Chłopak się podniósł.
- Paskudna forma... - powiedział cicho do siebie.
Wyciągnął miecz, który wbił się w ziemię obok niego i spojrzał na chwilkę na Yoh'a, w którego leciały pociski Viega.
Na co czekasz? Masz okazję do ataku, do wypróbowania tej potężnej mocy.
Chłopak z dużą prędkością pobiegł w stronę Yoh'a. Podczas biegu miecz otoczyła czerwonopomarańczowa poświata, jednak prędkość była za duża, żeby zobaczyć biegnącego chłopaka, więc efekt widoczny był dopiero, gdy pojawił się już przy przeciwniku.
- Deruta! - krzyknął wykonując mocne cięcie mieczem.
Zaraz po ataku odskoczył szybko na kilka metrów przygotowując się na skontrowanie, odwetu Vasto Lorde.
Żałosne... Gdzie twoja waleczność? Pozwól, że założymy ci maskę...
SPIERDALAJ! Dam sobie i bez niej radę.
- Paskudna forma... - powiedział cicho do siebie.
Wyciągnął miecz, który wbił się w ziemię obok niego i spojrzał na chwilkę na Yoh'a, w którego leciały pociski Viega.
Na co czekasz? Masz okazję do ataku, do wypróbowania tej potężnej mocy.
Chłopak z dużą prędkością pobiegł w stronę Yoh'a. Podczas biegu miecz otoczyła czerwonopomarańczowa poświata, jednak prędkość była za duża, żeby zobaczyć biegnącego chłopaka, więc efekt widoczny był dopiero, gdy pojawił się już przy przeciwniku.
- Deruta! - krzyknął wykonując mocne cięcie mieczem.
Zaraz po ataku odskoczył szybko na kilka metrów przygotowując się na skontrowanie, odwetu Vasto Lorde.
Żałosne... Gdzie twoja waleczność? Pozwól, że założymy ci maskę...
SPIERDALAJ! Dam sobie i bez niej radę.