Ray starał się obronić przed uderzeniami Toshiego, przez co nawiązał z nim całkiem ładną walkę wręcz. Widząc promień, trochę go nie docenił, próbując odbić go 1 ręką, przez co doznał poparzenia. Po uderzeniu w kark szybko się obrócił i starał się zadać jak najszybciej cios pięścią w brzuch. Niezależnie od efektu, odskakuje do tyłu. Podpierając się lewą ręką o podłożę, sprytnie tworzy pod dłonią Masendan i wykonując dalszy obrót, by wrócić do pionu, puszcza atak w kierunku oponenta. Technika chwilkę leci przy ziemi, ale zaraz zaczyna robić pętle w powietrzu i ostatecznie powinna trafić w Toshiego. Ray korzystając z okazji, że Masendan, jak zawsze odwraca uwagę przeciwnika, wykorzystuje szansę. Podnosi prawą rękę na wysokość barku, a po chwili wyprostowuje lewą w kierunku oponenta.
- Big... Bang... Attack! - krzyczy, wystrzeliwując Big Bang Attack w przeciwnika. Nie tylko wywołuje tym nie małą eksplozję to na dodatek...
- Big Bang..!
W tym samym momencie, gdy chłopak krzyknął, w prawej ręce błyskawicznie pojawiła się kula energii. Tą zaś chłopak rzucił w epicentrum wybuchu, powodując kolejną, tym razem większą eksplozję.
Aby nie oberwać, Ray od razu po wybuchu odlatuje od tyłu na kilkadziesiąt metrów. Zatrzymując się przyjmuje dość nietypową pozycję. Prawą nogę ma wysuniętą do przodu, zaś cały ciężar ciała opiera na mocno ugiętej lewej nodze. Dodatkowo z tyłu podpiera się lewą ręką. Prawą zaś ma wyciągniętą do przodu. Dzięki takiej nietypowej pozycji ma doskonały widok na cały dym z wybuchu i nie będzie przez to wzięty z zaskoczenia.
Chłopak oczekuje na posunięcia Toshiego. W razie gdyby spróbował go zaatakować z powietrza, odbija się gdzieś na bok za pomocą prawej ręki, by uniknąć pierwszego ataku. Jeśli zaś atak miałby nastąpić z ziemi lub niskiej wysokości, podpierając się prawą ręką, wykonuje wyskok do góry i stara się odeprzeć kolejne ruchy przeciwnika.
- Big... Bang... Attack! - krzyczy, wystrzeliwując Big Bang Attack w przeciwnika. Nie tylko wywołuje tym nie małą eksplozję to na dodatek...
- Big Bang..!
W tym samym momencie, gdy chłopak krzyknął, w prawej ręce błyskawicznie pojawiła się kula energii. Tą zaś chłopak rzucił w epicentrum wybuchu, powodując kolejną, tym razem większą eksplozję.
Aby nie oberwać, Ray od razu po wybuchu odlatuje od tyłu na kilkadziesiąt metrów. Zatrzymując się przyjmuje dość nietypową pozycję. Prawą nogę ma wysuniętą do przodu, zaś cały ciężar ciała opiera na mocno ugiętej lewej nodze. Dodatkowo z tyłu podpiera się lewą ręką. Prawą zaś ma wyciągniętą do przodu. Dzięki takiej nietypowej pozycji ma doskonały widok na cały dym z wybuchu i nie będzie przez to wzięty z zaskoczenia.
Chłopak oczekuje na posunięcia Toshiego. W razie gdyby spróbował go zaatakować z powietrza, odbija się gdzieś na bok za pomocą prawej ręki, by uniknąć pierwszego ataku. Jeśli zaś atak miałby nastąpić z ziemi lub niskiej wysokości, podpierając się prawą ręką, wykonuje wyskok do góry i stara się odeprzeć kolejne ruchy przeciwnika.