Shane poszedł wzdłuż ulicy do biura nieruchomości.
102 Re: Miasto Emina - temat ogólny Czw Lip 15, 2010 9:32 am
Ketsu
Notowany
Eh, przez tego cholernego gada, zmarnowałem mój cenny czas... - powiedział
Nagle zauważył chłopca którego poznał przy zamrażaniu..
Hej, Krychu ! - zawołał
Nagle zauważył chłopca którego poznał przy zamrażaniu..
Hej, Krychu ! - zawołał
103 Re: Miasto Emina - temat ogólny Pią Lip 16, 2010 3:47 pm
Krychu269
Paramecia User
Shane zaczął biegnąc w stronę ulicy sweet
104 Re: Miasto Emina - temat ogólny Wto Lip 20, 2010 12:32 am
NPC
NPC
W samo centrum miasta uderzył z wielką siłą jakiś nieznany obiekt. Z daleka przypominał on kulę. Pokaźnych rozmiarów kulę.
- Hmm.. Widzę że planetka w miarę wysoko rozwinięta technologicznie. - powiedział zza dymu jakiś głos, męski.
- Czy ja wiem? Na Kanei mieliśmy lepsze warunki do treningu. - odpowiedział kolejny głos, tym razem jednak damski.
- Ehh.. Dziwne że jesteś inna niż pozostałe Majin'y. Wolisz walkę od słodyczy czy co? - zapytał męski głos. Dym powoli opadał, a oczom zgromadzonych wokół ludzi ukazywały się sylwetki dwojga przybyszów.
- Nie, słodycze kocham, ale walka jest fajniejsza. - odpowiedziała kobieta (?).
Dym opadł.
Mężczyzna, miał na sobie czerwone spodnie i buty do nich podczepione. Jego klatka piersiowa była zasłonięta Saiyańską zbroją, natomiast jego prawa ręka była owinięta w bandaż. Nie było widać śladów krwi czy czegoś w tym stylu.
Kobieta natomiast była Majin'em, miała na sobie krótkie białe spodenki oraz niebieski top. Wyglądała jakby ją wyrwano nagle z treningu. Na jej rękach znajdowały się dwa amulety z niebieskimi kryształami, zaś buty miała takie jak każdy inny Majin.
- Zróbmy tutaj małą rozróbę dopóki nie pojawi się reszta Gidayu. Co o tym myślisz Akuro? - zapytał mężczyzna, na jego twarzy widniał uśmiech.
- Cóż.. Zgoda... - odpowiedziała lekko zniesmaczona pomysłem towarzyszka.
- Hmm.. Widzę że planetka w miarę wysoko rozwinięta technologicznie. - powiedział zza dymu jakiś głos, męski.
- Czy ja wiem? Na Kanei mieliśmy lepsze warunki do treningu. - odpowiedział kolejny głos, tym razem jednak damski.
- Ehh.. Dziwne że jesteś inna niż pozostałe Majin'y. Wolisz walkę od słodyczy czy co? - zapytał męski głos. Dym powoli opadał, a oczom zgromadzonych wokół ludzi ukazywały się sylwetki dwojga przybyszów.
- Nie, słodycze kocham, ale walka jest fajniejsza. - odpowiedziała kobieta (?).
Dym opadł.
Mężczyzna, miał na sobie czerwone spodnie i buty do nich podczepione. Jego klatka piersiowa była zasłonięta Saiyańską zbroją, natomiast jego prawa ręka była owinięta w bandaż. Nie było widać śladów krwi czy czegoś w tym stylu.
Kobieta natomiast była Majin'em, miała na sobie krótkie białe spodenki oraz niebieski top. Wyglądała jakby ją wyrwano nagle z treningu. Na jej rękach znajdowały się dwa amulety z niebieskimi kryształami, zaś buty miała takie jak każdy inny Majin.
- Zróbmy tutaj małą rozróbę dopóki nie pojawi się reszta Gidayu. Co o tym myślisz Akuro? - zapytał mężczyzna, na jego twarzy widniał uśmiech.
- Cóż.. Zgoda... - odpowiedziała lekko zniesmaczona pomysłem towarzyszka.
