Pokaźnych rozmiarów dom, mogący pomieścić więcej niż 3 osoby. Znajdują się w nim dwie niewielkie sypialnie, duża kuchnia, mała łazienka i duży przedpokój.
Idź do strony : 1, 2, 3 ... 11 ... 22
2 Re: Panoramio 13 Wto Wrz 07, 2010 3:55 pm
Max
Human Interface
Max i Sandra pojawili się w domku. Chłopak postawił kota na dywaniku i znowu razem z Sandrą zniknął.
3 Re: Panoramio 13 Czw Wrz 16, 2010 8:11 pm
Max
Human Interface
Max pojawił się w domku. Shiranui od razu do niego podbiegł i zaczął się ocierać o jego nogi.
-No mam nadzieje, że się nie fochłeś jak mnie nie było.
(Nie no co ty tato)
Kot zaczął mruczeć gdy Max wziął go na ręce.
-Dam ci coś jeść i zaraz znikamy.
-No mam nadzieje, że się nie fochłeś jak mnie nie było.
(Nie no co ty tato)
Kot zaczął mruczeć gdy Max wziął go na ręce.
-Dam ci coś jeść i zaraz znikamy.
4 Re: Panoramio 13 Pią Wrz 17, 2010 9:42 pm
Max
Human Interface
Shiranui zjadł 3 kiełbaski. Max wziął go na ręce.
-Lecimy.
Zniknęli.
-Lecimy.
Zniknęli.
5 Re: Panoramio 13 Wto Wrz 21, 2010 8:21 pm
Bercik6c
Zbanowany
Sandra i Shigeru pojawili się w domku. Chłopak od razu ruszył w stronę sypialni. Szybko zorientował się, że są dwie. Wszedł do jednej i walną się na łóżku.
(Później przeniosę do jednej jakąś sofę lub drugie łóżko.)
Dziewczyna w progu drzwi do sypialni.
- Dziękuje...
Shigeru uśmiechnął się po czym zamknął oczy i jak to miał w zwyczaju wypoczywał. Sandra natomiast podeszła do niego i siadła na krańcu łóżka po czym położyła się głowę kładąc na jego klatce piersiowej. Dziewczyna zasnęła natomiast Shigeru tylko wypoczywał.
(Tym razem się udało. Ta sytuacja nauczyła mnie aby cieszyć się z każdej chwili. Musimy stac się silniejsi.)
(Później przeniosę do jednej jakąś sofę lub drugie łóżko.)
Dziewczyna w progu drzwi do sypialni.
- Dziękuje...
Shigeru uśmiechnął się po czym zamknął oczy i jak to miał w zwyczaju wypoczywał. Sandra natomiast podeszła do niego i siadła na krańcu łóżka po czym położyła się głowę kładąc na jego klatce piersiowej. Dziewczyna zasnęła natomiast Shigeru tylko wypoczywał.
(Tym razem się udało. Ta sytuacja nauczyła mnie aby cieszyć się z każdej chwili. Musimy stac się silniejsi.)
6 Re: Panoramio 13 Wto Wrz 21, 2010 8:28 pm
Max
Human Interface
Max pojawił się w domku. Wszedł do sypialni, w której leżeli Shigeru i Sandra. Wyjął kolejną żelkę i zaczął ją jeść.
-Bardzo pysze żelki, pyszne żelki. Jakby je produkowali na Iesterze to był bym uzależniony. A tak w ogóle to fajnie było zaliczyć przebicie ręką na wylot. O patrz, panowie od budowy nawet poukładali nam ubrania na półkach. Ehh... te spodnie są moje a nie twoje.
Max chwycił spodnie, poczuł że w kieszeni jest coś twardego. Wyjął przedmiot. Był to wisiorek z kryształem.
(Ehh ale wspomnienia.)
Twarz Maxa trochę posmutniała. Założył wisiorek na szyję.
-Ehh,masz żelki.
Rzucił żelki do Shigeru po czym wyszedł z pokoju i wszedł do swojej sypialni. Rzucił spodnie na krzesło a sam położył się na łóżku.
-Kurcze, pierwszy raz tak za nią tęsknię.
Powiedział to szeptem po czym zasnął.
