! Musimy to sprawdzić!
- Dobra zaraz ją wyczuję i się teleportujemy. Maximus wyczuł mhoczną energię i teleportował się z Akinarim.

88Ocean- Gdzieś na środku - Page 4 Empty Re: Ocean- Gdzieś na środku Nie Sie 08, 2010 12:45 pm

Krychu269

Krychu269
Paramecia User
Paramecia User
Shane nagle pojawił się na morzu i zaczął medytować



No dalej!Chodź tu ty głupi demonie!

Skupił się jeszcze bardziej emitowała od niego energia elektryczna

89Ocean- Gdzieś na środku - Page 4 Empty Re: Ocean- Gdzieś na środku Nie Sie 08, 2010 1:08 pm

Krychu269

Krychu269
Paramecia User
Paramecia User
Teraz się skup...TERAZ!
Shane zaczął zamieniać się w swoją formę demona ale użył swojego pioruna żeby do tego nie doszło ale pojawił się Shane w demon form

-A więc zaczynajmy-krzyknął do swojego sobowtóra

90Ocean- Gdzieś na środku - Page 4 Empty Re: Ocean- Gdzieś na środku Pon Sie 09, 2010 12:39 pm

Krychu269

Krychu269
Paramecia User
Paramecia User
-Hmmmm...Wkońcu mam szansę cię zabić!-krzyknął demon Shane

-Zobaczymy kto tu kogo zabiję!-Mówiąc to ruszył na demona.Demon wrzucił Shane'a do wody.Shane wyleciał z wody i użył chidori w demona demon zdążył uciec przed atakiem Shane i teleportował się na pustynie a Shane za nim

91Ocean- Gdzieś na środku - Page 4 Empty Re: Ocean- Gdzieś na środku Pią Gru 24, 2010 12:44 pm

Yoh

Yoh
Site Admin
Site Admin
Yoh pojawił się gdzieś na oceanie, gdzie nikt nie był w stanie zauważyć go z lądu. Właściwie, jedynie o to mu chodziło. Wyczuć mógł go każdy, ale miał być niezauważalny dla zwykłych ludzi.
Chłopak usiadł w powietrzu po turecku. Zanim rozpocznie prawdziwy trening, chce zajrzeć do reszty "współlokatorów". Wiadomo oczywiście o kim mowa..

Świat wewnętrzny:
Chłopak pojawił się w jakiejś sali. Nie była duża, ale nadawała się do walki.. Wyraźnie tak wygląda jego świat wewnętrzny po treningu u Boga Wojny. W sali siedział spokojnie Pusty, Saiya'jin, Wampir, OmegaDestroyer, Tensa Zangetsu i Ghost Rider. Yoh był zdziwiony szczególnie widokiem Tensa Zangetsu i Ghost Ridera.
- Nie zmienię nastawienia do Ciebie przez to "doładowanie" mojej energii.. Pozostaję i pozostanę na zawsze Twoim wrogiem, pamiętaj o tym.. - odezwał się pusty, nie przyglądając się na chłopaka.
Żadna z form ze sobą nie walczyła.
- Emm.. Czemuż to nie walczycie ze sobą tak w ogóle? - zapytał z ciekawości chłopak.
- Czy walka ma jakikolwiek sens w tym przypadku? - zapytał Tensa Zangetsu nie oczekując na odpowiedź. Było to pytanie retoryczne, na które Yoh nie miał odpowiadać im, a sam sobie, w głębi serca.
- Racja.. Wpadnę do Was kiedy będę potrzebował pomocy.. - powiedział, po czym zniknął.

Świat realny:
Chłopak medytując nie wyzwalał żadnej energii, jakby nią w ogóle nie emitował. Po zakończeniu medytacji, skupił się i używając Gravity Control zwiększył grawitację do takiego poziomu, by prawie wpadać do wody, ledwo się utrzymując w powietrzu. Sama woda pod nim dosłownie zapadała się.
Chłopak zaczął uderzać w powietrze i trenować walkę wręcz na nieco wyższym poziomie niż pozwalały na to maszyny. Nie miał jednak ochoty podróżować między wymiarami.