105 Re: Miasto Emina - temat ogólny Wto Lip 20, 2010 1:32 am
Akagi Shigeru
Genin
Tendou, noticing he was close, braked, spinning in circles untill he appeared infront the two
He was, indeed amazed by the look of the two, and machine they landed on.
-Is either of you, a Saiyan, Antisprial, Enist or Primevail? And, what are you here for?
He was, indeed amazed by the look of the two, and machine they landed on.
-Is either of you, a Saiyan, Antisprial, Enist or Primevail? And, what are you here for?
106 Re: Miasto Emina - temat ogólny Wto Lip 20, 2010 6:47 am
Versil Perihelion
Site Admin
Leci nad miastem, zauważa dziurę w ziemi ze sferą w środku i dwie postacie obok Tendou.
- Ta sfera... O szlag.
Ląduje obok Tendou i uważnie obserwuje przybyszów i ich pojazd.
- Tego bym się nie spodziewał, że odwiedzi nas Saiyan i Majin. [Dobrze, że Arceb postanowił zostać razem z Bluss w #422, nie wiem, jak by teraz zareagował...] Jesteście gośćmi na tej planecie, więc powiedzcie, kim jesteście i w jakim celu przylecieliście na tą planetę.
Odwraca się do Tendou i mówi cicho do niego //chociaż pewnie ta dwójka i tak usłyszy, ale co tam//:
- Nie pomyliłem się, to Saiyan. Większość z nich ma ogony i nosi takie zbroje. Ta obok jest Majinem, jako taka ma mniejszy potencjał do rozwoju bitewnego jak Saiyanie, ale trzeba się liczyć z obydwojgiem.
- Ta sfera... O szlag.
Ląduje obok Tendou i uważnie obserwuje przybyszów i ich pojazd.
- Tego bym się nie spodziewał, że odwiedzi nas Saiyan i Majin. [Dobrze, że Arceb postanowił zostać razem z Bluss w #422, nie wiem, jak by teraz zareagował...] Jesteście gośćmi na tej planecie, więc powiedzcie, kim jesteście i w jakim celu przylecieliście na tą planetę.
Odwraca się do Tendou i mówi cicho do niego //chociaż pewnie ta dwójka i tak usłyszy, ale co tam//:
- Nie pomyliłem się, to Saiyan. Większość z nich ma ogony i nosi takie zbroje. Ta obok jest Majinem, jako taka ma mniejszy potencjał do rozwoju bitewnego jak Saiyanie, ale trzeba się liczyć z obydwojgiem.
107 Re: Miasto Emina - temat ogólny Wto Lip 20, 2010 11:38 am
Maximus
Dragon Slayer
Maximus z góry zobaczył dziwny statek i dwie nieznajome twarze. Gdy zobaczył Viega i Tendou to poleciał i staną obok nich ze swoimi potworami.
108 Re: Miasto Emina - temat ogólny Wto Lip 20, 2010 12:43 pm
SmokuXD
Observer
Nagle, w pustej przestrzeni miasta, pojawił się czarny portal.
- O cholera, co mu tu mamy, różowa babka z penisem na głowie i facet z małpim ogonem.
- Widzę że już was troszeczkę się zebrało - Powiedział do wszystkich.
- Może mi ktoś powiedzieć, co tu się dzieję ?
- O cholera, co mu tu mamy, różowa babka z penisem na głowie i facet z małpim ogonem.
- Widzę że już was troszeczkę się zebrało - Powiedział do wszystkich.
- Może mi ktoś powiedzieć, co tu się dzieję ?
109 Re: Miasto Emina - temat ogólny Wto Lip 20, 2010 12:51 pm
Versil Perihelion
Site Admin
- Nic specjalnego, ta dwójka właśnie przyleciała tu w odwiedziny wpieprzając się swoim statkiem na kilka metrów w powierzchnię. Wątpię, że na herbatkę i pożyczyć cukier, więc wybierz teraz jasno, czy zamierzasz w razie potrzeby walczyć czy przypomnieć sobie o tym, że miałeś kogoś odwiedzić po drugiej stronie globu.
Sięga do kieszeni, niczego nie wyjmuje.