-Bardzo pysze żelki, pyszne żelki. Jakby je produkowali na Iesterze to był bym uzależniony. A tak w ogóle to fajnie było zaliczyć przebicie ręką na wylot. O patrz, panowie od budowy nawet poukładali nam ubrania na półkach. Ehh... te spodnie są moje a nie twoje.
Max chwycił spodnie, poczuł że w kieszeni jest coś twardego. Wyjął przedmiot. Był to wisiorek z kryształem.
(Ehh ale wspomnienia.)
Twarz Maxa trochę posmutniała. Założył wisiorek na szyję.
-Ehh,masz żelki.
Rzucił żelki do Shigeru po czym wyszedł z pokoju i wszedł do swojej sypialni. Rzucił spodnie na krzesło a sam położył się na łóżku.
-Kurcze, pierwszy raz tak za nią tęsknię.
Powiedział to szeptem po czym zasnął.
7 Re: Panoramio 13 Wto Wrz 21, 2010 8:32 pm
Bercik6c
Zbanowany
Shigeru totalnie zignorował Maxa.
(Nareszcie wyszedł. Już myślałem, ze tego nie zrobi. Jutro muszę zrobic to co od dawna planowałem...)
Po chwili chłopak zasnął.
(Nareszcie wyszedł. Już myślałem, ze tego nie zrobi. Jutro muszę zrobic to co od dawna planowałem...)
Po chwili chłopak zasnął.
8 Re: Panoramio 13 Sro Wrz 22, 2010 12:43 pm
Max
Human Interface
//Tak wiem, że od dawna planowałeś dziecko//
Max otworzył oczy, spojrzał na zegarek.
(Ehh ten budzik chyba nie działa)
Wyjrzał przez okno, zobaczy czarną kropkę spadającą z nieba, gdzieś nad lasem Selvas. Gdy kropka była już blisko ziemi, Max wyczuł znajomą mu energię.
(Nie wierze !)
Max chwycił za miecz, założył na plecy po czym wybiegł na podwórko, teleportował się do lasu.
Max otworzył oczy, spojrzał na zegarek.
(Ehh ten budzik chyba nie działa)
Wyjrzał przez okno, zobaczy czarną kropkę spadającą z nieba, gdzieś nad lasem Selvas. Gdy kropka była już blisko ziemi, Max wyczuł znajomą mu energię.
(Nie wierze !)
Max chwycił za miecz, założył na plecy po czym wybiegł na podwórko, teleportował się do lasu.
9 Re: Panoramio 13 Sro Wrz 22, 2010 1:25 pm
Max
Human Interface
Max i Yuki pojawili się już w pokoju Maxa. Shiranui podniósł głowię, popatrzył chwilkę i miałknął. Dziewczyna spojrzała na kotka.
-Jaki ładny ! Jak się nazywa ?
Max w tym czasie zamknął drzwi i odłożył miecz.
-Shiranui.
Max położył się na łóżku a Yuki obok i przytuliła się do niego. Po chwili na łózko wskoczył Shirnaui i zasnął miedzy nimi.
-Jaki ładny ! Jak się nazywa ?
Max w tym czasie zamknął drzwi i odłożył miecz.
-Shiranui.
Max położył się na łóżku a Yuki obok i przytuliła się do niego. Po chwili na łózko wskoczył Shirnaui i zasnął miedzy nimi.
10 Re: Panoramio 13 Sro Wrz 22, 2010 2:56 pm
Bercik6c
Zbanowany
//Nie planuje dziecka? O_o//
Sandra wstała jak zwykle wcześniej niż Shigeru. Oczywiście wyczuła energię nowej osoby w domu więc postanowiła nie przeszkadzać. Nakatoni wstał chwilę... trochę... kilka godzin później. Ten także wyczuł energie Yuki.
(Iester? Moc prawie że taka jak Scizora, nie wyczuwam żadnej energii żywiołu. Cóż wychodzi na to, że spora część naszej rasy jednak przeżyła.)
Chłopak podszedł do Sandry położył rękę na jej ramieniu po czym razem teleportowali się.