92Ocean- Gdzieś na środku - Page 4 Empty Re: Ocean- Gdzieś na środku Pią Gru 24, 2010 1:45 pm

Ykmo

Ykmo
Sniper
Sniper
Pojawił się obok Yoha.
Nagle grawitacja ściągnęła go do dołu.
Z wielkim bólem podleciał znów na górę.
-Yoh mam prośbę, a mianowicie chodzi mi o trening. Wiem że masz te swoje różne wymiary i tak dalej w których można się wzmocnić. Dałbyś radę mnie tam wysłać ?

93Ocean- Gdzieś na środku - Page 4 Empty Re: Ocean- Gdzieś na środku Pią Gru 24, 2010 1:50 pm

Yoh

Yoh
Site Admin
Site Admin
Chłopak spojrzał w stronę ledwo stojącego w powietrzu Toshiego.
- Jeden dzień.. Na tyle mogę Cię wysłać do ROSaT (Room Of Spirit and Time), później otworzę portal ponownie. Jak Ci to pasuje, wskakuj. - Yoh pstryczkiem palca otworzył Door Of The World prowadzące do ROSaT'u.
- Na mnie już ROSaT nie działa.. Muszę trenować w taki sposób. - powiedział lekko znudzony.

94Ocean- Gdzieś na środku - Page 4 Empty Re: Ocean- Gdzieś na środku Pią Gru 24, 2010 1:52 pm

Ykmo

Ykmo
Sniper
Sniper
-Dzięki, napewno mi się to przyda.
Wskoczył do portalu, z uśmiechem na twarzy.
//Mam jakoś opisać ten trening tam czy nie ?//

/Nie.
/NPC

95Ocean- Gdzieś na środku - Page 4 Empty Re: Ocean- Gdzieś na środku Pią Gru 24, 2010 7:08 pm

Yoh

Yoh
Site Admin
Site Admin
Chłopak wyczuł że gdzieś w Eminie użyto Door of the World. Nie wyczuwał jednak żadnej energii, więc zostawił póki co tego kto stworzył portal i zwiększając grawitację jeszcze bardziej, zaczął uderzać ponownie w powietrze, z tą różnicą że tym razem co jakiś czas wystrzeli słabszy lub silniejszy promień energii.

96Ocean- Gdzieś na środku - Page 4 Empty Re: Ocean- Gdzieś na środku Pią Gru 24, 2010 9:45 pm

Yoh

Yoh
Site Admin
Site Admin
Chłopak zakończył swój trening równocześnie wyczuwając energię Rayema w formie Boga Niebios. Ta była aż za dobrze wyczuwalna..
[Nie wiem co się dzieje, ale nawet trenować spokojnie nie mogę już..]
Przyłożył dwa palce do czoła i zniknął.

97Ocean- Gdzieś na środku - Page 4 Empty Re: Ocean- Gdzieś na środku Nie Maj 08, 2011 5:56 pm

Maximus

avatar
Dragon Slayer
Dragon Slayer
Maxi pojawił się nad oceanem.
- O! Ale spokój...
Chłopak wszedł na formę Overcome Tytana:
- Zobaczymy jak długo wytrzymam w tej formie.
Maximus wisiał nad wodą.

98Ocean- Gdzieś na środku - Page 4 Empty Re: Ocean- Gdzieś na środku Pon Maj 09, 2011 6:06 am

Maximus

avatar
Dragon Slayer
Dragon Slayer
- No w miarę długo :).
Maxi zszedł do normalnej formy i poleciał bardzo szybko nad wodą.