[Dysk jest, więc i pryz okazji będzie Kasaitachi...]
//Penis na głowie... Przez ciebie już nigdy nie będę mógł tak samo spojrzeć na Majin Buu xP//
Sięga do kieszeni, niczego nie wyjmuje.
[Dysk jest, więc i pryz okazji będzie Kasaitachi...]
//Penis na głowie... Przez ciebie już nigdy nie będę mógł tak samo spojrzeć na Majin Buu xP//
110 Re: Miasto Emina - temat ogólny Wto Lip 20, 2010 1:00 pm
SmokuXD
Observer
- Przyszedłem tu z ciekawości, przy okazji przyda mi się trochę ruchu. Chyba wybiorę opcję pierwszą.
- Mam nadzieję że trochę się zabawie.
- Mam nadzieję że trochę się zabawie.
111 Re: Miasto Emina - temat ogólny Sro Lip 21, 2010 9:43 am
NPC
NPC
- Hah! Akuro, zobacz! Mamy gości! - powiedział mężczyzna do różowej kobiety.
- Tak? To Ja popatrzę z góry, nie będę Ci przeszkadzała. - powiedziała w miarę głośno po czym wzbiła się w powietrze ze złożonymi rękoma.
- Wiedziałem że to powiesz. Ehh.. Taka z Tobą zabawa. - powiedział, po czym spojrzał w stronę zebranych "obrońców planety".
- Który z Was jest najsilniejszy, cioty? - zapytał głośno.
- Tak? To Ja popatrzę z góry, nie będę Ci przeszkadzała. - powiedziała w miarę głośno po czym wzbiła się w powietrze ze złożonymi rękoma.
- Wiedziałem że to powiesz. Ehh.. Taka z Tobą zabawa. - powiedział, po czym spojrzał w stronę zebranych "obrońców planety".
- Który z Was jest najsilniejszy, cioty? - zapytał głośno.
112 Re: Miasto Emina - temat ogólny Sro Lip 21, 2010 9:59 am
Versil Perihelion
Site Admin
- Cholernie dobre pytanie.
Wyjmuje znaną już monetę z kieszeni i podrzuca. Po złapaniu patrzy, co wypadło i chowa ją z powrotem.
- Gdybym powiedział, że ja, cała reszta by miała coś przeciwko... Gdybym znał twój potencjał bojowy zdecydowałbym, który z nas byłby najlepszy do walki z tobą. Cholera, Saiyaninie, musisz robić takie zamieszanie.
Odwraca się do Tendou, Smoka i Brajana.
- Miłej walki. Ja sobie popatrzę.
Patrzył na nich wzrokiem sugerującym, że ma jakiś plan. Po tym wzbił się w powietrze mniej więcej na tą samą wysokość, co Majinka i obserwował sytuację.
[Nie rzucę się na gościa nie wiedząc, do czego jest zdolny... Jestem wystarczająco daleko, żeby spokojnie obserwować i im nie przeszkadzać i zarazem wystarczająco blisko, żeby wkroczyć w razie potrzeby. Ale coś czuję, że ten Saiyan nie jest tu "bossem", w końcu w wymiarach, gdzie istnieje Son Goku potrzeba było energii całej Ziemi, by pozbyć się Majina... Muszę mieć na oku obydwoje.]
Wyjmuje znaną już monetę z kieszeni i podrzuca. Po złapaniu patrzy, co wypadło i chowa ją z powrotem.
- Gdybym powiedział, że ja, cała reszta by miała coś przeciwko... Gdybym znał twój potencjał bojowy zdecydowałbym, który z nas byłby najlepszy do walki z tobą. Cholera, Saiyaninie, musisz robić takie zamieszanie.
Odwraca się do Tendou, Smoka i Brajana.
- Miłej walki. Ja sobie popatrzę.
Patrzył na nich wzrokiem sugerującym, że ma jakiś plan. Po tym wzbił się w powietrze mniej więcej na tą samą wysokość, co Majinka i obserwował sytuację.