Sandra wstała jak zwykle wcześniej niż Shigeru. Oczywiście wyczuła energię nowej osoby w domu więc postanowiła nie przeszkadzać. Nakatoni wstał chwilę... trochę... kilka godzin później. Ten także wyczuł energie Yuki.
(Iester? Moc prawie że taka jak Scizora, nie wyczuwam żadnej energii żywiołu. Cóż wychodzi na to, że spora część naszej rasy jednak przeżyła.)
Chłopak podszedł do Sandry położył rękę na jej ramieniu po czym razem teleportowali się.
11 Re: Panoramio 13 Sro Wrz 22, 2010 3:40 pm
Max
Human Interface
Max otworzył oczy.
(ehh chyba przysnąłem)
Spojrzał na Yuki, spała. Ostrożnie wstał z łóżka i poszedł do kuchni. Shiranui obudził się, pobiegł do kuchni za Maxem.
-Miaaaaaał !
-Chcesz jeść ?
Max otworzył lodówkę, wyjął 2 parówki i dał kotu.
(Może my też coś zjemy)
Chłopak zrobił zapiekanki.
-Łaaał a to co ?
W drzwiach stała Yuki.
-Zapiekanki, spróbuj. Na pewno ci posmakują.
Dziewczyna wzięła jedną zapiekankę. Szybko ją zjadła i wzięła się za drugą.
-Musisz być bardzo głodna.
-Tak, nie miałam nic dobrego na statku, a to ziemskie jedzenie jest świetne.
Siedzieli tak i rozmawiali czekając na Shigeru i Sandrę.
(ehh chyba przysnąłem)
Spojrzał na Yuki, spała. Ostrożnie wstał z łóżka i poszedł do kuchni. Shiranui obudził się, pobiegł do kuchni za Maxem.
-Miaaaaaał !
-Chcesz jeść ?
Max otworzył lodówkę, wyjął 2 parówki i dał kotu.
(Może my też coś zjemy)
Chłopak zrobił zapiekanki.
-Łaaał a to co ?
W drzwiach stała Yuki.
-Zapiekanki, spróbuj. Na pewno ci posmakują.
Dziewczyna wzięła jedną zapiekankę. Szybko ją zjadła i wzięła się za drugą.
-Musisz być bardzo głodna.
-Tak, nie miałam nic dobrego na statku, a to ziemskie jedzenie jest świetne.
Siedzieli tak i rozmawiali czekając na Shigeru i Sandrę.
12 Re: Panoramio 13 Sro Wrz 22, 2010 3:43 pm
Bercik6c
Zbanowany
Oboje ponownie pojawili się w domku. dziewczyna poszła do kuchni po jedzenie. Nakatoni poszedł za dziewczyną.
- Wybieracie się na biwak? Tak mniej więcej około 18:30? Wszystko powinno być już gotowe, weźcie se jakiś namiot czy coś. Ja wezmę resztę.
Przygotowane przez Sandrę jedzenie leżało na szawce w kuchni. Shigeru podszedł do jedzenia, wziął wszystko.
- Rozpałka i krzesła nie będą nam chyba potrzebne. - Powiedział do dziewczyny znikając.
//Maaaaaaaaaaaaaaaaax! Musiałeś wyjść z sypialni? Musze Editowac postaaaaaaaaaaaaa!//
- Wybieracie się na biwak? Tak mniej więcej około 18:30? Wszystko powinno być już gotowe, weźcie se jakiś namiot czy coś. Ja wezmę resztę.
Przygotowane przez Sandrę jedzenie leżało na szawce w kuchni. Shigeru podszedł do jedzenia, wziął wszystko.
- Rozpałka i krzesła nie będą nam chyba potrzebne. - Powiedział do dziewczyny znikając.
//Maaaaaaaaaaaaaaaaax! Musiałeś wyjść z sypialni? Musze Editowac postaaaaaaaaaaaaa!//
Ostatnio zmieniony przez Bercik6c dnia Sro Wrz 22, 2010 3:53 pm, w całości zmieniany 1 raz
13 Re: Panoramio 13 Sro Wrz 22, 2010 3:47 pm
Max
Human Interface
Max popatrzył na Sandrę.
[i]-Dzień dobry, to jest Yuki. Zapoznajcie się.
[i]-Dzień dobry, to jest Yuki. Zapoznajcie się.