99Ocean- Gdzieś na środku - Page 4 Empty Re: Ocean- Gdzieś na środku Sob Gru 01, 2012 3:12 am

NPC

NPC
NPC
NPC
Kontynuacja: http://www.anrevosprites.net/t4037p45-glowna-siedziba-organizacji#59984

Soundtrack
W odpowiednio krótkim czasie, wszyscy zostaliście przeniesieni nad wody oceanu nim cała baza została zalana – zastanawialiście się jedynie co dzieje się z przeciwnikiem, który już od jakiegoś czasu nie daje znaku życia. Nagle, kilkadziesiąt metrów dalej nastąpiła potężna eksplozja ciemnej energii, poprzedzona wirującymi wokół ciemnoczerwonymi smugami – oponent wyłonił się z wody niczym ten młody Bóg. Można było dostrzec niewielkie rany na jego ciele spowodowane atakiem drużyny Taimatsu, jednakże dość szybko się one regenerowały dzięki ciemnej materii, otaczającej ciało wojownika.
- Umrzecie tutaj wszyscy. Ten pieprzony ocean stanie się Waszym grobem, a ja tak czy siak przystąpię do planu stworzenia nowego, lepszego świata… – rzekł z uśmiechem, po czym przybrał nieco poważniejszy wyraz twarzy. W jego oczach można było dostrzec łzy, co nieco Was dziwiło. Wszystkich poza Jokerem, który prawdopodobnie znał powód takiego zachowania.
- Będę w tym świecie szczęśliwy z moją małą siostrzyczką… – odezwał się dość cicho do siebie, co usłyszała jedynie Kaylin. Wnet, mężczyznę otoczyła ciemna energia, a woda pod nim dosłownie zaczęła parować. Moc wzrosła kilkukrotnie – na powierzchni nie miał zamiaru się powstrzymywać i naprawdę zależało mu na zabiciu Was wszystkich. Niebo stało się ciemniejsze, a miejscami można było usłyszeć grzmoty charakterystyczne dla burzy.

100Ocean- Gdzieś na środku - Page 4 Empty Re: Ocean- Gdzieś na środku Sob Gru 01, 2012 4:01 am

Yoh

Yoh
Site Admin
Site Admin
Soundtrack
Kiedy młodzieniec zbliżał się do miejsca w którym toczy się walka, od razu dostrzegł nieco ciemniejsze niebo. Cóż, być może był to kolejny powód do niepokoju – przeciwnik o ogromnej mocy, swobodnie unoszący się przed grupą wojowników mimo wszystko budził w nim nieco większe obawy. Moc jaką dysponował nie była czymś z czego można żartować – pomimo tego, że nie znał jego umiejętności, domyślał się, że to nie jest starcie z byle kim, a istotą o naprawdę ogromnej mocy. Gdy już dotarł do swoich przyjaciół, zatrzymał się w powietrzu i zwyczajnie zmierzył ich wzrokiem. Zaniepokoił go nieco widok Jokera – jeżeli Woogy zdecydował się przejść na tą formę, oznaczało to niewesołą sytuację. Owe przypuszczenia potwierdzała również maska pustego, którą przyodział Aki, młody Quincy z którym miał już okazję się poznać.
- Wystarczy, że człowiek kupi nowy dom, a na planecie już pojawia się ktoś, kto chce ją zniszczyć. – w tym momencie podrapał się po głowie. Wyraz jego twarzy oznaczał tylko tyle, że nad czymś się zastanawia.
- Bo… Rozumiem, że on chce zniszczyć planetę, prawda? W ogóle, to jestem potrzebny? – strzelił ni stąd, ni zowąd. Tak, to był konkretny idiota, ale miał swoje dobre chwile. Od pewnego momentu robił się coraz głupszy, pomimo tego wszystkiego co osiągnął przez wszystkie lata kradzieży oraz niezliczonej ilości przygód.
- Chociaż… Lepsze to, niż leżenie pod bramą po nokaucie żony. – ponownie wystrzelił bez zastanowienia. Cóż, dla niektórych mogło być to nieco zastanawiające, dla innych po prostu niepokojące. Dla niego jak najbardziej normalne.

Sponsored content


Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry  Wiadomość [Strona 4 z 8]

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next

Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach

 

© 2009-2018 Anime Revolution Sprites. All rights reserved.
Design by Yoh. Thanks for Zbir and Safari.