[Nie rzucę się na gościa nie wiedząc, do czego jest zdolny... Jestem wystarczająco daleko, żeby spokojnie obserwować i im nie przeszkadzać i zarazem wystarczająco blisko, żeby wkroczyć w razie potrzeby. Ale coś czuję, że ten Saiyan nie jest tu "bossem", w końcu w wymiarach, gdzie istnieje Son Goku potrzeba było energii całej Ziemi, by pozbyć się Majina... Muszę mieć na oku obydwoje.]
113 Re: Miasto Emina - temat ogólny Sro Lip 21, 2010 10:39 am
NPC
NPC
- Hmm.. - zastanawiał się chwilę Sayia'jin.
[Wydaje mi się że ten koleś który wzleciał w powietrze myśli że jestem słaby.. Chcesz się przeliczyć?]
- Hej, Ty! W czerwonym podkoszulku na górze! Nie lekceważ mnie. To że jestem z nią, nie oznacza że jestem słabszy. - krzyknął w stronę Viega, po czym przybrał pozycję bojową w stronę trzech pozostałych Wojowników.
- On ma rację, kolego. Niech wystarczy Ci na razie ta informacja, że poziom mocy jego i mój są bardzo do siebie zbliżone. Widzę że nie masz czym ich odczytać.. Tak więc.. - skończyła by złapać oddech.
- Poziom mocy tego wariata na dole to prawie 48.000.000j, mój natomiast wynosi 50.600.000j. Zaskoczony? Cóż.. Nie będę się wtrącała, ale olśnię Cię tym że ten wariat może poziom ten kilkukrotnie zwiększyć. - powiedziała po czym postanowiła być cicho i przyglądała się walce na dole.
Czuła jednak że będzie trudno, zważając na to że tutaj dużo osób nie używa jedynie KI, tak jak Oni.
Mężczyzna nagle zniknął i pojawił się przy Tendou zadając mu mocniejsze niż kiedykolwiek mógł poczuć uderzenie w brzuch. Zaczął go okładać jak jakąś zabawkę, a kiedy skończył odkopał chłopaka kilka metrów dalej.
- Słaby. Ciekawe jacy inni. - powiedział do siebie.
[Wydaje mi się że ten koleś który wzleciał w powietrze myśli że jestem słaby.. Chcesz się przeliczyć?]
- Hej, Ty! W czerwonym podkoszulku na górze! Nie lekceważ mnie. To że jestem z nią, nie oznacza że jestem słabszy. - krzyknął w stronę Viega, po czym przybrał pozycję bojową w stronę trzech pozostałych Wojowników.
- On ma rację, kolego. Niech wystarczy Ci na razie ta informacja, że poziom mocy jego i mój są bardzo do siebie zbliżone. Widzę że nie masz czym ich odczytać.. Tak więc.. - skończyła by złapać oddech.
- Poziom mocy tego wariata na dole to prawie 48.000.000j, mój natomiast wynosi 50.600.000j. Zaskoczony? Cóż.. Nie będę się wtrącała, ale olśnię Cię tym że ten wariat może poziom ten kilkukrotnie zwiększyć. - powiedziała po czym postanowiła być cicho i przyglądała się walce na dole.
Czuła jednak że będzie trudno, zważając na to że tutaj dużo osób nie używa jedynie KI, tak jak Oni.
Mężczyzna nagle zniknął i pojawił się przy Tendou zadając mu mocniejsze niż kiedykolwiek mógł poczuć uderzenie w brzuch. Zaczął go okładać jak jakąś zabawkę, a kiedy skończył odkopał chłopaka kilka metrów dalej.
- Słaby. Ciekawe jacy inni. - powiedział do siebie.
114 Re: Miasto Emina - temat ogólny Sro Lip 21, 2010 10:50 am
Versil Perihelion
Site Admin
- Pozwól, niech zgadnę. Przemienia się w formę ze złotymi włosami, niebieskozielonymi włosami i wykopem energetycznym? Szczerze mówiąc, nigdy nie stosowałem jednostek scouterowych. Skala jest niepraktyczna w użyciu i mało dokładna. No i nieodpowiednia dla mierzenia innych energii niż Ki. Pewnie nie odpowiesz, ale spróbuję. Czemu właściwie Majin sprzymierza się z Saiyanem?