14 Re: Panoramio 13 Sro Wrz 22, 2010 3:55 pm
Bercik6c
Zbanowany
- Miło mi, jestem Sandra. Max nic o tobie nie opowiadał, ale biwak to dobry czas na zapoznanie się i dowiedzenie się czegoś. - Powiedziała z uśmiechem na twarzy.
- Jeżeli nie bierzecie niczego więcej to możemy już lecieć do Shigeru, on pewnie wszystko przygotowuje.
- Jeżeli nie bierzecie niczego więcej to możemy już lecieć do Shigeru, on pewnie wszystko przygotowuje.
15 Re: Panoramio 13 Sro Wrz 22, 2010 4:01 pm
Max
Human Interface
Max i Yuki popatrzyli na siebie.
-Oprócz kota i prezerwatyw to chyba nic.
Yuki zaśmiała się.
-Nie zmieniłeś się
Podeszła do Shiranuiego i podniosła go. Max podszedł do niej.
-Ok, to lecimy.
Chłopak złapał Yuki za rękę i znikli.
-Oprócz kota i prezerwatyw to chyba nic.
Yuki zaśmiała się.
-Nie zmieniłeś się
Podeszła do Shiranuiego i podniosła go. Max podszedł do niej.
-Ok, to lecimy.
Chłopak złapał Yuki za rękę i znikli.
17 Re: Panoramio 13 Czw Wrz 23, 2010 3:19 pm
Bercik6c
Zbanowany
Sandra pojawiła się w domku, czekała na Yuki.
18 Re: Panoramio 13 Czw Gru 23, 2010 5:32 pm
Bercik6c
Zbanowany
//Nie wiem gdzie mam ostatni post, lub gdzie mnie zostawił NPC więc piszę tutaj. Zakładam też, ze byłem wyczerpany po jakiejś walce czy czymś.//
Shigeru gwałtownie podniósł się z łóżka. Wyczuwał przeogromne energie w pobliżu lasu.
(Co? Taka... taka moc?! To... to niemożliwe.)
Nie budząc Sandry teleportował się w tamtą stronę.
Shigeru gwałtownie podniósł się z łóżka. Wyczuwał przeogromne energie w pobliżu lasu.
(Co? Taka... taka moc?! To... to niemożliwe.)
Nie budząc Sandry teleportował się w tamtą stronę.
19 Re: Panoramio 13 Sro Kwi 06, 2011 2:29 pm
Max
Human Interface
Max obudził się i szybko wyszedł z łóżka, pobiegł do łazienki załatwić pewną sprawę. Po kilku minutach zszedł po schodach do kuchni, rozejrzał się i stwierdził, że jest głodny. Zjadł na szybko przygotowaną kanapkę z serem po czym postanowił, że wybierze się do lasu. Wziął Zanpaktou, wybiegł na dwór po czym wzniósł się w powietrze i poleciał w stronę lasu.
20 Re: Panoramio 13 Sro Kwi 06, 2011 4:23 pm
Max
Human Interface
Max pojawił się w domku i postanowił, że tu trochę ogarnie zanim pojawią się Keisuke i Arisa.
21 Re: Panoramio 13 Sro Kwi 06, 2011 4:31 pm
Mr.Bercikovsky
KOX
Niestety, obydwoje pojawili się chwile po chłopaku.
- Bardzo fajny ten domek. - powiedział rozglądając się po mieszkaniu.
- Ta, może być...
- Bardzo fajny ten domek. - powiedział rozglądając się po mieszkaniu.
- Ta, może być...
22 Re: Panoramio 13 Sro Kwi 06, 2011 4:35 pm
Max
Human Interface
Max uśmiechnął się do Arisy i Keisuke.
-Nom, to co zamawiamy ?
Powiedział Max sięgając po telefon.
-Nom, to co zamawiamy ?
Powiedział Max sięgając po telefon.
23 Re: Panoramio 13 Sro Kwi 06, 2011 4:40 pm
Mr.Bercikovsky
KOX
- Mi to wszystko jedno, zamówisz co zechcesz.
- Ja też nie mam jakiś wymagań. - powiedziała siadając na sofę.
Arisa chwyciła Keisuke za rękę i pociągnęła tak aby usiadł obok niej.
(Co ona wyprawia? Od rana jest jakaś dziwna.)
- Ja też nie mam jakiś wymagań. - powiedziała siadając na sofę.
Arisa chwyciła Keisuke za rękę i pociągnęła tak aby usiadł obok niej.
(Co ona wyprawia? Od rana jest jakaś dziwna.)
24 Re: Panoramio 13 Sro Kwi 06, 2011 4:47 pm
Max
Human Interface
Max wybrał numer jakiejś Pizzeri i zamówił 3 pizze. Pizza została szybko dostarczona. Chłopak postawił pudełka z Pizza na stole i nalał każdemu KaiColi. PO chwili sam usiadł na przeciwko Arisy i Keisuke.
- Tak właściwie to czemu ciągle podróżujecie ?
- Tak właściwie to czemu ciągle podróżujecie ?
25 Re: Panoramio 13 Sro Kwi 06, 2011 5:00 pm
Mr.Bercikovsky
KOX
Keisuke był zbyt zajęty jedzeniem aby odpowiedzieć.
- No cóż... Nie mam wyjścia będę musiała opowiedzieć ci moją całą historię. Wszystko zaczęło się w niewielkiej wiosce gdzie wychowywałam się z moim starszym bratem. Oboje byliśmy elementalistami. Ja panuje nad mrocznym ogniem i od niedawna nad lodem. On natomiast panował nad elektrycznością. Niestety został zabity przez wojsko. "Ty mnie tego nauczyłeś, dlatego już się nie boję. W końcu musiałeś puścić moją dłoń." to były moje ostatnie słowa do niego. Byłam zdesperowana i zniszczyłam rodzinną wioskę po czym udałam się szukać zemsty. W trakcie podróży spotkałam Shigeru. Zafascynowała mnie jego obojętność i stosunek do wszystkiego. Trenowaliśmy kilka tygodni razem po czym ja ruszyłam w swoją stronę. Postanowiłam udać się do miasta w poszukiwaniu kompanów zemsty. Jedyna osoba, którą spotkałam była inną niż spodziewałam się spotkać. Osoba ta wytłumaczyła mi, iż zemsta nie przynosi niczego. Tak, tą osobą był Keisuke. Jak kiedyś powiedział mój brat "To ty płaczesz, ty, który jesteś samotny! Masz rację, jesteś po prostu człowiekiem." Nie chciałam być sama. Podróżujemy od tamtej chwili razem z nadzieją naprawienia świata. Jest on moim jedynym przyjacielem. Znosi moje humory i fochy.
- No cóż... Nie mam wyjścia będę musiała opowiedzieć ci moją całą historię. Wszystko zaczęło się w niewielkiej wiosce gdzie wychowywałam się z moim starszym bratem. Oboje byliśmy elementalistami. Ja panuje nad mrocznym ogniem i od niedawna nad lodem. On natomiast panował nad elektrycznością. Niestety został zabity przez wojsko. "Ty mnie tego nauczyłeś, dlatego już się nie boję. W końcu musiałeś puścić moją dłoń." to były moje ostatnie słowa do niego. Byłam zdesperowana i zniszczyłam rodzinną wioskę po czym udałam się szukać zemsty. W trakcie podróży spotkałam Shigeru. Zafascynowała mnie jego obojętność i stosunek do wszystkiego. Trenowaliśmy kilka tygodni razem po czym ja ruszyłam w swoją stronę. Postanowiłam udać się do miasta w poszukiwaniu kompanów zemsty. Jedyna osoba, którą spotkałam była inną niż spodziewałam się spotkać. Osoba ta wytłumaczyła mi, iż zemsta nie przynosi niczego. Tak, tą osobą był Keisuke. Jak kiedyś powiedział mój brat "To ty płaczesz, ty, który jesteś samotny! Masz rację, jesteś po prostu człowiekiem." Nie chciałam być sama. Podróżujemy od tamtej chwili razem z nadzieją naprawienia świata. Jest on moim jedynym przyjacielem. Znosi moje humory i fochy.
Idź do strony : 1, 2, 3 ... 11 ... 22
Similar topics
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach