Joker pojawił się przed Ray'em.
- I co?! Dałeś du... - nie dokończył, bo upadł na ziemię. Woogy zaczął odzyskiwać kontrolę nad ciałem. BŁYSK! Gdy już wszystko było normalnie widać przyklękującego Woogy'ego. W swoim bazowym stadium. Wstał.
- Mam nadzieję, że bardzo nie nabroił... - powiedział z opuszczoną głową...
- O, siema Ray! - powiedział, niby uśmiechnięty do Rayem'a...
- I co?! Dałeś du... - nie dokończył, bo upadł na ziemię. Woogy zaczął odzyskiwać kontrolę nad ciałem. BŁYSK! Gdy już wszystko było normalnie widać przyklękującego Woogy'ego. W swoim bazowym stadium. Wstał.
- Mam nadzieję, że bardzo nie nabroił... - powiedział z opuszczoną głową...
- O, siema Ray! - powiedział, niby uśmiechnięty do Rayem'a...