Viego widzi sytuację z Tendou.
[Nie wiem, na co on czeka. Henshin w tym wypadku powinien być niezbędnym minimum. Nie jestem tylko pewny, jak sprawdziłoby się Zankantou w takiej sytuacji...]
Viego widzi sytuację z Tendou.
[Nie wiem, na co on czeka. Henshin w tym wypadku powinien być niezbędnym minimum. Nie jestem tylko pewny, jak sprawdziłoby się Zankantou w takiej sytuacji...]
115 Re: Miasto Emina - temat ogólny Sro Lip 21, 2010 11:13 am
NPC
NPC
- Zgadłeś. Forma ta nazywa się SuperSayia'jin. W jego wypadku, poziom mocy zwiększa się do bodajże 430.000.000j. Nie chcę wprowadzić w błąd, bo mógł trenować od kiedy ostatni raz widziałam tą formę. - powiedziała bacznie przyglądając się walce, była spokojna.
- Dlaczego miałabym Ci nie mówić.. Zapewne nie słyszałeś o organizacji Gidayu. Nie powiem Ci czym ona jest, bo mi się nie chce. Dowiesz się zresztą w swoim czasie. Powiem Ci jednak, że nie tylko nasza dwójka do niej należy. W organizacji tej są także inne rasy, o których nie masz pojęcia. Dziwna organizacja, ale liczy ponad 20 członków. Cel jest jeden. Potrzeba nam kogoś kto udostępni nam inne wymiary oraz kogoś kto jest odporny na tzw. Techniki Świata. - powiedziała i zatrzymała się by złapać duży oddech.
- Po co nam takie osoby? Nieważne. Nie mamy jednak dobrych zamiarów. Słyszałam że jest tu dwóch podróżników po wymiarach. Przynajmniej, o ile dobrze mi się wydaje nasze komputery wykryły tutaj dwa razy załamanie się czasoprzestrzeni. - dalej mówiła.
- Jesteśmy tu z powodu tych dwóch osób, a mają do Naszej dwójki dotrzeć jeszcze posiłki. Dobrze jak byście oddali nam ich normalnie, ograniczyłoby to zniszczenia. - powiedziała, po czym się uciszyła i dodała jedynie na koniec:
- To, wiesz coś na ten temat? Tak z ciekawości pytam. Nie spodziewam się że mi odpowiesz.
Mężczyzna po odkopaniu Tendou, podbiegł do Maximusa roznosząc wcześniej jego potwora w pył w kilka sekund.
- Pokaż mi co naprawdę potrafisz! - krzyknął i pojawił się za Maximusem.
- W ten sposób może przetrwasz.. Nie. Zaraz.. Nie, jednak i tak nie przetrwasz ale jestem ciekawy. - powiedział i zadał Maximusowi cios w plecy wybijając go w powietrze, po czym sam pojawił się nad nim i uderzył lecącego w górę chłopaka mocno w brzuch, tak że ten upadł na ziemię z hukiem.
- Drugi też słaby. A ten trzeci..? - zastanawiał się chwilę.
- Dlaczego miałabym Ci nie mówić.. Zapewne nie słyszałeś o organizacji Gidayu. Nie powiem Ci czym ona jest, bo mi się nie chce. Dowiesz się zresztą w swoim czasie. Powiem Ci jednak, że nie tylko nasza dwójka do niej należy. W organizacji tej są także inne rasy, o których nie masz pojęcia. Dziwna organizacja, ale liczy ponad 20 członków. Cel jest jeden. Potrzeba nam kogoś kto udostępni nam inne wymiary oraz kogoś kto jest odporny na tzw. Techniki Świata. - powiedziała i zatrzymała się by złapać duży oddech.
- Po co nam takie osoby? Nieważne. Nie mamy jednak dobrych zamiarów. Słyszałam że jest tu dwóch podróżników po wymiarach. Przynajmniej, o ile dobrze mi się wydaje nasze komputery wykryły tutaj dwa razy załamanie się czasoprzestrzeni. - dalej mówiła.
- Jesteśmy tu z powodu tych dwóch osób, a mają do Naszej dwójki dotrzeć jeszcze posiłki. Dobrze jak byście oddali nam ich normalnie, ograniczyłoby to zniszczenia. - powiedziała, po czym się uciszyła i dodała jedynie na koniec:
- To, wiesz coś na ten temat? Tak z ciekawości pytam. Nie spodziewam się że mi odpowiesz.
Mężczyzna po odkopaniu Tendou, podbiegł do Maximusa roznosząc wcześniej jego potwora w pył w kilka sekund.
- Pokaż mi co naprawdę potrafisz! - krzyknął i pojawił się za Maximusem.
- W ten sposób może przetrwasz.. Nie. Zaraz.. Nie, jednak i tak nie przetrwasz ale jestem ciekawy. - powiedział i zadał Maximusowi cios w plecy wybijając go w powietrze, po czym sam pojawił się nad nim i uderzył lecącego w górę chłopaka mocno w brzuch, tak że ten upadł na ziemię z hukiem.
- Drugi też słaby. A ten trzeci..? - zastanawiał się chwilę.
116 Re: Miasto Emina - temat ogólny Sro Lip 21, 2010 11:35 am
Maximus
Dragon Slayer
- Ja słaby Kasztanie? Potwory pojawić się przy nim i użyć auto destrukcji, a ja go zaskoczę z dymu. Potwory szybko pojawiły się obok Saiyana i objęły go, po czym powstała bardzo silna eksplozja //w końcu to były dwa//. Maximus ruszył na Saiyana i krzykną:
- Cobra Blaze
I uderzył z dużą siłą przeciwnika. Odleciał on na taką odległość, że Maximus zdążył użyć Super Charge i włączyć ognistą barierę:
- A te stoją i się gapia! Ruszcie dupe! Sam se chyba nie poradzę! Krzykną Maximus do Tendou i Smoka.
- Cobra Blaze
I uderzył z dużą siłą przeciwnika. Odleciał on na taką odległość, że Maximus zdążył użyć Super Charge i włączyć ognistą barierę:
- A te stoją i się gapia! Ruszcie dupe! Sam se chyba nie poradzę! Krzykną Maximus do Tendou i Smoka.
117 Re: Miasto Emina - temat ogólny Sro Lip 21, 2010 12:01 pm
Akagi Shigeru
Genin
Getting up from the ground, Tendou attempted to clear some dust from his clothers
-Oh goddamnit, I wasn't even ready.
Tendou then, started his Henshin sequence, however, seconds after finishing it //still not in Rider Form// he jumped very high, and after the Henshin was complete, he dropped forward the male Saiyan with a dropkick
-Riderrrrr Kiiiccckkkk.
-Oh goddamnit, I wasn't even ready.
Tendou then, started his Henshin sequence, however, seconds after finishing it //still not in Rider Form// he jumped very high, and after the Henshin was complete, he dropped forward the male Saiyan with a dropkick
-Riderrrrr Kiiiccckkkk.
118 Re: Miasto Emina - temat ogólny Sro Lip 21, 2010 12:21 pm
NPC
NPC
Super Charge Maximusa nie zadziałał.
W okół Saiya'jin'a nastąpiła potężna eksplozja, a następnie Maximus ruszył na niego używając techniki Cobra Blaze.
Sayia'jin wykonał w tym czasie zwinny unik, łapiąc Maximusa za rękę i anulując technikę. Tym samym, złapał Maximusa, a kiedy Tendou chciał wykonać Rider Kick, ten wystawił Maximusa jako osłonę.
Maximus oberwał i poleciał kilka metrów dalej.
Kiedy Tendou zadał cios, Saiya'jin złapał go za jedną nogę i przyciągając go do siebie wymierzył celny cios w głowę. Tendou odleciał w stronę leżącego Maximusa.
- Jeżeli tylko na tyle Was stać, to jesteście dla mnie niczym więcej niż śmieciami. - krzyknął w ich stronę z uśmiechem na twarzy.
W okół Saiya'jin'a nastąpiła potężna eksplozja, a następnie Maximus ruszył na niego używając techniki Cobra Blaze.
Sayia'jin wykonał w tym czasie zwinny unik, łapiąc Maximusa za rękę i anulując technikę. Tym samym, złapał Maximusa, a kiedy Tendou chciał wykonać Rider Kick, ten wystawił Maximusa jako osłonę.
Maximus oberwał i poleciał kilka metrów dalej.
Kiedy Tendou zadał cios, Saiya'jin złapał go za jedną nogę i przyciągając go do siebie wymierzył celny cios w głowę. Tendou odleciał w stronę leżącego Maximusa.
- Jeżeli tylko na tyle Was stać, to jesteście dla mnie niczym więcej niż śmieciami. - krzyknął w ich stronę z uśmiechem na twarzy.
119 Re: Miasto Emina - temat ogólny Sro Lip 21, 2010 12:31 pm
Maximus
Dragon Slayer
//Zajebiście! My to się bronić nie możemy, a on owszem. Spoko!//
Maximus wstał i włączył ognistą barierę, żeby Saiyanin nie mógł mu nic zrobić. //Jak dotknie to się spali!//
Maximus wstał i włączył ognistą barierę, żeby Saiyanin nie mógł mu nic zrobić. //Jak dotknie to się spali!//
120 Re: Miasto Emina - temat ogólny Sro Lip 21, 2010 12:37 pm
NPC
NPC
//Możecie, ale zamiast się bronić, atakujecie i szarżujecie na niego.//
Sayia'jin widząc co robi Maximus postanowił się nie zbliżać. Wymyślił coś bardziej osobliwego i pomysłowego.
- Sprawdzimy Cię! - krzyknął w stronę chłopaka.
Mężczyzna wystawił jedną rękę przed siebie, mając otwartą dłoń. Zaczął ładować energię, a po chwili ją wystrzelił.
- BIG BANG ATTACK! HA! - krzyknął. W stronę Maximusa poleciała potężna kula KI.
Sayia'jin widząc co robi Maximus postanowił się nie zbliżać. Wymyślił coś bardziej osobliwego i pomysłowego.
- Sprawdzimy Cię! - krzyknął w stronę chłopaka.
Mężczyzna wystawił jedną rękę przed siebie, mając otwartą dłoń. Zaczął ładować energię, a po chwili ją wystrzelił.
- BIG BANG ATTACK! HA! - krzyknął. W stronę Maximusa poleciała potężna kula KI.
121 Re: Miasto Emina - temat ogólny Sro Lip 21, 2010 12:40 pm
Maximus
Dragon Slayer
Maximus postanowił przyjąć atak i zwiększył pole ognistej bariery. Do Tendou: Jest zajęty leć na niego!
122 Re: Miasto Emina - temat ogólny Sro Lip 21, 2010 12:40 pm
Versil Perihelion
Site Admin
//na wysokości//
- Hmmm... Wiadomo mi o dwóch podróżnikach, są to Kayen i Cassacina. Wiem też, że tym razem Kayen pojawił się tutaj sam. Nie wiem jednak, gdzie on może być. Raz go widziałem nad oceanem, ale nie jestem pewien, czy tam jest dalej.
//W końcu nie kłamię. Awaryjny pseudonim Viega Taimatsu to "Kayen", a PT2 "Cassacina". Kayen pojawił się tu sam i Taimatsu go widział nad oceanem - jako swoje odbicie w wodzie. Bo cwanym trzeba być...//
[Szlag. Nie mogę ryzykować użycia Worldwide Reading, więc zostaje mi obserwacja pozostałymi zmysłami. Ta Majinka może coś podejrzewać, więc będzie trudno ostrzec Yoha. Gorzej niż w przypadku inwazji Saiyan na Ziemię w jednym z wymiarów typu Ki... No dobra, przyda mi się rozgrzewka.]
- Pani wybaczy...
Viego "zsunął się" do poziomu gruntu, obok Maximusa, mając jego barierę przed sobą.
- Pożyczę to sobie. Ikibaku!
Dokładając troszkę swojej energii wprost do bariery użył jej jako atak neutralizujący lecący Big Bang Attack. //A jak wygląda Ikibaku, wiecie z mojego sprita. Tutaj tylko bardziej wysunięte do przodu i bardziej jak bariera//
- Tendou, czy to nie czas coś przeciąć?
- Hmmm... Wiadomo mi o dwóch podróżnikach, są to Kayen i Cassacina. Wiem też, że tym razem Kayen pojawił się tutaj sam. Nie wiem jednak, gdzie on może być. Raz go widziałem nad oceanem, ale nie jestem pewien, czy tam jest dalej.
//W końcu nie kłamię. Awaryjny pseudonim Viega Taimatsu to "Kayen", a PT2 "Cassacina". Kayen pojawił się tu sam i Taimatsu go widział nad oceanem - jako swoje odbicie w wodzie. Bo cwanym trzeba być...//
[Szlag. Nie mogę ryzykować użycia Worldwide Reading, więc zostaje mi obserwacja pozostałymi zmysłami. Ta Majinka może coś podejrzewać, więc będzie trudno ostrzec Yoha. Gorzej niż w przypadku inwazji Saiyan na Ziemię w jednym z wymiarów typu Ki... No dobra, przyda mi się rozgrzewka.]
- Pani wybaczy...
Viego "zsunął się" do poziomu gruntu, obok Maximusa, mając jego barierę przed sobą.
- Pożyczę to sobie. Ikibaku!
Dokładając troszkę swojej energii wprost do bariery użył jej jako atak neutralizujący lecący Big Bang Attack. //A jak wygląda Ikibaku, wiecie z mojego sprita. Tutaj tylko bardziej wysunięte do przodu i bardziej jak bariera//
- Tendou, czy to nie czas coś przeciąć?
123 Re: Miasto Emina - temat ogólny Sro Lip 21, 2010 12:47 pm
Akagi Shigeru
Genin
Getting up, he looked over at Viego
-SUre, why not.
Tendou drew his Zankantou from his back //It's still here, remember?// waving it around, only to infact, connect the robe to his wirst and the handle, he then threw the sword forward the Saiyan.
-SUre, why not.
Tendou drew his Zankantou from his back //It's still here, remember?// waving it around, only to infact, connect the robe to his wirst and the handle, he then threw the sword forward the Saiyan.
124 Re: Miasto Emina - temat ogólny Sro Lip 21, 2010 12:53 pm
NPC
NPC
Dzięki reakcji Viega, udało się zneutralizować atak. Nie obyło się bez zniszczeń, jednak nie były one tak wielkie jak w przypadku zderzenia z Maximusem.
- Oh? Więc postanowiłeś wkroczyć? Ciekawe. Używacie żywiołów ognia. Mamy w naszej organizacji jednego takiego. - powiedział do Maximusa i Viega.
Widząc Zankantou Tendou, Saiya'jin wzbił się szybko w powietrze i koncentrując energię wystrzelił kilka pocisków tworząc zasłonę dymną na dole.
- Kayen i Cassacina? Hmm.. Może mówić prawdę, ale nie będę mu zbytnio ufała. - powiedziała do siebie kobieta Majin.
- Sprawdźmy to jednak. - podleciał i powiedział do kobiety, Saiya'jin.
- Zgoda. - odpowiedziała.
Obydwoje polecieli w stronę oceanu.
- Oh? Więc postanowiłeś wkroczyć? Ciekawe. Używacie żywiołów ognia. Mamy w naszej organizacji jednego takiego. - powiedział do Maximusa i Viega.
Widząc Zankantou Tendou, Saiya'jin wzbił się szybko w powietrze i koncentrując energię wystrzelił kilka pocisków tworząc zasłonę dymną na dole.
- Kayen i Cassacina? Hmm.. Może mówić prawdę, ale nie będę mu zbytnio ufała. - powiedziała do siebie kobieta Majin.
- Sprawdźmy to jednak. - podleciał i powiedział do kobiety, Saiya'jin.
- Zgoda. - odpowiedziała.
Obydwoje polecieli w stronę oceanu.
125 Re: Miasto Emina - temat ogólny Sro Lip 21, 2010 12:56 pm
Akagi Shigeru
Genin
-So much about fighting, 'tleast nobody died.
He then put the sword onto ground, leaning against it.
He then put the sword onto ground, leaning against it.
Similar topics
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach